Czyli chcesz powiedzieć, że teraz jesteśmy niewolnikami jednego ciała, na dodatek nie utworzonego tak jak byśmy chcieli. W sumie nic nie mam przeciwko takiej teorii i sądzę, że w którymś momencie rozwoju naszej cywilizacji będziemy mogli to osiągnąć. W sumie jak wynika z tematu już niektórzy tego (nie wiem czy dokładnie tego) próbują i to chyba z dobrym skutkiemLudzie tworzyli ciala fizyczne jakie chcieli i "wchodzili" w nie a po pewnym czasie zostawiali i udawali sie w inne miejsce - jako dusza.
