Mieszkance miasteczka Tremeirchion w północnej Walii ukazał się niesamowity widok. Podczas porannego spaceru Hannah Blandford zobaczyła niedaleko swojego domu ogromną, białą kopułę.
BBC Weather Watchers, Fot: Hannah Blandford
Hannah wysłała zdjęcie dziwnego zjawiska do BBC, które opublikowało je na Twitterze. Od tego momentu zdjęcie zaczęło krążyć w internecie i dawać początek najdziwniejszym teoriom na temat powstania dziwnej, białej kuli. Pierwszym, wręcz oczywistym, skojarzeniem było, że jest to statek kosmiczny, który wylądował w Walii.
Inna teoria mówi, że Tremeirchion stało się przestrzenią wydarzeń z powieści Stephena Kinga "Pod kopułą", w której to amerykańskie miasteczko zostało zamknięte pod niewidzialnym kloszem. Jeszcze inne teorie mówiły, że w tym miejscu zebrało się kilku miłośników e-papierosów albo o tym, że jest to lokacja w grze komputerowej, która jeszcze nie została odkryta przez gracza.
Prawda jest jednak dużo mniej tajemnicza. Wg meteorologa BBC taki efekt został najprawdopodobniej wywołany przez intensywne źródło ciepła na ziemi. Internautów jednak taka odpowiedź nie satysfakcjonowała i część z nich stwierdziła że źródłem ciepła na pewno jest statek kosmiczny.