96 odpowiedzi w tym temacie

[Aquila]

Sory, ale kiedy reporter mówi na żywo o tym, że budynek WTC7 zawalił się, kiedy widac dokładnie (pokazują strzałką na tym materiale), że ten budynek stoi i do tego kamerzysta robi perfidne zbliżenie, to co to ma byc? Pomyłka?? Kuźwa.... Aquila rusz głową i pomyśl !! Ta Twoja pomyłka była dwukrotnie i nie ma tu mowy o przypadku... Reporter najwyraźniej zaufał informatorowi, ale że jest idiotą powiedział o tym "fakcie" 20 minut za wcześnie.

Wystarczyło, że do redakcji dotarła wiadomość (o której było wiadomo już na długo wczesniej), że budynek jest bliski zawalenia. I tak w toku przechodzenia z rąk do rąk "bliski zawalenia" przemienił się ostatecznie na "zawalił się". Poza tym posłuchaj co sama reporterka mówi zapytana o WTC 7 - "details are very, very sketchy". Nawet nie "very sketchy" (czyli mówiąc potocznie bardzo mgliste, bardzo szkicowe, bardzo niepełne), ale "very very sketchy" - co dobitnie podkreśla, że ci ludzie w ogóle nie mieli pojęcia co dokładnie się stało, a że musieli coś mówić, to wkradła się im pomyłka.

Widzę, że nie zrozumiałeś o co mi chodziło z tym rzekomym spiskiem. No nic. Ale nie odpowiedziałeś też co dokładnie to wg Ciebie znaczy.

Jeżeli uważasz, że to jakikolwiek dowód na spisek, to znaczy to, że ktoś będący w spisku chciał podzielić się wiedzą na temat zawalenia się WTC 7. I teraz pytanie - gdybyś był częścią elit władzy i zaplanował morderstwo cywilów na taką skalę, to czy dzwoniłbyś do BBC i informował ich "słuchajcie, za 20 minut wyburzymy WTC 7, ale nie mówcie o tym już teraz. Co??? Powiedzieliście? A niech was szlag!"? Albo w jakikolwiek inny sposób wciągał tych maluczkich reporterów do spisku?

Mnie właśnie (podobnie jak w innych spiskowych stwierdzeniach) przeraża ten bezsens - co mieliby niby osiągnąć ci złowrodzy mordercy informując BBC "hej, wyburzymy za chwilę WTC 7"? Skąd w ogóle pomysł, żeby narażać całą operację na tak ogromne ryzyko popełniając coś tak idiotycznego?

Dobra...po tym Twoim tłumaczeniu się straciłem chęc do jakiejkolwiek dyskusji...
To jest wręcz niewiarygodne.

Ja myślę, że tu wszyscy tracą ochotę do dyskusji, ale z innego powodu.

[NoMeansNo]

Owszem, to jest bzdura... Bo ja napisałem o ilości 1,500

A źródło tej wiedzy kryje się w...?
A i co było w tych 1.500 Żydach szczególnego, że zostali ostrzeżeni. Bo ta 80-tka już została przeznaczona na zmielenie...

Wara mi !

chyba: "wara ci" albo "wara tobie"!

[Yaw]

chyba: "wara ci" albo "wara tobie"!

Chciał napisać "warna mi !"

Sorry, musiałem.

[avallach]

Temat się widzę rozwinął, jako sceptyk postanowiłem aktywnie dalej głosu nie zabierać Aquila i NoMeansNo, dość dobrze punktują słabe punkty teorii.

Dobra...po tym Twoim tłumaczeniu się straciłem chęc do jakiejkolwiek dyskusji...
To jest wręcz niewiarygodne.

Moim zdaniem za bardzo się irytujesz, kiedy ktoś ma inne zdanie... Kiedy nie potrafisz już znaleźć odpowiedzi to wycofujesz się z rozmowy, ale nie o tym chciałem...

Skąd masz te informacje? Z głównych nurtów ??

I tu mam wątpliwości, bo to częsta argumentacja teoretyków spiskowych. Czy fakt, że informacja jest spoza głównych nurtów implikuje jej prawdziwość ? Skąd wiecie kto naprawdę stoi za teoriami spiskowymi i co chce przez to osiągnąć ?

[Aquila]

Aquila. Napiszę krótko i więcej się nie udzielę w tym temacie, bo to nie ma żadnego sensu.
WTC7 to budynek CIA, nie został trafiony samolotem i nie miał prawa się zawalic.

CIA akurat mieściło się tylko na jednym z 47 pięter. Samolotem nie został trafiony, lecz dostało się mu szczątkami wież WTC i to nieźle, a na praktycznie wszystkich piętrach szalały pożary (wbrew kłamstwom spiskowym istniały budynki ze stalową konstrukcją, które zawaliły się w wyniku pożaru i mam na to dowód, jesli chcesz wiedzieć). Co więcej, strażacy już wczesniej wyciągnęli ludzi z budynku, bo wiedzieli, że on się niebawem zawali.


Ale wg Ciebie repoterzy BBC jak i strażacy zapewne byli w spisku i wiedzieli, że zły rząd chce budynek wyburzyć.

Dalej nie odpowiedziałeś jasno na pytanie:


O czym świadczy wg Ciebie to, że reporter BBC powiedział przedwcześnie o zawaleniu się WTC 7?

dodam do niego kolejne:

Po co zły rząd, planując wyburzenie WTC7, miałby informować jakichś reporetów z BBC o tym wydarzeniu, ryzykując ujawnienie całej tajemnicy?

[Berith]

Przepraszam za to nieśmiałe wtrącenie, ale w którym miejscu convers obraził Muhada, czy też jego matke? Ludzie, przeszukajcie moje posty, a będzie tam podobnych około 50. Dajcie mi więc ostrzeżenie za każdy, albo zacznijcie przeglądać temat nim coś zrobicie.
Jak można równorzędnie traktować nazwanie kogoś "prymitywem" do zwykłej wypowiedzi?
Convers JEDYNIE zauważył, słusznie zresztą, że Muhad ma obsesje na punkcie "elity" i powinien udać się do psychiatry.

[hunter22]

Zwalczajmy nowy porządek świata wszyscy jesteśmy jednym i miłość ino moze nas zjednoczyć już teraz rozumiem wołali o miłość teraz rozumiem projekt cheops mówi prawde.

[Aquila]

A Ty Aquila, jesteś zbyt krótkowzroczny i tak łatwo klasyfikujesz ludzi, kto nadaje się do psychiatryka, a kto nie.

Ten człowiek twierdzi, że brytyjska królowa (i nie tylko) to jaszczurka z gwiazdozbioru Smoka Więc za kogo innego mam go uważać?

Wiedziałeś o tym, że David Icke chcąc wyleczyc ciężką chorobę wyjechał do Ameryki łacińskiej (chyba Peru..jakieś starożytne miejsce), i tam na miejscu został wyleczony. Dostał drgawek i leżał godzinę w takim stanie. Miał podobne objawy jeśli chodzi o rytm serca i oddechu, jak podczas medytacji samadhi. Od tamtej pory zaczął dostawac masę informacji w wizjach, które zaczął weryfikowac podczas swojej 20 letniej podróży po całym świecie.

Jak na razie są to opowieści. Ile w nich prawdy to wie tylko sam zainteresowany - bo ani nie Ty, ani nie ja.

Ten człowiek zrobił więcej w 20 lat, niż Ty dokonasz przez całe swoje życie. To, że to nie mieści się w Twoim pojmowaniu (z jakiś tam powodów), to już Twój problem, ale to nie jest powód, by tak mocno z niego szydzic, tylko dlatego że nie podoba Ci się jego pogląd na temat tego kim My jesteśmy i co tu robimy.

Cóż, nie wiadomo jeszcze co mi się uda w życiu osiągnąć, więc trochę za wcześnie na takie wywody. A ten człowiek mi się nie podoba, bo wg mnie plecie kompletne bzdury, ot co. Nie oceniam ludzi pod kątem po prostu "lubię/nie lubię", ale "mówi sensownie/plecie głupoty".

Nawet nie oglądnąłeś tego wykładu. On nie porusza tylko aspekt Królowej jako Jaszczurki.

Ale robi i to! Wybacz, ale co by mi było po dokumencie o tym jak Al-Kaida sama przeprowadziłą zamach i żadnego spisku nie było, skoro wyprodukowałby go facet, który na początku wstawiłby informację, że jest święcie przekonany, że Osama został zahipnotyzowany przez Kosmitów-Warzywa z niewidzialnego ksieżyca Saturna i na pamiątke tego wydarzenia co roku zjadałby ceremonialnie kabaczka?

I czerp dalej sobie te informacje z głównych nurtów informacyjnych. Brawo, daleko zajdziesz.

Po pierwsze to nie wiem na czym opierasz ten zarzut o "główne nurty", a po drugie to ciekawe jak w porównaniu do nich wyglądają "dokumenty" wyprodukowane przez nastolatków, którzy oficjalnie przyznają, że te ich dziełka pierwotnie zostały nagrane jako sensacyjna fikcja. Tak sam stwierdził Alex Jones od Loose Change. Ale kiedy spostrzegł, że ludzie skłonni są odbierać to jako prawdę, od razu się przestawił i teraz nie dość, że zarabia na naiwności ludzi, to jeszcze udziela masy wywiadów. Cwaniaczek

Większośc amerykanów jest przekonana o tym, że całe to zamieszanie z września 2001 to pic na wodę fotomontaż. Skądś to się musi brac... ale Ty, jako Polak wiesz lepiej.

No, to jest argument, chylę czoła. Ale w takim razie większość Amerykanów też jest przekonana o tym, że istnieje Bóg osobowy i jest nim ten opisany w Biblii. I co z tym fantem? A ilu Amerykanów nie ma pojęcia gdzie jest San Marino? I co z tego? A ilu jeszcze ludzi na świecie jest święcie przekonanych, że to jednak Allach jest prawdziwy?