53 odpowiedzi w tym temacie

[Cirilla]

ohhh.. twojego autorstwa tekst??? Gdyby naprawdę coś mówił konkretnego to pewnie ktoś politowałby się i dał ci +

[exio]

i to ma byc dowod ? to jest jeden wielki bełkot, wlasnie o tym caly czas rozmawiamy

Macie okazję się wykazać, a nie tylko pisać bo tak mi się podoba a swoje zdanie uzasadniać w sposób 4-letniego rozpieszczonego dziecka, które mówi że chce bo chcę i już biggrin3.gif

no wiesz jak ktos mi mowi ze ziemia zatrzyma sie i zacznie krecic w 2 strone co jest kompletnie niemozliwe to kto tu jest tym 4 letnim rozpieszczonym dzieckiem

[Cirilla]

i to ma byc dowod ? to jest jeden wielki bełkot, wlasnie o tym caly czas rozmawiamy

Macie okazję się wykazać, a nie tylko pisać bo tak mi się podoba a swoje zdanie uzasadniać w sposób 4-letniego rozpieszczonego dziecka, które mówi że chce bo chcę i już biggrin3.gif

no wiesz jak ktos mi mowi ze ziemia zatrzyma sie i zacznie krecic w 2 strone co jest kompletnie niemozliwe to kto tu jest tym 4 letnim rozpieszczonym dzieckiem

No rzecz jasna ty

Skoro się tak upierasz że jest to nie możliwe to jak wyjaśnisz że zaistniało już w naszej historii przebiegunowanie ziemi, które zostało udokumentowane przez naukowców???

[exio]

Przebiegunowanie ziemi.

W wielu przepowiedniach na rok 2012, powtarza się informacja o przebiegunowaniu ziemi. Wielu interpretatorów próbuje przekonać nas że przebiegunowanie ziemi zachodzi co jakiś czas. Jest to przeinaczanie faktów, Przebiegunowanie ziemi ani innej planety jest nie możliwe i nigdy nie miało miejsca. To o czym powinniśmy rozmawiać i o czym wspomina nauka to przebiegunowanie magnetyczne ziemi. Niejeden czytający zapyta :Jaka jest różnica? Pierwszy oznaczał by odwrócenie się planety ?do góry nogami? drugi oznacza zmianę pola magnetycznego.



Przebiegunowanie magnetyczne ziemi spowoduje nieopisane katastrofy!- W wielu przepowiedniach pojawiają się informację jakoby to wydarzenie miało spowodować powstanie potężnych fal wody z oceanu, trzęsienia ziemi na niespotykaną skalę, zmianę orbity, zmianę kierunku ruchu. Są to wszystko bujdy. Ponadto zmiana kierunku ruchu obrotowego bądź jego zanik jak podają niektóre źródła, miały by spowodować w. w. katastrofy a prorocy ci podają nam sposoby jak się uchronić! Znając prawo zachowania pędu każdy z nas może wyobrazić sobie że gdyby obiekt poruszający się z prędkością 16.655 km/h (Prędkość obrotu na równiku przyp. Autora) nagle się zatrzymał wszystko co na nim stoi wystrzeliło by w przestrzeń, ale jest to i tak teoria gdyż zajście takie nie ma prawa nastąpić!

http://www.paranorma...t...t=0&start=0

masz ty 4 latku ty

[Cirilla]

Przebiegunowanie ziemi.

W wielu przepowiedniach na rok 2012, powtarza się informacja o przebiegunowaniu ziemi. Wielu interpretatorów próbuje przekonać nas że przebiegunowanie ziemi zachodzi co jakiś czas. Jest to przeinaczanie faktów, Przebiegunowanie ziemi ani innej planety jest nie możliwe i nigdy nie miało miejsca. To o czym powinniśmy rozmawiać i o czym wspomina nauka to przebiegunowanie magnetyczne ziemi. Niejeden czytający zapyta :Jaka jest różnica? Pierwszy oznaczał by odwrócenie się planety ?do góry nogami? drugi oznacza zmianę pola magnetycznego.



Przebiegunowanie magnetyczne ziemi spowoduje nieopisane katastrofy!- W wielu przepowiedniach pojawiają się informację jakoby to wydarzenie miało spowodować powstanie potężnych fal wody z oceanu, trzęsienia ziemi na niespotykaną skalę, zmianę orbity, zmianę kierunku ruchu. Są to wszystko bujdy. Ponadto zmiana kierunku ruchu obrotowego bądź jego zanik jak podają niektóre źródła, miały by spowodować w. w. katastrofy a prorocy ci podają nam sposoby jak się uchronić! Znając prawo zachowania pędu każdy z nas może wyobrazić sobie że gdyby obiekt poruszający się z prędkością 16.655 km/h (Prędkość obrotu na równiku przyp. Autora) nagle się zatrzymał wszystko co na nim stoi wystrzeliło by w przestrzeń, ale jest to i tak teoria gdyż zajście takie nie ma prawa nastąpić!

http://www.paranorma...t...t=0&start=0

masz ty 4 latku ty

Tak to jest jak student politechniki..myśli jak student czyli ma zamknięty umysł. Kłóćcie się w gronie sceptyków bo ja mam zajęcie

[exio]

no to widze ze 1 : 0 dla mnie

ale to raczej ty masz zamkniety umysl, bo wystarczy znac 3 zasady dynamiki newtona aby to zrozumiec

[Malczan]

Ta rozmowa moim zdaniem straciła sens. Przeistoczyło sie to w walkę na teorie które nie dokońca są sprawdzone lub całkowicie nie mają dowodów je popierających. Potraktujcie ten artykuł jako powieść SF z morałem. Wyciągnijcie z tego to co najważniejsze. Exio to co piszesz popierasz zasadami fizyki i zgodzę się z tobą że wg. nam znanych praw pusta ziemia czy nagłe zatrzymanie ziemi nie mają szans istnienia, lecz nie wiemy czy nasza wiedza ma jakie kolwiek poparcie w tym co naprawde nas otacza. Jak to sie mówi: "Pożyjemy zobaczymy". A co do samego 2012 roku, to jeżeli będzie koniec świata to trudno, kiedyś i tak by musiało to nastąpić, a jeżeli nic się nie stanie to raczej nie powinno to was smucić. HOWGH

[exio]

jest mnóstwo doswiadczen popierajacych te terie wiec jak najbardziej sa poparte. poprostu, moge zrozumiec ze ludzie nei rozumieja pewnych praw fizyki, nie kazdy sie tego uczyl, nei kazdy lubił i chcial ale nie moge zrozumiec tej naiwnosci niektorych ludzi ze na tak banalne rzeczy potrafia sie nabrac, a tacy jak Patryk Geryl inkasuja za to grube pieniadze


btw.

Ta rozmowa moim zdaniem straciła sens.

ona od samego poczatku nei miala sensu

[Mariush]

Exio to co piszesz popierasz zasadami fizyki i zgodzę się z tobą że wg. nam znanych praw pusta ziemia czy nagłe zatrzymanie ziemi nie mają szans istnienia, lecz nie wiemy czy nasza wiedza ma jakie kolwiek poparcie w tym co naprawde nas otacza. Jak to sie mówi: "Pożyjemy zobaczymy".

Równie dobrze mogłyś napisać: Wg znanych nam praw dojrzałe jabłka nie mają prawa swobodnie ulatywać z drzew w kosmos (przypomnę, że na chwilę obecną wiemy na pewno, że dojrzałe jabłka spadają na ziemię), lecz nie wiemy czy nasza wiedza ma jakiekolwiek poparcie w tym co naprawdę nas otacza. Jak to sie mówi: "Pożyjemy zobaczymy".

Tyle sensu i wartości zawiera Twoja wypowiedź.

[Malczan]

Tak, jeżeli do mojej wypowiedzi podłożysz spadające jabłka to rzeczywiście nie ma to sensu. Ale jeżeli podłożysz do tego np. zatrzymanie ziemi, to sprawa wygląda troche inaczej. Wg. praw fizyki nie jest możliwe zatrzymanie nagłe zatrzymanie ziemi spowodowane przebiegunowaniem. Cała prawda czy gówno prawda ? Nikt jeszcze nie próbował zatrzymać tak dużego i tak szybko kręcącego się obiektu, znajdującego się w próżni. Może jednak jest to możliwe przez siły które z dzisiaj znaną nam fizyką nie mają nic wspólnego ? Oczywiście zakładając hipotetycznie że taka siła istnieje.

[Lynx]

Malczan, dalej kręcisz się w kółko. Analogia mariusha jest tu całkiem na miejscu. Przecież jeszcze nikt nie próbował sprawić, żeby dojrzałe jabłka wylatywały z drzew prosto w kosmos. Ale "może jednak jest to możliwe przez siły które z dzisiaj znaną nam fizyką nie mają nic wspólnego ? Oczywiście zakładając hipotetycznie że taka siła istnieje".

Jeśli się założy, że istnieje nieznana fizyce siła, która sprawi, że jabłka będą spadały do góry, to można przyjąć, że spadanie jabłek do góry jest możliwe. Podobnie zakładając, że istnieje nieznana fizyce siła, która jest w stanie błyskawicznie zatrzymać ruch wirowy Ziemi, można przyjąć, że jest możliwe nagłe zatrzymanie się Ziemi.

Błąd tkwi w pierwotnym, niczym nie popartym założeniu, że taka siła istnieje.

kajakraft, mam wrażenie, że pisząc o przebiegunowaniu powielasz szkolny błąd Hapgooda, który myli bieguny magnetyczne z geograficznymi.

[Cirilla]

kajakraft, mam wrażenie, że pisząc o przebiegunowaniu powielasz szkolny błąd Hapgooda, który myli bieguny magnetyczne z geograficznymi.

Przyznam że się pomyliłam, bo faktycznie to chodziło mi o pole magnetyczne, ale tym razem był to błąd w niedoczytaniu pewnych faktów przeze mnie. Nigdy nie byłam świetna z fizyki ale to nie znaczy że nic nie umiem. Zwracam honor tym których uraziłam swoją nieugiętością

[22z]

A jakie ty masz na udowodnienie ze "ziemia nie jest pusta" oprocz tych "marnych" teorii ktore w zasadzie powinny byc prawdziwe i ktore powinny byc dla nas nie podwazalne, ale w zasadzie ich prawdziwosc wynosi 99%. A co z tym 1%? Mowi ci cos falowa natura materii i nieokreslonosci heisenberga? To jest tak, ze mozemy okreslic dokladny obszar gdzie moze znajdowac sie czastka, ale samego jej polozenia - "nie".

Wyjaśnisz mi proszę dokładniej, co dualność natury materii (wynikająca z zasady nieokreśloności Heisenberga) ma wspólnego z rozważaną tu kwestią pustości/niepustości Ziemi???

To mialo byc takie porownanie tego, ze w 99% jestesmy w stanie cos okreslic np. istnienie tego jadra, ale "jak na razie" nie mozemy powiedziec ze "na 100% to dokladnie tam jest". Tak jak ktos wczesniej wspomnial, technika idzie naprzod, wiec moze kiedys te nieokreslonosci beda przeszloscia, a my bedziemy w stanie podac dokladne polozenie, ped, energie czasteczki w danym czasie. Tak samo to sie ma do jadra ziemi. Kiedys "zejdziemy" do niego tak jak latamy teraz w kosmos, i poznamy prawde.

[exio]

ale my tam nei musimy schodzic by wiedziec ze tak jest, nikt nigdy na plutonie nie byl a wiemy ze na krancach ukladu slonecznego on tam jest

a nawet jezeli tam zejdziemy to dalej "tacy jak Ty" beda wietrzyc spisek ze jednak chyba tak nie jest. cos podobnego bylo ze zdjeciami z marsa ze niby to NASA je retuszuje, bo mars to piekna kraina miodem i mlekiem plynaca ! i rzeczywiscie jest co retuszowac ! dla niektorych ludzi nawet te 100% to za malo no ale to juz jest ich, wasz i twoj problem

[ultimate]

ohhh.. twojego autorstwa tekst??? Gdyby naprawdę coś mówił konkretnego to pewnie ktoś politowałby się i dał ci +

Przynajmniej staram się podeprzeć moje tezy jakimiś dowodami, na co Ty się nie zdobywasz...