Napisano
28.07.2007 - 20:17
widze ze juz offtop sie wdarl do tematu... moze male prostowanie??
jesli chodzi o dojscie do predkosci swiatla w sposob prymitywny nalezałoby zbuydować konstrukcje która by obiegała całą ziemie (coś jak pierścień ) na pierscieniu zamocowac najsilniejsze elektromagnesy, i zbudowac maszyne która by sie rozpędzała na tym pierścieniu,
sam pierscień najlepiej by umieścić na orbicie juz z wmontowanymi elektromagnesami maszynke która by pędziła po pierścieniu wyposażyć w dobry reaktor nuklearny oraz duze panele sloneczne, ... uruchomić i obserwować. jednak osiagniecie PŚ bedzie dosc trudne
drugi sposob.
zalozmy ze samochód napędzany reaktorem nuklearnym wyrabia 600 km/h , tor dla tego samochodu jest zbudowany na np. ksieżycu. + zabezpieczenia aby nie wypadl z toru . teraz dokladamy kolejne samochody . tylko jest pytanie czy jak złączymy 2 samochody o max predkosci 600km/h to czy sie rozpedzimy do 1200km/h jesli tak to budowa kilkuset tysiecy takich aut rozprawi sie z problemem
trzeci prostszy.
wykorzystac slaba grawitacje ksiezyca. cala powieszchnie globu pokryć magnesem np. z biegunem + , w ktoryms miejscu wstawiamy fragment z - .. calosc pokrywamy gruba warstwa zmielonych meteorów lub betonu. w betonie w miejscu gdzie sa pod nim magnesy, robimy wglebienia i rowki ktore zapelniamy magnesami z + ... zapomnialem jak to dalej bylo... chodzilo o wybudowanie w przestrzeni kosmicznej samoczynnie ruchomych magnesów.
czwarty sposob
wykorzystać okolo 100 silników jonowych zbudowac kadlub statku o dlugosci 1 kilometra szerokosci 300metrow wysokosci 300 metrow (kosmiczny prostokąt) srodek kadluba wypelnic paliwem dla silnikow jonowych, nastepnie podlaczyc silniki do kadluba i puscic w ruch. w ciagu roku jonówka jest w stanie wycisnac okolo 10 tyś km/h (non stop na pelnych obrotach)
piaty sposob, taki sam jak z kosmicznym prostokątem, lecz wmontowac 100 reaktorow nuklearnych a wnetrze prostokątu wypelnic paliwem