35 odpowiedzi w tym temacie

[GhosT^]

Nie, ja się z siebie nie śmieje tylko jeżeli ktoś zamieszcza na forum zdjęcie które uważa za ducha a okazuje się tylko kurzem to wtedy trzeba mu to normalnie wytłumaczyć i udowodnić a nie tak jak ty to robisz wyszydzić. Nie po to ktoś robi temat na forum żeby się z niego śmiać, tylko żeby mu pomóc. Ja wierze w duchy ale jeżeli widzę że coś jest fake to w dane zdjęcie nie wierzę ale np. jak ktoś da zdjęcie którego się nie da logicznie wytłumaczyć to wtedy wierzę że to jest duch.

[Abe]

no właśnie tak jak GhosT^ mówi, chodzi o to, że ja też mam duchy w domu, i też wczoraj w biały dzień usłyszałem jakieś walnięcie (byłem sam w domu i myślałem że rodzice przyjechali), tak samo też widzę ludzi kątem oka a jak sie spojrze to nie ma ich, też czasami ścisza mi się muza, pada telefon (tak poprostu), tez czasami widzę dziwne cienie, twarze itd, ale odrazu nie zakładam od razu tematu... (no chyba że by było to coś strasznego, że np. każdej nocy otwiera mi się okno, włącza sie telewizor, spada coś z górnej półki (spod sterty) itd.)

a to coś to przeciez możesz przepędzić, wystarczy że to coś zawołasz i z nim porozmawiasz (poprostu mów żeby odeszedł, to w końcu odejdzie)
poza tym, módl się każdej nocy to na pewno nie będzie się zbliżało do ciebie.,.....

dobra koncze juz gadac

[judas666]

Schizofrenia w skrócie: Widzenie, słyszenie i czucie czegoś czego nie ma. Ja mam lekka schizofrenię dlatego zawsze jak po zmroku chodzę po domu to kontem oka widzę ruchy, ale przynajmniej mam na tyle zdrowego rozsądku żeby wiedzieć, że to mi sie wydaje.

W ogóle czytam moje wypowiedzi w tym temacie i zastanawiam się gdzie ja kogoś wyszydzałem...

[GhosT^]

ty to masz schiza a nie schizofremie w skrócie:down

Edit +mithrandir+: 7.6 Zabronione są wszelkie formy rasizmu, nietolerancji: tzn. wypowiedzi antynarodowych i szerzących nienawiść; wypowiedzi wulgarne odnoszące się do innych nacji, kolorów skóry, wierzeń, osób; wypowiedzi obraźliwe skierowane pod adresem innych użytkowników forum. Przyznano ostrzeżenie.

[scpt]

Było to jakieś 4 lata temu. Był środek nocy, obudziło mnie dziwny dźwięk. Podejrzewam, że był to dźwięk radia, dobiegający z mojej kuchni. Nie poszłam tego sprawdzić, bo serce waliło mi jak nie wiem co. Gdy powiedziałam o tym rano rodzicom - zignorowali to. Ale ja jestem pewna, że coś jest nie tak.
Parę dni później, również w nocy, widziałam w odbiciu telewizora coś białego (w telewizorze widąc odbicie z korytarza), gdy spojrzałam na korytarz, tej mgły już nie było. I znów, kiedy powiedziałam o tym rodzicom, nie uwierzyli mi. Ale ja wiem, że to wszystko duchy.

A skąd pomysł że jeśli coś widzimy to jest to prawdziwe Mózg nie jest doskonały i często płata figle. Bardzo wielu ludzi przy pewnych sprzyjających warunkach może miewać halucynacje wzrokowe lub słuchowe. Do tego dochodzą zjawiska optyczne i bardzo łatwo widzenie czegoś czego wcale nie musi być. Zazwyczaj tak jest jest, że jedna osoba coś słyszy, a reszta nie słyszy zupełnie nic. Wyjątkiem są sugestie zbiorowe jak np w seansie spirytystycznym.

Nie mogę oczywiście w pełni zaprzeczyć że to nie było prawdziwe, jednak najgorszym błędem jest ufanie własnym zmysłom gdyż jak najbardziej nie są one doskonałe Zresztą mimo że absolutnie nie wierze w duchy to nawet jak ktoś je widzi to raczej nie powinien nazywać tego duchem bo tylko wzmocni sugestię i tym samym wzmocni halucynacje. Nawet gdyby to miały by być duchy, to warto spróbować nagrać głosy lub zrobić zdjęcia
Pozdrawiam