35 odpowiedzi w tym temacie

[judas666]

U mnie nie wychodzi się bez obuwia chyba, że jest się fakirem. Ogólnie ja nie zakładam, że coś jest paranormalne z góry jeśli tego nie sprawdzę. A jak się coś dzieje, to za zwyczaj nie chce mi się tego sprawdzać i olewam.

[GhosT^]

Gdybym jednak sprawdziła czy wyłączyli prąd, to wiedziałabym czy telewizor dlatego się wyłączył czy może "ktoś" nacisnął guzik od pilota.

jeżeli pilot leżał na łóżku to prawdopodobne jest to że przewróciłaś się na drugi bok gdzie leżał pilot i ciałem wyłączyłaś telewizor Mi się tak zdarzyło że śpię pilot na łóżku i budzę się patrze a telewizor wyłączony patrze a pilot jest pode mną

[mithrandir]

Jeśli odbicie w telewizorze i skoki napięcia będziemy uważali za duchy to społeczeństwo schodzi na psy. U mnie kilkakrotnie wyłączył się telewizor, lub wieża samoczynnie się pogłaśniała. I co, mam wzywać egzorcyste/psychiatre/medium/ufologa to domu ? Przynajmniej nie pisze na forum, że to były na milion procent duchy...

[Badzio]

gdzieś tu na forum był temat o teorii jakiegoś gościa, która mówiła o tym że zjawy, duchy są wszędzie, otaczają nas cały czas, wcale nie wykluczone że teraz gdy piszę tego posta jakiś niewidzialny ziomek za mną stoi.

[judas666]

Nie jest to prawdopodobne, bo duchy nie istnieją. Babcia umarła w pokoju mojej mamy. Chorowała na raka, ale nie wiadomo było kiedy umrze, więc w szpitalu jej nie chcieli. Nie bardzo miała kontakt z rzeczywistością, trzeba się było nią opiekować, ja także to robiłem. Po jej śmierci - żadnego ducha, nikt się z nikim nie żegnał pośmiertnie, nie było żadnych niewyjaśnionych zjawisk, nie stało się NIC. Duchów nie ma.

Btw, wiecie jak zajmowanie się umierająca osobą fajnie wpływa na psychikę dwudziestolatka?

[GhosT^]

judas66 to że tobie się nie zdarzyło to nie znaczy, że od razu nie ma duchów. -.- Według mnie duchy istnieją u mnie był taki przypadek, że prababcia zmarła i u mojej babci sama się szafa otwierała w nocy nieruszana przez jakiś tydzień po śmierci także judas66 ja Ci nie karze wierzyć w duchy, ale dlatego, że tobie nie objawiły się duchy to nie znaczy, że one nie istnieją... Pomyśl, może dlatego nie dostałeś żadnych znaków bo nie wierzysz w duchy? :s Sorry za off topic ale mnie wnerwił ten koleś

[judas666]

To, że wg. Ciebie coś tam się stało przez duchy to nie znaczy, że duchy istnieją.

[mithrandir]

Pomyśl, może dlatego nie dostałeś żadnych znaków bo nie wierzysz w duchy

I vice versa. Jeśli wierzysz w jakieś byty-z-astrala to wszędzie będziesz widział ich ingerencje, znaki, omeny i inne bzdury. Nie wiem po co ktoś wymyśla sobie nieskończenie wiele niewidzialnych i nieobserwowalnych istot, żeby czuć się bezpiecznie ? Zeby zycie nie było takie 'szare i ponure' ? No niestety, bez psich balli i energii latających po pokoju nie jest tak kolorowo jak w filmach i grach. A odbicie w telewizorze ma być jakimś dowodem na ich istnienie ? Powiem to co wielokrotnie powtarzałem. Gdybym po zauważeniu odbicia w telewizorze uciekałbym z krzykiem na zewnątrz to dzisiaj pisałbym na forum z zakładu w Tworkach a nie z własnego domu, o ile w ogóle byłbym zdolny pisać po złamaniu rąk podczas ucieczki z domu po jednej z przerażających manifestacji ducha zwanej 'odbicie w telewizorze'

[GhosT^]

Ja wcale nie mówię, że ten temat jest dowodem na istnienie duchów bo nie jest, ale wypowiedź judas66 która powiedziała, że nie wierzy w duchy dlatego, że ich nie widziała to jest przesada. A poza tym to jest forum które sie nazywa paranormalne.pl tu piszą ludzie którzy wierzą w duchy UFO itp. Jeśli nie jesteś "paranormalnie" zakręcony/a bo po to jest to forum żeby dyskutować o zjawiskach paranormalnych, to nie pisz tutaj. Możesz nie wierzyć w duchy ale nie szydź z tych którzy w nie wierzą.

[judas666]

A poza tym to jest forum które sie nazywa paranormalne.pl tu piszą ludzie którzy wierzą w duchy UFO itp. Jeśli nie jesteś "paranormalnie" zakręcony/a bo po to jest to forum żeby dyskutować o zjawiskach paranormalnych, to nie pisz tutaj.

Uważaj, teraz zabijam Cię śmiechem. Wg. Ciebie to forum jest po to, żeby sobie potakiwać i przyklaskiwać? Cóż, mylisz się. Ja tu jestem, bo chce dowodów, ale jak na razie ich nie otrzymałem.

Ja nie wierzę w coś czego nie doświadczyłem i na czego istnienie nie ma dowodów, a Ty w co wierzysz? Może w krasnoludki?

[GhosT^]

ja wierze w duchy tobie się to nie przydarzyło trudno oczekiwać żeby Ci się przydarzyło jeśli w to nie wierzysz. A forum nazywa się paranormalne czyli dla ludzi którzy wiedzą w te zjawiska nie wierzysz to wypad. Możesz być sceptykiem ale nie wyśmiewaj nikogo kto w to wierzy nawet jeśli jest to zwykły kurz itp.

[judas666]

Sam się z siebie śmiejesz bo przyznałeś, że wierzysz, iż kurz to duch Gadasz kompletnie bez sensu. Jeśli coś istnieje, to się tego doświadczy tym bardziej, że podobno duchy są wszędzie. Skoro Ty wierzysz, to jak rzucę chusteczkę i ona powoli opadnie na ziemię, to wg. Ciebie będzie to duch? Tym "to wypad" mnie obrażasz, ale nie przejmuj się, ostrzeżenie ja dostanę, bo mnie moderatorzy nie lubią (co najmniej jeden).