Napisano 10.07.2009 - 09:39
Napisano 11.07.2009 - 11:46
Napisano 11.07.2009 - 11:51
Napisano 11.07.2009 - 11:57
Napisano 11.07.2009 - 12:01
Napisano 11.07.2009 - 12:19
Tutaj nie potrzeba Boga. Wystarczy trochę rozumu. Jak facet może w sposób naturalny współżyć z drugim facetem? Jak facet może zapłodnić drugiego faceta? Wreszcie jak facet może urodzić dziecko? To tylko tyle pytań, jeśli chodzi o naturę. No chyba, ze mówimy o czerpaniu przyjemności z samego stosunku? Ale wtedy możemy równie dobrze napisać, że nekrofilia czy pedofilia to też coś naturalnego. No bo przecież przyjemność jest, prawda?A który bóg dał Ci prawo ferowania co znajduje się w naturze człowieka, a co nie?
Brawo dla tego Pana! Gdyby obok Twojego domu Quidam mieszkała rodzina kanibali to również byś ich tak bronił? Bo przecież sam napisałeś, że nie możemy osądzać co jest w naturze człowieka. Ale pominąłeś kwestie tego, że ludzka natura jest często chora-zaburzona. Ludzie ze schizofrenią to też indywidualiści?Nie zapominaj o tym, że wśród tych niektórych gatunków jest również człowiek...
Napisano 11.07.2009 - 12:53
Napisano 11.07.2009 - 12:56
Napisano 11.07.2009 - 13:45
Napisano 11.07.2009 - 14:20
W KrK nie ma egzorcyzmów przeciwko demonowi homoseksualizmu. Przecież już to tłumaczyłem. A co do instynktu to może i się czepiam, ale przecież inne zboczenia seksualne też można podpisać pod instynkt. Ale skoro uznamy, że dany osobnik jest zdrowy to rozumiem, że potrafi się rozmnażać. I tutaj VanPilar pisze coś co po części wyjaśniałoby ten temat. A po drugie skoro istnieją ośrodki leczenia homoseksualizmu i są ludzie, którzy zmienili orientacje to chyba nie można twierdzić, że jest to nieuleczalne i w dodatku, że jest zdrowe. A skoro coś jest do wyleczenia to rozumiem, iż jest to stan chorobowy.Też byli opętani czy podążali za naturalnym instynktem?
Z tego co wiem, pary homoseksualne zmieniają partnerów częściej niż hetero. Z tego można wywnioskować co jest miłością a co pożądaniem i szukaniem spełnienia w samej fizyczności. Przecież dzisiejsza chora tolerancja zamiast pomagać takim osobom mówi, że ich uczucie jest dobre. Oczywiście ja nie chce tutaj badać na ile uczucie jednego geja do drugiego jest prawdziwe. Bo tutaj trzeba zdefiniować czym jest miłość. Dla mnie jedyne 2 formy miłości do zaakceptowania przez chrześcijanina to Agape i Eros. Zresztą polecam encyklikę BXVI "Deus caritas est"- świetna praca na temat miłości chrześcijańskiej. Natomiast uczucie między parą homoseksualną mi się kojarzy tylko z Sexus, czyli takim rodzajem miłości, który pojawia się przy zakochaniu i w głównej mierze opiera się na stosunkach seksualnych i fizyczności. To tyle względem uczucia, jakim darzą się homoseksualiści.Czy to troche nie fair play, porównywać miłość (bo oni się kochać potrafią inaczej niż w tyłek [wybaczcie słownictwo, ale musze dosadnie]) dwóch facetów do zjadania jakiejś staruszki?
Przecież nikt nie pochwala "relacji" lesbijskich. Ale zauważ, że wypowiadają się tu głównie faceci więc to może stąd takie przekonanieNo i czemu negujecie tylko facetów? Kobiety mogą być lesbijkami?
Pedofilia opiera się na pożądliwości względem dzieci lub w przypadku homoseksualistów względem osobników tej samej płci. Więc ja nie widzę różnicy w samej naturze pomijając obiekt pożądania.Jeszcze raz, kanibalizm w naturze ludzkiej nie leży, pedofilia również. natomiast homo i biseksualizm są naturalne.
Napisano 11.07.2009 - 15:03
Napisano 11.07.2009 - 17:00
Co do "ściany światopoglądowej" to zostańmy z tym na poziomie PW. Nie chce tutaj robić OT. A nawiasem mówiąc, czemu tylko do jednej części? Do innej nie ma argumentów i trzeba zasłaniać się obrażaniem?Hunter, jako że w tym temacie jesteś reprezentantem ściany światopoglądowej odniosę się tylko do jednej części twojego posta
Nie wiem czy znasz czy nie. Ja mogę powiedzieć to samo tylko w odwrotny sposób. A skoro chcesz wiedzieć skąd to wiem, to trochę czytam:Gdzie masz u diabła dane mówiące o częstszym zmienianiu partnerów przez homo? Znam parę homoseksualistów którzy są ze sobą od 40 lat, jakoś żaden zmieniać się nie chciał.
Wiesz co nie wiem jakie rodziny mają Twoi znajomi bo moi w większości żyją w rodzinach normalnych. Oczywiście, że po jakimś czasie jest dużo rutyny czy znudzenia, ale to normalne. Widzisz co jest miłościa dla Ciebie- nie wiem. Dla mnie miłością jest, kiedy nawet w problemach rodzinnych ludzie potrafią się wspierać.Czy to nie jest tak, ze hetero wiąże w którym momencie tylko przyzwyczajenie i dzieci? Ja ojca nie mam, nie mogę się wypowiedzieć na ten temat zbyt dokładnie, ale po rodzinach znajomych moge powiedzieć, że tak właśnie jest. To jest ta wielka miłość którą tak bradzo pragniecie chronić?
Przeciwnie. Nie jestem homofobem. Toleruje ich. Ale nie pochwalam. Niech robią co chca, tylko niech mi się nienarucają na ulicy i w tv. Lobby homoseksualne w ostatnich czasach doskonale sobie radzi. I to jest pogwałcenie moich praw.Prawda jest taka, że jedyne co świadczy przeciw homoseksualistą to wasze obrzydzenie w stosunku do nich.
Quidam przysięgam, że nigdy nie skrzywdziłem żadnego homo.Pozwólmy im żyć w spokoju i akceptacji, oni wam krzywdy nie robią więc i tego samego mają prawo oczekiwać od nas.
Napisano 11.07.2009 - 21:00
A ja widzę. Homoseksualizm nikomu krzywdy nie wyrządza, nie opiera się na nastawaniu na wolność czy życie innej jednostki... No ale, powszechnie wiemy, że to razi w twoje uczucia dobrego katolika. Tak?Pedofilia opiera się na pożądliwości względem dzieci lub w przypadku homoseksualistów względem osobników tej samej płci. Więc ja nie widzę różnicy w samej naturze pomijając obiekt pożądania.
Napisano 11.07.2009 - 21:35
A proszę bardzo:1. Ośrodki leczenia homoseksualizmu? Osoby które zmieniły orientację? To nowość, poproszę o jakieś dane
Jestem praktykującym katolikiem więc skoro argumenty KrK mnie przekonują to je akcpetuje. Ty jesteś ateistą i uważasz, że tylko Twoja racja jest prawdziwa. A ja myślę, że tu nie chodzi o kwestie Twojego ateizmu, tylko wkurza Cię, że można mieć inny światopogląd. Jeśli chodzi o monopol na poglądy to mogę Cię o to samo oskarżyć. A co do filmu to zastanawiam się czy go w ogóle obejrzałeś.Z tym zmienianiem to troche kiepskie masz informacje, no ale co robić. Tak to jest jak ustanawiasz monopol na poglądy np dla kościoła. Przecież autorem tekstu który przytaczasz jest ks. Dariusz Oko (doktor filozofii i teologii, pracownik Wydziału Filozofii Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie), a to co przedstawiasz w filmie ja mogę użyć jako argumentu dla moich racji (tam przynajmniej mamy do czynienia z kilkoma światopoglądami).
Przed chwilą oskarżałeś innych o to, że kryrykują gejów, a lesbijki niekoniecznie. A teraz piszesz, że pochwalsz lesbijki a gejów akceptujesz. Ja przynajmniej mam ugruntowane poglądy, a ty trochę się miotasz.Ja pochwalam relacje lesbijskie, moja dziewczyna jest bi. Nigdy jakoś nie miałem też problemu z akceptacją par homoseksualnych w swoim otoczeniu.
Z mojej strony to homoseksualiści mnie w ogóle nie obchodzą, jeśli nie muszę oglądać ich manifestacji czy wystąpień w tv. Nie chodzi mi o to, że ktoś jest prezenterem i jest gejem. To jest ok. Mnie wkurza jak ktoś się z tym obnosi, a jak go nie akceptujesz to możesz jeszcze w ryj dostać albo okrzykna cię ciemnotą bo niepopierasz ich zachowań.A ja widzę. Homoseksualizm nikomu krzywdy nie wyrządza, nie opiera się na nastawaniu na wolność czy życie innej jednostki... No ale, powszechnie wiemy, że to razi w twoje uczucia dobrego katolika. Tak?
Opieram się na Twoim opisie. Oskarżasz mnie o to, że określam jakąś rodzinę podczas, gdy Ty sam je wcześniej skrytykowałeś. Czy to nie hipokryzja?A! Czyli litościwy chrześcijanin z góry określa rodziny moich znajomych jako patologiczne (nienormalne), bo przeczytał co ja o nich myślę. Grunt to dobrze ulokowane myśli i słowa, bez nich świat byłby innym miejscem...
Hmmm. miłość? Wiem, że cięzko Ci w to uwierzyć, ale widzisz ludzie czasem się kochają.Co wiąże dwoje ludzi heteroseksualnych gdy nie mają dzieci i wspólnego majątku?
A manifesty ulicami? Parady równości? Programy publicystyczne wmawiające mi, że jesli nie akceptuje zboczenia to jestem nietolerancyjny i ciemny. A co do mojego miejsca zamieszkania to na Śląsku.Musze wiedzieć gdzie ty mieszkasz, bo to chyba tylko u Ciebie w regionalnej "Trójce" takie rzeczy odstawiają, u mnie boją się powiedzieć jak mają na imię!
Wiesz, im więcej rozmów z Tobą przeprowadzam tym lepiej widzę, jak lubisz grać na emocjach innych ludzi. Nie stawiam sobie kresek. Większość Twoich "poglądów" o katolikach jest odbiciem srodowiska "Radia Maryja" i "TV Trwam".Pokazałem tego posta mojemu znajomemu. Śpieszę donieść, ze możesz sobie gdzieś postawić kreskę, pierwszego zranionego masz już na koncie.
Napisano 11.07.2009 - 22:45
Parafilie ograniczają zachowania seksualne, jeżeli występuje:
niedojrzałość seksualna,
brak obustronnej akceptacji,
brak dążenia do zaspokojenia obu partnerów,
zagrożenie zdrowia.
0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych