Skocz do zawartości


Zdjęcie

Koronawirus z Chin


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
5951 odpowiedzi w tym temacie

#3196

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6633
  • Tematów: 766
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Taka uroda tej szczepionki. Może to problem jest w wyuczonych reakcjach organizmu na atak, gdzie u starszych to rozpoznawanie jest mniej agresywne, bardziej wyuczony organizm reaguje mniej intensywnie?





#3197

StatystycznyPolak.
  • Postów: 2570
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A gdzie podziali się wszyscy antyszczepionkowcy? Teraz gdy wszystkich szczepią na grupkach fb cisza na Twitterze cisza.

Użytkownik StatystycznyPolak edytował ten post 12.03.2021 - 21:46

  • 1



#3198

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6633
  • Tematów: 766
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dzisiaj, dzień drugi po szczepieniu. Czuję się ociężały, tak jakby mnie brała grypa. Boli ramię w miejscu ukłucia. Nic więcej.





#3199

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

https://www.google.c...-medycyne?amp=1
Wrzucę fragment

Mówi pan zapewne o szczepionce firmy AstraZeneca, którą nie wszyscy chcą przyjmować. Wynika to jednak w głównej mierze z tego, że dotychczas ta szczepionka dawała najwięcej NOP-ów.

Znowu nie byłbym tego taki pewny. W przypadku szczepionek mRNA ludzie dobrze się czuli po pierwszej dawce. Właściwie nie mieli objawów, ale już po drugiej dawce było znacznie gorzej. Niektórzy nie przychodzili nawet do pracy. Wiadomo, że ze szczepionką wektorową jest na odwrót. Daje ona znacznie więcej objawów po pierwszej dawce, z kolei po drugiej już nie. Więc poczekajmy z wyciąganiem wniosków, aż większa liczba osób zostanie zaszczepiona dwiema dawkami.

Swoją drogą objawów po przyjęciu szczepienia nie nazywałbym NOP-ami (niepożądane odczyny poszczepienne - przyp. red.). To są normalne i przewidywalne reakcje poszczepienne. Pacjent może mieć gorączkę, ból głowy i dreszcze. Jeśli te objawy ustępują po 1-1,5 dniu, trudno tu mówić o NOP-ach. Faktem jest, że część osób po szczepieniu czuła się na tyle źle, że nie przyszła następnego dnia do pracy. Warto jednak zwrócić uwagę, że zwolnienia lekarskie były wydawane w ramach teleporady. Więc trudno powiedzieć, na ile poważne były objawy.
  • 0



#3200

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6633
  • Tematów: 766
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dużo moich znajomych jest po drugiej dawce. Po drugim zastrzyku było lepiej. To nie są NOP'y, jeżeli trwają tak krótko i w zasadzie bez dalszych następstw.





#3201

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To w sumie bardziej efekty reakcji odpornościowej organizmu, a więc znak, że szczepionka w ogóle działa. Astra Zenca może dawać bardziej nasilone objawy przez wektor adenowirusowy - organizm najwyraźniej próbuje wytworzyć odporność przeciwko dwom antygenom.


  • 1



#3202

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wcześniej była wrzawa że po pfizerze występują ciężkie reakcje alergiczne. Teraz już po milionach dawek o tym ucichło.
Obecnie na astrze się skupili bo nagłośniono parędziesiąt przypadków że ktoś dostał zatoru i akurat 1,2 dni wcześniej był tym szczepiony. Minie parę miesięcy i będzie znowu inna szczepionka na tapecie.
  • 0



#3203

Panjuzek.
  • Postów: 2804
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Prawda jest taka że szczepionki, nie są obojętne dla organizmu. Np. szczepionka przeciw gruźlicy pozostawia bolesny ślad na ramieniu, który pozostaje tam przez lata. Podstawową funkcją szczepionki (jaka by nie była) jest zmuszenie układu odpornościowego do walki z zagrożeniem. Każdy z nas jest inny.  Oceniając jakiekolwiek NOPy przy jakichkolwiek szczepionkach, należy przyjrzeć się statystykom. kilka czy nawet kilkadziesiąt NOPów, na kilka czy kilkadziesiąt milionów szczepień, to nie jest coś o co warto kruszyć kopie. Ja wiem że każde życie, jest wartością. I nie podważam zasady, że przede wszystkim nie szkodzić, lecz w przypadku szczepionek, zawsze może trafić na kogoś, z upośledzonym układem odpornościowym, lub innymi problemami, które wyszły przy okazji podania szczepionki.

 

 Współczesne szczepionki są naprawdę bezpieczne. Dla porównania przytoczę tu pierwszy sposób (w sumie drugi ale o niebo skuteczniejszy), szczepienia na ospę prawdziwą. 

 Polegało to na pobraniu wydzieliny z pęcherza osoby chorej na krowiankę, i umieszczeniu jej w nacięciu na skórze zrobionym osobie zdrowej. Czyli pakowanie ropy z pęcherza, pod zdrową skórę, było początkiem końca, ospy prawdziwej. To tak dla wszystkich malkontentów, uważających że współczesne szczepionki, są niesamowicie niebezpieczne.

 

 

AD1

 Pierwsza metoda była identyczna, tyle że ropę pobierano od osób chorych na ospę prawdziwą. Problematyczne było to ze tak jak w przypadku współczesnej, doustnej szczepionki na Polio, osoba zaszczepiona, przez pewien czas mogła zarażać innych. 

 Tyle historia. 


Użytkownik Panjuzek edytował ten post 14.03.2021 - 20:32

  • 1



#3204

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6633
  • Tematów: 766
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 Astra Zenca może dawać bardziej nasilone objawy przez wektor adenowirusowy - organizm najwyraźniej próbuje wytworzyć odporność przeciwko dwom antygenom.

Oczywiście. Objawy grypopodobne po tej szczepionce są wręcz pożądane. Druga dawka przypominająca już takich reakcji nie daje, choć bywa podwyższona temperatura. Generalnie, dzisiaj czuję się już dobrze, lekko zmęczony. Ramię boli w miejscu szczepienia, ale nie jest to uciążliwy ból - jak stary siniak.





#3205

isrin22.
  • Postów: 104
  • Tematów: 0
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Ja już wyrobiłem sobie naturalną odporność, wzięło mnie pod koniec lutego. Pracuje w urzędzie, gdzie nie obsługujemy petentów, bez maseczki siedzimy tylko w swoim pokoju, każde wyjście do innego pokoju czy do toalety to obowiązkowo założona maseczka. No i aktualnie tylu pracowników ma koronawirusa/kwarantanne, że urząd praktycznie opustoszał.
Śmieszna sprawa, bo rok temu w okresie letnio-jesiennym (czerwiec - październik) pracowałem jako barman w niemieckiej turystycznej miejscowości gdzie codziennie przez restaurację w której robiłem przewijało się spokojnie kilka setek turystów. I przez ten okres totalnie nikt nie zachorował, wiadomo jakieś zabezpieczenia w stylu maseczek czy pleksi zastosowane były. Mam swoją teorię, że restauracje nie są wylęgarnią wirusów tak jak próbuje się nam to wcisnąć. Wylęgarniami są za to wszelkie biura gdzie siedzi się przez 8 godzin w jednym miejscu, szkoły oraz przedszkola. Można się nie zgodzić, ale takie jest moje doświadczenie i odczucie. Szkoda tych zarzynanych biznesów w naszym kraju, bo z pewnymi zabezpieczeniami i limitami mogłoby to jakoś funkcjonować.

 

A co do szczepień, jestem w przedziale wiekowym 20-30 lat więc nawet jakbym chciał to optymistycznie pewnie w 2022 mogę na to liczyć.  :szczerb:


Użytkownik isrin22 edytował ten post 14.03.2021 - 21:02

  • 1

#3206

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tymczasem w UK liczba zachorowań i zgonów spadła do poziomu najniższego od września. Częściowo to pewnie wynik przechorowania nowej, bardziej zaraźliwej odmiany, a częściowo pewnie wyszczepienia najstarszych.


  • 0



#3207

riseman.
  • Postów: 705
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@isrin22, Mówisz, że masz wyrobioną odporność, ale czy to Cię chroni przed brytyjską odmianą? Czy tam afrykańską? Jak to w ogóle jest? Jeśli ktoś przechorował któryś wariant korony to jest tak samo narażony na warianty brytyjskie i inne jak 'świeżak' czy już można uznać, że jakąś tam odporność zyskał i na tamte? :o


  • 0



#3208

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6633
  • Tematów: 766
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tymczasem w UK liczba zachorowań i zgonów spadła do poziomu najniższego od września. Częściowo to pewnie wynik przechorowania nowej, bardziej zaraźliwej odmiany, a częściowo pewnie wyszczepienia najstarszych.

Na dzień dzisiejszy wykonano 24 i pół mln szczepień pierwszą dawką i 1,6 mln drugą, a dziennie wykonują średnio milion testów. Zachorowania się wypłaszczają już od kilkunastu dni i średnio to około 5 tys i mniej. 

Astra Zeneca to około 10 mln szczepionek w tym zestawie.


Po przechorowaniu odporność ozdrowieńców jest inna niż po szczepieniu. Niestety niższa, gdyż przechorowanie nie wytworzy takiej ilości przeciwciał jak szczepionka, a na pewno nie ma odporności na mutacje. Markery poszczepienne są dość skuteczne, ale gwarantują tylko ew. lekkie przejście w wypadku zarażenia się mutacją.





#3209

isrin22.
  • Postów: 104
  • Tematów: 0
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

@isrin22, Mówisz, że masz wyrobioną odporność, ale czy to Cię chroni przed brytyjską odmianą? Czy tam afrykańską? Jak to w ogóle jest? Jeśli ktoś przechorował któryś wariant korony to jest tak samo narażony na warianty brytyjskie i inne jak 'świeżak' czy już można uznać, że jakąś tam odporność zyskał i na tamte? :o

Nie bardzo znam się na tym temacie ale wydaję mi się, że naturalnie wytworzone przeciwciała w pewnym stopniu chronią też przed innymi mutacjami, być może trochę gorzej sobie radzą niż z tą pierwszą. Przy szczepionkach jest tak że, niby też mają działać na inne mutację więc nie wiem czemu naturalne przeciwciała miałyby nie chronić. Z tego co wiem Astrazeneca jest oparta na osłabionym wirusie (adenowirus) więc schemat tworzenia przeciwciał na logikę powinien być podobny jak przy normalnym przechodzeniu. Może ktoś w temacie siedzi, ja to tak na chłopski rozum biorę i trochę z wiedzy internetowej  :szczerb:

Na poparcie tezy mogę też powiedzieć, że nie znam ludzi którzy zachorowaliby 2 razy na koronawirusa. Przyjaciółka twierdzi niby, że miała dwa razy, ale nie potwierdzone żadnym testem tylko jej odczuciami, więc szczerze wątpię. Są przecież też inne choroby oprócz Covid. Jakby przeciwciała nic nie chroniły to byśmy mieli wysypy ponownych zachorowań po kilku miesiącach, z tą różnicą że winna byłaby inna wersja wirusa.

 

Kolejne kraje rezygnują ze szczepionek Astrazeneca, wygląda mi to na biznesowe zagranie koncernu Pfeizer. W UK tyle ludzi zostało zaszczepionych i jakoś fali zakrzepów tam nie ma.


Użytkownik isrin22 edytował ten post 15.03.2021 - 21:34

  • 1

#3210

Maska.

    Entuzjastyczny sceptyk i spiczastonose dulary

  • Postów: 711
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Francja i Niemcy również zawiesiły podawanie tej szczepionki...


  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych