ewolucja to nie jest upodabnianie się do ludzi, o tym z resztą pisałam w tym poście którego nie chciało ci się przeczytać.
Skoro człowiek to najbardziej rozwinięta istota na tej planecie (patrząc wokół), to chyba tak powinno być, że wszystko dąży do tego by być bardziej idealnym.
a tak w ogóle porównania genortypów ludzkich szczątków sprzed ledwie kilku tysięcy lat wskazują że zaszło 500 zmian w genotypie w cięgu ostatnich kilku tysięcy lat.
To podałabyś jakieś źródła do tego.
Inteligentny projekt kosmitów poprzez pasożyty stał się mniej inteligentny - ale przeciez Solar juz znalazl wytlumaczenie tychze faktow ; ]
r3vo, obserwuję twoje posty od kilku stron w obu tematach i są coraz bardziej żałosne.
Czy nie masz przypadkiem na myśli tego, że nauka w końcu dojdzie do takich samych przekonań jak Twoje?
Sądzę, że tak.
Jeśli tak, to wychodziłoby na to, że głoszona przez Ciebie koncepcja jest tą ostateczną, dzięki której będzie można porzucić dalsze badania nad pochodzeniem człowieka ;->
Koncepcja może i jest ostateczna, ale badań nie trzeba wcale porzucać, naukowcy są zbyt ciekawi i nie pozostawią tego do końca samemu sobie.
Z Twoich wcześniejszych wypowiedzi wynika, że inteligentny projekt dotyczy całego życia organicznego na naszej planecie, a nie tylko człowieka. Czy zatem uważasz, że projektanci byli równie ciekawi jak poradzą sobie świerki z kornikami i osy z maczużnikami?
Bardzo możliwe, choć głównym tematem jesteśmy tu my. I raczej chodzi o to jak my to będziemy dostrzegać.
Wytłumacz to bliżej, proszę, bo z tej wypowiedzi można wyciągnąć wniosek, że człowiek jest dziełem tych dobrych kosmitów, a pasożyty zostały mu podrzucone przez tych złych w akcie dywersji... Czy to samo miałoby się tyczyć pozostałych organizmów?
Nie do końca to tak wygląda, jak wiemy zdania wśród jakiejś społeczności ZAWSZE są podzielone. Tak samo jest z motywem stworzenia innych inteligentnych stworzeń, nie każdy się z tym zgadzał twierdząc, że jest to zagrożenie dla samych stwórców.
Tak samo jest z gustami, jedni tworzyli przepiękne kwiaty i finezyjne zwierzęta, inni dość paskudne zwierzęta, znane nam między innymi jako dinozaury.
Mogłoby nas być znacznie mniej niż obecnie, gdyby tylko projektanci stworzyli nas z mniejszym popędem płciowym i niższą rozrodczością. To byłoby znacznie prostsze rozwiązanie, nie sądzisz?
Możliwe, ale widać ciekawiło ich również jak sobie poradzimy z przeludnieniem i innymi aktualnymi sprawami. Najpierw się rozmnażaliśmy aby zaludnić planetę, a teraz po uporaniu się z niektórymi problemami medycznymi i biologicznymi musimy starać się aby nie przedobrzyć z tym zaludnianiem, bo może to się źle dla nas skończyć.