No to może od razu zabijajmy chociażby niepełnosprawnych fizycznie i umysłowo, a myślałem, że nazizm odszedł w niepamięć.
Ty myślisz, a ja wiem, że nawet nie próbujesz zachowywać pozorów w wyrywaniu zdań z kontekstu rozmowy? Na twoje szczęście nie chce mi się dzisiaj ciebie męczyć.
Zależy od inicjatywy, jeżeli ktoś chce coś komuś odgórnie narzucić to gdzie tu demokracja? Ludzie tak bardzo ją "szanujący" chcą wykorzystywać jej instrumenty do swoich niecnych celów. Inne inicjatywy często są zagrożeniem demokracji, wystarczy prześledzić historię Szóstej Poprawki w Stanach.
To jeżeli ktoś chce nam narzucić, że MUSIMY wychowywać dzieci w ateiźmie, a jeśli ktoś będzie chciał wybrać religię to niech wybierze ją jako dorosły, a rodzic nie ma prawa wpajać mu religii(twoje słowa don coralgolu) to to już jest ok? Coś strasznie wybiórczy jesteś w tej wolności.