60 odpowiedzi w tym temacie

[limonka]

Właściwie... właściwie to nie ma sobie co wyobrażać. Rosja i Chiny są w SOW <dzięki Tatik ;D>, a Iran jest obserwatorem. Żadnej fantazji w tym nie ma.

Politycznie kumatym można być, ale to wcale nie oznacza jednocześnie politycznej poprawności [która obecnie nakazuje nam popierać działania polskiego rządu w kwestii tarczy].

[_Silent_]

Rosja i Chiny są w SOW

SOW nie jest sojuszem wojskowym.

Politycznie kumatym można być, ale to wcale nie oznacza jednocześnie politycznej poprawności [która obecnie nakazuje nam popierać działania polskiego rządu w kwestii tarczy].

A przepraszam co złego jest w tarczy? Ja tam się cieszę z dodatkowegoo sprzętu chroniącego MÓJ kraj. I takiej Rosji NIC, kompletnie nic do tego.

[limonka]

Silent, teoretycznie JESZCZE nie jest. A w praktyce?

Tarcza... temat rzeka. Pozwól, że zacytuję:

'Analizy umowy Polska-USA zwracają uwagę na to, że zatwierdzono właściwie dwa różne dokumenty, bardzo się różniące rangą międzynarodową. Pierwszy i ważniejszy, będący wiążącą umową międzynarodową, zapewnia stworzenie na terytorium Polski amerykańskiej eksterytorialnej (!) bazy antyrakietowej. Oznacza to ograniczenie suwerenności terytorialnej, a więc i politycznej naszego kraju. Na terytorium naszego kraju powstaną przecież zaopatrzone w supernowoczesne uzbrojenie bazy wojskowe agresywnego imperium, pozostające poza jakąkolwiek polską kontrolą. Zawarcie takiej umowy wiąże się z niepopartym racjonalnymi przesłankami założeniem, że Polska nigdy nie może popaść w żaden poważny konflikt interesów z USA (wówczas mielibyśmy przecież bazy wrogiego państwa na własnym terytorium), co jest równoznaczne ze zgodą na ograniczoną suwerenność naszego kraju. Ta ufna wiara polskich polityków w bezkonfliktową przyszłość stosunków z USA przypomina nieco 'wieczną przyjaźń z ZSRR', którą pamiętamy z minionej epoki. I jak ta miłośc się skończyła?
Drugi dokument przyjęty przez Rice i Sikorskiego to ogólnikowa i niezobowiązująca 'deklaracja o współpracy strategicznej'. I właśnie to jest clou całej tej hecy z tarczą. Zobowiązania polskie (zgoda na tarczę) są w poważnej umowie międzynarodowej, a zobowiązania amerykańskie to zwykła deklaracja, na której... nie ma nawet podpisów. Amerykanie obiecują w niej, bez żadnych konkretów, że 'są oddani bezpieczeństwu Polski' i 'będą pomagać w unowocześnieniu polskiej armii'. Znów nic konkretnego! Nawet i tego, że sprzęty będziemy kupować po preferencyjnych warunkach.
Także i to, co okrzyczano największym sukcesem Tuska i Kaczyńskiego, czyli zobowiązanie do ochrony Polski przed rakietami balistycznymi znajduje się w owej deklaracji woli, a nie w umowie międzynarodowej. Zatem Amerykanie nie są do takiej ochrony zobowiązani; deklarują tylko, że mają zamiar nas chronić. Podobnie nie ma żadnych prawnie zobowiązujących ustaleń w sprawie baterii Patriot - poza 'deklaracją woli' o ustawieniu jednej baterii będącej poza kontrolą rządu RP'.

jeżeli jest jakaś literówka to pardon, pisałam to ręcznie.

[_Silent_]

amerykańskiej eksterytorialnej (!) bazy antyrakietowej.

Źródło? Bo ja słyszałem, że żadnego eksterytorium nie będzie.

No i ciężko coś tu dyskutować z Tobą. No bo można mówić, że Amerykano, będzie zależeć na tajemnicy Oscypków i Nas najadą, a wtedy lipa z bazą. Tylko po co?
I nie mam nic przeciwko, że w umowie nie podano współrzędnych gdzie bateria rakiet ma być. Ufam, że rząd się tym zajmie.
Jakoś te "wady" obecności tarczy opierają się na dziwnych tezach. Bo nie powiedzieli dokładnie, bo jest coś tylko napisane i to nie tak jakby chciał autor tekstu, bo nie ma podpisu... Ale coś jest do diabła i nie róbmy szopki.


EDIT:
Zapomniałem.

Silent, teoretycznie JESZCZE nie jest. A w praktyce?

Pytasz? Znasz tajne plany mocarstw? No ponownie jakieś dziwaczne myślenie życzeniowe. A Amerykanie JESZCZE nie doprecyzowali gdzie postawią baterie rakiet.

[tatik]

Źródło? Bo ja słyszałem, że żadnego eksterytorium nie będzie.

Szanowny Wać Panie na całym świecie nie ma bazy amerykańskiej która nie byłaby eksterytorialna....

[limonka]

Źródło? Bardzo proszę: Fakty i Mity.
Dziwne tezy? Co jest dziwnego w tym, że Amerykanie potrafią się ustawić, a tymczasem Polandia myśli sobie że jest wspaniałym sojusznikiem USA? Że polski rząd nie był łaskaw zapytać swoich obywateli czy w ogóle życzą sobie obecności tarczy na swoim terenie? Że jest tak samo jak było z podpisaniem TK? Wszyscy byli za, a większość Polaków nawet nie wiedziała o co chodzi?

Silent, nie wiem czy Ty myślisz, że organizacja skupiająca TAKIE kraje nie będzie prędzej czy później organizacją wojskową?

[tatik]

Pytasz? Znasz tajne plany mocarstw? No ponownie jakieś dziwaczne myślenie życzeniowe. A Amerykanie JESZCZE nie doprecyzowali gdzie postawią baterie rakiet.

Natomiast zdecydowali nasi politycy....Patrioty będą bronić Warszawy a umiejscowienie elementów tarczy jest znane nawet szamanom afrykańskim. Ale strzeliłeś dobrze po co my szaraczki mamy znać plany mocarstw ?

[_Silent_]

Źródło? Bardzo proszę: Fakty i Mity.

To opracowanie wątpliwej jakości. O czym studentka historii powinna wiedzieć.

Silent, nie wiem czy Ty myślisz, że organizacja skupiająca TAKIE kraje nie będzie prędzej czy później organizacją wojskową?

Myślę, że jeżeli to byłoby takie pewne i oczywiste to dawno by nią była, Mango.

Ale strzeliłeś dobrze po co my szaraczki mamy znać plany mocarstw ?

Wiesz kto strzelił? Ty sobie. Czytaj dokładnie posty zanim na nie odpowiesz.

[limonka]

Silent, to niesamowite. Gdyby to samo napisali w GW to byłoby dla Ciebie bardziej wiarygodne? Albo może w Rzeczpospolitej? Albo gdyby w TVN powiedzieli? Nie widzę powodu dla którego miałabym odnosić się sceptycznie do tego artykułu tylko dlatego, że został opublikowany w FiM.

Spoko spoko, SOW powstała dopiero 7 lat temu.

[_Silent_]

Silent, to niesamowite. Gdyby to samo napisali w GW to byłoby dla Ciebie bardziej wiarygodne?

No masz, jak Ty łatwo klasyfikujesz ludzi. Nie jestem fanem ani GW, ani polityki, którą prowadzi obecnie USA(Ojcowie Założyciele przewracają się w grobie). Ja po prostu staram się nie podchodzić do takich spraw emocjonalnie i myśleć logicznie.

Albo gdyby w TVN powiedzieli?

No i tu mnie masz. Bo przy niechęci jaką z pewnych względów mam względem tej stacji, to pamiętam gdy wyraźnie w niej zaznaczono, że baza nie będzie eksterytorialna, a państwo Polskie będzie zachowywało pełną kontrolę nad tym terenem. Mało - na terenie bazy będzie obowiązywało polskie prawo.
Nie wierzę, żeby zdecydowali się na taką ilość kłamstw, tudzież niekompetencję. Raczej ufam w stronniczość dość jednoznacznie nastawionej gazety, którą cytujesz.


Tylko dlaczego Mango nie przekonujesz mnie co do wyższości FR w razie konfliktu?

[tatik]

Spoko spoko, SOW powstała dopiero 7 lat temu.

Słoneczko bez szarżowania bo jeszcze uznam że oprócz polityki znasz się na militariach Misiaczek z pewnością potrafi wytłumaczyć czemu "partyzantka" potrafiła poważnie uszkodzić izraelskiego Hanita wykorzystując chińskie pociski YJ-82 (nawet przez sceptyków z Pentagonu uznane jako broń sprawna w 98%) Korwety tej klasy zostały zdokowane w liczbie trzech sztuk ze względu na koszta.

Moment...czy nie jest troszkę dziwne że Iran jest obstawiony rosyjską oraz chińską bronią ? A może efekt wojny iracko- irańskiej. Irak wspierany przez Białego Brata dał d..y i musiał pójść w odstawkę co zaowocoławo 20-letnimi sankcjami gospodarczymi ? Rosja i Chiny głęboko zainteresowane irańską ropą wystarczająco zabezpieczyły Teheran przed szukaniem terrorystów przez Marines....

[_Silent_]

No tak, co trzeba było to zignorujemy, prawda? Bo baza nie jest eksterytorialna, co specjalnie sprawdziłem i Wam też polecam.

Spoko spoko, SOW powstała dopiero 7 lat temu.

No Mango chyba jednak ma jakieś szersze info w tej sprawie

Moment...czy nie jest troszkę dziwne że Iran jest obstawiony rosyjską oraz chińską bronią ?

Nie jest. Wiesz co Ci powiem? U Etiopczyków, którzy walczyli z Włochami w '36, znaleziono niemieckie działka ppanc kal 37 mm. Dziwne, co? A jednak nie. Zysk, to zysk. Bo Rosja czy Chiny się w filantropie nie bawią, a rynek zbytu dla swojego sprzętu znaleźć muszą. I to tyle z tej teorii spiskowej.

[tatik]

A jednak nie. Zysk, to zysk. Bo Rosja czy Chiny się w filantropie nie bawią, a rynek zbytu dla swojego sprzętu znaleźć muszą. I to tyle z tej teorii spiskowej.

No widzisz Misiu a już liczyłem na rozwinięcie tematu...Irak w kampanii z Iranem był wspierany zarówno przez USA jak i ZSRR, wojna trwała prawie 8 lat a przerwały ją rokowania pokojowe z Irakiem oraz Iranem po tym jak strony konfliktu wpadły na pomysł postrzelania sobie do tankowców spokojnie płynących przez cieśninę Ormuz (praktycznie doprowadziło to do załamania gospodarki USA i ZSRR). Dopiero po tym fakcie nastąpił podział sił politycznych oraz gospodarczych na Bliskim Wschodzie. Rosja a potem Chiny zabezpieczyły swoje źródełka ropy w Iranie, a jak myślisz kto teraz będzie kontrolował kaspijską ropę płynącą przez Gruzję ? Chyba że znajdziesz inną drogę....

Dodam interesujący post z forum PO:

Czytam właśnie na pasku wiadomości w TVP, że USA pod naciskiem UE są gotowe znieść wizy dla wszystkich członków wspólnoty z wyjątkiem Polski, która ponoć wciąż jeszcze nie spełnia amerykańskich wymogów.
Najprawdopodobniej jest to amerykański gest przyjaźni w ramach podziękowania za zgodę na zainstalowanie w Redzikowie tarczy antyrakietowej, oraz wierne i bezpłatne towarzyszenie wojskom USA we wszystkich prawie awanturach jakie ten kraj w świecie wywołał.

Komentarz zbyteczny

[_Silent_]

a jak myślisz kto teraz będzie kontrolował kaspijską ropę płynącą przez Gruzję ?

Rurociąg biegnie przez jakieś kraje i tyle. Dodam tylko, że zniszczenie go dla bombowców strategicznych nie jest żadnym problemem. To nie jest tak, że jakieś państwo kontroluje rurociąg więc hura, może odciąć komuś rope. W razie wojny instalacje naziemne są łatwym celem. Zresztą, wystarczy dobrze wycelowana rakieta

Dodam interesujący post z forum PO:

Halo, halo, to nie jest topic o tym, czy USA jest fajne czy nie. Jak już mówiłem nie podoba mi się ich współczesna polityka. Włączyłem się do rozmowy tylko ze względu na ewidentą gafę Mango, którą chętnie pociągneliście, a ja nie mam nic przeciwko tej zabawie
Teza podtrzymana? USA w starciu z FR nie ma szans?

[tatik]

Teza podtrzymana? USA w starciu z FR nie ma szans?

Już raz wyraziłem się jasno globalny konflikt pomiędzy USA i FR jest nierealny z ekonomicznego punktu widzenia (pomijam fakt że mógły on trwać dziesięciolecia bez wyraźnych efektów) Lecz jeśli chcesz znać moje zdanie to wojnę taką wygrają syberyjscy kowale którzy potrafią wyklepać kałasznika w ognisku.