Skocz do zawartości


Zdjęcie

Zadawanie prac domowych jest nielegalne


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
94 odpowiedzi w tym temacie

#61

Rikamaru!.
  • Postów: 13
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Najlepiej więc byłoby zlikwidowanie gimnazjum, powrót do systemu: 8 lat podstawówki i 4 lata LO. Przez podstawówkę trzeba odrabiać wszystkie prace domowe, żeby nie rozleniwić młodszych uczniów jak to napisał kolega wyżej. natomiast w klasach ponadgimnazjalnych - jak chcesz to robisz, jak nie chcesz to nie robisz. Dlaczego? Bo osoby w wieku ponadgimnazjalnym najczęściej już wiedzą co chciały by robić w życiu. Ja wiedziałem już w podstawówce, że swoje życie zwiążę z historią, i właśnie mam zamiar zdawać ją na maturze wraz z Wos'em. na poziomie rozszerzonym rzecz jasna.

Ja choć mam historię rozszerzoną, dzięki mojej głupiej klasie w której na profilu humanistycznym 17 na 32 osoby zdaje biologię a tylko 4 historię, nie odczuwam, że jestem w rozszerzonym profilu. Nauczycielka widzi, że klasa sobie olewa, to Ona także olewa klasę, razem z tymi co zdają ją na maturze. I przez to boję się, że może mi słabo pójść. no cóż, chora polska edukacja...

#62

zak.
  • Postów: 1198
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

no dokladnie.. niektorzy nauczyciele mysla ze wszystko im wolno, mam takiego po**ba z informatyki (cholera wie z ktorej bo mam 3 rodzaje w tym jedna z innym nauczycielem) i dzis postawil dziewczynie jakiejs niedostateczny na polrocze, mimo, ze zrobila prace na tej lekcjii ale siec padla czy cos a nie miala na co zgrac, to gosciowi nie chcialo sie (?!) podejsc doslownie 2 metrow do jej komputera i jej ocenic pracy, a nic nie robil waznego. na jej miejscu umiescilbym mu klawiature w anusie.
i wlasnie takie przypadki sa chore kiedy nauczyciel mysli ze wszystko mu wolno..
nie powinno byc przeginania ani w jedna ani w druga strone..

Użytkownik zak edytował ten post 20.12.2007 - 22:46


#63

Hippo.
  • Postów: 350
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zniesienie całkowicie pracy domowej, może i to dobrze ale praca domowa jednak uczy (mi nie raz pomogła zrozumieć to co było na lekcji, zwłaszcza z chemii czy matmy ^^), ale ja wolałbym taką prace domową która zajmuje maksymalnie 30minut albo 1 godzine, ze wszystkich lekcji. Męczenie uczniów masowymi pracami domowymi niczego nie daje, tylko nauczyciel psuje swoją opinie wśród uczniów, i jest więcej jedynek :/ .

#64

Rikamaru!.
  • Postów: 13
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

I jeszcze godziny nieusprawiedliwione. Nie ma żadnego aktu prawnego który by regulował jakie godziny można uznać za nieusprawiedliwione, a mimo to nauczyciele nas męczą. Często jest tak, że nie chcą przyjąć usprawiedliwień bo "za dużo opuszczasz to znaczy, że wagarujesz". Albo zakazują uczniom pełnoletnim usprawiedliwiać się samemu, wbrew punktowi 11 Kodeksu Cywilnego. Ja kończę naukę w Polsce i jadę za granicę na studia, bo tutaj nie wytrzymam. Wszędzie kolesiostwo, podlizywanie się nauczycielom, wchodzenie w du*ę bez wazeliny etc. etc.

#65

Seboolek.
  • Postów: 239
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zadania są dobre! Niech mi sie nie wazą likwidowac! To najłatwiejszy sposób do zdobycia ocen. U mnie zadają zadania raz na jakis czas :) ale bardzo żadko, przewaznie wszystko na lekcji zrobimy i nie ma zadan. Czasami tylko jakies referaty itp. ale to nie znaczy ze maja całkowicie likwidowac... Ja dzieki zadaniom mam dobre oceny xD z konstrukcji budowlanych dostajemy zadania np. Oblicz kratownice albo belki itp. to z 5 takich belek czy tam kratownic to z 1 lub 2 godziny roboty. Zadania są spoko. Wiecej sie naucze niz na lekcji.

#66

Rikamaru!.
  • Postów: 13
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Tak, tak. Mówisz, że łatwo zdobyć ocenę z techniki (chyba), a co byś powiedział gdyby zadawali Ci zamiast tych rysunków, lub dodatkowo jeszcze wypracowania z historii, polskiego, angielskiego... Wiesz, że te przedmioty nie przydadzą Ci się w życiu, ale musiałbyś prace domowe pisać! Ja tak mam z matmą - z polskiego 5, historia 5, angielski rozszerzony 5, geografia 5, matma 2! I dodatkowo Ona zadaje nam po 3-4 zadania, na wykonanie których uczniowie z 5 tracą około 45 minut do 1 godziny, a ja ile musiałbym siedzieć? Ze 3, 4 godziny? Młodość w bibliotece, nad książkami i co z tego będę miał? NIC!

Użytkownik Rikamaru! edytował ten post 21.12.2007 - 09:32


#67

ViZarDy.
  • Postów: 98
  • Tematów: 8
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

I jeszcze godziny nieusprawiedliwione. Nie ma żadnego aktu prawnego który by regulował jakie godziny można uznać za nieusprawiedliwione


hmm a mi się zdaje ,że w kodeksie ucznia jest to ujęte. Ale nie jestem pewny do końca

edit: a mnie denerwuje to ,że mój nauczyciel zobaczył mnie z papierosem (po zajęciach szkolnych , przy czym jestem pełnoletni) .I na drugi dzień mi wstawił za to uwagę!. Nie wiem po jaką chol..... łączy życie prywatne ze szkolnym.

Użytkownik ViZarDy edytował ten post 21.12.2007 - 13:13


#68

DeadAcc.
  • Postów: 73
  • Tematów: 0
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Na terenie każdej szkoły jest zakaz palenia, więc może wystawić...
Chyba, że to było poza szkołą, to faktycznie kicha (i tak szczerze, co poradzić? Z nauczycielem nie można wygrać, bo to on wystawia oceny...)

#69

Rikamaru!.
  • Postów: 13
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Vizardy - jest to ujęte w statutach niektórych szkół. A co do palenia to nie można palić w miejscach publicznych, takich jak szkoły, szpitale etc. Jeśli paliłeś poza szkołą to nie wiem o co kolesiowi biega. Ale tacy już są Ci nauczyciele...

Użytkownik Rikamaru! edytował ten post 21.12.2007 - 14:19


#70

Broken.
  • Postów: 178
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zadania są dobre! Niech mi sie nie wazą likwidowac! To najłatwiejszy sposób do zdobycia ocen. U mnie zadają zadania raz na jakis czas :) ale bardzo żadko, przewaznie wszystko na lekcji zrobimy i nie ma zadan. Czasami tylko jakies referaty itp. ale to nie znaczy ze maja całkowicie likwidowac... Ja dzieki zadaniom mam dobre oceny xD z konstrukcji budowlanych dostajemy zadania np. Oblicz kratownice albo belki itp. to z 5 takich belek czy tam kratownic to z 1 lub 2 godziny roboty. Zadania są spoko. Wiecej sie naucze niz na lekcji.

Oceny, oceny... ze szkoly ma sie wyniesc wiedze, a nie oceny.

#71

Pyziak.
  • Postów: 703
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

mój wuefista taki jest fajny, że jak kogoś nie ma, to on wstawia w swoim dzienniczku:
-nieobecność
-nieprzygotowanie do lekcji
-jedynkę

to jest dopiero chore ;)
zraził mnie do grania w siatkę czy kosza, bo jak ktoś zrobi najmniejszy błąd to wszyscy zapieprzają przy drabinkach wyskoki. a jak ma zły dzień to hoho, wolę powiedzieć że nie mam stroju i dostać pałę niż drugiego dnia zdychać.

#72

szatkus.
  • Postów: 258
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Oceny, oceny... ze szkoly ma sie wyniesc wiedze, a nie oceny.

Jak to ładnie powiedziała moja nauczycielka na fakultetach: "Ocenami można się co najwyżej dziadkom pochwalić."
Wyjątkiem jest trzecia klasa gimnazjum, jeśli chce się iść do lepszej szkoły. Z drugiej strony można sobie niską średnią odbić ładnym egzaminem gimnazjalnym.



#73

Arkadiusz.

    Pilot in command

  • Postów: 757
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Ja myślę, że najgorsze jest zadawanie prac domowych "na postrach", kiedy nauczyciel postanawia wypracować wśród uczniów szacunek poprzez dosłowne terroryzowanie ich zarówno sposobem prowadzenia lekcji jak i ilością zadawanych prac domowych. Wtedy uczeń faktycznie cokolwiek umie, ale jest to zazwyczaj wykuta na blachę formułka. Taka formułka mija się z celem wszelkiej nauki - jest jak narzędzie, które potrzebne jest w pracy i we wszystkim co z pracą związane, ale po jej skończeniu automatycznie traci ważność. Uczeń umie, bo boi się, aby nie wkurzyć nauczyciela, w przeciwnym razie wkurzona sorka/sor zada jeszcze większy i trudniejszy materiał do opanowania, a niewiedza ucznia zacznie się pogłębiać. Nie muszę mówić chyba o odruchu buntu, który cały proces dodatkowo utrudnia. Co do reformy - ja widzę to tak - sześć klas szkoły podstawowej i sześć gimnazjum zakończonego maturą. Drugą formą tej szkoły mogłoby być technikum przygotowujące do pracy w zawodzie, dające jak obecnie wykształcenie średnie techniczne. Problem w tym drugim przypadku jest jednak taki - szóstoklasiści w obecnych czasach to umysłowo jeszcze dzieci, więc tu akurat trzy lata gimnazjum są dobrą "dojrzewalnią" do decyzji o własnej przyszłości. Kształcenie na poziomie szkoły średniej powinno polegać na wyraźnym oddzieleniu humanistów od właścicieli umysłów ścisłych. Tymczasem znam przypadki, gdzie osoba uzdolniona typowo humanistycznie, ba! znajdując się w klasie o takim profilu potrafiła nie zdać w pierwszym roku liceum - przez fizykę czy matematykę. Przecież ktoś, kto nie ma zdolności do nauk ścisłych za Ch.R.L. nie zostanie inżynierem, zaś "ściślakowi" trudno będzie zdawać na filologię polską, historię czy etnologię...

Tymczasem: http://wiadomosci.wp...=1198317904.075

Użytkownik Arkadiusz edytował ten post 22.12.2007 - 11:05




#74

zak.
  • Postów: 1198
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

jak temu gosciowi uda sie to wszystko zalatwic, to moze kandydowac na prezydenta - ma glosy duzej ilosci mlodych(teraz) ludzi :)

#75

Seboolek.
  • Postów: 239
  • Tematów: 13
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Tak, tak. Mówisz, że łatwo zdobyć ocenę z techniki (chyba), a co byś powiedział gdyby zadawali Ci zamiast tych rysunków, lub dodatkowo jeszcze wypracowania z historii, polskiego, angielskiego... Wiesz, że te przedmioty nie przydadzą Ci się w życiu, ale musiałbyś prace domowe pisać! Ja tak mam z matmą - z polskiego 5, historia 5, angielski rozszerzony 5, geografia 5, matma 2! I dodatkowo Ona zadaje nam po 3-4 zadania, na wykonanie których uczniowie z 5 tracą około 45 minut do 1 godziny, a ja ile musiałbym siedzieć? Ze 3, 4 godziny? Młodość w bibliotece, nad książkami i co z tego będę miał? NIC!



Ale wiesz... te zadania z Konstrukcji są jak połaczenie Matmy, fizyki i projektowania. Wszystko w jednym. Zeby obliczyc taką głupią kratownice to każdą belke która sie w niej znajduje i nie tylko trzeba obliczac. Równania równowagi itp...

Może i np. z Historii by mi sie nie przydało ale jakąs tam wiedze trzeba miec. J.Polski jest potrzebny... używamy go na codzien wiec tu raczej nie widze problemu.. Angielski jest językiem światowym więc tez pasowało by go znać bo wszedzie sie po angielsku dogadasz. Geografia w moim przypadku potrzebna... musze znać sie na rodzajach gruntu, położeniu itp. itd. Matma... Powiem ze w pewnym stopniu sie przydaje (no chyba ze ktos tak jak ja jest budowlancem to co innego) Na codzien najwazniejsze z majcy jest Dodawanie, odejmowanie, mnożenie i dzielenie... Gotówke trzeba umiec liczyc, raczej nikt nie zarabia Pierwiastka z dziesieciu ani pięć do kwadratu. Sumy są całe wiec majca to zalezy od tego co sie chce robic.... . Jak dla mnie to Chemia jest nie potrzebna... Nie jestem dobry z chemii, nie lubie tego przedmiotu. Ja swojego przekonania co do zadan nie zmienie... przydają sie i łatwa ocena moze byc.


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych