147 odpowiedzi w tym temacie

[pawelg]

Co ty palisz czlowieku ?

[snemies]

Kościół Katolicki przede wszystkim musi się zdecydować, albo całkowcie zakazuje aborcji albo antykoncepcji. Inaczej sam stwarza problemy.

[Asieńka]

"Żadne prawo stanowione nie może nikogo pozbawić prawa do życia"
AFP

O tajemnicy wiary i związanego z nią Boskiego miłosierdzia oraz przebaczenia, które mogą być kamieniem węgielnym gmachu życia moralnego i społecznego, mówił w niedzielę podczas homilii w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz.
Kardynał wezwał do miłosierdzia i przebaczenia, bez którego nie da się rozwiązać spraw pozornie nie do rozwiązania, w tym sprawę nienaruszalności życia człowieka.

W odprawianej przed bazyliką mszy św. uczestniczyło ok. 50 tys. wiernych. Witając zebranych kard. Dziwisz powiedział, że sanktuarium w Łagiewnikach "wyrosło w naszym pokoleniu jako wyraz wiary ludu Bożego w dobroć i miłosierdzie Boga". Prosił o błogosławieństwo dla papieża Benedykta XVI z okazji jego 80. urodzin i przywitał zebranych pielgrzymów, w tym arcybiskupa Leo z Kościoła Prawosławnego w Finlandii, wicepremiera Romana Giertycha, parlamentarzystów i przedstawicieli władz samorządowych. Jak powiedział w homilii kard. Dziwisz, "w akcie wiary w Boga, ożywionej miłością, jest zawarte odpuszczenie wszystkich grzechów; za tym aktem idzie już konsekwentnie gotowość do przebaczenia wszystkim winowajcom, gotowość do objawienia miłosierdzia wszystkim, którzy na nie czekają".

- Mówimy o akcie ściśle religijnym, ale on jest kamieniem węgielnym gmachu życia moralnego i społecznego. Skoro bowiem my, wierzący, przebaczymy z serca wszystkim winowajcom tak, jak Bóg nam przebacza, to życie społeczne dozna uzdrawiającego wstrząsu. Już nikt nie będzie szukał rozliczeń, już nikt nie będzie zatrzymywał się nad tym, co było. Cała energia zostanie wykorzystana w sposób twórczy do budowania więzów społecznych, do regeneracji połączeń zranionych serc - mówił kardynał.

Podkreślił, że "ma na uwadze polską rodzinę, jakże bardzo potrzebującą wybaczenia"; "przebaczenie, mające swoje źródło w miłosierdziu, które może uleczyć rany zadane naszej Ojczyźnie w minionych latach, aż do okupacji i Katynia włącznie"; oraz "przebaczające miłosierdzie, które jest prawem życia naszego Kościoła". Zastrzegł, że przebaczenie nie oznacza zapomnienia.

- Bez przebaczenia, bez prawdziwego miłosierdzia, nie da się wyleczyć tych bolesnych ran. Dziś z tego miejsca płynie do polskich serc wezwanie do miłosierdzia i przebaczenia. Tu należy szukać rozwiązań spraw, które wydają się nam nie do rozwiązania. Spraw osobistych i społecznych, spraw rodzinnych i narodowych, spraw Kościoła i ludzkości. Niech więc z naszych serc popłynie do Chrystusa pełne wiary wołanie: Jezu, ufamy Tobie - wezwał metropolita.

Jak podkreślił, "tym wołaniem, które wyraża nasze zawierzenie i prośbę, ogarnijmy zwłaszcza wielką i świętą sprawę nienaruszalności życia człowieka". - Kościół od początku stale opowiadał się za życiem, domagając się jego poszanowania od poczęcia aż do naturalnej śmierci, bez względu na wszelkie uwarunkowania i decyzje polityczne. Żadne prawo stanowione nie może nikogo pozbawić prawa do życia, gdyż jest ono przyrodzonym prawem każdego człowieka - mówił Dziwisz.

- Choć wydarzenia ostatnich dni napawają nas smutkiem, to jednak mamy nadzieję, że pogłębiona refleksja nad nimi zaowocuje w przyszłości zabezpieczeniem podstawowych praw osoby ludzkiej także przez prawa stanowione. Te podstawowe prawa mają bowiem swoje źródło w prawie naturalnym, obowiązującym każdego człowieka, niezależnie od jego przekonań religijnych i politycznych. Jezu, ufamy, że Twoje miłosierdzie ludziom odpowiedzialnym i stanowiącym prawo da zrozumienie i wolę, by tak się stało - zakończył kardynał.

Po nabożeństwie kardynał odczytał list skierowany do Benedykta XVI z okazji jego urodzin i poświęcił znajdującą się tuż obok łagiewnickiej bazyliki aulę im. Jana Pawła II. Aula jest przystosowana do przedstawień teatralnych, projekcji filmowych, konferencji i wykładów. Budynek zaprojektował prof. Witold Cęckiewicz. Na elewacji budynku umieszczony został papieski herb Jana Pawła II, a w głównym holu jego zdjęcie.

Święto Miłosierdzia Bożego w Kościele katolickim jest obchodzone na całym świecie w drugą niedzielę wielkanocną dopiero od 2000 r. Wcześniej miało ono charakter lokalny. W Polsce jest obchodzone oficjalnie od 1995 r., a w Archidiecezji Krakowskiej od 1985 roku...

Źródło: Onet.pl

[bonifacy_krak]

Ja jestem za ustawą antyaborcyjną. Kim jesteśmy żeby decydować kiedy dana istota jest człowiekiem a kiedy nie. Nie mamy tej pewności. Same twierdzenia i tezy naukowców tu nie wystarczają. Bo naukowiec nie może przecież orzec czy coś zasługuje na miano człowieka czy nie. Jak wcześniej napisał NamalowanyPrzezSmutek powiedzmy jak człowiek będzie bez nóg i rąk nie mowa, niewidomy i upośledzony (ok wiem ekstremalny przypadek) ale czy dalej nie będzie on człowiekiem. To tak samo jest w przypadku płodu nie możne określać czy jest czy nie jest nikt nie ma takiego prawa.

[Korhil]

Ja jestem za zostawieniem jej, takiej jaka jest. Wg mnie w tej wersji jest najbardziej kompromisowa. Najlepiej godzi interesy obu stron. W ogóle rozgrzebywanie po raz enty tej samej sprawy jest dla mnie pozbawione sensu. Jak za te kilka lat zmieni sie rząd to znowu będzie że to, że tamto, wtedy było lepiej itp. Państwo nie powinno być kierowane zasadami jakiejkolwiek wiary ale tylko i wyłącznie zdrowym rozsądkiem.

[bonifacy_krak]

No a zdrowy rozsądek podpowiada żeby bronić życia. Bo cywilizacja ludzka winna być cywilizacją życia a nie śmierci. Jak tak dalej pójdźie to "wyginiemy".

[michalp]

Najlepszym rozwiązaniem jest pozostawienie projektu SLD obowiązującego do tej pory. Jest dobry, a to co się teraz wyrabia to zwykłe potyczki personalne niż próba polepszenia czegokolwiek.

[Jarecki]

Watykan zrywa z Amnesty International

Papieska Rada Iustitia et Pax (Sprawiedliwość i Pokój) oskarżyła organizację obrony praw człowieka Amnesty International (AI) o przejście do "proaborcyjnego" obozu i ogłosiła, że Kościół katolicki wstrzymuje finansowe wspieranie AI.

- Nie będzie już katolickiego dofinansowania dla Amnesty International po opowiedzeniu się przez tę organizację za aborcją - głosi wydany w środę komunikat Rady.

Kardynał Renato Martino, który przewodniczy Radzie, powiedział, że posunięcie to jest "nieuniknioną konsekwencją" niedawnej decyzji rady wykonawczej AI o opowiedzeniu się za umożliwieniem dokonywania aborcji przez kobiety, które padły ofiarą gwałtu lub których zdrowie jest zagrożone przez ciążę.

Rzecznik włoskiej sekcji AI Riccardo Noury oświadczył tymczasem, że jego organizacja nigdy nie otrzymała "żadnych funduszy od Watykanu i instytucji, zależnych od Kościoła katolickiego".

- To jest gwarancja niezależności Amnesty International, co przewiduje międzynarodowy statut naszej organizacji - podkreślił.
http://fakty.interia...5dac?source=rss

[Shi]

Dlatego mam daleko gdzieś cały KK zajmują się tylko tym co będzie po śmierci, robią z siebie zbawców ludzkość a mieliśmy już ki8lka takich wypadków gdzie "jedna słuszna ideologia" (komunizm czy nazizm) prowadziła do lepszego świata.

[angelo]

Shinji77

Dlatego mam daleko gdzieś cały KK zajmują się tylko tym co będzie po śmierci, robią z siebie zbawców ludzkośći

.
Robią,co nie znaczy,że są.Jest na forum taki ciekawy temat:"Katolicyzm=antychryst".Widać z niego,że inni też mają takie same zdanie na ten temat co i Ty.

[golibroda]

http://www.mateusz.p...r332/12-wdr.htm

http://www.priestsfo...rtialbirth.html

Vote for Hillary ! Bedziesz mogl bezkarnie w imieniu prawa zabijac bezbronnych ludzi.
Sprawa stara ale o tym jeszcze ni bylo, a szokuje dosc konkretnie. Dopiero ten ohydny Bush byl w stanie zablokowac ten proceder bo Clinton wczesniej wetował.
Ja pier.....

[golibroda]

Tydzien minal od posta wyzej.
Gdzie sa obroncy aborcji?