podałem przybliżoną wysokość samolotu i próbowałem z tego wyliczyć wielkość "ufo" ale wychodziły bzdury,próbowałem wyliczyć że ufo jest na równi z samolotem,nad samolotem ale wychodziły same bzdury,obiekt musiałby mieć 400m szerokości i wysokości ale około 10kilometrów długości.pozatym takie pałeczkowe ufo jest o tyle skomplikowane że nie wiadomo gdzie ma przód czy tył czy może jedna podłużna strona to przód a druga to tył czy jeden koniec i drugi.
edit. juz wyliczyłem to coś jeśli samolot był na wysokości pomiędzy 8000m a 14000m to obiekt znajduje się na około 2600m to obiekt miałby jakieś półtora kilometra długości i kilkadziesiąt metrów szerokości/wysokości.bez dokładnych danych trudno byłoby obliczyć to,ale w przybliżeniu ten obiekt musiał być naprawde sporych wymiarów
kształtem podobny do zapałki lecący "w skosie".sam próbowałem obalić zdjęcie jakoby to był owad i robiłem zdjęcia pszczołom na pasiece ale efekt inny niż ze zdjęcia,sfotografowanie ważki czy muchy daje już interesujące rezultaty ale wciąż nie pasuje do zdjęcia,sfotografowana ważka w locie wygląda jak zapis ekg podobnie z pszczołami i muchami jest podłużna linia i takie pionowe kreseczki (ruch skrzydeł) to na zdjęciu nie pasuje do owada,nawet patyczaka,obiekt jest zby duży nawet gdyby przeleciał przy obiektywie jakiś owad zostawiłby inny ślad.