64 odpowiedzi w tym temacie

[tom3k]

Podejrzewam, że waluta miał styczność z wywiadem z Iluminatą, z książki "Ręce precz od tej książki" . W sumie to teoria ta aż tak głupia nie jest...zalać ludzi wizerunkami kosmitów do tego stopnia, że stanie się to niejako bajką, heh.
Co do samego tekstu...chciałbym w to wierzyć, ale cały artykuł zalatuje (tanią)sensacją i próbą zwrócenia nań uwagi - taki było moje odczucie od razu po przeczytaniu tego tekstu, ale gwoli ścisłości nie piszę, że ów art to bzdura...po prostu wolę z tym uważać, bo ostatnio coraz częściej tego typu przepowiednie i wizje się pojawiają - ale może to ma tez drugą stronę, czyli faktycznie to się stanie...sam nie wiem, na razie obserwuję i czekam .

[Dager]

Moim zdaniem UFO istnieje a że władze oficjalnie się do tego nie przyznają,

Nie mogą przyznać się do czegoś, co wprawia decydentów w prawdziwe zakłopotanie, żeby nie powiedzieć - w osłupienie. To zjawisko nie pasuje do obowiązującego fundamentalnego światopoglądu naukowego.

[biniol]

dlaczego ludzie tak ślepo im wierzą??? czyżby dlatego, że sami nie potrafią myśleć, czy dlatego, że wolą pójść na łatwiznę i obarczyć odpowiedzialnością barki uczonych... to jest zagadka naszego stulecia

Ludzie są manipulowani - co powiedzą w mediach jest dla nich jak słowo Boże - nie można tego podważyć
Rozwiązałem zagadkę stulecia ^^ <jupi>

[Roseb]

No cóż... ja poprostu nie jestem w stanie uwierzyć, że życie pozaziemskie nie istnieje. Wystarczy popatrzeć na bezmiar wszechświata. Wtedy założenie, że człowiek jest sam wygląda trochę arogancko. A jeżeli już uzna się istnienie obcych form życia, to dlaczego nie uznać, że niektóre z nich już się z nami skontaktowały (albo skontaktują)? Właśnie dlatego wierzę, że oni już są na Ziemi, a "oficjalny" kontakt może nastąpić w każdej chwili. Więc dlaczego nie w 2007? Mam nadzieję, że to się stanie właśnie teraz.

[rybak]

Napewno gdzies we wrzechswiecie istnieje zycie, tylko mozliwe jest ze my jedyni jestesmy inteligentni, a reszta tych zyc to same bakteria, dziwne zwierzeta i czerwone drzewa lub krzemowe. Jak by bylo wiecej inteligentnych to by dotarly do nas ich fale (gsm,tv,radio itp) napewno musieli przez to przejsc, a jesli jeszcze nie przeszli to sa glupsi od nas poprostu i predzej my do nich dolecimi niz oni do nas.

[Lynx]

80% ludzi wierzy w istnienie zywilizacji pozaziemskich, więc..?

Odnoszę wrażenie, że Twoja konsternacja wynika stąd, że automatycznie utożsamiasz wiarę w cywilizacje pozaziemskie z wiarą w zielone ludziki w latających talerzach, tudzież w "duchowe, niezwykle rozwinięte technologicznie, międzywymiarowe istoty" ochraniające Ziemię przed wpływem Kosmosu. Nie tędy droga. UFO to jedno, a istnienie cywilizacji gdzieś we Wszechświecie to zupełnie coś innego.

[michalp]

Nie pasuje, a powinno.... według mnie błędna i zupełnie bezpodstawna jest teoria, że UFO nie istnieje i to akurat na TO nie ma żadnych dowodów... dlaczego więc naukowcy opierają się na bezpodstawnych założeniach??? i dlaczego ludzie tak ślepo im wierzą??? czyżby dlatego, że sami nie potrafią myśleć, czy dlatego, że wolą pójść na łatwiznę i obarczyć odpowiedzialnością barki uczonych... to jest zagadka naszego stulecia czy nie sądzicie, że kretyńskie światopoglądy powinny być tępione??? Hitlerowcy mieli taki światopogląd i jak skończyli... jeżeli kosmici istnieją to prędzej czy później te fałszywe założenia runą, tak jak i wszystko inne opierające się na kłamstwie...

Przeczytaj jeszcze raz co napisałaś
btw, mariush ma fajną stopkę, oblukaj sobie

[specyfik]

miał być marzec potem kwiecień.... prędzej umrzemy z przyczyn naturalnych ( wojna ) niż doczekamy się odwiedzin

[Refusion]

Pozostało jeszcze 4 dni... szczerze mówiąc, wątpię już żeby cokolwiek przyleciało w tym miesiącu, choć nie chciałbym po napisaniu tego posta wyjrzeć przez okno i zobaczyć nad swoim domem wiszący sobie, ogromny krążownik obcych

[Dager]

dlaczego więc naukowcy opierają się na bezpodstawnych założeniach??? i dlaczego ludzie tak ślepo im wierzą???

Metoda naukowa nie nadaje się do badań zjawisk z dziedziny duchowej, a takie cechy nagminnie obserwuje się w relacjach, na temat ogólnie pojętej definicji UFO. Arbitralne przypinanie mu metek w rodzaju "obce cywilizacje" lub 'kosmici" niczego nie wyjaśnia, gdyż takie założenie wcale nie musi być prawdziwe. Obecnie, problem UFO nie dotyczy kwestii - kto lub co się za tym kryje, lecz jaki jest ukryty powód i cel oddziaływania tych zjawisk na ludzi.

[Lynx]

Lynx jak dla mnie zjawisko ufo często pokrywa się z istnieniem innych cywilizacji gdzieś we wszechświecie... To raczej jest jedyny albo jeden z niewielu dowodów na ich istnienie

UFO to zjawisko występujące na Ziemi, a nie w głębinach Wszechświata, nie można więc na jego podstawie wyrokować o istnieniu cywilizacji pozaziemskich ;-> Nazywanie UFO dowodem na cokolwiek jest nieporozumieniem i pozostanie nim dopóki fenomen niezidentyfikowanych obiektów latających nie zostanie ostatecznie rozwiązany. Interesującą ścieżkę wskazał Dager. Zamiast koncentrować się na fizycznym aspekcie UFO (który w zdecydowanej większości przypadków okazuje się w końcu błędną interpretacją pospolitego zjawiska), można go badać od strony psychologicznej jako element globalnej popkultury.