258 odpowiedzi w tym temacie

[limonka]

Chyba zrobiło mi się jednak trochę przykro. Miałam kilkadziesiąt plusów i jakąś tam dobrą reputację na forum, wiadomo było, że userka ze mnie solidna [skromność nie jest moją mocną stroną, absolutnie ], a teraz... ech, szkoda słów.

[Cirilla]

Chyba zrobiło mi się jednak trochę przykro. Miałam kilkadziesiąt plusów i jakąś tam dobrą reputację na forum, wiadomo było, że userka ze mnie solidna [skromność nie jest moją mocną stroną, absolutnie ], a teraz... ech, szkoda słów.

Wiadomo, w życiu wszystkiego szkoda, jednak nie podoba mi się, że próbujesz przeliczyć swoją wartość na pkt reputacji. Dla mnie jesteś dobrą i solidną userką i nie przez pryzmat repytek patrzę, ale dlatego że tworzysz wartościowe i mądre posty. I to mi wystarczy abym miała dobrą opinię o tobie

[Don Corleone]

Skoro już straciliśmy wszystko to po kiego dalej to ciągnąć. Wystarczyło do poprzedniego systemu wprowadzić prostą zmianę - blokadę zminusowania użytkownika, od którego dostało się minusa na określony okres czasu, aż chęć odwetu przeminie. Niektórzy pracowali nad swoją reputacją przez parę lat i wszystko diabli wzięli, i tu podzielam smutek limonki. Ponadto, te bezosobowe plusy i minusy nic nie mówią, nawet nie wiadomo w czym się poprawić, a kilka ciepłych lub gorzkich słów od kogoś zawsze jest lepsze niż cyfra. Moim zdaniem - obalić! Lepiej nie mieć wcale niż przeprowadzać stopniową onetyzację forum aż osiągniemy apogeum zepsucia i demoralizacji z własnym Czułym Wojtkiem i innymi pajacami. Święta zasada Google: "Don't be evil".

Użytkownik Don Corleone edytował ten post 12.08.2009 - 10:03

[Mariush]

Kilka moich refleksji.

Reputacja w zamyśle miała być systemem oceniania POSTÓW. Niestety, cała dyskusja w tym temacie zdaje się świadczyć, że jest to przede wszystkim system oceniania UŻYTKOWNIKÓW. Jeden chce wiedzieć, kto komu co dał, drugi narzeka, że stracił uciułane na starej reputacji punkty, itd. Wszystko kręci się wokół osób, nie samych wypowiedzi.

Ja osobiście nie staram się przywiązywać wagi do globalnego rankingu reputacji (mimo, że w obecnej chwili w nim prowadzę). Przede wszystkim zwracam uwagę na te małe zielone lub czerwone kwadraciki w prawym dolnym rogu każdego postu. Bo po to przede wszystkim owa reputacja jest - aby wyróżnić konkretną wypowiedź (pozytywnie lub negatywnie). Sam większą satysfakcję mam z tego, gdy ktoś doceni konkretną moją wypowiedź, niż to, że mam w tej chwili w sumie tyle, a tyle punktów.

Uważam, że całkowita reputacja użytkownika jest zbyt eksponowana. To powoduje, że dla niektórych staje się celem samym w sobie, lub po prostu staje się tematem kontrowersji. I wcale się temu nie dziwię, skoro na stronie głównej mamy coś takiego, jak ranking "Top 10", a przy każdym poście, pod danymi profilu wyświetlana jest wartość całkowitej reputacji danego użytkownika. Wg mnie jest to zupełnie nie potrzebne.

Dlatego też mam propozycję zmian, zachowujących jednak aktualny system oceniania postów.

Kilka wariantów:

RADYKALNY: Usunięcie wszelkich rankingów reputacji i możliwości ich generowania oraz brak jakiejkolwiek możliwości sprawdzenia wartości reputację danego użytkownika.

POŚREDNI: Usunięcie wszelkich rankingów reputacji i możliwości ich generowania oraz możliwość sprawdzenia wartości reputacji konkretnego użytkownika po wejściu w jego profil.

LIBERALNY: Możliwość wygenerowania rankingu reputacji za pomocą zaawansowanych filtrów w zakładce "Użytkownicy" oraz możliwość sprawdzenia wartości reputacji konkretnego użytkownika po wejściu w jego profil.

[Don Corleone]

A czy użytkownik to nie jego wypowiedzi? Poprzez ocenę posta, ocenia się użytkownika i stąd te gwiazdki. Mam wrażenie, że niektórzy chyba myślą, że na nasze profile logują się nasze babcie i świecą intelektem za nas.

mariushu - byłbym za radykalnym. Reputacja wprowadza wypaczenia, czego ja jestem doskonałym przykładem.

[CzstSrkzm]

Chyba zrobiło mi się jednak trochę przykro. Miałam kilkadziesiąt plusów i jakąś tam dobrą reputację na forum, wiadomo było, że userka ze mnie solidna [skromność nie jest moją mocną stroną, absolutnie ], a teraz... ech, szkoda słów.

Skoro już straciliśmy wszystko to po kiego dalej to ciągnąć. (...)
Niektórzy pracowali nad swoją reputacją przez parę lat i wszystko diabli wzięli, i tu podzielam smutek limonki.

Eury chyba powinien parę swoich postów gdzieś podkleić jako osobny temat. Albo wkleić sobie w sygnaturę... ;0
Ew. wyżej cytowani powinni zapoznać się z tym tematem (przynajmniej z jego pierwszą stroną):
http://www.paranorma...opic=21211&st=0

Mogę natomiast obiecać, że wszyscy użytkownicy, którzy posiadali co najmniej 5 punktów reputacji odzyskają je (i swój status). Reputacją będę się zajmował na końcu.

Około 24-25 sierpnia będę się zajmował starą reputacją.

[Ana Mert]

Chciałam zauważyć iż nadal istnieje coś na wzór starego systemu reputacji jednakże nie jest to punktowane i aktualnie mało kto o tym wie. W profilu użytkownika jest pole w którym można napisać komentarz dotyczący danej osoby.
Należałoby to jakoś uwidocznić bo wiele osób po prostu o tej możliwości nie wie.

Zastanawiam się też czy nie dałoby rady jakoś tego połączyć z obecnym systemem reputacji. Np. po kliknięciu + lub - wyskakiwałby pop up z tym właśnie polem i można by w nim (opcjonalnie) napisać uzasadnienie dla takiej a nie innej oceny. Pojawiałoby się ono w profilu użytkownika jako "komentarz" napisany przez osobę oceniającą (można by też ewentualnie wprowadzić "komentarz anonimowy" w celu uniknięcia zjawiska - za - lub + za +). W przypadku pozostawienia pola pustego w "komentarzach" nie pokazywałoby się nic. To taka propozycja.

Jest jeszcze jedna możliwość. Wprowadzenie systemu komentarzy ale dla poszczególnych postów. Również po kliknięciu + lub - wyskakiwałby pop up z odpowiednim polem jednak tym razem wypowiedź zamiast w komentarzach w profilu użytkownika lądowałaby w specjalnie w tym celu utworzonym polu (otwieranym po kliknięciu całkowitej oceny posta jako kolejny pop up "zobacz szczegóły"). Ocena mogłaby być opatrzona pseudonimem osoby lub wystawiona anonimowo.

Myślę, że obie możliwości są technicznie wykonalne.

[Gargamel]

Mnie w zasadzie jakoś nigdy nie zależało na punktach reputacji, ale widzę że pojawiają się sytuację w których minusy wysypują się obficie, pomimo iż wypowiedź nie jest głupia, nie na temat, czy pod jakims tam innym względem negatywna. Co oznacza niestety, że dany post negatywy dostaje nie za treść ale za swojego autora

No i coś tu chyba nie działa tak jak powinno, albo ja o czymś nie wiem. Bowiem dałem jeden pozytywny głos pewnej wypowiedzi, dwa albo trzy dni temu i od tego momentu przy próbie ponownej oceny dowolnego postu, dowiaduję się, że przekroczyłem dopuszczalną liczbe pozytywnych ocen na dzień

[Jarecki]

Widzę,że temat reputacji stał się na forum o niewyjaśnionych zjawiskach topikiem number one.
To jest dopiero sprawa bez precedensu.
Czy dla Was ludzie ta kwestia jest aż tak istotna?
Przecież jest to tylko zwykły dodatek mający w zamyśle mobilizować i determinować userów do pisania merytorycznych,rzeczowych tematów i postów a z tego co zauważyłem cały ten banał urósł do rangi olbrzymiego problemu.
Powiem szczerze,że mi "to ryba" czy reputacja jest czy jej nie ma,nie zwracam na to zupełnie uwagi.
Może istotnie lepiej byłoby całkowicie zrezygnować z takiego systemu "oceniania się" przez użytkowników.
Wszakże lepszy w mojej opinii brak motywacji w wypowiedziach aniżeli wzajemne obrzucanie się błotem i generowanie nienawiści wśród "forumowej społeczności".

[Avion]

Ja za napisanie swoich spostrzeżeń dostałam 2 minusy reputacji. Strach się wypowiadać, żeby minusa nie dostać. A wiadomo, ludzie to wzrokowcy zwłaszcza np. na forum. Jest różnica kiedy widzi się plusy u użytkownika lub minusy. Z minusami traci jakby "zaufanie".

[Lia]

Avion, podzielam Twoje zdanie. Człowiek gada dobrze, dostanie minusy, potem wyświetli mu się czerwony znaczek pod nickiem, zobaczy ktoś tę negatywną reputację i już sobie wyrabia pierwsze zdanie nt. danej osoby. Dlatego wyzerowałam Ci konto.

Osobiście jestem za usunięciem reputacji. Przyniesie to z czasem więcej szkody niż pożytku. Nigdy nie przywiązywałam do niej wagi, bo dla mnie nie ma odzwierciedlenia w wartości. O człowieku świadczy coś więcej niż wyimaginowane punkty.

[Eury]

Ten system to nic innego od tego co już było. No może poza komentarzami, które pewnie kiedyś też się pojawią. Pamiętam gdy wprowadziliśmy reputację po raz pierwszy, kiedy na forum toczyły się identyczne rozmowy, a teraz? Większość osób płacze za swoimi punktami, które zostaną przecież przywrócone. Nie mam zamiaru niczego zmieniać z uwagi na ograniczone możliwości w tej kwestii - reputacji wyłączać nie zamierzam, bo przynosi ona ogólny pożytek dla czytającego i stanowi ciekawe urozmaicenie, a jeśli na taki zamiar się zdecyduję to opiszę to w stosownym temacie. Gdyby reputacja się "nie sprawdzała" to zważając na tematykę naszego serwisu, taki sceptyk (no ok, ok - realista jak mariush powinien w statystykach spaść na samo dno, a jednak nie... ktoś docenia jego posty. Dziwne prawda?

Dlatego też mam propozycję zmian, zachowujących jednak aktualny system oceniania postów.

Kilka wariantów:

RADYKALNY: Usunięcie wszelkich rankingów reputacji i możliwości ich generowania oraz brak jakiejkolwiek możliwości sprawdzenia wartości reputację danego użytkownika.

POŚREDNI: Usunięcie wszelkich rankingów reputacji i możliwości ich generowania oraz możliwość sprawdzenia wartości reputacji konkretnego użytkownika po wejściu w jego profil.

LIBERALNY: Możliwość wygenerowania rankingu reputacji za pomocą zaawansowanych filtrów w zakładce "Użytkownicy" oraz możliwość sprawdzenia wartości reputacji konkretnego użytkownika po wejściu w jego profil.

Radykalny - odpada
Pośredni - teraz to tylko 10 miejsc, kiedyś... to była toplista i nikomu to nie przeszkadzało? Nie bądźmy śmieszni.
Liberalny - filtry reputacji w zakładce użytkownicy nie istnieją w tej wersji skryptu, ale kto wie, może kiedyś się pojawią. Sprawdzenie reputacji w profilu niczym nie różni się (dla mnie) od sprawdzenia reputacji pod awatarem w widoku tematu.

Widząc częstotliwość aktualizacji oprogramowana ze strony IPS'u i śledząc forum supportu pewne jest niemal w 100%, że system ten będzie rozwijany, tak jak i rozwijane będą wymyślne restrykcje jak np: możliwość oceny użytkownika DOPIERO po ocenie n innych osób + możliwość ponownej oceny tego samego użytkownika po upływie n dni.

Dlaczego nikt nie odniósł się do rozszerzenia, o którym pisałem wcześniej?

No i coś tu chyba nie działa tak jak powinno, albo ja o czymś nie wiem. Bowiem dałem jeden pozytywny głos pewnej wypowiedzi, dwa albo trzy dni temu i od tego momentu przy próbie ponownej oceny dowolnego postu, dowiaduję się, że przekroczyłem dopuszczalną liczbe pozytywnych ocen na dzień

Zostałeś przeniesiony do grupy Nowicjusz, bez prawa głosu. To nowa grupa i pisałem już o niej na forum.

[CzstSrkzm]

Człowiek gada dobrze, dostanie minusy, potem wyświetli mu się czerwony znaczek pod nickiem, zobaczy ktoś tę negatywną reputację i już sobie wyrabia pierwsze zdanie nt. danej osoby.

1) Czy "gada dobrze" to właśnie zależy od oceny userów. Wg ciebie może "gadać dobrze", a wg całej reszty nie. I to właśnie odzwierciedla ten system - jak wg ciebie "gada dobrze" - plusuj. Jak komuś nie pasuje, niech rzuci minus. "Jeśli post jest dobry, to sam się obroni" - nie pamiętam kto to napisał na tym forum (chyba Eury) , ale tak to wygląda w tym systemie.
2) "Czerwony znaczek pod nickiem"pojawia się jak u kogoś przeważyły minusy nad plusami. Czyli wg większości oceniających, nie "gada dobrze" w swoich postach.

Ten system istnieje od ok tygodnia - to normalne, że jak ktoś zaczyna od zera (co się zmieni jak Eury przywróci dawne punkty), to jeden post w tą czy w tą może dać czerwony lub zielony napis pod nickiem. Imho Dajcie mu miesiąc, i wtedy komentujcie.

[judas666]

"Jeśli post jest dobry, to sam się obroni"

Post się "obroni" jak zgadza się z nim większość, a nic nie stoi na przeszkodzie żeby minusować za poglądy.