Wiele osób narzeka na tą formę oceniania. Więc ja, jako że jestem w wieku nastoletnim i przeżywam młodzieńczy bunt pozwolę sobie na troszkę odmienne zdanie niż większość (tak, wiem.. żałosne..)

Nie można ukryć, że niektóre argumenty przeciwników reputacji są dosyć trafne. Jednak mam dziwne wrażenie, że jednym z największych powodów dla których rozgorzała ta cała sprawa jest nie kto inny, a nasza kochana userka Paris (nie żebym coś do niej miał, albo zrzucał na nią całą winę - żeby nie było...). Ale to nie jest ważne. Na prawdę - dziwi mnie to, że użytkownicy tak przejmują się forumową reputacją. Owszem - inaczej się patrzy na posty kogoś kto ma +40 a inaczej na kogoś kto ma -10... Na forum w tej chwili zarestrowanych jest 7870 ludzi. Ludzi różnych. Młodszych i starszych. Tych mniej i bardziej inteligentych. Ludzi którzy wiedzą na dany temat więcej, lub mniej. Gdy piszecie dany post, lub temat to chyba macie na celu podzielenia się swoim zdaniem, wyjaśnienia jakiejś sprawy, a nie "żeby zagiąć te wszystkie głupie trolle i neokidy." Jeśli dostaniecie kilka minusów od kogoś za jego własne "widzimisie", to jednak ktoś nieco inteligentniejszy doceni wasz post. Wielu użytkowników zapewne uważa się za inteligentnych ludzi - więc o co chodzi? Na pewno dawno temu, jak byliście mali, jakiś dzieciak z waszej klasy powiedział że jesteście "gupi"Wtedy mama/tata/ktokolwiek mówił wam, że nie ma co się przejmować tym, co mówią inni. Dla mnie reputacja w tej formie jest nawet ciekawa! Pokazuje (lepiej czy gorzej) co myślą ludzie i jakie mają emocje gdy czytają waszego posta. Na po tym zdaniu ktoś znowu powie "Wcale nie odzwierciedla, bo ludzie minusują bo..." i tak dalej... Najlepiej wyłączyć minusy, co? A to akurat pokazuje to, że większość ludzi mimo że uważa, że konstruktywna krytyka zawsze jest na miejscu - w rzeczywistości nie chce być krytykowana. Na pewno są przypadki, gdzie ludzi zostali zbombardowani minusami za ich własne zdanie. Wg. mnie problem nie tkwi w systemie - lecz w ludziach. Nie tylko tych, którzy minusują by polepszyć swoje samopoczucie, ale także tych którzy zostali minusem obdarzeni. Owszem, pewnie sam bym się dobrze nie czuł gdyby ni z tego ni z owego obdarzyli mnóstwem minusów, jednak jak do tej pory nie widziałem aż takich radykalnych przypadków. Dostaliście minusa? Uważacie że nie słusznie? Nikt nie lubi być karany za nic. Ale sami widzicie, jak jest. Nie lepiej się pogodzić, że ma się reputację +2 przez "neokidy" ale za to być szanowanym przez innych? Wszyscy wiedzą, że obecny system oceniania nie zniknie. Ale za to można mieć nadzieję, że w przyszłości się nieco usprawni. Nie lepiej zająć się dyskusją na jakiś temat z działu "Religia i filozofia", "Życie po śmierci" czy jakimkolwiek innym, niż psioczyć tutaj jaki admin jest zły i niedobry bo nie słucha ludu. Ale jak widać, nie wszyscy tak gorąco pragną zlikwidowania reputacji. Jak widać z ankiety, ok 25% osób które oddały głos podoba się obecny system. Wielu osobom to po prostu wisi... Więc ja osobiście mam nadzieję więcej nie wypowiadać się w temacie o reputacji. Napisałem, co myślę... tak mniej więcej
Parafrazując scenę z filmu "Miś" - To napisałem ja! Geniusz!