Znaczy, że w katolickim raju też są dziewice?Bo nie myśleliście nigdy o tym że ''raj'' ma ten sam lub podobny opis we wszystkich religiach?
Ja się nie chcę reinkarnować, protestuję!
Napisano 01.09.2008 - 11:59
Znaczy, że w katolickim raju też są dziewice?Bo nie myśleliście nigdy o tym że ''raj'' ma ten sam lub podobny opis we wszystkich religiach?
Napisano 01.09.2008 - 13:45
Napisano 01.09.2008 - 14:20
To największa hipokryzja i nieścisłość Katolicyzmu, bo nigdzie nie jest określony wymiar grzechów które zostaną zmazane Ostatnim Namaszczeniem. Owszem, niby niedopuszczalne są grzechy ciężkie (o Czyśćcu nie wspominam bo to w 100% fikcja wymyślona przez Papieży w średniowieczu, o której nie ma nawet kropki w PŚ) - lecz jeśli ktoś np. przed śmiercią przyjmie Chrzest zmazujący nawet największy, pierworodny grzech - to wszystkie inne także idą w niepamięć i taki człowiek trafia do Nieba.całe swoje zycie był grzesznikiem i przed śmiercią zawoła Boga albo Jezusa dostaje zbawienie i idzie do nieba tongue4.gif nie wiem tylko czy Ci co zabijaja tez ida czy nie?
Widzisz, niby Katolicyzm jest miłosierny i wszystko wybacza, nawet zabicie kogoś za wypowiadanie innego Imienia Boga. Szczególnie zabicie niewiernego. Mało tego, niegdyś było to powodem do dumy. Dziś się to zmieniło, a wiec destrukcyjna religia zwana Katolicyzmem już nie istnieje, bo prawdziwy Katolicyzm, ten fundamentalny, niegdyś propagował kult mordów w obliczu Świętej Wojny - today, mamy zupełnie inną, zubożoną religię. Ale mniejsza z tym, takie dygresje pojawiały się już wielokrotnie na forum, nie chcę po nikim powtarzać.pójde do wojska, wyślą mnie gdzies do iraku czy cos, pozabijam troche ludzi któży tez wierzą w Boga
Zabić kogoś, a zabić kogoś to dwie zupełnie odmienne kwestie. Bo można zabić dla przyjemności. Albo ze strachu. Lub tez nieświadomie. A przede wszystkim i najczęściej - z rozkazu. Bo na wojnie dla żołnierza każdy zabity przeciwnik to potencjalne zagrożenie wiec mówienie tu o "zabiciu żeby samemu nie zostać zabitym" jest nieco wyolbrzymione. Gdy żołnierz dostaje rozkaz - zabija bezmyślnie i nie ma czasu na myślenie i moralność. Bo gdy żołnierz zacznie myśleć i się wahać - sam zostanie zabity.Tak to pewnie kazdy z chłopaków co w iraku są do piekła trafia.. nawet jesli zabijali aby nie zostac zabitym..
Napisano 01.09.2008 - 15:53
Napisano 02.09.2008 - 17:09
Jakieś tam przepisywania się z książki do książki, samozwanie się chrześcijaninem, a później odklepywanie regułek i obrzędów jest bezużyteczne.Pisząc to ogarnęła mnie mała refleksja - czy jeśli np. ktoś wierzy w kulturę Jedi czy inne subwyznania "religijne" - lub nawet Islam, no w cokolwiek - to czy po przyjęciu Chrztu staje się Chrześcijaninem, a wiec automatycznie zmienia się jego pogląd na Raj, Proroków itp.?
Napisano 02.09.2008 - 17:55
W sumie to wszystko zależy od "wiary" i autosugestii. Gdy 90letni Muzułmanin w ostatniej chwili życia stanie się Katolikiem bo nagrzeszył w swojej religii za bardzo, by po śmierci spędzać miło czas z 1000 Dziewic - pójdzie do Raju jako czysty Chrześcijanin.Jakieś tam przepisywania się z książki do książki, samozwanie się chrześcijaninem, a później odklepywanie regułek i obrzędów jest bezużyteczne.
Na chłopski rozum najważniejsza jest osobista więź z Bogiem i opieranie swojej wiary na Piśmie Świętym, a nie na świętach Bożego Narodzenia, wszystkich świętych, na odwaleniu sakramentu bierzmowania, czy na żarciu komunii św. Co za pomysł, żeby przepisywanie się z rteligii do religii miało jakieś znaczenie.
Napisano 02.09.2008 - 18:29
0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych