Problem tylko w tym ze istoty duchowe moga szukac czegos o kazdej porze w kazdym miejscu awiec skad mozesz wiedziec ze w tym miejscu niebylo nic dla nich ciekawego ;D
Ogólnie to napisze to tak ( moze dziecinnie ) ale rozbraja mnie sceptycym wielu ludzi na świecie , biorąc pod uwagę nawet życie pozaziemskie , jakim prawem ktoś śmie twierdzić że w wszechświecie niema innej inteligentnej społecznności może innej niż my a może nawet tej samej , jakim prawem na ziemi zrodziło się życie a w innym układzie planetarnym juz nie biorąc pod uwagę ogrom niemieszczący się w oczach wszechświata , czy tylko na naszej planecie tak się stało moim zdaniem znany pisarz ERICH VON DANIKEN bardzo mądrze stwierdził że biorąc pod uwagę nawet sceptyczny punk widzenia to w odległości 100 000 lat świetlnych powinno się znajdować przynajmniej 1000 obcych cywilizacji , według mnie twierdzenie że jest się jedynyną myslącą jednostka w kosmosie jest troche dziecinne , to co że niema znaku , dowodu na istnienie tejże cywilizacji ale jesli popatrzy się na to z punktu widzenia planety to jest 10000% że w innym układzie planetarnym jest życie może nawet mikroskopijne ale jest na bank, to samo tyczy się zycia pozagrobowego , świat kryje przed nami jeszcze tyle tajemnic że powinnismy się cieszyć że chociaż skrawek tego świata jesteśmy w stanie poznać
POZDRAWIAM
przepraszam ale mam urodziny dzisiaj i troche wypiłem