Skocz do zawartości


Kolejny Airbus spadł do oceanu. 153 osoby nie żyją


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
24 odpowiedzi w tym temacie

#16

Arkadiusz.

    Pilot in command

  • Postów: 757
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Cóż... Tak to zwykle bywa. Najciekawsze jest to, że depesza ACARS jest... płatna. Płaci linia lotnicza, pieniądze dostaje właściciel satelity (Jeśli wysyła się via stelita) Przewoźnicy apelują więc do pilotów, aby używanie depesz ograniczyli do spraw naprawdę ważnych.
  • 0



#17

Logos i Logos-em.
  • Postów: 52
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Katastrofa samolotu w Iranie - zginęli wszyscy pasażerowie

W Iranie rozbił się samolot pasażerski Tupolew. W katastrofie śmierć poniosło 150 osób znajdujących się na jego pokładzie - informuje TVN 24.

Do katastrofy doszło w północno-zachodnim Iranie.

Samolot leciał z Teheranu do stolicy Armenii Erywania.


Źródło: http://wiadomosci.on...75,12,item.html


Katastrofa samolotu w Iranie.
Leciał tylko 16 minut


PONAD 160 OFIAR


W północnozachodnim Iranie rozbił się pasażerski Tupolew. Jak podają Irańskie źródła, wszyscy pasażerowie samolotu zginęli. Na pokładzie było ponad 160 osób.

168 osób na pokładzie - taką liczbę pasażerów podała Agencja IRIB News. Szef lokalnej policji potwierdził, że najprawdopodobniej wszyscy zginęli. Anglojęzyczna irańska telewizja Press TV dodaje, że samolot należał do linii lotniczych Caspian. Rozbił się 16 minut po starcie w drodze z Teheranu do stolicy Armenii Erewania.

Do katastrofy doszło w pobliżu miasta Qazvin. Agencje informują, że szczątki samolotu zostały rozrzucone na przestrzeni kilkuset metrów od miejsca uderzenia.

jaś//mat/k

Źródło: http://www.tvn24.pl/...,wiadomosc.html

...
  • 0

#18

Arkadiusz.

    Pilot in command

  • Postów: 757
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Radziecka technika... Ten samolot to Tu 154M, a więc identyczny z tymi, których używają polskie władze do dalekich podróży. Ta katastrofa nie dziwi, bo te maszyny to po prostu złom. Owszem, da się na tym latać, ale brak jest jakiejkolwiek gwarancji odnośnie bezpieczeństwa. Niewielka linia irańska (5 maszyn, wszystkie Tu 154M), a więc prawdopodobnie samolot zalatany na śmierć techniczną. To tylko sygnał dla ICAO, aby raz, a porządnie zweryfikować kto i czym może latać po światowym niebie. Na tych terenach podobnych linii jest bardzo dużo, a sprzęt posiadają albo kupowany za grosze od wojska, albo też pozostały po "lepszych czasach".
  • 0



#19

Ant.
  • Postów: 10
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Coraz bardziej wydaje się mi, że te wypadki samolotów są zaplanowane.
  • 0

#20

-Alucard-.
  • Postów: 57
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Po czy to sądzisz?Po tym, że po prostu ostatnio jest więcej wypadków niż normalnie?
  • 0

#21

butibu.
  • Postów: 289
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Statystycznie, ilość wypadków nie jest przerażająco wysoka. W tym roku nie ma jeszcze, szczególnie dużo wypadków lotniczych i ofiar śmiertelnych. Wklejam tabelkę. (Od lewej: rok, wypadki, ofiary. Dane obejmują tylko katastrofy linii lotniczych. Czyli nie samolotów wojskowych. Rok 2009 sam dopisałem. Obejmuje czas do daty dzisiejszego postu. Z dzisiejszą katastrofą Tupolewa włącznie. Oraz uwaga! W 2009r uwzględnia katastrofy nie tylko linii lotniczych. Na koniec zrobił się bajzel. :/ :( Dokładniejsze dane są w podanym źródle.)
1942 2 25
1943 14 127
1944 18 143
1945 25 215
1946 60 756
1947 70 980
1948 76 1088
1949 63 989
1950 51 987
1951 60 878
1952 48 701
1953 57 848
1954 47 645
1955 50 545
1956 47 802
1957 58 834
1958 57 1066
1959 60 984
1960 60 1386
1961 55 1228
1962 69 1731
1963 50 1104
1964 45 1004
1965 50 1032
1966 54 1368
1967 62 1307
1968 61 1412
1969 65 1558
1970 74 1511
1971 48 1434
1972 71 2374
1973 67 1991
1974 58 1969
1975 54 1185
1976 56 1576
1977 57 1611
1978 60 1247
1979 71 1791
1980 43 1195
1981 43 910
1982 36 1179
1983 35 860
1984 38 665
1985 40 1990
1986 42 818
1987 41 1104
1988 59 1143
1989 61 1530
1990 39 692
1991 53 1125
1992 57 1540
1993 48 1138
1994 53 1462
1995 50 1175
1996 52 1818
1997 42 1240
1998 39 1219
1999 42 671
2000 36 1082
2001 28 768
2002 37 1101
2003 25 679
2004 28 431
2005 36 1063
2006 27 889
2007 26 750
2008 32 577
2009 16 676

Źródło: http://aviation-safety.net/index.php

Z tej tabelki wynika, że ilość wypadków od dawna maleje. Najczarniejszymi latami, w ilości ofiar śmiertelnych były: 1972, 1973, 1974, 1985. W latach 72, 73, 74 przyczyna musi być wspólna. Może wypuszczono wadliwy model samolotu? Gdy uzupełnimy ten obraz o ciągły przyrost ilości samolotów, to okazuje się, że konstruktorzy i spece od bezpieczeństwa robili i robią wielkie postępy. To bardzo uspokajające dla ludzi bojących się latać. :P
Główny wniosek jest taki: W obecnych, nagłośnionych katastrofach nie ma nic niezwykłego - ze statystycznego punktu widzenia. :)
  • 0

#22

Arkadiusz.

    Pilot in command

  • Postów: 757
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Faktycznie, to już trzecia duża katastrofa w ostatnim czasie. Nie wierzę raczej w jakieś prawo czarnej serii, w planowe wypadki również. To są trzy samoloty, ale tak naprawdę każdy z "innej parafi". A330 Air France to nowoczesna maszyna, w której zawiodła elektronika. A310 Yemenia to również nowoczesny samolot, ale w rękach, które owej nowoczesności nie są w zbyt dobrym stanie utrzymać. W końcu Tu 154M, czyli samolot który technologicznie jest przestarzały, jego konstrukcja opiera się na normach, które w momencie powstawania modelu nie były konsultowane ze światem zachodnim ("Żelazna kurtyna") Gdyby ciąg tych wypadków ująć w wykres, to postępowo linia będzie opadała - od maszyny nowej i dobrze serwisowanej, przez popularną i bezpieczną, ale używaną w kiepskich warunkach serwisowych po latającą trumnę z prawdopodobnie minimalnym serwisem.

Lata 70 i 80 to był okres dominacji właśnie radzieckiej techniki lotniczej. Dwie największe polskie katastrofy (Kabaty i Okęcie) to Iły 62M. Przyczyna była prosta - "ludzie radzieccy" czerpali rękami szpiegów zachodnie nowinki, i po "ulepszeniu", pakowali to do swoich konstrukcji. Problem w tym, że kradzione nie tuczy i taka polityka szybko odbiła się potężną czkawką rosyjskim biurom konstrukcyjnym. Popatrzcie sobie na obrazki Tu 144. Do złudzenia przypomina znaną europejską maszynę. Tak, to jest Concorde, tyle że zbudowany na podstawie planów "wyniesionych pod kapotą" :) Fakt faktem "Konkordski" nie polatał zbytnio, ale ZSRR unosiło się dumą, że ma pasażerski odrzutowiec ponaddźwiękowy. Sporo samolotów z tego okresu to nic innego jak "covery" maszyn zachodnich (Wspomniany Ił 62M aka Vickers VC 10) Na zachodzie bezpieczeństwo w lotnictwie cywilnym nadal raczkowało, opierano się na wojskowych technologiach, które oddawano do dyspozycji cywilom w momencie, kiedy armia wprowadzała nowszą wersję.
  • 0



#23

Thunderr.
  • Postów: 106
  • Tematów: 4
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Czarne skrzynki irańskiego Tupolewa zniszczone. Nie da się odtworzyć ich zapisu

Najprawdopodobniej nie da się odtworzyć zapisu z czarnych skrzynek irańskiego Tupolewa. Urządzenia roztrzaskały się kiedy maszyna spadła na ziemię. Siła uderzenia była tak wielka, że taśmy rejestrujące przebieg lotu wypadły z czarnych skrzynek i rozerwały się na strzępy. Samolot ze 168 osobami na pokładzie spadł wczoraj na pole 16 minut po starcie


Czy przypadkiem mowa jest o tych samych czarnych skrzynkach które są nie do rozwalenia?
Niby siła uderzenia była taka duża? Przecież leciał nie całe 10 minut to czy w ogóle mógł sie rozpędzić w tym czasie do takiej predkości by one mogły sie roztrzaskać?
  • 0

#24

Arkadiusz.

    Pilot in command

  • Postów: 757
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Okres mniej więcej 10 minut po starcie to cały czas faza wznoszenia lub wykonywania procedury SID (Standard Instrument Departure - procedura odejścia z lotniska) Wznoszenie odbywa się zwykle na "pełnym gazie" (w rzeczywistości jest to ok. 90% mocy), jednak moc nie nadaje statkowi powietrznemu automatycznie olbrzymiej prędkości, bowiem zwiększenie kąta natarcia powoduje zwiększenie powierzchni na którą działa opór powietrza w wyniku czego statek powietrzny zwalnia. Druga sprawa to właśnie procedura SID. Zawiera ona polecenia kierowania się na konkretne pomoce nawigacyjne jak również ograniczenia prędkości. Wybór wznoszenia i od razu wektorowanego (według poleceń kontroli) kierowania się na na trasę czy też SID-a zależy od sytuacji ruchowej. Prędkość jednak w obu przypadkach nie jest maksymalna. Rozpędzanie maszyny zaczyna się dopiero na wysokości przelotowej po ustabilizowaniu poziomu lotu.

Nie wiemy pod jakim kątem samolot uderzył w ziemię, jednak rejestrator nawet starszego typu jest przystosowany do przyjmowania naprawdę olbrzymich przeciążeń. Siła uderzenia w ziemię zależy od tego, co stało się na pokładzie i jak długo maszyna była sterowna. Tu 154 konstrukcyjnie są bardzo podobne do Iłów 62 (silniki w pobliżu statecznika poziomego) Bardzo możliwe, że nastąpiła tu awaria podobna do tej, która spowodowała katastrofy dwóch polskich maszyn ("Kopernik" na Okęciu i "Kościuszko" w lesie Kabackim, oba Ił 62) W obu przypadkach rozerwanie silnika spowodowało uszkodzenie linek poruszających sterem wysokości. "Kopernikowi" zdarzyło się to po przerwaniu podejścia do lądowania i gwałtownym zwiększeniu mocy, "Kościuszce" po tym, jak kontroler nakazał bardzo szybkie przecięcie zamkniętego na daną chwilę dla lotnictwa cywilnego poziomu wysokości. Tutaj również nastąpiło mocne "dodanie gazu". "Kopernik" ze względu na małą wysokość spadł na ziemię jak kamień, załoga "Kościuszki" walczyła ponad 20 minut (Pamiętne ostatnie zarejestrowane słowa z kokpitu "Do widzenia!, dobranoc! Cześć, giniemy!")

W przypadku feralnego Tu 154 akurat jest pewna grupa ludzi, której na zatajeniu przycznyn może zależeć. Otóż irański kapitał Caspian Airlines jest nikły, dużą cześć udziałów w linii ma Rosja. Fakt, że Tu 154 są latającymi trumnami to tajemnica poliszynela, ale upublicznienie obciążających wyników spowodowałoby upadek linii, a w tej części świata wartość pieniądza często jest o wiele ważniejsza od wartości ludzkiego życia.
  • 1



#25

zygix.
  • Postów: 671
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

w tej części świata wartość pieniądza często jest o wiele ważniejsza od wartości ludzkiego życia.

I dlatego UE opublikowała Czarną listę przewoźników lotniczych:

Komisja Europejska dokonała aktualizacji Czarnej listy przewoźników lotniczych, którzy nie mogą operować na obszarze UE. Należą do nich głównie przedsiębiorstwa z Afryki i byłych krajów ZSRS.


Lista powstała w oparciu o wyrywkowe inspekcje, prowadzone na terytorium państw członkowskich. Dla części krajów zakaz wydawany jest automatycznie, bez badania stanu technicznego samolotów, także po seriach katastrof lotniczych lub informacjach o niewystarczająco wymagających przepisach bezpieczeństwa.

Jeżeli umieszczona na liście linia lotnicza chce zmiany, uznając stan techniczny swoich samolotów i obowiązujące procedury bezpieczeństwa, za wystarczające, musi się zgłosić do Komisji Europejskiej i poddać się weryfikacji.

W ostatnim czasie stało się tak w odniesieniu do kilku linii z Indonezji. Komisja usunęła z czarnej listy Garuda, Mandala, Airfast i Premiair. Wspomnianych przewoźników objęto zakazem wlotów w przestrzeń powietrzną Unii Europejskiej w 2007 po serii wypadków lotniczych.

Niezmiennie lotów do krajów UE nie mogą wykonywać pozostałe linie Indonezji, niemal wszystkie Angoli (poza TAAG Angola Airlines, której pozwolono na loty do Portugalii na wybranych samolotach), Beninu, Demokratycznej Republiki Konga, Gwinei Równikowej, Liberii, Gabonu (z wyjątkiem Airlines, Afrijet oraz SN2AG), Sierra Leone, Suazi i Zambii. Wśród byłych republik ZSRS zakaz obejmuje Kazachstan (w wyjątkiem kilkunastu samolotów Air Astana), Kirgizję oraz kilka linii Ukrainy (Motor Sich, Ukraine Cargo Airways, Ukrainian Mediterranean Airlines, Volare Aviation Enterprise).

Na Czarnej liście znajdują się również pojedynczy przewoźnicy z innych państw, w tym Afganistanu, Kambodży, Rwandy i Korei Północnej.

Źródło:www.altair.com.pl
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych