Skocz do zawartości


Zdjęcie

Przerażający, nierozwiązany i niepokojący incydent w górach Ural


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
199 odpowiedzi w tym temacie

#16

Mick St. John.
  • Postów: 154
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

pewnie jakieś dzikusy zobaczyli obcych, przestraszyli się i potłukli na śmierć.
  • 0

#17

Asieńka.

    Wiedźma

  • Postów: 979
  • Tematów: 28
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Ja upieram się przy wybuchu który spowodował lawinę. Cztery ciała w wąwozie noszą ślady wskazujące na śmierć pod zwałami śniegu, pod ciężarem śniegu nie trudno odgryźć sobie język. Wąwóz znajdował się 75 metrów od drzewa pod którym znaleziono kilka ciał, to drzewo natomiast było oddalone o 500 metrów w dół od obozu. Sam obóz był częściowo zasypany, a ślady znajdowały się niedaleko namiotu, a nie obok namiotu.
Proponuje przede wszystkim czytać ze zrozumieniem.
  • 0



#18

Rzolniez.
  • Postów: 31
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Na jednej ze stron podanych przez Eurycide można się doczytać ze ślady się urywają po 500 metrach, do najbliższego lasu jest 1.5km, więc skoro sosna przy której znaleziono 2 osoby leży na skraju lasu to musieli oni przejść te 1.5km. Wiadomo ze ciała znaleziono przy granicy lasu ale nie wiadomo jak nisko od obozowiska.


Nawet zakładając, że te ciała leżały 1.5km od namiotu i 500m w dol (chociaż niewiem skąd te 500 w dół się wzięło), dalej niewiadomo jakim cudem w leśnym wąwozie znaleziono 4 ciala zasypane 4 metrowym śniegiem. Przykro mi Asieńka ale twoja teoria z lawina jest totalnie bez sensu. Jeśli las był 1.5km w dół od namiotu (przypominam, że w okolicy góry na która próbowali wejść najwyższy szczyt to 1100 n.p.m) to niemożliwością jest aby lawina zasypała wąwóz w lesie chociaż na granicy lasu znaleziono ciała nie przysypane.
  • 0

#19

Ells.
  • Postów: 87
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Moim zdaniem na takich wyprawach w ogóle nie zdejmuje się ubrań na noc ze względu na temperaturę.
Gdyby uciekali przed jakimś zwierzęciem, były by ślady tego przed czym uciekali tymczasem ślady były tylko ich.
  • 0

#20

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6626
  • Tematów: 764
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jeżeli tam właśnie Rosjanie przeprowadzali swoje eksperymenty wojskowe,to obrażenia wskazują na użycie infradźwięków,(dla nieznających tego terminu-dźwięki o niskiej częstotliwości) które potrafią zrobić takie kuku, bez widocznych śladów zewnętrznych.



#21

Asieńka.

    Wiedźma

  • Postów: 979
  • Tematów: 28
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Nawet zakładając, że te ciała leżały 1.5km od namiotu i 500m w dol (chociaż niewiem skąd te 500 w dół się wzięło), dalej niewiadomo jakim cudem w leśnym wąwozie znaleziono 4 ciala zasypane 4 metrowym śniegiem. Przykro mi Asieńka ale twoja teoria z lawina jest totalnie bez sensu. Jeśli las był 1.5km w dół od namiotu (przypominam, że w okolicy góry na która próbowali wejść najwyższy szczyt to 1100 n.p.m) to niemożliwością jest aby lawina zasypała wąwóz w lesie chociaż na granicy lasu znaleziono ciała nie przysypane.

Pisałam że najlepsza z rosyjskiego nie jestem, ale tekst który czytasz jest przetłumaczony z angielskiego, a wcześniej ktoś opisał legendę po rosyjsku i tam można przeczytać, że ślady znaleziono poniżej obozu a rozciągały sie na przestrzeni 500 metrów. Wszyscy obozowicze rozbiegli się w różnych kierunkach więc nie uciekali w linii prostej, nie wszystkich musiała dopaść lawina. Na dodatek kilka tłumaczeń może trochę odmienić sens pierwotnej opowieści :P przyznaję nie doczytałam dokładnie tego co po rosyjsku napisali sugerowałam się tym co zawiera artykuł, niemniej nie wyklucza to możliwości zejścia lawiny.
Kiedy wydarzy się tragedia i na dodatek jej przyczyny nie zostaną wyjaśnione, a raczej nie podane do wiadomości publicznej to tworzą się legendy.
  • 0



#22

Nibiru.
  • Postów: 13
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Byla mowa o napromieniowanych ubraniach ,to by tlumaczylo,dlaczego je posciagali ....
moze robili to w pospiechu ,uciekajac przed kims ,lub przed czym co ... chcialo ich napromieniowac (?) ,lub zrobic cos co do tego napromieniowania doprowadzilo ....
a te obrazenia wewnetrzne i zero sladow zadrapan ? do takich obrazen moze dojsc,jak juz ktos wspomnial ,po upadku z duzej wysokosci .....

zastanawiajaca sprawa :hm:
  • 1

#23

frosti.
  • Postów: 654
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Rok 1959 wszyscy spali upchnięci ciasno w jednym namiocie, to nie Arktyka więc było całkiem ciepło dlatego dla wygody spali bez ubrań. Zaczeła schodzić lawina (albo jakaś mniejsza lawinka) więc ktoś rozcioł namiot i zaczeli uciekać w panice 5 uciekło za 'liderem' który próbował się wspinać an drzewo żeby uciec przed lawiną (lawinką, w ciemnościach mogli nie widzieć jak wielkie jest zagrożenie), a pozostała czwórka postanowiła ubrać ubrania przed wyjściem z namiotu co jak się okazało było błędem bo jak już wyszli w tych ubraniach pojechali z lawiną i potem ich przysypało 4 metrami śniegu. A 5 bez ubrań umarła z zimna próbując rozpalić ognisko. To tyle w kwestii ubrań Nibiru z czytania ze zrozumieniem bania :rotfl:

Te obrażenia to myślę, że są normalne obrażenia od lawiny (wewnętrzne, zgnieciona czaszka, a odgryźć sobie język jak jest się w kotłującej lawinie napewno może się zdarzyć).
  • 3

#24

Nath.
  • Postów: 99
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

frosti i sądzisz że ten ich lider i przyjaciel zostawił wszystkich na pewną śmierć? Dlaczego sam wspinał się na drzewo?
Zauważ jeszcze co piszesz:
"to nie Arktyka"
a potem
"5 [...] umarła z zimna"
Dlaczego nie wykorzystali Twojej techniki "przytulenia się do siebie"?
Jeżeli próbowali rozpalić ognisko, to co było powodem ciągłych, nieudanych prób, które skończyły się tak tragicznie?
  • 0

#25

Vogozuse.
  • Postów: 99
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

sądzisz że ten ich lider i przyjaciel zostawił wszystkich na pewną śmierć? Dlaczego sam wspinał się na drzewo?


Czemu miałby nie zostawić? To nie kapitan statku. Niewielu jest ludzi którzy chętnie ryzykują swoje życie dla innych

Zauważ jeszcze co piszesz:
"to nie Arktyka"
a potem
"5 [...] umarła z zimna"


Zgadza sie, ale to ze to nie Arktyka nie oznacza, ze na wolnym powietrzu bez ubran nie mozna zamarznac. Co innego w namiocie, kiedy kazdy jest w tym samym obiegu powietrza. Co nachuchali to bylo ich :>

Jeżeli próbowali rozpalić ognisko, to co było powodem ciągłych, nieudanych prób, które skończyły się tak tragicznie?


Hehh dobre pytanie. Sproboj rozpalic ognisko bez zapalek czy zapalniczki. W zimie, gdzie wszystko pokrywa snieg... Jezeli nie mieli czasu zeby zabrac ubran nawet w reke to na pewno pomysleliby o czyms do rozpalania ognicha...

Zreszta dlaczego nie wrocili do obozu? Bo byli pewni, ze go tam juz nie ma. A jedynym rozsadnym powodem zeby tak myslec jest lawina.

A tak poza tym wszystkim, pierwszym skojarzeniem przy czytaniu tego artykulu byl "Blair witch project" :roll:
  • 0

#26

frosti.
  • Postów: 654
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Zostałem źle zrozumiany przez słowo 'lider' miałem na myśli barana z którym w czasie paniki biegnie całe stado :mrgreen: ,a prawdziwy 'lider' czyli ten ich cały przewodnik na pewno został i ubierał ubrania bo wiedział, że długo nie pożyje na zimnie bez ubrań.
  • 0

#27

zunrei.
  • Postów: 12
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

jak bardzo jestes w stanie odgryzc jezyk ? 1cm czy 2 ? bo nie sadze ze caly, pisze ze zostal usuniety a gdyby nawet bylo widac ze tylko maly kawalek to by sami sie domyslili ze w wyniku lawiny, a co do kwesti lawiny uwazam ze to bzdura, w poblizu obozowiska byly slady, a jak lawina spada to chyba o wiele wiekszym promieniu wiec powinna zakryc wszelkie poszlaki
  • 0

#28

bianka.
  • Postów: 301
  • Tematów: 2
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja uważam,że Frosti podał bardzo sensowne i logiczne rozwiązanie zagadki.

Doszukiwanie się czegokolwiek więcej jest doszukiwaniem się na siłę.

Śmierć w skutek wyziębienia oraz śmierć pod lawiną nie są paranormalne. Ci co wybiegli nie ubierając się umkneli lawinie. Ci co starali się ubrać (wiedząc,że bez ubrań długo nie przetrwają) nie zdążyli jej umknąć. Wszystkie obrażenia ciał znalezionych pod śniegiem są charakterystyczne dla lawiny. Śnieg jest miękki (nie pozostawia obrażeń zewnętrznych) ale niewiarygodnie ciężki (miażdży wnętrzności). Co do "uciętego" języka- nie wykonały tego szczęki same z siebie,lecz szczęki napierane przez ogromny ciężar śniegu (też jest to możliwe.ludzie podczas ataku padaczki odgryzają sobie języki).

Zaś pozostała część grupy w ciemnościach,przemarźnięta próbowała po zejściu lawiny odnaleźć obozowisko (wejście na drzewo). Uciekali w chaosie,było ciemno,byli bez ubrań. Jak długo mogli przetrwać?

Myślę,że media rozdmuchały tę sprawę,a ludzie dopowiedzieli swoje.
  • 1

#29 Gość_mroova

Gość_mroova.
  • Tematów: 0

Napisano

witam zastanawia mnie fakt jakim cudem udało im się wejść na boso 5 metrów po drzewie do góry? biorąc pod uwagę fakt, żę byli zmarznięci i palce u rąk odmawiały im posłuszeństwa...
  • 0

#30

bianka.
  • Postów: 301
  • Tematów: 2
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jakby od tego zależało Twoje życie też byś weszła. Oni wiedzieli,że walczą o przetrwanie i liczy się każda sekunda (+ adrenalina,która działa cuda).
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych