Skocz do zawartości


Zdjęcie

Starożytni Europejczycy są posądzani o jedzenie kotów i psów !


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
64 odpowiedzi w tym temacie

#46

dziewięć.

    Apprentice

  • Postów: 472
  • Tematów: 9
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Akurat wg pana prowadzącego Naukowy Bełkot te badania są całkiem mało jednoznaczne jeżeli o przeżywalność chodzi. Nie wiem czy nie wspomniał właśnie, że wegetarianie żyją dłużej od osób jedzących mięso w dużych ilościach codziennie, ale od tych jedzących w umiarkowanych ilościach niekoniecznie. Natomiast weganie chyba żyją krócej niż mięsożercy w ogóle (to trzeba sprawdzić, ja jestem leń i trochę mi się nie chce oglądać tego jeszcze raz. W każdym razie to z jego filmu jest wniosek, że mięsko ok.2 razy w tygodniu to najzdrowsza opcja).

Ja się ilość jedzonego mięsa staram zredukować. Z ciężkim sercem, bo lubię, ale wiem, ze na dobre mi to wyjdzie.

 

Jeszcze o naczelnych- zauważ, że tylko ludzie doszli do etapu, w którym mogą się ze sobą komunikować, będąc od siebie w odległości kilkuset km. Pisząc. Używając logicznego, złożonego systemu znaków i słów, o skomplikowanej usystematyzowanej strukturze gramatycznej. Religijna nie jestem, więc moim zdaniem mięso miało w tym swój udział ;)





#47

D.B. Cooper.
  • Postów: 1179
  • Tematów: 108
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

.. znowu internety będą mówiły, że użytkownicy VRP jedzą koty. Tyle roboty poszło na marne Stan xD.



#48

szczyglis.
  • Postów: 1174
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@marko895:

Mylisz się, mięso nie ma nic do energii. Ja akurat dość dużo ćwiczę, nie umiałbym wysiedzieć bez ruchu i powiem Ci, że eksperymentowałem chyba ze wszystkimi formami jedzenia, zanim wyczarowałem sobie optymalną dla siebie wersję. I mięso nie ma nic do energii - bo to tylko białko. Energię dają ziemniaki i ryż, czyli węglowodany. Tyle, że - same węglowodany, lub samo białko nie dadzą Ci nic. Dopiero w połączeniu to zadziała - bo białko to budulec, a węglowodany to, jakby to powiedzieć - taki klej, który te klocki skleja. Nie znam ani jednego sportowca, który by jechał jedynie na jednym, czy drugim. Samopoczucie - może masz rację, nie wiem, ja nigdy nie byłem w stanie odstawić mięsa, moja "dieta" wygląda mniej więcej tak: 

- śniadanie: chleb, jajka na twardo (sztuk ok.5-6) i majonez;

- obiad: schabowy, talerz ziemniaków, jakaś surówka;

- kolacja - to samo co na śniadanie

Plus w międzyczasie wszystko co się da, czasem krowa z Maca, czy pizza na mieście. Z mięsem oczywiście. Nie umiałbym przestawić się na brak mięsa.


Użytkownik szczyglis edytował ten post 22.07.2016 - 19:34




#49

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

^Czyli jesz jakieś 10 jaj dziennie? Bo ja po zjedzeniu paru jaj rano to potem na wieczór bym na te jajka patrzeć nie mógł.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 22.07.2016 - 19:39




#50

marko895.
  • Postów: 173
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

@szczyglis

 

Ale mięsko też ma swoją wartość energetyczną i to wcale nie małą, na 100g średnio jakieś 250-300 kcal w zależności od rodzaju ;) No i oczywiście sporą zawartość białka, która pozwala zregenerować mięśnie po wysiłku. Także dla sportowców i pracowników fizycznych jak znalazł ;) Ziemniaki i ryż to węglowodanowe bomby kaloryczne, które dostarczają nam energie doraźną, która najlepiej szybko zużyć, żeby się czasem nie odłożyła w postaci tłuszczu ;)



#51

szczyglis.
  • Postów: 1174
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

^Czyli jesz jakieś 10 jaj dziennie? Bo ja po zjedzeniu paru jaj rano to potem na wieczór bym na te jajka patrzeć nie mógł.

 

Tak, coś koło tego. Grunt to je dobrze przyrządzić - dużo majonezu, pieprzu, soli, na to pokrojony pomidor i ogórek. Do tego chleb z masełkiem i gorąca herbata. Bez tego na pewno by mi się znudziło, ale w takiej formie smakuje mi przez cały czas. Zresztą jajka to pikuś, był okres, że żarłem tylko kurczaka z ryżem i surówką przez długi czas. Prawie już rzygałem tym, ale gdzieś tak około roku dałem radę. To było lata temu, gdy za wszelką cenę chciałem nałapać masy na siłowni.

 

@marko: nieprawda, 300kcal na 100g to jest trochę fałsz. To tak nie działa. Uwierz mi, eksperymentowałem z wieloma opcjami i wiem z doświadczenia, że samo mięso bez dodatkowej bomby z węglowodanów nie daje nic. Oczywiście mogę się mylić, piszę po sobie, duży ze mnie gość, bo mam prawie 2 metry i cholernie szybką przemianę materii, więc może po prostu na mnie to tak działa, ale myślę, że chyba jednak organizmy mamy podobne. Nie wiem jaką wartość ma to wszystko tak na codzień, bo ja akurat staram się energię spożytkować (dużo ćwiczę w wolnych po robocie chwilach - robotę mam siedzącą - programista). Dla kogoś, kto się nie katuje fizycznie zapewne wystarczy, ja piszę po sobie.

 

Tak przy okazji, Brian Warner /wokalista Marylin Manson/ nie je mięsa (w tym kotów) i patrzcie jaki chudy jest:


Użytkownik szczyglis edytował ten post 22.07.2016 - 20:03




#52

marko895.
  • Postów: 173
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

 

^Czyli jesz jakieś 10 jaj dziennie? Bo ja po zjedzeniu paru jaj rano to potem na wieczór bym na te jajka patrzeć nie mógł.

 

Tak, coś koło tego. Grunt to je dobrze przyrządzić - dużo majonezu, pieprzu, soli, na to pokrojony pomidor i ogórek. Do tego chleb z masełkiem i gorąca herbata. Bez tego na pewno by mi się znudziło, ale w takiej formie smakuje mi przez cały czas. Zresztą jajka to pikuś, był okres, że żarłem tylko kurczaka z ryżem i surówką przez długi czas. Prawie już rzygałem tym, ale gdzieś tak około roku dałem radę. To było lata temu, gdy za wszelką cenę chciałem nałapać masy na siłowni.

 

 

A wiesz na co pozytywnie działa spożywanie jajek w dużych ilościach? Twoja partnerka pewnie nie narzeka ;D



#53

szczyglis.
  • Postów: 1174
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A wiesz na co pozytywnie działa spożywanie jajek w dużych ilościach? Twoja partnerka pewnie nie narzeka ;D

 

Na cholesterol? ;) A moja partnerka narzeka na wszystko. Bo to zła kobieta jest ;)


Użytkownik szczyglis edytował ten post 22.07.2016 - 20:12




#54

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6633
  • Tematów: 766
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

.. znowu internety będą mówiły, że użytkownicy VRP jedzą koty. Tyle roboty poszło na marne Stan xD.

A ja wszystkich nowych kotem i chlebem witam....





#55

serim.
  • Postów: 70
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Jeszcze 200 lat temu zachodnich landach niemiec kiełbasa z psa uchodziła za przysmak

Napisane Google keyboard na z3c wysłane przez tapatalk



#56

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Jeszcze 200 lat temu zachodnich landach niemiec kiełbasa z psa uchodziła za przysmak

A teraz Niemcy i Austria to chyba  jedyne kraje  gdzie nie usypia się psów. Nawet trudne przypadki się poddaje resocjalizacji :)





#57

dziewięć.

    Apprentice

  • Postów: 472
  • Tematów: 9
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Psy są usypiane nie tylko ze względu na agresję. Właściwie głównie z powodu innych, bardziej wymagających, usypiania przyczyn. W ogóle się nie usypia? Bo jak to, to nie brzmi to dobrze.


Użytkownik dziewięć edytował ten post 25.07.2016 - 19:16




#58

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Psy są usypiane nie tylko ze względu na agresję. Właściwie głównie z powodu innych, bardziej wymagających, usypiania przyczyn. W ogóle się nie usypia? Bo jak to, to nie brzmi to dobrze.

Jakie to powody, mogę wiedzieć?





#59

Kronikarz Przedwiecznych.

    Ten znienawidzony

  • Postów: 2247
  • Tematów: 272
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A skąd wzięłaś tę informację, że nie są usypiane i co w tym fajnego? Jak pies ma raka, białaczkę, jest stary, ślepy i nie rusza się z posłania, to też nie jest usypiany?





#60

Urgon.
  • Postów: 1297
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

AVE...

 

Miałem kiedyś jamnika, którego mi sąsiedzi podtruli. Z powodu raka wątroby z przerzutami tak zaczął cierpieć, że w nocy próbował rozbić sobie głowę o futrynę. Następnego dnia go uśpiliśmy, by się nie męczył. Cienki Aniołek jak zwykle chędoży androny, co podpada pod paragraf mówiący o "innych czynnościach seksualnych"...






 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych