87 odpowiedzi w tym temacie

[liwia]

No to może od razu zabijajmy chociażby niepełnosprawnych fizycznie i umysłowo, a myślałem, że nazizm odszedł w niepamięć.

Ach, retoryka, retoryka... Co ponadto?

Zależy od inicjatywy, jeżeli ktoś chce coś komuś odgórnie narzucić to gdzie tu demokracja? Ludzie tak bardzo ją "szanujący" chcą wykorzystywać jej instrumenty do swoich niecnych celów. Inne inicjatywy często są zagrożeniem demokracji, wystarczy prześledzić historię Szóstej Poprawki w Stanach.

Vivat relatywizm!
Demokracja, wystaw sobie, nie polega na tym, że "sprawiedliwość musi być po naszej stronie".

Jesteś ateistyczną mniejszością w katolickim kraju i pogódź się z tym, zamiast stroić fochy i robić raban, że Cię demokracja boli. Ja w wielu kwestiach jestem mniejszością i jakoś żyję; potrafię uszanować mechanizmy działania demokracji, zamiast histeryzować.

Nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś zorganizował w tej sprawie kontr-inicjatywę. Powodzenia.

[Mohamet]

Witam. Przepraszam, że nie czytam całego tematu, ale za chwilę mykać z kompa będę musiał. Przeczytałem na pierwszej stronie parę komentarzy, no i w oczy mi się rzuciło, że ktoś tam nie zgadza się z Kościołem co do dostępności in vitro. Ludzie! Kościół nie ma nic, a nic do gadania, on może sobie zabraniać czego mu się żywnie podoba i katolicy mogą go słuchać, albo odejść od wiary, jak im to nie pasuje. Pomimo, że sam jestem agnostykiem, to bardzo lubię instytucję Kościoła i w sprawach moralnych zawsze ją popieram. W in vitro też niemal całkowicie, aczkolwiek postuluję wprowadzenie "projektu Gowina", w którym z tego co wiem tylko jeden zarodek może być wszczepiony (a więc gorszych zarodków (ludzkich zresztą, nie nabierajcie się jak Wam mówią, że to nie człowiek . Bo jeśli nawet to to człowiek będzie) nie będzie się niszczyć. Ot po prostu, Jarek Gowin to moje polityczne alter ego.

Pozdrawiam.

[Canaris]

poziom tych dyskusji doprowadza mnie do śmiechu.

Ty tam widzisz jakąś dyskusje ?? Oo
Bo ja tam widze tylko dyktat starych kawalerów w czarnych sukienkach , którzy zapominają że mamy XXI wiek a nie IX .

Stanowczo ZA in vitro jestem .

Jak sie, sukienkowym i ich wielce katolickim poddanym, nie podoba in vitro to niech nie używają tego i po sprawie .

[Aidil]

Jeśli jakaś religia zabrania in vitro to jej wyznawcy powinni się dostosować do tego zakazu.
Mamy już na terenie Polski wyznawców którzy dali sobie zakaz przetaczania krwi, czy reszta społeczeństwa naszego kraju przetacza sobie krew ? owszem przetacza krew i poszła jeszcze dalej zostawia swoja krew w banku krwi.

Nasz kraj staje się dzięki kk zacofany.

Każdy powinien mieć możliwość wyboru. Jeśli dla kogoś grzechem jest przetaczanie krwi może jej nie przetaczać.
Jeśli jest dla niego in vitro ma również wolny wybór.

Błędem tej dyskusji jest pomieszanie wiary i prawa państwa.
Najśmieszniejsze jest jednak to z jaką pewnością katolicy wypowiadają się o WOLI BOGA.

[Freyja]

Błędem tej dyskusji jest pomieszanie wiary i prawa państwa.

Nie, to nie jest błąd tej dyskusji. Jest to błąd całego funkcjonowania naszego kraju. Rozumiem gdyby katolicy oburzali się za wprowadzenie obowiązkowego in vitro, ale dobrowolne, zależne od sumienia i przekonań każdej osoby sprawy nie powinny ich w ogóle interesować. Przykład z przetaczaniem krwi idealny, brawo. Tylko co z tego? Co z tego, że człowiek myślący powinien rozumieć takie rzeczy? Co z tego, że konkretne argumenty powinny być podejmowane w dyskusji? A no właśnie nic, nie zgadzasz się to cię postraszą ekskomuniką. (Dobrze, że nie jakąś średniowieczną klątwą). A proszę bardzo. Niech mnie ekskomunikuje kto chce, jeśli ich Bóg nie pozwala dążyć do szczęścia i spełniać się na wszystkich polach życiowych, to po co mi taki Bóg? (Swoją drogą - Bóg nie pozwala czy ksiądz nie pozwala?)

[Aidil]

Bóg jest miłością.
Jednak chyba nie dla kościoła katolickiego który w kontekście małżeństwa mówi jedynie o seksie.
Bóg mówi o miłości kościół o seksie.
Życie ziemskie jest nauką, doświadczaniem, rozwojem, możliwością jaką dał nam Bóg. Bóg dał nam rozum, logikę i możliwość popełniania błędów oraz tworzenia rzeczy wspaniałych.
Kościół który miłość strywializował do seksu, wolną wole chce zakuć w kajdany dogmatu. Kościół zamiast pokory przejawia zapędy totalitarne.
Małżeństwo jest komunią dwóch kochających się ludzi. Miłość powoduję że są zjednoczeni w siebie.
Kościół w kontekście małżeństwa mówi tylko o rodzeniu dzieci. Jeśli któraś ze stron jest niezdolna seksualnie to posunął się nawet do tego że nie udziela ślubu. Kościół po prostu ignoruje miłość. Dla kościoła ważne jest posłuszeństwo oraz strach.

[może tak może nie]

dzieci in vitro to najczęściej error słabszy i bardziej chorowity od rówieśników

Masz na ten temat jakieś badania, dane? Skąd ta informacja?

[Canaris]

Cały ten post zdyskredytowało źródło .
Fronda to portal katolickich ............. znany z tego że nawet nie tyle ściemnia czy koloryzuje co po prostu ordynarnie KŁAMIE .

EDIT: tatik
Wysterylizowano ze względu na naruszenie regulaminu. Oby to było ostatni raz.

[Freyja]

Cały ten post zdyskredytowało źródło .
Fronda to portal katolickich ........... znany z tego że nawet nie tyle ściemnia czy koloryzuje co po prostu ordynarnie KŁAMIE .

Obawiam się, że podobnie jak rosyjskie statystyki.

[tatik]

Cały ten post zdyskredytowało źródło .

A co powiesz na inne źródło ?

LINK

Może wreszcie niektórzy zauważą że to co jest u nas zachwalane w cywilizowanych krajach zostaje lub zostało wycofane....tak było np. z oknami PCV. U nas na chwilę obecną wielki bum.
Naprotechnologia w USA skutecznie wypiera metodę in vitro.
Z tego co zauważyłem większość jest za in vitro tylko z jednego powodu, ponieważ przeciwko jest instytucja kościoła.