43 odpowiedzi w tym temacie

[3*Z]

całkowicie się z pi0t0r zgadzam
ludzie po prostu poszukują taniej sensacji,a jest nią np.błąd aparatu lub zwykły odbłysk.
skoro na takie głupoty reagują w ten sposób to jakby zareagowali na prawdziwe zjawiska paranormalne??

[Adventus]

Dokładnie pi0to4 i 3*Z.

Ja często tu widzę takie zdania: "to nie zabrudzenie ani pyłek kurzu tylko Orb" a tymczasem Orb to właśnie jest zabrudzenie albo pyłek kurzu. I ja sie pytam na jakiej podstawie w pyłkach kurzu ma być coć paranormalnewgo? Popatrzę sobie teraz w bok i widzę te całe Orby. zwykłe kropelki wody albo drobinki kurzu.

[LS-D]

Ja nadal nie wiem co w tych Orbach, a raczej drobinkach kurzu niezwykłego...

Ale ja, ja wiem psze pani. Orb to przecież taka paranormalna, tajemnicza nazwa, która oznacza ni mnie ni więcej jak "dóha" w najczystszej postaci złowionego przez nasz ghostbusterowy aparat. Którym notabene można pochwalić się znajomym lub na jakimś forum pasującym do w/w tematyki.








irony off.

Użytkownik LS-D edytował ten post 11.11.2009 - 14:43

[Mar]

To zjawisko Orb jest mocno naciągane według mnie. Nie znam osoby, która na zdjęciach nie miała odbić od kurzu co dla łowców sensacji oznacza zjawisko paranormalne. Jak wywołać orba? Bardzo prosto:

Zapal lampkę nocną, przybliż się (oczywiście nie patrz w żarówkę wprost - chyba nie muszę tego tłumaczyć..) - delikatnie spoglądaj w stronę żarówki mrużąc oczy. Gdy zaczniesz zauważać wzory na oku, tzn światło odbite o Twoje rzęsy spróbuj skupić ostrość na tych obrazach - powstają okręgi które mają bardzo podobną fakturę jak te 'orby'.

Naprawde, temat wg mnie jest niepotrzebnie drążony w kółko.

[Leeloo_Heaven]

Szczerze mówiąc nigdy nie rozumiałam tej dzikiej fascynacji tzw. 'orbami'.
Wiecie jak zrobić zdjęcie które będzie zawierało w sobie armię orbów? Przy ognisku - pełno popiołu lata w powietrzu i wychodzą taaakie orby że ja Cię kręcę.
Tak więc jak dla mnie - zwykły pyłek, kurz, może kreda. Nic paranormalnego.

[Kubson]

100% fake... Weź sobie aparat i kolegę, kolega niech tupie nogami w dywan a Ty zrób zdjęcie z fleshem... Podłącz do komputera i zobacz co Ci wyszlo -.-"

Użytkownik Kubson edytował ten post 04.01.2010 - 15:52

[rewolucjonalista]

Tacy są ludzie - jeżeli, sami nie zobaczą tego na własne oczy, nie wierzą.

A tak poza tym:

Gdybym na forum wstawił zdjęcie pozaziemskiej istoty (prawdziwej), ludzie napisali by, że to jakiś typ, który się przebrał i przyszedł do mnie na imprezę a na koniec by dodali "że nawet jeżeli to fake, zdjęcie jest fascynujące".

[Mar]

Internetu nie można traktować jako źródła wiarygodnych informacji więc każda 'rewelacja' budzi naturalny odruch zwątpienia w szczere intencje publikującego (niezależnie czy to post na forum laika z fotką z komórki czy publikacja jakiegoś powszechnie znanego "naukowca"). Łatwość obróbki i cyfrowy nośnik w zasadzie uniemożliwiają udowodnienie istnienia zjawisk paranormalnych. Nie tędy droga. Uważam, że zdecydowana większość sensacji to po prostu zabrudzone obiektywy, refleksy świetlne, przekłamania kompresji lub celowa obróbka z dodatkiem mniej lub bardziej szablonowych opowiastek. Przed wojna ludzie siadali i opowiadali sobie niestworzone historie w domach przy kominkach a teraz w epoce cyfrowej robimy to samo tylko, że w internecie.

Gdzieś przeczytałem post, że ktoś próbował robić zdjęcia w pomieszczeniu bez kurzu. Przepraszam ale mi do głowy przychodzi tylko jedno takie miejsce - pomieszczenia gdzie wytwarza się układy scalone. Idźcie tam porobić zdjęcia, myślę że nie doczekacie się tam orbów:)

Osobiście uważam, że orb to obraz światła odbitego o obiekt (kurz, pył). Światło flesza odbite o mały obiekt oczywiście odbije się i wróci do obiektywu sumując się ze światłem odbitym o "normalne tło". Dodatkowo, jeśli niewielki obiekt znajduje się w pobliżu obiektywu - zarejestrowana zostanie faktura jego powierzchni.

Każda rzecz ma swój kształt i nierównomierność powierzchni zatem obraz odbity o nią ma fakturę odzwierciedlającą tą powierzchnie a tutaj pojawia się miejsce dla łowców kształtów i sensacji.

[Kubson]

W 100% się z Tobą zgadam .

[żaba]

KLIK

A co powiecie na ten filmik w takim razie ? (wiem, że dział to zdjęcia, ale to chyba jest dobra riposta )

[Klajcor88]

przeciez widac ze to cma... widac nawet machniecia skrzydel...

a co do zdjecia... prawie kazde nieprzerobione zdjecie orba jakie widzialem jest nieostre. To oznacza ze ostrosc byla lapana PRZED obiektem fotografowanym, wiec na zdjeciu uwidacznia sie kurz i inne pylki ktore sa BARDZO BLISKO obiektywu. Ot i cala tajemnica. Tajemnica optyki.

[żaba]

ćma... no ok heh to te inne mniej wyraźne latające punkty to też w takim razie ćmy - tylko bardziej przeźroczyste

[Klajcor88]

ta sama sprawa jesli chodzi o ostrosc w przypadku fotografii... przypatrz sie filmowi a zauwazysz w kazdym orbie istote ktora bardzo dobrze znasz (zwlaszcza w spowolnionym tempie). powierzchnia skrzydel rozmywa sie i rysuje kolisty ksztalt na matrycy. pozdrawiam

[m4st3r]

Ciekawa focia Orb'a ,ale Jestem za Legalize też myślę ,że to wada aparatu... Ależ jaka ciekawa wada