Skocz do zawartości


Zdjęcie

Stukanie w domu...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
19 odpowiedzi w tym temacie

#16

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6631
  • Tematów: 766
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Spes@

Czego tak naprawdę oczekujesz? Chcesz wyjaśnienia, czy tylko potwierdzenie Twoich przypuszczeń Cię interesuje?

Jeżeli publikujesz taką historię na forum i piszesz:

 

Cześć. Zapewne tego typu tematów było pełno i powiecie, że wszystko siedzi w mojej głowie... Ale od bardzo długiego czasu dzieją się u mnie w domu dziwne rzeczy i chciałabym się dowiedzieć co to.

 to raczej oczekujesz odpowiedzi (jakiekolwiek by nie były), a nie przytakiwania. Jeżeli forum ma w nazwie "paranormalne", to znaczy, że wszyscy wokół są jak nawiedzone wróżki z EzoTV i nie myślą racjonalnie?

Może faktycznie to siedzi w Twojej głowie. Nasze odpowiedzi to i tak szukanie po omacku, bo żaden z nas tego nie widział i nie wszyscy uwierzą Ci na słowo. Jeżeli żadne z logicznych rozwiązań nie będzie Cię zadowalało, to nie jest nasza wina, że masz inny pogląd na sprawę. Trzeba było napisać, że to jest historia, którą chcesz nam opowiedzieć, ale nie interesuje Cię nasze zdanie na ten temat.

Nie napisalibyśmy wtedy nawet słowa, głupiego, czy mądrego. No, ale skoro pragniesz odpowiedzi, może ich być tyle, ile użytkowników forum i w dodatku każde inne.

Na drugi raz nie wypinaj się na tych, którzy mimo tego, że są sceptykami dzielą się z Tobą swoją opinią. To nie oni obrażają Ciebie, ale Ty ich naburmuszając się jak małe dziecko.

Ja w duchy nie wierzę, ale nie przeszkadza mi to w dyskutowaniu na ich temat, pomimo tego, że uważam takie historie za przywidzenia.





#17

BialaWilczycaxx.
  • Postów: 2
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zauważyłam, że wszystko na tym forum negujecie. Dziękuję. Będę szukać pomocy gdzie indziej.

Widzisz, ja nawet jestem po stronie reszty brygady. Wiesz czemu? Słowa to nie wszystko niestety. To nie jest dowód. Ba! powiem Ci więcej,  nawet w sądzie nie byłby to wystarczający dowód( chodzi mi po prostu o słowa) na to , że jakieś wydarzenia miały miejsce. W dzisiejszych czasach aż kipi od fejkowych filmów z opętaniami lub zjawiskami paranormalnymi. Tylko każdy co ma troszkę oleju w głowie i jest spostrzegawczy potrafi takie filmy zweryfikować. Ale można opowiadać i opowiadać... chodzi o to że naprawdę słowa są nic nie warte :) więc nie dziw się że większość wpisów tutaj jest negowanych. 


  • 1

#18

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6631
  • Tematów: 766
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Mamy XXI wiek a nie XI. Te tysiąc lat robi sporą różnicę. W tym czasie wiedza o otaczającym nas świecie znacząco się zmieniła, a przez ostatnie dwieście całkowicie. Fizyka, chemia, optyka, astronomia, biologia nie wspominając o fizyce kwantowej, dają nam podstawy, aby nie wierzyć w duchy. Jest wiele zjawisk, których natury jeszcze nie rozumiemy, ale można je badać, bo są namacalne i powtarzalne. 

Wywołać ducha, albo go ujrzeć w warunkach laboratoryjnych jeszcze się nie udało, więc...





#19

Konrad_GK.
  • Postów: 425
  • Tematów: 122
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Chcecie na dowód filmiki od Spies. Wiem, idziecie w zasadę "pics or didn't happen". Taaaaaaa, a mając filmiki POWIECIE, ŻE TO FEJK, ŻE TO ZMONTOWANE!!!! Mam więc 2 pytania:
  1. ​Po co Wam filmiki jak i tak w nie nie uwierzycie?!
  2. Co było by dla Was takim PRZEKONUJĄCYM, NIEPODWAŻALNYM dowodem, którego byście nie skrytykowali - skoro nawet w filmiki wątpicie?!

Wy, sceptycy, realiści, jesteście jak rodzice nie wierzący w choroby swoich dzieci. Owszem, kilka razy maluch może zmyślać, symulować, udawać chorobę bo nie chce mu się iść do szkoły (w naszym przypadku: opowieści, filmiki, zdjęcia mogą być zmontowane, aktorzy podstawieni itp.), OK, zgadzam się. No ale w wielu przypadkach choroba może być jednak PRAWDZIWA (w naszym przypadku: opowiadana historia, fotki, filmiki mogą być JEDNAK PRAWDZIWE, nie zmontowane, mogą w nich nie grać podstawieni aktorzy tylko prawdziwe duchy, statki kosmiczne z innych galaktyk [UFO], prawdziwe poltergeisty itp.) a Wy nie uwierzycie bo wszystko negujecie, wszystko uważacie za fejki. Pomyślcie trochę. IMO trzeba znaleźć złoty środek: nie wierzyć bezmyślnie we wszystko (soreczka Wszystko) ale też nie można wszystkiego potępiać w czambuł tak jak Wy tutaj to robicie. 

 

Jak jesteście takimi realistami to wyjaśnijcie i niech sam PISHOR to też zrobi, zniknięcie, wyparowanie swojej płytki DVD  :szczerb: Czekam na REALNE wyjaśnienia, BEZ ODWOŁYWANIA SIĘ DO DUCHÓW, ZJAWISK PARANORMALNYCH itp. Ja nie potrafię. Skoro Pishor przeszukał całego laptopka, nawet w środku i jego otoczenie (okolice tam gdzie stał) i płytki NIE BYŁO to się W PARANORMALNY SPOSÓB zdematerializowała, wyparowała. Nie ma jej w naszym realnym, nieparanormalnym świecie. Ja innego wyjaśnienia nie widzę no ale czekam jak mówiłem na Wasze wyjaśnienia, ech, Wy, sceptycy, realiści  :>  Jestem bardzo ciekawy co wymyślicie  :> Proszę, tylko nie odsyłajcie mnie (Modzi też) do istniejącego wątku o tym. Wiem, ze istnieje takowy ale tu odesłanie mnie li tylko tam BEZ PRÓBY WYJAŚNIENIA tego przypadku na gruncie realnym poczytam jako to, że nie umiecie w ten sposób tego wyjaśnić czyli, ze mi przyznajecie rację  :>

 

 

3.2 Pisz na temat wątku, w którym się wypowiadasz. Jeśli nie masz nic konkretnego do napisania to nie pisz wcale.

 

Póki co notka jak będziesz dalej pisał nie na temat leci ostrzeżenie.

TheToxic


Użytkownik TheToxic edytował ten post 21.11.2019 - 12:16

  • 0



#20

mateo5.
  • Postów: 34
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zauważyłam, że wszystko na tym forum negujecie. Dziękuję. Będę szukać pomocy gdzie indziej.

 

Ja ci wierzę, bo znam się na ludziach i wiem kiedy kłamią. Jednak za bardzo nie mam pomysłu jak wam pomóc. Myślę, że skoro nie ma realnego zagrożenia (nic w was nie rzuca przedmiotami), lub nie przekłada się to jakoś drastycznie na waszą psychikę to nie ma co się za bardzo przejmować.

Jest też kwestia tego przebaczenia twojej mamy dziadkowi. Znam wiele przypadków gdy zmarły blokował się między "zaświatami" a naszym światem z powodu żalu, przywiązań, nienawiści przez które przylepiali się na naszego świata a ich obecność była dostrzegalna przez żywych. Myślę że warto zrobić jakąś sesję hipnotyczną i zbadać temat. Najprostsza próbą rozwiązania pozostaje przebaczenie dziadkowi przez twoją mamę.


  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych