Skocz do zawartości


Zdjęcie

To co my znamy pod nazwą Egzorcyzmy Emily Rose...


  • Please log in to reply
132 replies to this topic

#106 Gość_mag1-21

Gość_mag1-21.
  • Tematów: 0

Napisano

ANNELIESE MICHEL



Dołączona grafika


Ur. 21 września 1952 w Leiblfing w Bawarii. Anneliese wychowała się w bardzo religijnej rodzinie. Poza swoją religijnością nie odróżniała się specjalnie niczym od młodzieży w jej wieku. Lubiła towarzystwo rówieśników, miała chłopaka. Nie stroniła od różnych form rozrywek takich jak: tańce, zabawy. Jednak po nasileniu się objawów opętania zmuszona była odizolować się od przyjaciół i przerwać studia pedagogiczne, których nigdy nie ukończyła.

Pierwsze symptomy opętania pojawiły się już w 1968. Mimo, iż była pod stałą kontrolą kapłanów, minęło 7 lat od wystąpieniu pierwszych symptomów opętania zanim biskup Würzburga Josef Stangl udzielił oficjalnej zgody na egzorcyzmy jesienią 1975.

Anneliese podczas występowania objawów mówiła sześcioma różnymi głosami męskimi, a każdy z nich określał siebie innym imieniem (Lucyfer, Judasz, Kain, Neron, Hitler i Fleischmann). Dokładna analiza tych głosów, a także naoczne relacje świadków, pozwoliły niezależnym badaczom potwierdzić hipotezę opętania dziewczyny.

Anneliese doświadczała między innymi następujących objawów mogących świadczyć o opętaniu demonicznym: widziała "diabelskie twarze", nie mogła przez chwilę usiedzieć w miejscu, rozbierała się do naga i skakała jak kozioł po ścianach, łapała ptaki i odgryzała im głowy, piła swój mocz, spożywała muchy i pająki, żuła węgiel, gryzła ludzi.

Cierpiała na nieustanną bezsenność, wyła na głos całymi nocami. Skarżyła się na częste uczucie "gorąca", łóżko było dla niej za ciepłe, kołdra nie do zniesienia, szukała chłodu wchodząc cała do zimnej wody, wkładała głowę do muszli klozetowej, tarzała się w czarnym pyle węglowym w piwnicy. Czasami po paranormalnych atakach zastygała na wiele godzin bez ruchu. Twierdziła, że zmuszana była do całodziennego klęczenia na modlitwie.

Lekarze badający stwierdzili anomalie funkcjonowania mięśnie szyi, które robiły się twarde i uniemożliwiały połykanie. Napięcie mięśni rozszerzało się na klatkę piersiową i przeszkadzało jej w oddychaniu. W walce o powietrze ciągle przyciskała twarz do podłogi, dopóki jej nos się płaszczył, następnie prostowała się i natychmiast łapała oddech.

Anneliese w pewnym okresie życia dzień i noc była w nieustannym pobudzeniu, które ciągle na nowo rozpalało się i było nie do opanowania, a kiedy jej siły ulegały wyczerpaniu, już po dwóch godzinach była na nowo pobudzona.

Stwierdzono u niej nieproporcjonalnie dużą do budowy ciała siłę fizyczną. Jej chłopak Piotr widział jak jedną ręką rozgniatała jabłko tak, że miąższ pryskał na ściany. Wielokrotnie stosowała przemoc fizyczną wobec ludzi rzucając nimi o ściany jak szmacianymi lalkami.

Szczególną jej agresję wywoływały dewocjonalia: niszczyła krzyże i maryjne figurki, rozrywała różańce, rozlewała wodę święconą, nie mogła przełknąć Komunii Św. Nie mogła znieść ceremonii kościelnych. Im większe święto przypadało w danym dniu, tym bardziej zwiększały się jej cierpienia.

Według Anneliese ukazywała jej się Najświętsza Maria Panna oraz jej Syn Jezus Chrystus, którzy podtrzymywali ją na duchu i zapewniali o tym, że zostanie świętą. Twierdziła także, że nawiedzały ją dusze zmarłych osób.

Kobieta mówiła, że cierpi za kapłanów, w szczególności za tych, którzy nie wierzą w istnienie osobowego szatana oraz za młodzież niemiecką. Według zeznań ks. Ernsta Alta, kierownika duchownego Anneliese Michel, którego wtajemniczała w swoje największe sekrety, wynika, że dziewczyna dobrowolnie przyjęła na siebie cierpienia związane z opętaniem jako pokutę za grzechy innych ludzi (cierpienie ekspiacyjne). Cierpienia, jakich doświadczała, powodowały jednak, że pragnęła końca udręk i dlatego poddawała się egzorcyzmom.

Dołączona grafika


Ostatni egzorcyzm miał miejsce 30 czerwca 1976. Tego dnia Anneliese poprosiła kapłana o rozgrzeszenie. Po tym jak uczynił to ks. Renz, poszła spać i już się nie obudziła. Zmarła w Klingenbergu nad Menem 1 lipca 1976.

Według wyroku sądowego Anneliese zmarła w wyniku zagłodzenia. Niektórzy twierdzą jednak, że prawdziwą przyczyną śmierci miałoby być przedawkowanie tegretolu, który przez wieloletnie przyjmowanie i nagromadzenie się w organizmie spowodował śmierć. Lek ten przy długotrwałym zażywaniu powoduje uszkodzenie ciałek krwi, w szczególności trombocytów.

W ostatnich latach życia na jej ciele w charakterystycznych miejscach pojawiły się niegorące się rany/blizny (według Kościoła katolickiego - stygmaty).
W historii Kościoła przypadek Annalise (o ile okaże się prawdziwy) nie jest odosobniony.
Bóg już nie raz dopuszczał, aby jego wybrani doświadczali ataków demonicznych i to nie tylko na ciele, ale także na duszy. Przykładem jest Święta Teresa z Avila. Oto niektóre z zapisków jakie pozostawiła po sobie w Księdze Życia.


Badania prof. Felicitas D. Goodman
Powyższe fakty zostały udokumentowane przez prof. Felicitas D. Goodman, amerykańską antropolog kultury, religioznawczynię i językoznawczynię.
W swojej książce "Egzorcyzmy Anneliese Michel" Goodman potwierdza teorię opętania Anneliese i podejmuje próbę zdemaskowania błędów, przesądów i, jej zdaniem, fałszywych pseudonaukowych opinii w ocenie tego zjawiska. Według opinii Goodman, Michel zmarła nie wskutek średniowiecznych przesądów religijnych, a "oświeceniowych przesądów naukowych". Prof. Goodman posiadała jedną z największych na świecie dokumentacji na temat opętań, religijnych transów i stanów mistycznych, zebraną wśród szamanów, czarowników i wyznawców religii animistycznych.
Książka ta stała się później dla Scotta Derricksona inspiracją do stworzenia filmu – "Egzorcyzmy Emily Rose".
Badania dr Theo Weber-Arma[edytuj]
Lektura prac prof. F. Goodman zainspirowała do badań także szwajcarskiego naukowca dr Theo Weber-Arma. Zajął się on analizą przebiegu choroby z medycznego punktu widzenia. Odkrył on, że badania EEG robione w 1969, 1972 i 1973 roku nie wykazały u Anneliese śladów epilepsji, natomiast wycieńczenie organizmu podane jako przyczyna jej zgonu jest identyczne ze skutkami zatrucia wywołanymi długotrwałym przyjmowaniem leków antyepileptycznych.
Doszedł do wniosku, że na ławie oskarżonych powinni zasiąść nie egzorcyści, lecz lekarze, którzy błędnie zdiagnozowali religijny stan wyjątkowy jako padaczkę. Twierdził, że "nie sposób za objawy epilepsji uznać wstrząsania głową w prawo i w lewo z taką szybkością, że świadkowie mieli wrażenie, jakby oglądali film na przyspieszonych obrotach".
Badania Uwe Wolffa[edytuj]
Ewangelicki teolog Wolff uważa, że powodem choroby Anneliese Michel było jej surowe wychowanie katolickie, które było moralnie przeciążone i pełne strachu. Wolff tłumaczy, że skrajnie tradycjonalistyczne wypowiedzi podczas egzorcyzmu zostały sugestywnie wywoływane przez ks. Alt i o. Renz. Możliwe było też, że katolickość Michel spowodowała nieufność wobec lekarzy.
Opinie
Jej śmierć wywołała gorącą dyskusję w mediach niemieckich i falę krytyki w stosunku do Kościoła katolickiego, kapłanów, którzy odprawiali egzorcyzm nad Anneliese, a także jej rodziców. Zarzucano im wiarę w szatana i średniowieczne przesądy, których rzekomą ofiarą stała się Anneliese, na skutek wyczerpania w trakcie przeprowadzania egzorcyzmów.

Opinia społeczeństwa niemieckiego dzisiaj
Wśród większej części społeczeństwa niemieckiego, panuje przekonanie o chorobie psychicznej kobiety i o słuszności wyroku sądowego. Według lokalnej ludności Klingenbergu rodzice Anneliese Michel są współodpowiedzialni za śmierć swojej córki.

Obecne opinie w środowiskach katolickich w Niemczech
W obronie egzorcyzmów w tamtym czasie nie stanął żaden z niemieckich biskupów. Biskup diecezjalny pozwolił na ten egzorcyzm, później jednak wydał (niezgodny z nauczaniem Kościoła Katolickiego) dokument stwierdzający, że szatan nie istnieje, a Anneliese nie była opętana. Mimo wydania tego dokumentu, wielu katolików wierzy w opętanie Anneliese. Obecnie w żadnej diecezji niemieckiej nie ma wyznaczonego kapłana do pełnienia stałej posługi egzorcystycznej (pomijając to, że egzorcystą jest każdy ordynariusz miejsca).
Wielu wiernych uważa też, że wypowiedzi "demonów" świadczą o szkodliwych skutkach modernizacji w Kościele katolickim i potwierdzają opinie tradycyjne, np. że kapłanom nie wolno się żenić, że osoby zakonne zawsze muszą nosić habit i że komunię trzeba przyjąć wyłącznie bezpośrednio na język. Zwolennicy pewnych nieuznanych objawień maryjnych (np. w San Damiano we Włoszech i Heroldsbachu w Niemczech) też znajdują poparcie w tym, co mówiły "demony". Niemieckie wydawnictwo Ruhland, które jest dobrym źródłem dla dokumentacji z punktu widzenia wierzących w opętanie młodej kobiety, wydaje też nowenny do Anneliese Michel.
Według opinii wielu katolików Anneliese umarła w stanie świętości i zostanie w przyszłości beatyfikowana.
Wedle mocno krytykowanej hipotezy ojca Marka Mularczyka OMI Anneliese Michel została wykorzystana przez szatana jako narzędzie i jej rzekoma ofiara ekspiacyjna była dopełnieniem opętania.
Mnie zastanawia jeden z naszych paranormalnych tematow, a mianowicie " Tworzenie wlasnego demona". Jest tam rowniez wzmianka o Anneliese, ale mnie bardziej przeraza brak rozeznania niebezpieczenstwa zglebiania wiedzy o przywolywaniu i wykorzystywaniu sil/istot, o ktorych nic nie wiemy. Tabliczki Quija, Woodo, wywolywanie duchow itp, dla wiekszosci to zabawa, czy rzeczywiscie? Czy mozna sie przytulac do rekina? To zupelnie inny swiat.
Material TVP2

http://youtu.be/HN6G8vZI4kw

Zrodla
Wikipedia,Felicitas D. Goodman: „Egzorcyzmy Anneliese Michel”,Georg Siegmund (red.): "Cztery głośne przypadki wypędzenia szatana",

Użytkownik mag1-21 edytował ten post 03.07.2011 - 20:10

  • 0

#107

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Niestety ale to już było http://www.paranorma...__1#entry250462

http://www.paranorma...zmy-emily-rose/
  • 1



#108 Gość_mag1-21

Gość_mag1-21.
  • Tematów: 0

Napisano

A mnie wyszukiwarka nie wrzucila tego tematu, zreszta moj zawiera wiecej danych. Decyzja nalezy do moderatora. :mrgreen:

Edit: +.....
Połączenie tematów

  • 0

#109 Gość_coś_innego

Gość_coś_innego.
  • Tematów: 0

Napisano

Z resztą dziwny podtytuł- opętanie i świętość to raczej nie przeciwieństwa, które powinno się zestawiać. Mogła mieć zadatki na świętą i przez to być opętana więc po co to "czy"
  • 0

#110 Gość_mag1-21

Gość_mag1-21.
  • Tematów: 0

Napisano

No na tym wlasnie ma polegac dyskusja moja Droga.
Jedni powiedza: Zlo przyciaga zlo, a inni: Tam gdzie swiatlo, musi sie pojawic ciemnosc.
Co bywa powodem takich opetan?

Użytkownik mag1-21 edytował ten post 03.07.2011 - 20:38

  • 0

#111

Algbeer.
  • Postów: 99
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Anneliese została wybrana i pokutowała za grzechy, ale nie za swoje tylko za innych, podobnie jak to robił Jezus.
Dziewczyna mogła zostać uwolniona... podobno zobaczyła Matkę Boską, która powiedziała jej o tym wszystkim... że ma pokutować za grzechy innych by inni mogli pójść do nieba. Maryja powiedziała jej, że nie musi tego robić... to od niej zależy czy chce to zrobić czy chce zostać oczyszczona i żyć dalej jak normalna dziewczyna. Anneliese jednak wybrała pokutę za innych.
Podczas jednego z egzorcyzmów złe duchy opuściły jej ciało, ale po chwili znów wróciły. Zapytane dlaczego wróciły zaczęły jęczeć, że nie wiedzą... że chcą odejść, ale nie mogą. Było słychać pewną rozpacz u tych duchów... one już nie chciały być w jej ciele po tych wszystkich zabiegach, a jednak to nie mogły się uwolnić.
Po pewnym czasie dziewczyna oczywiście zmarła.
  • 0

#112 Gość_mag1-21

Gość_mag1-21.
  • Tematów: 0

Napisano

O widzisz i teraz mamy ciekawa historie czy to zlo pokonalo swiatlo, czy czasem nie na odwrot sie stalo. Silny pozytywnie duch uwiezil swoich przeciwnikow wykorzystujac do tego wlasne cialo. I co Ty na to?
  • 0

#113 Gość_Nathaniel

Gość_Nathaniel.
  • Tematów: 0

Napisano

Piękna historia.

Tak często bywa , że gdy ktoś w poprzednich wcielenach mordował gwałcił itd. W tym chce "zbawiać świat" , chce brać całe zło świata na siebie. Nie istnieją "złe demony". No , ale gdy ktoś chce by całe"zło" swiata na niego poszło. To znajdą się myślokształty . No ,ale nawet gdy ona je zgarnęła na siebie to mogła je oczyścić. Ale co zrobił ksiądz egzorcysta? One mówiły: my chcemy do maryi , do światła , do boga. Prosiły o przebaczenie , a ksiadz na ich prośby dania 2-giej szansy powiedział: wy jesteście zle szatany , do piekła , a nie do światła. I ksiadz jeszcze bardziej zaniżył ich wibracje . To doprowadziło do śmierci dziewczynki.

Zabawne , że ksieża tym straszą wiernych i to jest wg. nich dowód na istnienie szatana. To też zabawne , bo ten szatan którego widzą na zewnątrz w nich jest i zanizona wartość wymagająca oceny.

Pozdrawiam;)
  • 0

#114 Gość_mag1-21

Gość_mag1-21.
  • Tematów: 0

Napisano

Tak często bywa , że gdy ktoś w poprzednich wcielenach mordował gwałcił itd. W tym chce "zbawiać świat"

Czy masz odwage powiedziec to o Jezusie? Wiesz wszystko?
Prawo karmy, mozna niwelowac w rozny sposob, albo tylko swoja, lub jesli pragniesz wiecej niz tylko "ja", mozesz sie szarpnac o neutralizowanie wiekszej ilosci karmy niz twoja wlasna. Wszystko zalezy od tego jak pojmujesz pojecie milosci bezwarunkowej, czyli wspolodczuwania.

Użytkownik mag1-21 edytował ten post 03.07.2011 - 21:57

  • 0

#115 Gość_Nathaniel

Gość_Nathaniel.
  • Tematów: 0

Napisano

Zwróć uwagę , że zbawiać świat dałem w cudzysłowiu. TO z prawdziwym zbawianiem świata niema nic wspólnego. To wciąż podział , że świat jest zły i trzeba go zbawić. Zbawienie Jezusa polegało na głoszeniu pięknych prawd o miłości itd. Podnoszeniu świadomości ludzi. Jezus swoją śmiercią pokazał nam , że nawet w obliczu śmierci nie wyzecze się swoich nauk i prawd.
  • 0

#116 Gość_mag1-21

Gość_mag1-21.
  • Tematów: 0

Napisano

I tu maqsz racje, prawdziwe zbawienie polega na uswiadamianiu, tak bys sam mogl sie wyzwolic spod "zlych" wplywow.
  • 0

#117

nexus6.
  • Postów: 1234
  • Tematów: 14
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

W sumie to za co egzorcyści dostali te wyroki w przypadku Anneliese Michel? Takie wyroki uświadczają mnie w przekonaniu, że szatan jednak istnieje.
  • 0

#118

Romek.
  • Postów: 23
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

bodajże chodziło o to, że ją zagłodzili, zaniedbali, gdyż sąd orzekł, że umarła z zagłodzenia(nie było na to żadnych oznak), choć podobno po kilku latach ktoś odkrył, że ona była leczona jakimiś lekami, które razem, albo podawane zbyt długo prowadzą do śmierci, więc kontrowersji jest wiele, jak zawsze...oprócz egzorcystów wyroki dostali również rodzice, zostali skazani za nieumyślne spowodowanie śmierci...

Użytkownik Romek edytował ten post 21.11.2011 - 14:50

  • 0

#119

Bum Cyk.
  • Postów: 7
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zaznaczam iż szukałem takiego tematu - Znalazłem jedynie tematy w których przypadek Anneliese pojawiał się jako krótki wątek.



Dołączona grafika




Informacji na temat jej życia można znaleźć na Wikipedii lub na Niemieckiej stronie Anneliese



W tym temacie chciał bym poruszyć kwestię samym Egzorcyzmów odprawianych przez Arnold'a Rens'a oraz pastora Ernst'a Alt'a w latach 1975/76.

Zacznijmy od początku, tak więc w 1968r. Anneliese mając 17 lat zaczeła cierpieć na mocne,czasami nie do wytrzymania Konwulsje które były rzekomo następstwem wykrytej u niej Epilepsji (czyt. padaczki), dodatkowo jej stan psychiczny zaczął pogarszać się do takiego stopnia iż podczas modlitwy doznawała halucynacji/wizji w których to rzekomo miała widzieć tańczące dookoła diabły (stan opisywany przez osoby medytujące), jej stan psychiczny doprowadził do depresji a ta z koleii do prób samobójczych.

Podczas napadów (niby epileptycznych) czuła przymus/obowiązek klękania - Jako że robiła to nawet 600 razy dziennie jej stawy kolanowe po prostu nie wytrzymały i popękały. Anneliese potrafiła z niewyjaśnionych przyczyn warczeć jak pies, jeść pająki oraz węgiel a nawet zlizywać mocz z podłogi (jako epileptyk, jestem pewien iż to nie są objawy padaczki), wkrótce wykryto u niej schizofrenie ale Anneliese odmówiła jakiegokolwiek leczenia.

Z pomocą przyszło dwóch Egzorcystów, którzy regularnie przez 9 miesięcy odprawiali rytuały wypędzenia duchów, niestety skutek był przeciwny do zamierzonego - 1 lipca 1976r. Anneliese wycieńczona egzorcyzmami i ciągłą walką z Demonami (Adolf Hitler, Lucyfer, Kain morderca abla- To tylko 3 demony z 7) umiera w swoim pokoju...


Mógł bym wam przedstawić całą tą Historię pisemnie... Ale nic nie odda tego co zobaczycie na poniższej taśmie, zapraszam do dyskusji Sceptyków i osoby podzielające ingerencje sił nadprzyrodzonych.


Egzorcyzmy Anneliese Michel
  • 0

#120

Anel.
  • Postów: 14
  • Tematów: 2
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zaznaczam iż szukałem takiego tematu - Znalazłem jedynie tematy w których przypadek Anneliese pojawiał się jako krótki wątek.



Dołączona grafika




Informacji na temat jej życia można znaleźć na Wikipedii lub na Niemieckiej stronie Anneliese



W tym temacie chciał bym poruszyć kwestię samym Egzorcyzmów odprawianych przez Arnold'a Rens'a oraz pastora Ernst'a Alt'a w latach 1975/76.

Zacznijmy od początku, tak więc w 1968r. Anneliese mając 17 lat zaczeła cierpieć na mocne,czasami nie do wytrzymania Konwulsje które były rzekomo następstwem wykrytej u niej Epilepsji (czyt. padaczki), dodatkowo jej stan psychiczny zaczął pogarszać się do takiego stopnia iż podczas modlitwy doznawała halucynacji/wizji w których to rzekomo miała widzieć tańczące dookoła diabły (stan opisywany przez osoby medytujące), jej stan psychiczny doprowadził do depresji a ta z koleii do prób samobójczych.

Podczas napadów (niby epileptycznych) czuła przymus/obowiązek klękania - Jako że robiła to nawet 600 razy dziennie jej stawy kolanowe po prostu nie wytrzymały i popękały. Anneliese potrafiła z niewyjaśnionych przyczyn warczeć jak pies, jeść pająki oraz węgiel a nawet zlizywać mocz z podłogi (jako epileptyk, jestem pewien iż to nie są objawy padaczki), wkrótce wykryto u niej schizofrenie ale Anneliese odmówiła jakiegokolwiek leczenia.

Z pomocą przyszło dwóch Egzorcystów, którzy regularnie przez 9 miesięcy odprawiali rytuały wypędzenia duchów, niestety skutek był przeciwny do zamierzonego - 1 lipca 1976r. Anneliese wycieńczona egzorcyzmami i ciągłą walką z Demonami (Adolf Hitler, Lucyfer, Kain morderca abla- To tylko 3 demony z 7) umiera w swoim pokoju...


Mógł bym wam przedstawić całą tą Historię pisemnie... Ale nic nie odda tego co zobaczycie na poniższej taśmie, zapraszam do dyskusji Sceptyków i osoby podzielające ingerencje sił nadprzyrodzonych.


Egzorcyzmy Anneliese Michel

Jej historia zawsze mnie intrygowala jak zarowno przerazala jednoczesnie. Widzialam owy film kinowy jak i ten ktory nagrali Ksieza dla polskiej telewizji. Ciezko mi sie wypowiedziec jak to bylo naprawde , jestem sceptykiem ale od ostatniego czasu zaczelam sporo czytac i interesowac sie tym wszystkim dlatego ze samej mnie przytrafiaja sie dosc dziwne rzeczy.
W kazdym badz razie bardzo mi przykro z tego co jej sie przytrafilo bo z pewnoscia byly to dla niej i jej rodziny męki.
Jakis czas temu bylam na jej grobie w niemczech , widzialam jej dom ktory stoi zaraz obok cmentarza.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych