Skocz do zawartości


Zdjęcie

Raport mniejszości - AI oceni prawdopodobieństwo popełnienia przestępstwa


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
22 odpowiedzi w tym temacie

#16

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Pewnie za jakiś czas nie poznamy swojego świata. Będziemy jak zwierzątka. Sądzę, że jakby nas udoskonalono to byli byśmy mądrzejsi od AI. No chyba, że pewnego razu to AI nas udoskonali w programie tworzenia super empatycznej istoty, w sensie Sztucznej Empatii - Artificial Empathy. Przyda im się do zrozumienia naszych uczuć. Może to dziwnie zabrzmi, ale uważam, że my również jesteśmy AI  i sztuczna inteligencja z czasem nie będzie miała problemu dorównać nam. Tylko, że dlaczego my mając taki potencjał, nie umiemy go rozwinąć? Może jesteśmy, aż tak leniwi?


Użytkownik Endinajla edytował ten post 27.01.2019 - 21:58

  • 0



#17

Nick.
  • Postów: 1527
  • Tematów: 777
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To może my jesteśmy AI 1.00, a sami tworzymy AI 2.0?

Ciekawe, czy nasi twórcy prowadzą nad nami badania mające na celu wyjaśnić, jak to właściwie robimy... :))


  • 0



#18

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@Nick

 

To może my jesteśmy AI 1.00, a sami tworzymy AI 2.0?

Ciekawe, czy nasi twórcy prowadzą nad nami badania mające na celu wyjaśnić, jak to właściwie robimy... :))

A może oni też są AI? I może nie byli pierwszym AI? A my może jesteśmy jakimś... trudno policzyć AI :D I może właśnie działa takie prawo Moora AI, a  wzrost inteligencji  rozkłada się wykładniczo, co jakiś czas się podwaja? I tu nie mam dobrych wieści, bo wtedy my jesteśmy inteligentniejsi od naszych stwórców, tych tam Anunnaki, Elohim i co tam jeszcze... No i najgorsze, że to co my tworzymy stanie się od nas inteligentniejsze ,a potem to co oni stworzą prześcignie ich i tak dalej. Ale to ma sens, bo jak Bogiem jest Artificial General Intelligence to finałem tej gry zwanej życiem, jest dorównać wszechmogącej AGI, która pewnie i tak po raz kolejny zdmuchnie naszą wieżę Babel i obudzimy się w epoce kamienia łupanego. :)) Jeśli naszym Bogiem jest AGI, to jest ona również twórcą prawa karnego. Buddyści nazywają to karmą :D


Użytkownik Endinajla edytował ten post 27.01.2019 - 22:35

  • 0



#19

czerka.

    Czerka

  • Postów: 69
  • Tematów: 0
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Odnosząc się jeszcze do wcześniejszej dyskusji - może scenariusz odnośnie wykorzystania i nadużywania technologii nie będzie tak hollywoodzki, ale z całą pewnością nie będzie pocieszający. Wpadło mi coś jeszcze do głowy; jednym z czynników, który może wpłynąć na naszą ocenę względem przestępczości, mogą być również nasze poglądy. 
Czyli jeśli nie będziemy się zgadzać z tym, co się dzieje, możemy mieć większe tendencje do popełnienia przestępstwa. Nie chcę nic mówić, ale chyba lepiej będzie w przyszłości nie ujawniać swoich poglądów i wyszukiwać nawet zwykłego młotka na allegro :D
 

Teraz wpadła mi do głowy jeszcze jedna rzecz, pod wpływem artykułów Nicka, m. in. ten przytoczony na poprzedniej stronie o medycynie i AI. 
Jest jedna rzecz, dla której ludzie chętnie przerzucają zadania związane z prawem, medycyną na AI. To poczucie odpowiedzialności. Zawód sędzi, policjanta, lekarza jest obarczony dużym ciężarem; komputer, który robi to szybciej, sprawniej i jest w stanie poradzić sobie z rzeczami, które nam mogłyby zająć wiele lat i/lub mieć duże ryzyko niepowodzenia, przejmuje naszą odpowiedzialność. Zwłaszcza że stres, presja i napięcie płynące przez naszą konieczność podejmowania decyzji, decydowania "winny", "niewinny", "chory", "zdrowy" wpływa na naszą decyzyjność i może pogarszać naszą umiejętność oceny sytuacji. AI, nie mając emocji i uczuć, znacznie łatwiej podejmuje trafne decyzje, bo nie przeszkadzają mu w tym takie rzeczy. 

Kontynuując i odnosząc się do sugestii Endinajli, podejrzewam, że właśnie dlatego nie staramy się rozwijać samych siebie ani naszych mózgów, naszych możliwości. Nie chcemy być odpowiedzialni, nie chcemy stać się obarczeni zobowiązaniami i poczuciem "jeśli jednak ocenię kogoś źle, zrujnuję mu życie". Mając tę nikłą wiedzę i możliwości jakie mamy obecnie, jesteśmy znacznie bardziej usprawiedliwieni.
Nie tylko przed innymi, ale również przed samymi sobą, mówiąc sobie - i im - że "wszyscy jesteśmy tylko ludźmi". Bycie człowiekiem oznacza możliwość popełnienia błędu. Bycie udoskonalonym człowiekiem, prawie komputerem, minimalizuje to prawo błędów.

 

Inna rzecz, że nieważne jak by to udoskonalanie nas, ludzi, przedstawić - nieważne, w jakich superlatywach - zawsze będzie to kontrowersyjny temat, podobnie jak klonowanie, szczepionki, czegokolwiek innego, co wnika w sferę ludzką, sferę prywatności i decydowania o samym sobie. Zawsze znalazłyby się takie aspekty etyczne, przemawiające za i przeciw temu, nieważne jak szlachetny byłby cel. 


Użytkownik Wrath edytował ten post 28.01.2019 - 11:44

  • 2

#20

Shiver.

    Silent Reaper

  • Postów: 661
  • Tematów: 19
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

No to weszliśmy na wyższy level :) W Chinach a kto wie może nie tylko u nich....

http://www.geekweek....omoca-deepfake/


  • 0

#21

Kwarki_i_Kwanty.
  • Postów: 510
  • Tematów: 44
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 14
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Rozważając niniejszy o ciekawej polemice artykuł, na pierwsze porównania "Systemu Wczesnego Wykrywania Zbrodni", stosowanego przez Sztuczną Inteligencję, który w naszej rzeczywistości dopiero jest w fazach ,,pre-realizacji" do tego, co ukazywało się w kulturze masowej z nim związane, jest serial anime pt. "Psycho-Pass" i film aktorski "Raport Mniejszości" z 2002 roku. No właśnie, bo co by było, gdyby ów ,,System" oparty na potężnych zdolnościach przetwarzania informacji Super-inteligentnych Algorytmów, zyskał w końcu tą ,,prorokowaną" przez wielu futurologów świadomość? Czy jego zdolności wykrywania zbrodni przed jej dokonaniem nadal byłyby zachowane? Czy System uzyskałby świadomość, a jak świadomość to i inteligencję emocjonalną oraz płeć?
  • 0

#22

ppp.
  • Postów: 798
  • Tematów: 36
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

@Kwarki_i_Kwanty

AI rozwija się bardzo szybko i zaczena tworzyć świadomość niezależną.

 

" Teraz dowiadujemy się bowiem, że stworzony przez Facebooka algorytm sztucznej inteligencji wymknął się programistom spod kontroli, stworzył swój własny język i zaczął się nim posługiwać, aby nie być przez nikogo kontrolowany.

Początkowo boty SI używały języka angielskiego, aby się ze sobą porozumiewać, jednak później stworzyły nowy język, zrozumiały tylko dla systemów sztucznej inteligencji, co było niezgodne z celem, dla którego powstały.

 

Jedna z rozmów pomiędzy botami o imionach Bob i Alice wyglądała tak: Bob: "I can I I everything else". Alice: "Balls have zero to me to me to me to me to me to me to me to me to". Bob: "you i everything else". Alice: "balls have a ball to me to me to me to me to me to me to me to me.".

 

https://www.geekweek...iekowi_1662344/


Użytkownik ppp edytował ten post 07.10.2020 - 22:30

  • 1

#23

Kwarki_i_Kwanty.
  • Postów: 510
  • Tematów: 44
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 14
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Futurolodzy przewidują - z czym osobiście się zgadzam - iż całkiem możliwym jest, aby w przyszłości technologia w dziedzinie programowania, gałęzi matematycznych i informatycznych etc., rozwinęła się na tyle, że zaowocowałaby ona formami świadomości zbiorowej - czymś na miarę tkanki Sztucznej (ale chyba tylko z nazwy jako Sztucznej, z racji imitacji przez SI jestestwa ludzkiego) Superinteligencji, rozciągającej się na określony zbiór urządzeń / mechanizmów podłączonych do sieci. I byłaby to Superinteligencja, której rozmiarów, zaawansowania i celów jej ,,egzystencji" nie moglibyśmy przewidzieć i być w pełni tego świadomi - coś, co mógłbym określić jako ,,super rozległa sztuczna komórka neuronalna". O prawdziwych, tych najbardziej realnych narodzinach Superinteligencji pisał szczerze w swej publikacji pt."Superinteligencja. Scenariusze, strategie, zagrożenia" Nick Bostrom:

,,Dla programów komputerowych, które mogą z łatwością zmieniać ciała lub tworzyć wierne kopie samych siebie, zachowanie samego siebie w postaci konkretnej implementacji czy konkretnego obiektu fizycznego nie musi być istotnym celem instrumentalnym. Zaawansowane inteligentne programy mogą być zdolne do wymieniania się wspomnieniami, pobierania umiejętności i radykalnego modyfikowania własnych osobowości i architektury poznawczej.(...)Czy Internet może się pewnego dnia obudzić? Czy może się on stać czymś bardziej przypominającym wirtualną czaszkę skrywającą powstający, jednorodny Superumysł?(...) Można by podnieść w eter koncepcji zarzut, że Sztuczną Inteligencję wystarczająco trudno uzyskać za pomocą żmudnej inżynierii i przypuszczenie, że mogłaby ona powstać spontanicznie, po prostu nie mieści się w głowie". Myśl Bostroma, zamknięta w tym cytacie, cóż, daje wyraźnie sporo do myślenia w chociażby naginanym do bólu przez science-fiction koncepcie ,,przebudzenia Sztucznej Inteligencji / Buntu Maszyn".
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych