68 odpowiedzi w tym temacie

[Bubi]

no fakt ten wykres wygląda na dorobiony, a nawet jak nie jest to nie ma się czym martwić bo w 1780 przetrwali

[keniu]

Niespodziewanie wysoka aktywność słoneczna

Choć Słońce znajduje się w okolicach minimum swojego 11-letniego cyklu aktywności, nadal jest w stanie popisywać się efektownymi rozbłyskami o czym donosi Europejska Agencja Kosmiczna (ESA).

Znaczna większość sond międzyplanetarnych podróżuje w płaszczyźnie, w której zawierają się orbity planet i większości planetoid. Jest to obszar silnie zaśmiecony przez gaz i pył powstały w wyniku odparowywania komet i zderzeń pomiędzy różnymi ciałami Układu Słonecznego.

Chcąc badać oddziaływanie Układu Słonecznego z materią i gazem międzygwiazdowym najlepiej wznieść się wysoko ponad płaszczyznę ruchu orbitalnego planet. Statkiem, który tego dokonał jest sonda Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) i NASA o nazwie Ulysses, która, wystartowawszy w 1990 roku, od 1992 roku bada bieguny Słońca i oddziaływanie materii międzygwiazdowej z materią Układu Słonecznego.

17 listopada Ulysses rozpoczął kolejny ważny etap swojej podróży - trzeci przelot na południowym biegunem Słońca. Już w grudniu sonda zauważyła, że nasza dzienna gwiazda, choć znajduje się w okolicach minimum swojego 11-letniego cyklu aktywności, nadal jest w stanie popisywać się efektownymi rozbłyskami.

Burze słoneczne i rozbłyski zwykle są związane z okolicami równikowymi i są rejestrowane przez satelity znajdujące się na orbicie okołoziemskiej. W latach 2000-2001, gdy Ulysses przebywał poprzednio nad południowym biegunem Słońca, aktywność naszej dziennej gwiazdy była przez niego rejestrowana lecz wtedy Słońce znajdowało się w maksimum. Obecnie naukowcy nie spodziewali się detekcji energetycznych zjawisk, więc to co odnotował Ulysses było dla nich dużą niespodzianką.

Astronomowie zastanawiają się więc w jaki sposób naładowane cząstki wysyłane w większości z okolic równikowych znajdują drogę do biegunów. Jest to tym bardziej zaskakujące, że cząstki takie poruszają się wzdłuż linii sił pola magnetycznego, a układ tego pola w minimum nie sprzyja przemieszczaniu się naładowanych cząstek z równika do biegunów.

Źródło: Onet.pl

[Jarecki]

Myślę,że naukowcy a przede wszystkim heliofizycy dobrze wiedzą o tym,że Słońce co 11 000 lat przeżywa okres hiperaktywności .
Maximum aktywności obecnego cyklu przypadnie właśnie na rok 2012.
Łącząc obie te sprawy,można pokusić się o stwierdzenie,że słoneczko da nam nieźle "popalić",a teoria o zmianie ziemskich biegunów jak najbardziej nabiera sensu.

[vkali]

Astronomowie zastanawiają się więc w jaki sposób naładowane cząstki wysyłane w większości z okolic równikowych znajdują drogę do biegunów. Jest to tym bardziej zaskakujące, że cząstki takie poruszają się wzdłuż linii sił pola magnetycznego, a układ tego pola w minimum nie sprzyja przemieszczaniu się naładowanych cząstek z równika do biegunów.

...gdyby nie odrzucili eteru wiedzieli by dlaczego wędruja do biegunów,..wiedzieliby dlaczego bieguny wszelkich wirówek nie tylko słonca musza sie odwracać,.... a także wiedzieliby co nas czeka w najbliższym czasie i moze juz wiedzieliby jak sie przed tym zabezpieczyć,...ale od 100 wolą uprawiąc wielce naukowe palanctwo w stworzonym towarzystwie wzajemnej adorancji,..nic tylko planetarne pioruny bedą w stanie ich obudzić z ich naukowych [auto]hipnoz

..heh'o'heh

[holi]

vkali daruj sobie te przyziemne komentarze, jak chcesz się podbudować, napisz coś konstruktywnego. Zioniesz ogniem jak smok, w dodatku bez powodu i sensu.

[Jarecki]

SOLAR ACTIVITY ALERT

A large tornado-shaped solar prominence is twisting over the northwestern limb of the sun. Eric Roel of Valle de Bravo, Mèxico,look this picture yesterday:

This prominence, essentially a magnetic vortex filled with glowing-hot hydrogen, towers about five Earth diameters over the surface of the sun.
http://spaceweather.com/

[Mariush]

Tej protuberancji (a raczej plazmowego tornado) nie ma się co obawiać. Miała miejsce na krawędzi tarczy słonecznej i była raczej niewielka.

[lukasz.8881]

czym bliżej do 2012 tym mniej w to wierze , ale mam nadzieje ze wkoncu sie cos na ziemi zmieni w 2012

[Jarecki]

Kolejna potężna eksplozja na Słońcu
Video
http://science.nasa...._hubble4sun.htm

[Lynx]

Kolejna potężna eksplozja na Słońcu

Tak tak, cztery miesiące temu... ;->

[Hippo]

Szkoda że czasami dostajemy artykuły, które mają parę ładnych lat/miesięcy i ludzie myślą że to akurat dziś było...

[Jarecki]

Maksimum słoneczne już w 2011-2012 roku

Wiemy kiedy dokładnie spodziewać
się mamy już 24. cyklu słonecznego oraz jego maksimum. Naukowcy już ostrzegają, że będzie niebezpiecznie...

Grupa 12 naukowców z Centrum ds. Środowiska Kosmicznego na Uniwersytecie Kolorado w Boulder, oficjalnie opublikowała raport w którym prognozuje zbliżający się kolejny cykl słoneczny. Obecnie trwający cykl jest już dwudziestym trzecim i właśnie teraz obserwujemy jest kres, czyli tak zwane minimum słoneczne. Jego szczytowa faza rozpoczęła się w ubiegłym miesiącu i potrwa do marca 2008 roku, kiedy według naukowców rozpocznie się nowy dwudziesty czwarty cykl słoneczny i wraz z kolejnymi miesiącami aktywność Słońca będzie systematycznie się zwiększać aż do osiągnięcia swojego maksimum. Podczas maksimum aktywności Słońca na jego powierzchni pojawia się najwięcej plam, dochodzi też do największej liczby eksplozji i rozbłysków promieniowania rentgenowskiego, które mają znaczący wpływ na magnetyzm naszej planety, nie tylko w postaci pojawiania się przepięknych zórz polarnych, ale ogólnie zakłóceń w polu magnetycznym.

Zdania naukowców w sprawie daty maksimum słonecznego, a więc tego najbardziej burzliwego okresu dla Słońca, który następuje systematycznie co 11 lat, są nieznacznie podzielone. Część naukowców jest zdania, że nastąpi on w październiku 2011 roku, a pozostali, że w sierpniu 2012 roku. Rozbieżność nie ma większego znaczenia, gdyż główna część maksimum trwa przez około rok i trudno określić ją co do miesiąca. Poprzednie maksimum miało miejsce w 2000 roku i co ciekawe obecny dwudziesty trzeci cykl słoneczny trwać będzie nie 11 lat, co jest średnią wieloletnią, ale nieco dłużej bo 12 lat. Naukowcy są zdania, że w nowym dwudziestym czwartym cyklu słonecznym pojawi się od 90 do 140 plam na powierzchni naszej dziennej gwiazdy. To podwyższona ilość, co według nich oznacza, że nowy cykl słoneczny będzie bardzo aktywny. Już teraz naukowcy ostrzegają, że rozbłyski promieniowania rentgenowskiego oraz elementy wiatru słonecznego zmierzające ze Słońca w kierunku Ziemi będą znacznie częściej niż dotąd wpływać na pracę satelitów krążących wokół naszej planety. Z tego powodu możemy mieć spore problemy z komunikacją w globalnym znaczeniu, także poprzez telefony komórkowe. W zagrożeniu znajdą się również elektrownie, co oznacza przerwy w dostawach energii elektrycznej. Na większe dawki promieniowania narażeni będą pasażerowie samolotów przemierzających obszary okołobiegunowe oraz astronauci pracujący na orbicie.

Chociaż podobne problemy pojawiały się już przy okazji poprzednich maksimów aktywności Słońca, to jednak tym razem mogą być intensywniejsze. Naukowcy mają nadzieję, że nie dojdzie do tego, co miało miejsce 4 listopada 2003 roku, kiedy na Słońca zanotowano największy rozbłysk w historii pomiarów. Jego czoło było skierowane na wschód od naszej gwiazdy, więc wpływu na Ziemię nie było. Przy najbliższym szansa, że podobnie silny rozbłysk skieruje się na Ziemię będzie znacznie większa, a wówczas problemy z łącznością i prądem mogą być poważne.
http://www.twojapogoda.pl/

[Lynx]

Naukowcy są zdania, że w nowym dwudziestym czwartym cyklu słonecznym pojawi się od 90 do 140 plam na powierzchni naszej dziennej gwiazdy. To podwyższona ilość, co według nich oznacza, że nowy cykl słoneczny będzie bardzo aktywny.

twojapogoda.pl jak zwykle bredzi trzy po trzy żeby tylko zrobić sensację. Omawiana prognoza NOAA oddala wizję bardzo aktywnego cyklu 24 przewidując maksimum przeciętnie silne (140 plam) lub przeciętnie słabe (90 plam). Bardziej pewna prognoza i zarazem spójne zdanie całego zespołu naukowców powinno zostać ogłoszone w połowie 2009 roku.
Polecam wizualizację prognozy na stronach NOAA i bliższe omówienie prac zespołu bez tabloidowych zafałszowań.

[Jarecki]

This week in Boulder, Colorado, a group of leading solar physicists met to compare and discuss their predictions for the next solar maximum. On April 25th they held a press conference and announced ... a split decision. One camp holds that Solar Cycle 24 will be intense and peak in 2011; a second group predicts a much weaker maximum in 2012.

http://spaceweather.com/