79 odpowiedzi w tym temacie

[Baal]

Fenix, ja na allegro kupiłem pierścień ciszaka. To była aukcja jakiegos sklepu co mieli 'ciszakowe' rzeczy. Teraz już ich nie widze

[Taco]

Dobra, jeszcze Fenix jak mozesz to podaj cene wysylki Ciszaka i będzie luzik

[Macha]

Ponoć surowiec, z którego zrobiony jest pierścień ma jakieś znaczenie.

Tak, surowiec wpływa na opór przesyłania energii, im lepszy surowiec, tym pierścień lepiej przekazuje energię.
Więc od najlepszego: złoto, srebro, miedź, kość słoniowa (bodajże, dokładnie nie pamiętam).

Ciekawe grin.gif

errah tamtemu nie ufaj, jak zawsze Kościół musi mieć inny pogląd na ten temat. Nie warto przejmować się tym, co wygaduje kościół.

Ma silne związki z satanizmem i satanistyczną organizacją new age.

Hehehe o tym słyszę pierwszy raz Czyli co od teraz jestem satanistą ???

[Fenix]

Heh, to ja z moimi umiejętnościami jestem chyba pierwszy po diable .

[Borte Czino]

Dlaczego ten przedmiot nazywa się pierścieniem Atlantów? On ma tyle wspólnego z Atlantydą co moija babcia...

Ot kolejny nabijacz kasy...

[Aquila]

Ot kolejny nabijacz kasy...

Ma lepsze właściwości przekazywania energii, jeżeli lepszy jest materiał - a wiadomo, najlepszym materiałem jest zawsze czyste złoto... $$$$$$$$

[Mike]

Opluwaczom dziękujemy!
Wchodzicie w strefę wiary ludzkiej, a na to się nie pluje, więc proszę sobie darowanie "cennych" uwag.

Wielu z nas wierzy w moc działania różnych pierścieni i amuletów, wielu taka wiara pomaga. Skoro wy jej nie macie, nie obrażajcie wierzących, bo to źle o was świadczy.

[Fenix]

W 90% przypadków działanie amuletów opiera się na wierze, więc skoro ta wiara pomaga, a do jej wzmocnienia jest potrzebny bajer materialny, to wg mnie warto wydać kasę. Mi tam pierścień pomaga...

[Aquila]

Opluwacze... hmmm ciekawa definicja

Jeśli ktoś wierzy, że amulet coś mu daje - spoko, nie mam nic przeciwko. Ale definiowanie "praw" na jakich się to wszystko rządzi - czy to już nie przesada?

Skoro Fenix uważa, że ten pierścień mu pomaga - ok, niech nosi go na zdrowie!

Ale skoro jest to forum dyskusyjne to każdy ma prawo do zaprezentowania swoich poglądów (swoją drogą Mike - tutaj opluwaczem jestem jak się domyślam ja, a czy w innych - np WTC 7 mam prawo uznać za niego Ciebie? - bez urazy, żeby nie było niepotrzebnych spięć )

I naprawdęinteresuje mnie sam fakt tego, czy ktoś naprawdęuważa, że początek ten pierścień ma w atlantydzie, tylko dlatego, że jakiś człowiek tak sobie uznał? Ta wiara nie ma już chyba wpływu na "moc pierścienia".

[Tiamat]

Niech kazdy wierzy sobie w co chce, ale tutaj chodzi o intencje ludzi ktorzy masowo wytwarzaja takie produkty, to nic innego jak zerowanie na ludzkiej wierze (nie powiem naiwnosci zeby sie nikt nie przyczepil )

[Mike]

Żerowaniem jest wszystko: TV, gazeta, komputer, seks, piwo itp. itd.
Tiamat masz jakiś problem z akceptacją komercji i pieniędzy? Przecież każdy z nas zarabia i wydaje pieniądze na co chce. Jedni chodzą na mecze piłkarskie inni oglądają seriale w TV, a jeszcze inni pasjonują się para. Wszędzie jest wciskany kit, który człowiekowi jest zbędny, ale sami to akceptujemy.

Ty nie rozumiesz, że jednemu ten pierścień nic nie da, a inny uwierzy w jego moc i nastąpi "cud" w życiu danego człowieka... Wiara czyni cuda.

Oczywiście to jest forum i możecie wyrażać swoje zdanie - możecie nabijać się z "naiwnych", "frajerów", na których żerują inni. Wasze zdanie i wola. Jednak w moich oczach śmianie się z wiary umniejsza was jako ludzi... Ot takie moje małe zdanie.

[Aquila]

Skoro każdy żeruje to znaczy, że i ja mogę i mam to pochwalać? A gdybym ja zacżął produkować kosmiczne naszyjniki napromieniowane enerią? Pewnie teżbym zarabial. Ale tego nie zrobię, bo uważam to za nieetyczne. I koniec. Faktem jest, że nawet jeśli autosugestia sprawia, że komuś taki pierścień pomaga, to jest to żerowaniem na wierze i jednocześnie jest to też działaniem autosugestii. Nazwij mnie opluwaczem jeśli chcesz, ale dla mnie jest to tylko i wyłącznie autosugestia i nie zgodzę się nigdy z kimś, kto uważa, że ten przedmiot naprawdę ma taką moc.

Jednak w moich oczach śmianie się z wiary umniejsza was jako ludzi... Ot takie moje małe zdanie.

Może nie powinienem rozkręcać tego wątku, ale co tam - a czy sam tego nigdy nie robisz? Czy wyśmiewanie się chociażby z poglądów mariusha w kwestii kręgów? Albo WTC 7? Każdy jest tutaj równy sobie, więc po prostu przechodźmy zawsze do sedna bez zbędnego i naprawdę szkodliwego "dogryzania". Sam również postaram się do tego stosować.

[Fenix]

A gdybym ja zaczął produkować kosmiczne naszyjniki napromieniowane enerią? Pewnie teżbym zarabial. Ale tego nie zrobię, bo uważam to za nieetyczne.

Hmm...jednak ciekawym aspektem jest fakt, że ty byś żerował na naiwności innych będąc nieetycznym, jednak twój wynalazek pośrednio pomógłby innym ludziom, tym samym pośrednio ty byś im pomagał. Nie zmienia to jednak faktu, że byłoby to nieetyczne, ale skoro pomaga ?

[Aquila]

No cóż, może jestem jedynąosobą na świecie która dzisiaj tak uważa, ale fakt tej nieetyczności i żerowania nie po to, aby pomóc, ale dla $ jest czymś niehonorowym. Jedyne co tolerowałbym to rozdawanie ich za darmo - no ale kto by dzisiaj się odważył na coś takiego?

[michalp]

Prosta dywiza, nie kupuj kitu tylko go wciskaj....