A czy ktos z szanownych uzytkownikow pomyslal moze , ze samobojstwo to cos na ksztalt "naturalnej metody selekcji" ? Hmm ? W sumie dla mnie to chyba najrozsadniejsza opcja.... Jezeli ktos jest slaby ( a popelniajac zabojstwo na wlasnej osobie to wlasnie pokazuje - slabosc ), to naturalnym tego nastepstwem jest "odpadniecie" z gry , zwanej zyciem. Zauwazcie, ze kiedys , z braku wystarczajaco rozwinietej medycyny , braku edukacji na tematy zwiazane podstawami psychologii, braku odpowiedniej higieny etc. umieralo znacznie wiecej osob , czesto z tzw. " przyczyn natrualnych" . Teraz mamy XXI wiek - super rozwinieta medycyna, wyprawy w kosmos, nanotechnologie, latajace spodki itd Dzieki temu ( znienawidzonemu przez niektorych ) postepowi , umieralnosc znacznie sie zmniejszyla ( mowie oczywiscie o krajach rozwinietych) . Z tego powodu matka natura musiala w jakis sposob zadzialac - i oto mamy , co 40 sek ktos popelnia "samoboja" ( tak przynajmniej ktos twierdzil w jakims artykule ). Ciekawia mnie np. dane , co do ilosci/ przekroju wiekowego ofiar samobojstw w krajach mniej rozwinietych ( typu Ghana, Angola, Sudan itd. ) Ciekawe jak tam to dziala ?