r3vo z tego co mówisz przez cały czas wnioskuje że masz swoje własne wyobrażenie "boga" i z tego tytułu nie powinieneś spekulować o przekonaniach do wiary czy nie wiary innych osób .
Tak, mam swoje własne wyobrażenie Boga -
po pierwsze uzasadnij mi czemu nie moge spekulowac ... ?
po drugie powiedz mi czemu Ty mozesz skoro Boga nie ma ?
po trzecie kiedy zrozumiesz ze ja przedstawiam moje wyobrazenie Boga (wielokrotnie pisalem ze (niech bedzie) "mój" Bóg nikogo nie ukarze za to ze w niego niewierzy) a nie zmuszam do wiary w niego
po czwarte - kiedy zrozumiesz ze ja nie spieram sie o istnienie Boga badz jego nie istnienia (bo jestem typem czowieka ktory powie : NIE WIEM CZY JEST zamiast (jak niektórzy z was) NIE MA albo JEST) a od kilkunastu juz postow tocze wojne z pseudoateizmem budowanym na antyklerykalizmie.
To Ty tutaj starasz zrobić z siebie jakiegoś wspaniałego i z tego co widze to jedynego .. ciezko mi sie w ogole do tego odniesc - jakis cytat? - odnosze wrazenie ze Ateiści chcą ze mnie i z kazdego wierzącego zrobic Idiotę.
Jak chcesz wytłumaczyć innym co się dzieje w Twojej i tylko Twojej główce ?? przecież to nie ma sensu jeśli nie mówisz o swoim toku rozumowania tylko negujesz tych dla których Twoje pomysły są "dziwne"....i znowu - nie rozmawiam o swoim rozumieniu Boga - jedynie przedstawilem moj poglad na ta sprawe. J.w od kilkunastu postów pieje o Ateizmie budowanym na Antyklerykalizmie- ktos nie czyta moich postów- gdzie zreszta wielokrotnie waze słowami uzywajac zwrotow - CZESC Z WAS a nie WSZYSCY.
Proszenie o cokolwiek albo przepraszanie za coś można nazwać modlitwą nie ? Tak "modle" sie do rodziców.
BTW. na pytanie sie pytaniem nie odpowiada ...Mój Bóg nie jest spersonifikowany, nie potrzebuje modlitwy. Potrafisz pojąc takiego Boga, czy dla Ciebie Bóg to start dziadek z ST I NT ?
Chętnie przyjme ale powiedz mi co ? że bóg = natura ? phewBóg, Natura, Początek, Najwyższa Energia, Siła Sprawcza - dla mnie to synonimy
Bóg, Dziadek z bródką, Nauczyciel, Sąd, Kara - z takim Bogiem walcze, i walcze z takim pojęciem Boga (bo Kościół go zakodował takim i w głowach Katolików i Ateistów (tych z pod znaku Pseudo)