90 odpowiedzi w tym temacie

[Oski_m]

I jeszcze kraboludzie i latający potwór spaghetti. I nie można zapominać że Jezus był raptorem. Świadczą o tym liczne obrazy których reprodukcje można znaleźć w necie.

[thewake]

Radoslaw pieknie otoz nie kazdy jest na tyle swiadom by moc pojac istnienie tych istot zreszta sami z czasem zobaczycie jak jest naprawde

[Argo]

Ale koledzy jeżeli te istoty będą chciały zawładnąć światem i zająć naszą Polskę to musimy jej bronić tak jak nasi dziadkowie . Kiedyś z kolegami chcieliśmy żeby mity i legendy były prawdziwe i żeby magia była obecna, teraz jednak boję się zmieniać to co jest na co dzień. Ale chociaż żeby taki rodzaj wiedźminów (bez mutacji) by zrobili do walki za ludzkość i Boga przeciwko złemu. Bestia powróci, tak jak było w biblii. Myślę że są jeszcze istoty które są przyjazne ludziom i nam pomogą. Jednak pamiętajcie że Bóg jest światłem życia i on jeden wskaże nam odpowiednią drogę którą będziemy podążać. Dziękuję.

[harap]

A ja jeszcze raz zaznaczam, że jaszczurki to nie jedyne istoty które pojawiają się w mitologiach różnych ludów. I dlaczego padło akurat na gady? Z resztą, jak ktoś chce żyć w świecie bajek, to będzie w nim żył, bez względu na fakty. Radosław, podajesz mi mity, mity, mity i domysły. A ja chcę bezsprzecznego i w 100% namacalnego dowodu. Uwierzę tylko wtedy. Nie piszcie też, proszę, że to co widzę to jest bajka, kłamstwa i w ogóle, bo pomijając demagogię polityków i stronniczość mediów to innych spisków jakoś nie dostrzegam. Wierzę w to co zobaczę. I nawet gdyby wszyscy na tej planecie wierzyli na słowo w żółwie nin...eee, reptoidy, to ja, dopóki nie zobaczę ich na własne oczy- nie uwierzę. Bo nie jest problemem wymyślić i napisać bajkę. Daj mi kilka godzin, a sklecę coś równie prawdopodobnego opierając się na własnych interpretacjach różnych dokumentów. I dziękuję za troskę o moją i młodego świadomość, ale akurat w tym względzie mamy się całkiem dobrze. Widzicie, Panowie, rzucacie jakieś górnolotne maksymy, ale na razie nie da rady ich odnieść do świata który nas otacza. Ja wiem, ze pomyślicie że "ło, kolejny bezmózgi zombie się znalazł, wierzy w to co mu pokazują", ale, tak na dobrą sprawę, to w co ja wierzę jest namacalne. A to w co wy wierzycie to na razie niczym nie potwierdzone hipotezy. Może Wy też powinniście się zastanowić, i zanim potwierdzicie jakąś legendę/mit powinniście empirycznie sprawdzić jej prawdziwość. Że co, że się nie da? No cóż, to już Wasz problem...
Pozdro.

[Argo]

Mam nadzieje radosław, że się da , a poza tym to nie tylko smoki, ale też diabły . Bratać się z bestią? No, pożyjemy zobaczymy;). Póki co będę na rozkazy Pana Boga i w służbie Ojczyźnie. Bóg, Honor i Ojczyzna. Pamiętajcie o tym zawsze i wszędzie i nie zapominajcie nawet w obliczu śmierci. Ale takim wiedźminem to bym chciał być . Mieczem sobie nawet radzę, ale to nie tylko na miecz, ale na każdą inną dostępną broń.

[harap]

Radosław
Ja wcale nie twierdzę, że męczyli się dla jaj. Powiem nawet więcej- jestem przekonany, że oni w to wierzyli. Ale chcę też przypomnieć, że ongiś wierzono, że Ziemia jest w centrum wszechświata, jeszcze wcześniej że jest płaska, a jeszcze wcześniej że jest dyskiem ustawionym na żółwiu (ale nie ninja) i kilku innych zwierzątkach. Po co o tym piszę? Ano po to, że jeśli ludzie nie potrafią czegoś wyjaśnić, to sobie wymyślają rozwiązanie. I w tym wypadku wymyślili sobie jakiegoś reptoida. Wyobraź sobie taka sytuację- idzie sobie taki ludek, idzie, i nagle co widzi? Krokodyla. A że zobaczył go pierwszy raz, to się przestraszył i w jego wyobraźni zwykłe zwierzątko urosło do rozmiarów prawie boskich. Dlaczego tak? A dlaczego ludzie instynktownie boją się np. węży? Dlatego że nasi przodkowie mili z nimi niezbyt przyjemne doświadczenia. Jako gatunek mamy tendencję do demonizowania tego, czego się boimy. No, ale żeby to wiedzieć to trzeba przeczytać trochę książek telefonicznych w których głównym hasłem jest "psychologia". Pozdro.

[harap]

Tak, wiem o koncepcji Junga, ale pani doktor z która miałem ćwiczenia wspominała tylko o archetypie cienia, no ale nieważne. W każdym razie patrz- odrzuć cała tą reptoidzką koncepcję i wyobraź sobie taką sytuację:
jesteś sobie jaskiniowcem. Idziesz z ziomkiem przez dżunglę, szukacie czegoś do jedzenia. I nagle Twojego kumpla ukąsił wąż. Ten zaczął jęczeć, sinieć i zmarł zanim w ogóle zdążyłeś mu pomóc. Stoisz przerażony i w osłupieniu patrzysz, jak wąż zaczyna połykać go w całości. Wracasz do swojej wioski przerażony i jak opisujesz sytuację? Tak jak było czy tak jak przedstawia ją wyobraźnia? A co do Biblii, to sądzę że umieścili tam po prostu najohydniejsze stworzenie jakie mogli sobie w danym momencie wyobrazić. Bo nie można zapominać o tym, że ona też została spisana przez ludzi, którzy z natury boją się zwierząt które są zimne i takie jakieś dziwne:p
Pozdro.

edit AlienGrey
Uważaj co piszesz, zaczynasz powoli schodzić z głównego nurtu.

[Argo]

Dzięki Radosław, czyli oni się żywią nie cierpieniem ludzi tylko złotem? Z tego wynika że jesteśmy pół smokami. A jak
oni powrócą do władzy to będziemy ich niewolnikami kopiącymi złoto, niezbyt ciekawa perspektywa. A Izraelici jak zrobili złotego cielca to Mojżesz kazał im go zetrzeć na proch i wypić z wodą. A co do węża który skusił pierwszych ludzi to być może jest ukazane że życie na ziemi było dobre, a kiedy przybyły jaszczurki (wąż) to sprawili że ludzie stali się źli dla siebie i Bóg ich wypędził. A ten wąż to był szatan i symbolizował Reptoidów.

[Argo]

A może wiesz jak przejść na poziom 4? a może te poziomy to nieprawda? Szczerze to nie tak sobie wyobrażałem smoki, myślałem że są to duże, mądre, magiczne stwory, bo zwierzętami ich nie mógłbym nazwać. A co do rządzenia na tej planecie to tą planetą nie rządzi ani człowiek ani kosmiczne jaszczury, tą planetą rządzi przyroda na którą wszystko się po części składa. A jeżeli Reptoidy nie mają pokojowych zamiarów to nie sądzę żeby po ujawnieniu się długo pożyły. Człowiek powinien dążyć do jedności z naturą i do pokoju na świecie. A jak było wcześniej napisane że to jaszczury wpływają na ludzi żeby wywoływali wojny i dostarczały im cierpienia to jak się ich pozbędziemy człowiek stanie się bardziej spokojny i opanowany. Ja to zrozumiałem co napisał radosław że jak jedzą za dużo proszku i się od niego uzależniają i żeby podróżować w astralu potrzebują cierpienia ludzi żeby robić "soczek" i go jeść. Ale to zabija ludzi. Dziwni oni są i to bardzo