Napisano 10.12.2008 - 19:57
Napisano 10.12.2008 - 20:07
Don Corleone, easy. Chill out. Ludziom zawsze będzie coś przeszkadzać. nie ma co się wnerwiać. Dzik. Jakoś przeżyje.
Napisano 10.12.2008 - 20:12
Don Corleone, easy. Chill out. Ludziom zawsze będzie coś przeszkadzać. nie ma co się wnerwiać. Dzik. Jakoś przeżyje.
Jest co się wnerwiać. Nie mogę ścierpieć takiej jawnej nietolerancji i to jeszcze ze strony moich antagonistów w wierze. Dlaczego wszyscy nie mogą żyć normalnie i być normalnym człowiekiem dla swojego sąsiada geja, liberała, konserwatysty, czy wreszcie ateisty? Nie pozwólmy sterować nami jakimś błahostkom.
Napisano 10.12.2008 - 20:33
Napisano 10.12.2008 - 20:34
Właściwie na jakiej podstawie twierdzi się, że Biblię należy interpretować, a nie brać dosłownie?
A homoseksualizm można "wyleczyć", już o tym wspominałem. Tak samo jak można "wyleczyć" heteroseksualizm.
Napisano 10.12.2008 - 21:39
Napisano 10.12.2008 - 21:42
Potrzebne Ci będzie urządzenie, które będzie wyświetlać obrazki, w tym przypadku nagich mężczyzn i nagie kobiety i kopać Cię kiedy wychwyci, że podoba Ci się to co widzisz jak na ekranie będzie facet. W najgorszym wypadku nie tylko się nie "wyleczysz", ale i zaczniesz odczuwać podniecenie tylko podczas odczuwania bólu.
PS. Można to nazywać "leczeniem" bądź, bardziej odpowiednio, przeprogramowaniem.
Napisano 10.12.2008 - 21:45
ech Ty nie wiesz ile czasu zajmuje zaakceptowanie tego i nie brzydzenie się samym sobą. Tego heteryk nie zrouzmie.
Wiem że mam problem ale jak mogę się zdecydować na to co mam wrodzone skoro jestem na to skazany lub na Boga w którego wierzę, i przynajmniej mam nadzieję że jest tak ja uważam. Nie da się.
Napisano 10.12.2008 - 22:08
ech Ty nie wiesz ile czasu zajmuje zaakceptowanie tego i nie brzydzenie się samym sobą. Tego heteryk nie zrouzmie.
Wiem że mam problem ale jak mogę się zdecydować na to co mam wrodzone skoro jestem na to skazany lub na Boga w którego wierzę, i przynajmniej mam nadzieję że jest tak ja uważam. Nie da się.
Po tym zdaniu widac ze podszywasz sie pod homo. Ktos kto jak sami oni to nazywaja "odkrywa" homoseksualizm akceptuje siebie samego. Na pewno sie nie brzydzi swojego ciala i swojej homosekusalnosci. Jesli sie brzydzi to znaczy ze zaden z niego gej.
Pierwszy z brzegu dowod na to ze homoseksualizm mozna nabywac, w Kanadzie kilkadziesiat lat temu sciagnieto mase Chinczykow do budowy autostrad, bo byli tansi. Po pewnym czasie bylo ich tak wielu ze rzad kanadyjski postanowil cos z tym zrobic aby nie zatracic wlasnej tozsamosci narodowej i nie zostac zalanym przez zolta rase i zakazal na pewien okres czasu wjazdu do Kanady kobiet z Chin. W wyniku tego na jedna Chinke w Kanadzie wkrotce przypadala setka Chinczykow. Wtedy to tez, z braku innych obiektow, zaobserwowano kilkukrotny wzrost przypadkow homoseksualizmu wsrod tej populacji. Jeszcze jakies pytania ?
Napisano 11.12.2008 - 18:10
Potrzebne Ci będzie urządzenie, które będzie wyświetlać obrazki, w tym przypadku nagich mężczyzn i nagie kobiety i kopać Cię kiedy wychwyci, że podoba Ci się to co widzisz jak na ekranie będzie facet. W najgorszym wypadku nie tylko się nie "wyleczysz", ale i zaczniesz odczuwać podniecenie tylko podczas odczuwania bólu.
PS. Można to nazywać "leczeniem" bądź, bardziej odpowiednio, przeprogramowaniem.
A teraz inna sprawa. Ja NIE JESTEM tematem tego artykułu więc bardzo proszę ze mnie zejść. Nie mam ochoty wysłuchiwać znowu że udaje geja nie wiadomo po ch*j , że można mnie wyleczyć, że to sprawa mojej psychiki itp.
Będę wdzięczny.
Napisano 11.12.2008 - 18:17
Napisano 11.12.2008 - 19:48
O co chodzi? Starałem się tylko zgrubnie przedstawić stanowisko KK w tej kwestii. Homoseksualizm to grzech i jako katolik musisz tą, jakby nie było, niekorzystną dla Ciebie kwestię przyjąć do wiadomości. A to czy Ci się to podoba, to już inna sprawa. Proszę, nie odbieraj moich słów jako jakiegoś ataku na swoja osobę.heh zawsze na chłodno^^
Nie drażni mnie taka postawa. Każdy robi w życiu to, co chce. Cztery miliardy ludzi na tym świecie nie jest chrześcijanami i muszę to zaakceptować. Twój ateizm, Donie Corleone, także. A to, czy się z tym zgadzam, to już inna para kaloszy.Czy taka postawa Cię drażni? Nie możecie żyć bez wciskania wścibskich łbów w czyjąś sypialnię? Co Ci w ogóle przeszkadza jego orientacja? Rujnuje Twoją wizję idealnego katolickiego społeczeństwa? Niewygodnych pozamykać, a jak!chce sobie po prostu spokojnie żyć ^^
Napisano 11.12.2008 - 20:25
O co chodzi? Starałem się tylko zgrubnie przedstawić stanowisko KK w tej kwestii. Homoseksualizm to grzech i jako katolik musisz tą, jakby nie było, niekorzystną dla Ciebie kwestię przyjąć do wiadomości. A to czy Ci się to podoba, to już inna sprawa. Proszę, nie odbieraj moich słów jako jakiegoś ataku na swoja osobę.heh zawsze na chłodno^^
Zawsze staram się postępować w myśl zasady: "Nienawidzić grzechu, lecz kochać grzesznika". Nigdy nie obracam się przeciw osobie, której czyny z chrześcijańskiego punktu widzenia trzeba uznać za grzeszne. To co mogę to ją napomnieć, jeśli to możliwe - jakoś pomóc, czy po prostu za nią się modlić. Niczego jednak nie staram się na tej osobie wymusić, gdyż szanuję jej wolność w podejmowaniu decyzji.
Napisano 11.12.2008 - 21:22
Napisano 11.12.2008 - 22:04
Homoseksualizm jest grzechem jeśli tak postanowimy ja, Ty, my, wy.
Kiedyś zjedzenie przeciwnika było okej, teraz już nie. Kiedyś napaść na sąsiadów wy zabijać, ograbić było kul. Zmieniają się kryteria dobra i zła.
Zmienianie się kryteriów rozumiemy i akceptujemy. Jednak jak można chcieć zmieniać komuś psychikę.
Jak można to czego nie rozumiemy, nie pojmujemy traktować jako grzech ? To jest właśnie ciemnota i głębokie zacofanie, nie wspomnę o wstecznictwie. W poprzednich wiekach tolerancja była olbrzymia.
0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych