Napisano 08.02.2007 - 13:56
Napisano 08.02.2007 - 16:52
Napisano 08.02.2007 - 17:01
Napisano 08.02.2007 - 17:05
Napisano 08.02.2007 - 17:31
Rozumiem, że 10 letniego dziecka , a co do tematu to wydaje mi się troche dziwne, że ta woda tam została :hmm:Hmm bardzo podobna "przypowieść" opowiadał mi jakiś czas temu pewien Ksiądz..
Może to tylko opowieść dla 10 dziecka, żeby nie martwiło się śmiercią babci?
(pierwszy post ^^ )
Napisano 08.02.2007 - 17:43
Napisano 08.02.2007 - 17:59
Napisano 08.02.2007 - 19:07
Napisano 08.02.2007 - 20:53
Napisano 08.02.2007 - 20:57
Wstydziłbyś się Chociaż ja o tym samym pomyślałemA może to był sen i twoja mama oddała mocz na podłogę?
Napisano 09.02.2007 - 21:24
Napisano 10.02.2007 - 10:22
Napisano 10.02.2007 - 11:19
Napisano 10.02.2007 - 11:24
A co to jakiś regulamin sobie założyli ?Według prawosławia dusza człowieka po śmierci towarzyszy boliskim przez 40 dni. Może w tym czasie kontaktować się z nimi. Możliwe że coś w tym jest, a Twoja babcia chciała poprostu przekazać, żeby nikt się nie martwił.
A skąd wiesz że to są łzy jednej osoby ?Ludzie zlitujcie się! Człowiek składa się w większości z wody, więc zgodnie z waszymi hipotezami matka Cannabisa musiałaby się cała rozlać na tę podłogę i nic by po niej nie zostało Jeśli ktoś z was wydala 20 litrów moczu na raz to wybaczcie, ale sam powinien być opisany na tym forum jako zjawisko paranormalne
Ja jak robiłem na fazie siku do butelki to 2l więc 40l sików to nie ma szans.
Co do całej historii... jeśli założymy, że ta sytuacja nie przewidziała się Twojej mamie, a wiadra z wodą były symbolem wylanych łez, to też jest to trochę dziwne. Fizycznie niemożliwe jest wypłakanie tylu łez w tak krótkim czasie No ale może podchodzę do całej sytuacji zbyt naukowo, możliwe że te wiadra były tylko taką personifikacją smutku, nie wiem. Bądź co bądź to chyba krzepiące, gdy bliska osoba ukazuje się nam po śmierci zapewniając nas, że jest szczęśliwa...
0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych