Skocz do zawartości


Zdjęcie

Sekret budowy piramid wreszcie odkryty ?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
87 odpowiedzi w tym temacie

#61

zak.
  • Postów: 1198
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Jeśli do mnie to lepiej uważaj na słówka!

jesli do mnie, to lepiej wybuduj piramide na podstawie tego tutoriala. jak Ci wyjdzie to udowodnisz, ze to prawdziwa teoria. :)
  • 0

#62

redfive.
  • Postów: 339
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

a to do kogo miało być? Jeśli do mnie to lepiej uważaj na słówka!


Czyżby zabolało.
Jak pozory mogą mylić.
Z drugiej strony jeżeli chcesz być tak ad oum ocen, to używaj na początku per pan.
Zamiast trzymać się kurczowo jednej rzeczy stań przy drugiej i potrzymaj ją trochę.
  • 0

#63

pui.
  • Postów: 236
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

redfive miales racje piszac

Wtedy wiele spraw się upraszcza, mało tego ówczesnych ludzi stawia się na tym samym poziomie co obecnych. Bo dlaczego mieliby oni być bardziej pracowici od nas, czy inteligentni.


pamietajmy ze ludzie wtedy pracowali dla Wielkiego Faraona, Boga na ziemi, i raczej wierzyli w to ze jest tak naprawde, pamietajmy o tym ze nie pracowali dla kasy, czy przyjemnosci tylko za jakies jedzenie lub za kare :P watpie tez zeby mieli duzo przerw na herbatke

zapewne bylo tak ze egipcjanie byli bardziej wytrzymali od ludzi wspolczesnych, bardziej przystosowani (niech ktos sprobuje pojechac na pustunie i wykopac chociazby dolek, zmeczy sie jak cholera bo nie jest przystosowany do tamtych waruknow)

nie wolno tez zapomniec ze nad robotnikami stali zolnierze z pejczami i ich 'dopingowali' to jest wiele takich blahostek ale jakby je pomnozyc przez liczbe wszystkich robotnikow pracujacych przy 'najwyzszej' piramidzie, to wychodzi nam

doskonale zorganizowana, zdeterminowana i bardzo dobrze przystosowna armia robotnikow, ktorzy mieli jedna zasadnicza ceche...

byli w stanie zrobic bardzo wiele dla swojego wladcy (nie wazne czy z pobudek religijnych czy z przymusu), byli nawet w stanie dla niego postawic prawie dwa i pol miliona bardzo duzych i ciezkich kamykow, idealnie do siebie dopasowanych, by stworzyc budowle, ktora z dokladnoscia centymertowa pokazuje polnoc i poludnie i ktora.... co najlepsze... jest nikomu i niczemu nie potrzebna....
  • 0

#64

insi.
  • Postów: 97
  • Tematów: 3
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Oczywiscie wersja, w ktorej to kosmici zbudowali piramidy uzywajac statkow, laserow i telekinezy jest o wiele bardziej prawdopodobna.



A co jeśli zbudowali ich nie kosmici tylko Atlantydzi, nie używając laserów tylko skupionych fal dźwiękowych.
Nie za czasów Cheopsa tylko 8 000 lat wcześniej? Archeolodzy musieliby się nagle rozejść do domów, a nauka musiałaby odpowiedzieć na wiele różnych pytań? Np czy jak to wmawiają dzisiejsi naukowcy ludzkość istnieje od kilku tys lat?
- Ile lat musiałaby istnieć cywilizacja, aby dojść do takiego poziomu wiedzy jak budowniczy piramid?
- Udowadnianie przez archeologów innym ludziom na siłę, że piramidy są dziełem starożytnych Egipcjan jest dla mnie tak samo mętne jak wiedza do czego mogły służyć.
- naukowcy badający piramid próbują dopasować ówczesny poziom wiedzy technicznej do mozliwości budowy takich dzieł.
- skąd w takim razie piramidy różnej wielkości znajdowane sa na całym niemal świecie Bośnia, Ameryka Południowa, Egipt
  • 0

#65

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

- Ile lat musiałaby istnieć cywilizacja, aby dojść do takiego poziomu wiedzy jak budowniczy piramid?

Nie przesadzajmy z poziomem wiedzy. Piramidy, to tylko duże góry równo poukładanych kamieni. W ich konstrukcji nie widać żadnych bardziej zaawansowanych rozwiązań architektonicznych. Nawet zwykłego sklepienia łukowego budowniczowie piramid nie znali.

- Udowadnianie przez archeologów innym ludziom na siłę, że piramidy są dziełem starożytnych Egipcjan jest dla mnie tak samo mętne jak wiedza do czego mogły służyć.

To są grobowce - mnóstwo dowodów na to wskazuje.

- naukowcy badający piramid próbują dopasować ówczesny poziom wiedzy technicznej do mozliwości budowy takich dzieł.

Bo tak się to robi: w oparciu o ewentualne ślady archeologiczne i ówczesną wiedzę techniczną proponuje się możliwe rozwiązania kwestii budowy.

- skąd w takim razie piramidy różnej wielkości znajdowane sa na całym niemal świecie Bośnia, Ameryka Południowa, Egipt

Z Bośnią nie przesadzajmy, to póki co zwykła góra i coś mi się zdaje, że nią pozostanie.

Pismo obrazkowe też wymyślono niezależnie po obu stronach Atlantyku. Stawianie budowli "sięgających nieba" ludzie mają we krwi. A góra w kształcie kwadratowej piramidy to jeden z najprostszych i najprymitywniejszych sposobów na osiągnięcie tego celu.
  • 0



#66

WiZa.
  • Postów: 9
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Stanowisko niektórych jest tak sztywne jak kołek w płocie. Odrzucanie teorii bez próby jej analizy to staropolski zwyczaj pratktykowany przez ciemne masy szlacheckie.
W sumie to mnie nie dziwi, brak wyobraźni robi swoje,fanatyzm też.

Z tymi "ciemnymi masami szlacheckimi" to przesadziłeś. Wypraszam to sobie. Przykro jeśli ludzie nie znają dobrze histori swojego narodu.
Miałem tą Twoją wypowiedź skomentować bardziej dobitnie, ale poprzestanę na tym.
  • 0

#67

wielki_mis.
  • Postów: 57
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Cześć

Jednak jest już dowód że te piramidy zbudowali ludzie.
Jak ogłądałem w kanale National geographic film o odkryciu całego obozowiska w którym mieszkali robotnicy. Odkryto nawet całą infrastrukture potrzebną do egzystencji: jak np piekarnie czy też rzeżnie.
Tez odnaleziono że nie byli to niewolnicy jak wcześniej sądzono ale ludzie wolni mieszkali z całymi rodzinami i mieli dobrą opiekę.Co zaprzecza wcześniejszej teorii że byli to niewolnicy.
Pewnie że dylemat jak oni tego dokonali jest nadal otwarty: jednak że tego dokonali Egipcjanie raczej nie budzi wątpliwości.Dowodem na to jest to osiedle.

Z tym betonem to jest jakieś tam wyjaśnienie bardziej logiczne niż dźwiganie tych bloków.
Czy Egipcjanie czerpali z jakiejś wiedzy jeszcze dawnych cywilizacji na to nie ma żadnych dowodów.
Są to tylko przypuszczenia które może miały miejsce ale nie ma na to na razie dowodów.
' Jedyną poszlaka jest to że podobne budowle budowano na różnych kontynentach co by sugerowało że te cywilizacje miały jakiś kontakt albo czerpały z jednego źródła.
Piramidy będą jeszcze długo fascynowały bo jest jeszcze dużo tajemnic.
  • 0

#68

snemies.
  • Postów: 645
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Te osiedla nie do końca są dowodem. W końcu takie osiedle mogło sobie istnieć gdy piramidy już stały a oni wykonywali jakieś inne pracy. Takiej pewności mieć nie można.
Teoria z betonem jest bardzo dobra, w końca starożytni rzymianie go używali i to w wersji zastygającej pod wodą (ponownie wynaleziona na początku XX wieku)
  • 0

#69

wielki_mis.
  • Postów: 57
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Może i racja. :>
Możemy tylko stwierdzić że to osiedle było i służyło do wielkiej budowy jeśli nie do budowy piramid to do jakiej. Stwierdzono dość przekonująco że iz nagromadzonych szczątków i ruin budynków to osiedle działało przez wiele dziesięcioleci.Pytanie poco jak nie do budowy takiej budowli.No ale takiej pewności nie ma na 100%.

Tez ciekawi mnie że wiedza budowniczych piramid w zakresie astronomii była wysoka bo usytuowanie tych piramid pokrywał się w tym czasie z gwiazdozbiorem Oriona. I to jest też jedna z zagadek skąd taką wiedze mieli tyle tysięcy lat temu be urządzeń które nasza cywilizacja posiada!!
  • 0

#70 Gość_Inga

Gość_Inga.
  • Tematów: 0

Napisano

To są grobowce - mnóstwo dowodów na to wskazuje.

Jakich?

Jednak jest już dowód że te piramidy zbudowali ludzie.
Jak ogłądałem w kanale National geographic film o odkryciu całego obozowiska w którym mieszkali robotnicy. Odkryto nawet całą infrastrukture potrzebną do egzystencji: jak np piekarnie czy też rzeżnie.
Tez odnaleziono że nie byli to niewolnicy jak wcześniej sądzono ale ludzie wolni mieszkali z całymi rodzinami i mieli dobrą opiekę.Co zaprzecza wcześniejszej teorii że byli to niewolnicy.
Pewnie że dylemat jak oni tego dokonali jest nadal otwarty: jednak że tego dokonali Egipcjanie raczej nie budzi wątpliwości.Dowodem na to jest to osiedle.

Egipcjanie pomagali w budowie, ale całkiem możliwe, że bardziej technologicznie zaawansowane prace wykonywał za nich ktoś inny, np.: transportowanie bloków.

Te osiedla nie do końca są dowodem. W końcu takie osiedle mogło sobie istnieć gdy piramidy już stały a oni wykonywali jakieś inne pracy. Takiej pewności mieć nie można.

Osiedle było zbudowane spoecjalnie dla robotników, którzy dostąpili zaszczytu pomagania w budowie.
  • 0

#71

Aquila.

    LEGATVS PROPRAETOR

  • Postów: 3221
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jakich?


A na przykład takich, że każda piramida w egipcie jest praktycznie zbudowana na jedno kopyto i we wszystkich mamy sarkofagi itp, a w niektórych nawet jeszcze zachowane ciała albo ślady włamań ;) A o ile sięnie mylę takich piramid jest w Egipcie około 90 ;) Więc polecam pobawić się nawet w zwykłą statystykę na temat "jakie są szanse, że Wielka Piramida jednak nie jest grobowcem" ;)
  • 0



#72

Jaku.
  • Postów: 122
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Egipcjanie pomagali w budowie, ale całkiem możliwe, że bardziej technologicznie zaawansowane prace wykonywał za nich ktoś inny, np.: transportowanie bloków.

Osiedle było zbudowane spoecjalnie dla robotników, którzy dostąpili zaszczytu pomagania w budowie.


A te stwierdzenia skąd? Na podstawie czego?
  • 0



#73

snemies.
  • Postów: 645
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

A na przykład takich, że każda piramida w egipcie jest praktycznie zbudowana na jedno kopyto i we wszystkich mamy sarkofagi itp, a w niektórych nawet jeszcze zachowane ciała albo ślady włamań ;) A o ile sięnie mylę takich piramid jest w Egipcie około 90 ;) Więc polecam pobawić się nawet w zwykłą statystykę na temat "jakie są szanse, że Wielka Piramida jednak nie jest grobowcem" ;)



Inne, mniejsze piramidy zaiste były grobowcami ale Wielka Piramida nie, niema na to żadnych dowodów. Zapewne stała ona już przed powstaniem cywilizacji Egipskiej a oni tylko probowali ją nieudolnie kopiować jako grobowce dla bogów-faraonów.
  • 0

#74

Lynx.
  • Postów: 2210
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Inne, mniejsze piramidy zaiste były grobowcami ale Wielka Piramida nie, niema na to żadnych dowodów.

A ten sarkofag w niej (który musiał być wstawiony już w czasie budowy) to zapewne zmyłka i tuszowanie śladów, co? ;->
  • 0



#75

WiZa.
  • Postów: 9
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Bardzo jesteśmy zadufani w sobie. Uważamy, że tylko nasza współczesna nauka i my mamy patent na wiedzę. Jak widzę niektórzy z nas z lekceważeniem odnoszą się do osiągnięć poprzeniej , zaginionej już cywilizacji. Przykładamy miarę naszej ignorancji do tego co zostało stworzone przez naszych dalekich przodków i w ten sposób chcemy wyjaśnić zagadki przeszłości . W ten sposób nigdy nie dowiemy się jak zbudowano piramidy i kto to zrobił. Być może jesteśmy o wiele mniej inteligentni niż ludzie z przed tysięcy lat, a nasza nauka może podąża ślepym torem, bo jesteśmy zbyt przywiązani do różnych naukowych 'autorytetów"

Przypomnę może co wiedzieli mieszkańcy Mezopotamii:
Babilończycy posługiwali się tabliczka mnożenia od 1 do 180000, a także tabliczką pierwiastków kwadratowych i sześciennych, przeznaczoną wyłącznie do celów praktycznych, jak np. pomiary powierzchni lub pojemności. W podręczniku szkolnym z II tysiąclecia p. n. e. znajduje się zadanie: „obliczyć długość przekątnej prostokąta, jeśli znamy rozmiary jego boków” Podane są dalej dwa sposoby rozwiązania wraz ze szczegółowymi objaśnieniami.
Sumerowie stworzyli podstawy astronomii od nich przejęli je Babilończycy i sporządzili mapę nieba. W takich miastach jak Ur, Uruk, Nippur, Babilon, Borsippa, Assur, Niniwa i innych istniały kilkupiętrowe wieże zwane zikkuratami. Na ich górnych tarasach znajdowały się obserwatoria. Drogę planet na niebie ustalono z dokładnością budzącą podziw. Już w zamierzchłych sumeryjskich czasach rozróżniano planety od gwiazd. Zachowały się do naszych czasów biuletyny astronomiczne poświęcone ruchom planet. Ekliptykę, czyli drogę pozornego ruchu Słońca, nazywali drogą słoneczną. W miastach Borsippa, Sippar i Uruk- istniały słynne szkoły astronomiczne. Zachowane prace i obliczenia świadczą o wysokim poziomie wiedzy astronomicznej. Babilończycy ustalili tzw. „miesiąc anomalistyczny”, tj. odstęp czasu między dwoma kolejnymi przejściami Księżyca przez najbliższy Ziemi punkt jego orbity – pomylili sie przy tym zaledwie o 3,6 sekundy, a także „miesiąc sonodyczny”, czyli odstęp czasu pomiędzy dwiema identycznymi fazami Księżyca – z błędem wynoszącym tylko ułamek sekundy.
Równolegle rozwijały się przecież inne gałęzie nauk na przykład chemia, fizyka, geografia i kartografia, biologia i alchemia. O medycynie również należałoby wspomnieć, bo prawdopodobnie wiedza medyczna przewyższała naszą obecną.

Dla kontrastu zacytuję kilka faktów związanych z naszą wspólczesnością:
Osiemnastowieczni fizycy uważali, że światło stanowi strumień fotonów, czyli takich obiektów kwantowych, które mają charakter cząsteczkowy ( korpuskularna teoria światła Newtona ). Opublikowane w XIX w. prace Thomasa Younga, wedle których światło ma charakter falowy, spotkały się początkowo z zaciekłym oporem i musiało upłynąć dużo czasu, nim utorowały sobie drogę w fizyce. A przecież i one nie były w tej sprawie ostatnim słowem. Kolejne odkrycia naukowe pozwoliły stwierdzić, że światło ma charakter zarówno falowy jak i cząsteczkowy.
Wilhelm K. Roentgen po odkryciu promieni X został wyśmiany i uznany niemal za oszusta, gdyż jak orzeczono podczas debaty naukowej: „ jest rzeczą śmieszną twierdzić, że mogą istnieć jakieś promienie niewidoczne dla oka”. Podobny los spotkał Ignaza P. Semmelweisa, który po raz pierwszy wyjaśnił przyczyny gorączki połogowej, czego omal nie przepłacił utratą profesury i przekreśleniem całego dorobku naukowego wskutek zaciekłej kampanii, jaką przeciwko niemu rozpoczęto.
Na zdecydowany opór natrafiły badania twórcy podstaw mikrobiologii Louisa Pasteura, a zwłaszcza wynikające z nich wnioski, zaś w lunetę Galileusza nikt nie chciał zajrzeć, gdyż wszyscy i tak dobrze „wiedzieli”, że w strefie Jowisza nie ma żadnych satelitów. Swoją drogę przez mękę przeszli: współtwórca nauki o alergii prof. Clemens von Pirquet i laureat Nagrody Nobla (za prace nad anafilaksją) prof. Charles R. Richet.
Opublikowana w 1827 roku przez prof. Georga Simona Ohma teoria elektryczności została nazwana „stekiem bzdur” i potraktowana jako „erupcja nieokiełznanej fantazji autora”. Uważano nawet (mówimy tu cały czas o środowisku naukowym), że człowiek, który głosi podobne herezje, nie jest godzien prowadzić uniwersyteckich wykładów. Z identyczną oceną spotkała się ogłoszona w 1915 roku przez Alfreda Wegnera teoria dryfu kontynentalnego. Jeszcze w pięć lat później prezydent znanego i cenionego Towarzystwa Naukowo-Filozoficznego w Filadelfii określił ją mianem „przeklętej bredni”, zaś Wegener, zaszczuty przez swoich oponentów, przedwcześnie zmarł.
Gdy w końcu XVIII wieku zaczęły się mnożyć doniesienia o meteorytach, francuska Akademia Nauk stwierdziła, iż „kamienie nie mogą spadać z nieba, ponieważ w niebie nie ma kamieni”. Opór członków szacownej instytucji sprawił, że posunięto się do tego, iż fałszowano relacje naocznych świadków, by nie podważyć własnego zachwianego autorytetu.

Myślę, że jest to godne zastanowienia.
Pozdrawiam.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych