@Monolith
I gdzie jest ta cywilizacja białych? W Chinach? W Indiach? W Egipcie? W Algierze? A może w zdziesiątkowanej Afryce?
W Ameryce Północnej, Australii, i Europie.
Więc gdzie jest ten szacunek ? Chyba że ci kolorowi o których piszesz nie byli murzynami w takim wypadku przepraszam. Jestem w stanie w to uwierzyć.
Ci kolorowi, o których piszę byli mieszkańcami Afryki, Azji, Bliskiego Wschodu. Wiesz, może to dlatego, że ja ich szanowałam i to działało w obie strony. Z Twojej wypowiedzi wynika, że jedynie oczekujesz szacunku, sam nie szanując innych. Niestety tak to widzę. Jedna czarnoskóra nazwała twoją żonę dziwką, a ile białych tak powiedziało albo w podobny sposób? Nie liczyliście? Konflikt na tle zawodowym, który skończył się dywanikiem - a nie nazwałeś go czarnuchem po drodze? Jesteś tak stuprocentowo czysty i pozbawiony agresji wobec innych? Co siejesz to zbierasz.
I jeśli już piszesz o białych na innych kontynentach - to co tam robią, jak "zdobyli" te kontynenty? Wyrzynając lokalną ludność i zamykając w rezerwatach, wywożąc statkami na inne kontynenty i zniewalając? Teraz biały człowiek zastanawia się, jaką mieli kulturę i jak odczytać ich język? Najpierw zabić a potem myśleć? Cywilizacja oparta na zagładzie? To jest powód do dumy? I jeszcze jesteś zdziwiony nienawiścią. Przypominam, że czarny człowiek nadal traktowany jest przez białego jak człowiek gorszej kategorii - szczególnie przez Anglików - przez ciebie też - więc to jest naturalne, że w taki sposób odwdzięczają się, agresja rodzi agresję.
Wyznacznikiem tego, czy coś jest cywilizacją, czy też nie - nie jest zaawansowanie technologiczne- musi istnieć administracja, pismo, państwo. Afryka nie jest jednolita, tak jak nie jest Europa czy Azja. To nie jest odkrywcze. Bo np. kiedy powstało państwo ukraińskie i jaki ma za sobą rozwój cywilizacyjny w porównaniu do Grecji np.?
Arogancja zazwyczaj rodzi się z niewiedzy, szczególnie aroganccy są Europejczycy przekonani o swej rasowej wyższości, dlatego sporo odrzuca jakiekolwiek sugestie, że „prymitywni” mieszkańcy Afryki mogli stworzyć państwa na wysokim poziomie organizacji społecznej i kulturalnej. O ile można to wybaczyć XIX i XX wiecznym Europejczykom, o tyle dzisiaj jest to zwykła ignorancja - czytaj niezauważanie tego co jest, a jest np. wujek Google.
Każdy oczywiście słyszał o starożytnym Egipcie, ale już mniej znane jest Timbuktu - od XI w kwitło piśmiennictwo i nauka. Istniało też państwo Garamantów od V w p.n.e do około V w n.e. w dzisiejszej południowej Libii.
Starożytne królestwo Kusz rywalizujące z Egiptem- rozwinęło się na przełomie XII i XI wieku p.n.e. na obszarze Numibii. Wielkie Zimbabwe stworzonym przez lud Karanga. Kiedy w roku 1868 Niemiec Karl Mauch odkrył dla Europejczyków wielkie kamienne miasto zajmujące powierzchnie 750 ha, stolice ludu Karanga - natychmiast odrzucił możliwość, że miasto wybudowali miejscowi.
W wieku XII-XIII w Rwandzie istniał ośrodek kultury dworskiej, muzycznej i rycerskiej bardziej bogaty i rozbudowany niż w tym samym czasie w Europie krucjatowej, z całym ceremoniałem dworskim, etosem rycerskim, kilkunastoma sformalizowanymi rodzajami poetyckimi, z takimi rytuałami, turniejami i konkursami artystycznymi, których nie powstydziłaby się nasza cywilizacja.
Cywilizacja ludu Nok z terenu dzisiejszej Nigerii - najstarsze rzeźby tej kultury datowane są na V wiek przed naszą erą, czyli już byli rozwinięci. Przypomnij mi co Polacy w państwie polskim robili wówczas, gdy tam był już rozwinięty system sądowniczy. Ach, rzeczywiście - nie było państwa polskiego, nawet Wielkiej Brytanii nie było. Co za skandal! To tylko przykłady - sam sobie poszukaj dalej, to nie szkółka niedzielna.
U¿ytkownik Gamdela edytowa³ ten post 08.01.2015 - 06:34