Skocz do zawartości


Zdjęcie

Pomocy - coś nawiedza moje kumpele,sa przerazone! O co chodzi?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
73 odpowiedzi w tym temacie

#46

Jupiter.
  • Postów: 6
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

+SP-TBZ Egzorcyzmy Emily Rose to film, nie książka
  • 0

#47

Macha.

    Ciekawski

  • Postów: 2267
  • Tematów: 76
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Jupiter.... jest też taka książka...

Wróćmy jednak do temtu.
  • 0



#48

rsn.arush.
  • Postów: 81
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

niech mu poprostu rozkaze odejsc.. duch jest pod nasza kontrola i nie robi odmowa... to my tu jestesmy panem... Voodoo wita ;)
  • 0

#49

Fenix.
  • Postów: 1268
  • Tematów: 19
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

A historia, którą przedstawiłaś jest w 100% prawdziwa. To naprawdę przerażające.. Najlepiej iść z tym do kościoła.



Ciekawe tylko jak ten kościół by zareagował ... w dzisiejszym racjonalnym świecie to nawet prawdziwego egzorcysty szukać ze świecą...
  • 0

#50

ciemność.
  • Postów: 1937
  • Tematów: 21
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Fenix, egzorcyści są dostępni. O ich pomoc trzeba poprosić proboszcza.
  • 0



#51

Fenix.
  • Postów: 1268
  • Tematów: 19
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

No w takim razie jakoś się moja parafia nie chwali egzorcystami :D
  • 0

#52

Shinobi.
  • Postów: 48
  • Tematów: 1
  • Artykułów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie wiem czy egzorcyzmy coś pomogą(moim zdaniem to zależy od wiary) ale co do pentagramu to w filozofii wschodu, taoiści uważali pentagram za równowagę sił żywiołów na których czele stoi duch. W kręgu oznaczał ochronę. Z kolei odwrócony pentagram symbolizuje zachwianie równowagi i służy bardziej do celów bojowych. Jednak kosztem używania tego pentagramu jest praktycznie całkowity brak obrony. A co do fotki pentagramu z głową kozła który ma niby symbolizować szatana to sorry ale dla mnie to jest kpina i wymysł fanatycznych księży. Celtowie(i kilka innych kultur świata) wierzyły że łeb kozła symbolizuje urodzaj, dostatek i płodność. Więc zsumujcie sobie te dwa symbole i powiedzcie co dadzą ;) (a co do chrześcijan to ich poglądy na temat obcych wierzeń i religii były i są co najmniej dziwne-patrzcie krucjaty).
  • 0

#53

Pyziak.
  • Postów: 703
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

shinobi, daj sobie spokój z psioniką i weź się za ortografię (wieżyły, kultór itp) ;)
  • 0

#54

Dark Shadow.
  • Postów: 32
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Kurcze straszne ja miałam też takie zdażenie u babci po kolei przez 3 noce ktoś biegał i sie śmiał w nocy a ja mu naubliżałam i poszedł sobie ale z tym co twoje kuzynki przeżywają to straszne niech poświęcą dom a w czasie święcenias wymówią obie słowa "Boże chroń mój dom nie dopuszczaj złych sił do niego, przywróć spokuj temu miejscu" powinno pomóc

a mam pytanie co to jest EMF ?? odpiszcie....
  • 0

#55

Berith.
  • Postów: 1115
  • Tematów: 26
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Temat upadł, gościu już nie pisze, więc nie ma sensu tego ciągnąć.
  • 0

#56

Oll.
  • Postów: 14
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam. Może bedziecie w stanie mi coś doradzić. Moja przyjaciółka często boi się spać w nocy, mówi że coś ją obserwuje. Powiedziała że nie wie co to jest i czego od niej chce. Zapytałam ją czy ma głowie obraz tego czegoś, po krótkim zastanowieniu potrafiła mi podać dokładny opis tego mężczyzny. Wpatruje się w nią i cieszy się z tego, że ona się go boi. Poza tym często w nocy na suficie pojawia się jakiś ciemny kształt, który nie ma postaci. Nie mówię, że to duchy. Zastanawiam się czy to moga być skumulowane jej negatywne myśli, bo ona raczej nie jest optymistka a można nawet powiedzieć, że ma naturę depresyjną. Wchodząc do jej pkoju czuję się coś przytłaczającego, jakby wysysało z ciebie wszystkie siły. Rozmawiałam z innymi osobami i one też tak czują. Możesz być nie wiem jak szczęśliwy i pełen energii to po wejściu tam momentalnie się zamulasz. W jej mieszkaniu umarł jej tato, ale to na pewno nie jego duch bo moja koleżanka mówi że by się nie własnego taty. Macie jakieś propozycje?
  • 0

#57

fakolpet.
  • Postów: 125
  • Tematów: 10
Reputacja Kiepska
Reputacja

Napisano

Witam. Może bedziecie w stanie mi coś doradzić. Moja przyjaciółka często boi się spać w nocy, mówi że coś ją obserwuje. Powiedziała że nie wie co to jest i czego od niej chce. Zapytałam ją czy ma głowie obraz tego czegoś, po krótkim zastanowieniu potrafiła mi podać dokładny opis tego mężczyzny. Wpatruje się w nią i cieszy się z tego, że ona się go boi. Poza tym często w nocy na suficie pojawia się jakiś ciemny kształt, który nie ma postaci. Nie mówię, że to duchy. Zastanawiam się czy to moga być skumulowane jej negatywne myśli, bo ona raczej nie jest optymistka a można nawet powiedzieć, że ma naturę depresyjną. Wchodząc do jej pkoju czuję się coś przytłaczającego, jakby wysysało z ciebie wszystkie siły. Rozmawiałam z innymi osobami i one też tak czują. Możesz być nie wiem jak szczęśliwy i pełen energii to po wejściu tam momentalnie się zamulasz. W jej mieszkaniu umarł jej tato, ale to na pewno nie jego duch bo moja koleżanka mówi że by się nie własnego taty. Macie jakieś propozycje?


Inkub? :P Moze ma na nia ochote i dlatego sie cieszy? ; p
  • 0

#58

Fenix.
  • Postów: 1268
  • Tematów: 19
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Łoł, nie wiedziałem, że ktoś jest w stanie zacytować taką kobyłę :D .
  • 0

#59

fakolpet.
  • Postów: 125
  • Tematów: 10
Reputacja Kiepska
Reputacja

Napisano

Łoł, nie wiedziałem, że ktoś jest w stanie zacytować taką kobyłę :D .



Krasnolud potrafi ; p
  • 0

#60

Driada.
  • Postów: 32
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Słuchajcie, prawda jest taka, że grunt, to nie bać sie tej istoty. Ja osobiście, jak natrafię na złośliwy byt, to, jak pisałam w innym poście, zawsze mowię: Nie boję się Ciebie i idź sobie stąd, bo Cię tu nikt nie chce!", albo w wyzwiskach wyrzucam go z domu. Kiedyś otworzyłam szeroko drzwi i powiedziałam, zeby spadał na cmentarz, bo tam jest jego miejsce, choć wiem, że nie, ale podziałalo i to coś się wynoisło.
Wiem, że to prosto się mówi: nie bać się, ale tak naprawdę to jedyna metoda. Często bowiem byty te "żywią" się nie tylko naszą energią, ale przede wszystkim strachem.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych