32 odpowiedzi w tym temacie

[psycholix]

Większość tuneli jest oświetlona a jeżeli jakiś tunel by nie miał oświetlenia to jest chyba jasne , że myślący człowiek w takiej sytuacji włączył by światła , nie ?

[muHa]

Czy ktos moze mi powiedziec jaki sens ma jezdzenie na wlaczonych swiatlach po miescie w godzinach szczytu w okresie letnim? Stanie w korku z lub bez wlaczonych swiatel to chyba zadna roznica.

No i właśnie mi o to chodzi, przez to, że większość naszych rodaków uważała włączone światła za zbędne podczas deszczu i po zmroku, to teraz będziemy musieli używać świateł w tak absurdalnych sytuacjach i to pod groźbą mandatu.

[turrkus]

Ja jestem za, dobry pomysl (chociaz nie idealny )

[sebi-g]

No to ja się wypowiem: W wakacje miałem taką akcję jadę z kumplami drogą droga pusta tak mi się wydawało słońce świeciło mi prosto w oczy i niemiałem okularów no i ciągnik rolniczy jechał przed nami zobaczyłem go jakieś 20-30m od mojego samochodu miał wyłączone światła. Po kilku dniach omal się nie władowałem w gościa tak o godzinie 18-19 bo miał wyłączone światła. Ja jestem za ta ustawą tak samo jak piesi i rowerzyści powinni nosić kamizelki odblaskowe podczas kiedy jest ciemno i idą przy ulicy (co z tego ze jak samochód jedzie i ma włączone światła to myślicie ze się ich widzi z 100-300m ? jeżeli tak myślicie to jesteście w błędzie, czasami 10-30m od samochodu się wylania człowiek. To tyle odemnie

[Jarecki]

Jestem kierowcą od prawie 20 lat i z doświadczenia wiem,że jazda na włączonych światłach mijania w dzień jest pozbawiona jakiegokolwiek sensu.
Począwszy od większego zużycia paliwa(a ponoć dbamy o naturę),szybszego zużywania się żarówek,akumulatorów i prądnic a skończywszy na zupełnym rozładowaniu akumulatora,parkując gdzieś samochód nie wyłączając świateł(a bardzo wielu kierowców tak robi !!)
A tak naprawdę głównie chodzi o łatanie dziury budżetowej z mandatów,za niewłączone światła a nie o bezpieczeństwo na drogach.

[BlueBoy]

Po co poprawiać naturę ? Ee ? Trochę nie rozumiem he he

Bo w naturze nie występują ludzie za sterami "konserwy" na kółkach pędząc 150 km. Dlatego trzeba nas i nasze pomysły przystosowywać do życia w naturze.

Większość tuneli jest oświetlona a jeżeli jakiś tunel by nie miał oświetlenia to jest chyba jasne , że myślący człowiek w takiej sytuacji włączył by światła , nie ?

Zdziwiłbyś się jak wiele kierowców ma to w... Lenistwo bierze górę. Jest przecież wiele miejsc zacieniowanych przez drzewa, budynki. I dlatego warto mieć włączone światła non stop.

Ależ jest różnica - więcej świateł to więcej zużycia benzyny i akumulatorów, a co za tym idzie większe zyski dla odpowiednich osób

Począwszy od większego zużycia paliwa(a ponoć dbamy o naturę),szybszego zużywania się żarówek,akumulatorów i prądnic.

Przekładacie życie ludzkie, na jednoroczną wymianę żarówek w aucie?! Nawet jakbym musiał zmieniać raz na tydzień i przez to ocalić komuś życie to się dobitnie opłaca !!

[psycholix]

Zdziwiłbyś się jak wiele kierowców ma to w... Lenistwo bierze górę. Jest przecież wiele miejsc zacieniowanych przez drzewa, budynki. I dlatego warto mieć włączone światła non stop.

No to skoro kierowcy są na tyle leniwi aby niechciało im się włączyć jednego głupiego przycisku włączającego światła aby być widocznym to powodzenia dla takich i dla osób które biorą z nich przekład.


A tak wracając do głównego wątku tego tematu to jestem pewien w 100% , że większość kierowców a w szczególności tych młodych kierowców by się niedostosowywała do tej ustawy gdyż by to poprostu olewali albo byli by tego zdania , ze niewarto czerpać energię na światła w dzień ( w okresie letnim ) których i tak nikt niebędzie widział na otwartej przestrzeni/trasie ;/

[kyrys]

Swiatła przez cały rok to nie jest polski wymysł tak już jest na zachodzi od dawna i co- szkodzi to?
Większe zużycie paliwa o 1% no to wystarczy że sobie wyprzedzimy kogoś i obroty silnika wzrosną zużycie podskoczy do 30l/100km i juz mamy ten 1% tez spalony .

Teraz prawie wszystkie produkowane samochody mają możliwość ustawienia jakie światła po zapaleniu mają się świecić ja mam cały czas mijania i nigdy akumulatora nie rozładowałem… a to że ktoś nie zauważy włączonych świateł to już trudno hehe, a nawet przy ostrym słońcu wiac bardzo dobrze światełka.

[Eury]

Kyrys, mimo to zarowki bedziemy musieli wymieniac 2x czesciej np. 2 razy do roku. No chyba, ze ktos ma swiatla diodowe. Co do akumulatora to ciagla jazda wylacznie po miescie np. do pracy i z powrotem - czyli powiedzmy te 30 minut dziennie na swiatlach raczej nie sprawi, ze nasz akumulator sie doladuje, a wrecz odwrotnie.

Poza tym smieszy mnie przekonanie, ze w wyniku wprowadzenia tej ustawy liczba wypadkow na naszych drogach spadnie o 20% (SIC!), a pojawiały się takie glosy w tej sprawie. Wg. mnie to jedna z ustaw, ktorej wprowadzenie nie niesie ze soba praktycznie zadnych kosztow, a pozwala czerpac zyski budzetowe. Koalicja rządząca, gdy dojdzie do rozliczania z przeprowadzonych reform, na pewno pochwali sie ta jakze innowatorska ustawa... Zamiast naprawiac nasze polskie drogi, lepiej wprowadzic srodek zastepczy.

To tak jakby zamiast zwiekszenia patroli policji na osiedlach w nocy, powywieszano tabliczki z numerem telefonu 997 i instrukcja "co zrobic gdy zostaniesz napadniety przez dresa".

[muHa]

Poza tym smieszy mnie przekonanie, ze w wyniku wprowadzenia tej ustawy liczba wypadkow na naszych drogach spadnie o 20% (SIC!), a pojawiały się takie glosy w tej sprawie.

Nawet nie chodzi o te wypadki, bo to rzeczywiście w znacznym stopniu "chłyt" marketingowy, ale chodzi o komfort podróżowania, jak wcześniej napisałem, włączone światła często pomagają poprawniej i szybciej oszacować odległość, mniej wytężamy wzrok, mniej się męczymy. I tyle.

[NO_NAME]

myślę, że to dobry pomysł. czasami naprawde można nie zauważyć np. ciemnoszarego samochodu na tle jezdni lub w lesie.

[Mentoris]

Pomysł typowo Polski. Nic własnego tylko zapożyczone od innych. Zerżnięte z krajów skandynawskich. Tylko że tam, jest to logiczne, bo u nich w środku lata jest takie oświetlenie jak u nas zimą.
Proponuję pójść za ciosem i zerknąć na Brazylię. Tam okrągły rok autobusy jeżdżą bez szyb w oknach. Jaka to by była u nas oszczędność na komunikacji zbiorowej, gdyby tak ubezpieczyciele nie musieli zwracać kasy za wybite szyby?

[vcore]

W kwestii oszczędnosci pomysł to raczej sie nie wywyższa , ale patrzac na bezpieczenstwo ... hmm ... rzeczywiscie samochod jadacy w dzien ze swiatlami jest bardziej widoczny i nie trzeba go "wypatrywac" , ale szczerze mówiac wątpie by to zmniejszyło ilośc wypadków drogowych.

[Ana Mert]

Sens jest taki ze jak jedziemy w rażącym słońcu które nas oślepia a nagle wjerzdzamy w tunel lub pod wiadukt to nie widzimy auta nadjeżdżającego
z przeciwka bo wzrok jest nieprzyzwyczajony..
?

Przepis dotyczący konieczności posiadania włączonych świateł mijania w tunelu (oraz jego najbliższej okolicy) nie jest żadną nowością i auto nie mające zaświeconych w tunelu świateł poprostu łamie przepisy - zarówno stare jak i nowe.

Mnie ta kwestia nie dotyczy, bo prawka, ani samochodu nie mam, ale słyszałem wiele negatywnych opinii w tej sprawie - ludzie zwykle to komentuję tak, że 'to kolejna głupota rządu'.

Mnie też to nie dotyczy, chociaż brzmi to raczej bzdurnie.

Jak widzę główne głosy sprzeciwu pojawiają się od ludzi którzy narazie sami nie jeźdzą ani w najbliższym czasie nie zamierzają. Złe to działanie, złe , obniżacie nam -popierającym ustawę - statystykę :victory:

Sama też byłam swego czasu przekonana ,że taki przepis jest bzdurny i tylko więcej się będzie benzyny spalać - a jednak, od czasu gdy sama chodze na kurs prawa jazdy moje nastawienie do tej sprawy się zdecydowanie zmieniło. Coraz częściej zauważam korzyści płynące z posiadania włączonych świateł mijania nawet w słoneczny dzień. To naprawdę robi wielką różnicę, ktos kto nie jest kierowcą (albo jeździ juz od dawna i jest przyzwyczajny do braku świateł u innych) może tego nie zauważać jednak auto z zaświeconymi światłami mijania jest zdecydowanie bardziej widoczne - nawet w letni, słoneczny dzień. (Abstrahując już od tego, że teraz- gdy prawie wszyscy mają właczone światła kierowca który zapomniał o tej czynności z daleka wygląda czasami jakby stał na środku ulicy a nie jechał).