To powiedzcie mi , co was tak urzeka w tym mordowaniu? Strach, panika, adrenalina , to na pewno. Zwłaszcza kiedy na początku człowiek, nie daj Boże w jakiś sposób sie utożsami się z ofiarą. Jednak co zmusza ludzi do oglądania takich filmów jak np. "Piątek 13-stego"? Oglądacie to po to by popatrzeć na dokonywane zbrodnie, przez psychopatów? Lubicie psycholi ?
Ja właśnie nie za bardzo.
Jak miałabym napisać własny film i stworzyć takiego głównego bohatera to byłaby to postać:
- no dobrze niech już ma tą zakrytą twarz, kolor jego ubrania to czerń.
- Prawdopodobnie jest jednym z nich ( bohaterów , które są ofiarami)
- Ma idealny plan i nie lata z siekierami, piłami i takie tam.:
- Nie wiadomo czego chce i dlaczego to robi...
- Poza tym , że jest tym kim jest , nic nie wskazuje na to , że jest chory psychicznie, ale są dowody , że to postać o wysokiej inteligencji i świetny manipulator
- Przy okazji wpływa na relacje bohaterów , potrafi ich poróżnić i na nich wpływać, do takiego stopnia , że sami stają się oprawcami w swoim gronie, np. bohaterami są pracownicy pewnej firmy i wszyscy próbują zniszczyć jedną, tą najmniej winną koleżankę.
- On to wykorzystuje i ratuje jej życie. Teraz ona jest w potrzasku a mu o to chodziło, bo sam do tego doprowadził. Teraz należy do niego. Uprowadza ją. Ona przeżywa horror , pomimo, że nic jej nie robi.
- Resztą się bawi w kotka i myszkę, bazując na ich lękach i fobiach.
- Jego twarz poznaje tylko ta która uprowadził. ( ani bohaterowie , ani widz) Ona poznaje jego motywy i ostatecznie zauważa w nim człowieka. Oczywiście tylko ona zna motywy jego działania ( ani bohaterowie ani widz). Widz będzie się zastanawiał , co takiego musiało być motywem, że ona go zrozumiała.
- Jednak oczywiście jego twarz , kim był pozostaje w dalszym ciągu tajemnicą. Oczywiście niektóre informacje były by nieco wplecione w fabułę i bardzo uważny widz mógłby coś podejrzewać, po części poznać prawdę.
- Bestia musi być inteligentna, inteligentniejsza od reszty bohaterów i stosować różne metody komunikowania się ( telefon, internet, wyklejanki na papierze itp.). Musi stosować manipulację , perswazję, siać zagrożenie, budować olbrzymie napięcie...
Wychodzę z założenia , że w filmach sam akt przemocy nie jest straszny. Na ludzi działa bardziej napięcie i zagrożenie, spowodowane świadomością, że gdzieś obok czai się niebezpieczeństwo. Wtedy można wykorzystać różne efekty , jakiś silniejszy powiew wiatry, odgłos kroków ( ktoś tu jest), głuche telefony , albo telefony w stylu " Czemu ubrałaś właśnie tę czerwoną bluzkę a czarną odłożyłaś?" Jest noc i jawnie ją obserwuje a ona sama w domu. I już przyjęła to do świadomości. Albo idzie facet do chlewa. Cierpi on na lęk przed zamkniętymi pomieszczeniami. Jest ciemno, a drzwi ktoś zamknął. Nie ma wiatru. Ktoś tu jest " Gdzie ta siekiera k...!!!" Zwierzęta zachowują sie nie spokojnie, koń prycha. Ktoś kub coś jest w środku i nagle słyszy głos " Tego szukasz?" . Wiadomo , już nie muszę pisać co zobaczy jak się odwróci , ale jest ciemno , że ten ktoś znika mu z pola widzenia. Cały czas jest , ale nie wiadomo gdzie i nie wiadomo kiedy zaatakuje. " Czego chcesz? , Czego chcesz sie pytam!!!!" i co słyszy? Ciężki i głośny oddech a na koniec stwierdzenie " Twojej duszy", po czym następuje nagły narastający , typowy do horrorów , mroczny dźwięk, oraz akt przemocy, krótki ale efektywny i koniec sceny. Następuje zmiana sceny. To takie długie budowanie napięcia, które kończy sie atakiem, ale nie musi- niewiedza.
Sądzę, że bez budowania napięcia z samą tylko przemocą film jest po prostu martwy. Oczywiście te sceny trochę skróciłam , żeby wiadomo o co came on , ale ten facet horror mógłby przeżywać przez jakieś , co najmniej 10 minut filmu. Te scenki oczywiście wymyślałam na poczekaniu w trakcie pisania postu, wiec pewnie do końca przemyślane nie są i mogą zawierać jakieś nielogiczności.
A swoja drogą znacie jakiś taki film z takiego typu czarnym charakterem? Budujące napięcie a nie same akty przemocy? Bo szukam w necie i jakoś nie mogę znaleźć . Większośc już oglądałam
, Thrillery są generalnie straszniejsze od horrorów, bo wszystko skupia sie na rozkmince, a slashery oglada sie glownie jak sie wieczorem z ekipa siedzi i chce sie poogladac jakas krwawa jatke 
