Skocz do zawartości


Zdjęcie

Co się ze mną dzieje?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
166 odpowiedzi w tym temacie

#106

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A jak, poradzicie sobie, z tym fantem, jeżeli ta informacja, którą odbieramy, uderza, nie do świadomości, tylko w podświadomość? Świadomość jej nie odczyta. Tym samym osoba badana, nie odczyta przekazu i odpowie błędnie.  Wtedy, co? Eksperyment dobiegnie końca z wynikiem TELEPATIA NIE ISTNIEJE, tak?  


Użytkownik Endinajla edytował ten post 27.05.2017 - 19:10

  • 0



#107

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nieświadome myśli też można mierzyć obrazowaniem. Więc można wziąć przesyłacza i odbiorcę i badać mózg obydwu.
Jeśli aktywność będzie najwyższa u obu kolesi w tych samych rejonach mózgu, no to sukces.
Aha i splątanie można odrzucić jako wyjaśnienie.
  • 0



#108

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nieświadome myśli też można mierzyć obrazowaniem. Więc można wziąć przesyłacza i odbiorcę i badać mózg obydwu.
Jeśli aktywność będzie najwyższa u obu kolesi w tych samych rejonach mózgu, no to sukces.

Tylko, że co poniektórzy wypowiadający się tu, uważają, że badanie mózgu, nie jest konieczne. Ja uważam, że to jest podstawa.


Użytkownik Endinajla edytował ten post 27.05.2017 - 19:43

  • 0



#109

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Aby zacząć badać co robi telepatia w mózgu, trzeba udowodnić że zachodzi. W przeciwnym wypadku badania mózgu mogą najwyżej dowieść że w mózgach czasem zachodzi proces X który... nie wiadomo czy jest telepatią.


  • 0



#110

skittles.
  • Postów: 1323
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Aby zacząć badać co robi telepatia w mózgu, trzeba udowodnić że zachodzi. W przeciwnym wypadku badania mózgu mogą najwyżej dowieść że w mózgach czasem zachodzi proces X który... nie wiadomo czy jest telepatią.

 

O to właśnie chodzi. To mniej więcej tak jak z wieloma chorobami, m.in. boreliozą. Sam dodatni wynik testu na obecność Borrelii nie może być podstawą do stwierdzenia Boreliozy, bo zwyczajnie często wychodzi fałszywie dodatni. Boreliozę stwierdza się dopiero wtedy, gdy występują objawy + test jest pozytywny.

 

Tak samo byłoby z twoim MRI, EEG itp. Sama twierdzisz, że przekaz może trafiać do podświadomości, więc odbierający może w ogóle nie wiedzieć, że go dostał. To skąd będziesz wiedzieć, że jakaś tam aktywność w jakimś tam rejonie mózgu to właśnie telepatia, skoro odbiorca nie będzie świadomy tego, że cokolwiek odebrał? Czyli nie będziesz mogła w żaden sposób połączyć przyczyny ze skutkiem.

 

Nie da się badać przyczyn bez objawów, nie przeskoczysz tego. A skoro tak wielu twoich znajomych regularnie doświadcza telepatii, to ja nie widzę nic prostszego, niż przebadać ich statystycznie. Nawet jeżeli jest to "moc" niekontrolowana i wizje są spontaniczne, to jeżeli tylko są, to w badaniach to wyjdzie.


  • 0



#111

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Aby zacząć badać co robi telepatia w mózgu, trzeba udowodnić że zachodzi. W przeciwnym wypadku badania mózgu mogą najwyżej dowieść że w mózgach czasem zachodzi proces X który... nie wiadomo czy jest telepatią.

To może skupmy sie pierw na tym procesie, a potem zastanówmy się nad nadaniem mu nazwy :)

 

@Skittles

 

Sama twierdzisz, że przekaz może trafiać do podświadomości, więc odbierający może w ogóle nie wiedzieć, że go dostał. To skąd będziesz wiedzieć, że jakaś tam aktywność w jakimś tam rejonie mózgu to właśnie telepatia, skoro odbiorca nie będzie świadomy tego, że cokolwiek odebrał? Czyli nie będziesz mogła w żaden sposób połączyć przyczyny ze skutkiem.

Dlatego mówię,  poczekajmy, aż powstaną takie narzędzia badawcze, które, będą potrafiły w tym samym czasie wykonać ogrom poleceń. Na tym co posiadamy nie damy rady tego zrobić, ale komputery kwantowe, już dadzą nam taką możliwość. Odtworzone zostaną myśli "wysyłającego" i "odbierającego"  przekaz. A jak masz przed sobą dwa  filmy, to już łatwo oszacować, czy niektóre elementy nakładają się na siebie. 

 

Co ty w ogóle rozumiesz przez słowo TELEPATIA?

 

 

Nawet jeżeli jest to "moc" niekontrolowana i wizje są spontaniczne, to jeżeli tylko są, to w badaniach to wyjdzie.

Wyjdzie, ale  w badaniu mózgu.


  • 0



#112

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6674
  • Tematów: 773
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

 

Rozumiem, ale to czym się kierujecie można przyrównać do wystąpienia epidemii, gdzie badacze skupiają się na ilości ofiar i objawach, a nie zależy im na sprawdzeniu, co tak naprawdę doprowadziło ludzi do tak ciężkiego stanu. No tak, to wygląda.

 

Nie. Problem w tym, że (idąc za przykładem) ty chcesz sprawdzać co dolega ludziom, którzy nie mają żadnych objawów. 

Shadow pewnie hołduje zasadzie:

- nie ma ludzi zdrowych, są tylko źle zdiagnozowani,

albo

- dajcie mi człowieka, a znajdę na niego paragraf,

lub

- nie ma niewinnych, tylko są tacy, którym jeszcze nic nie udowodniono.

Nie mamy na co czekać, skoro powtarzalność eksperymentalna wynosi zero. Założę się, że gdyby Cię posadzić w odizolowanym miejscu przez rok, miałabyś doła co chwilę, licząc na to, że trafisz w czyjąś tragedię. A tu przez rok nic i co wtedy? Powiesz zapewne, że nam się udało. Ale kłamczuszki tak mają, że dorabiają teorię do faktów, lub brak dowodów przemilczają.

W tym przypadku milczenie to kłamstewko.

A w badaniu mózgu nic nie wyjdzie. Najpierw udowodnij istnienie czegoś, co można by później badać.





#113

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Przecież już w latach 70 CIA prowadziło szerokie eksperymenty nad postrzeganiem pozazmysłowym. Stwierdzono że efektywność ich wizji jest niska i mało przydatna. A to były czasy kiedy nawet windowsa nie było. Podobne testy prowadzono z Urim Gellerem wobec którego robiono nadzieje że będzie dowodem na ESP czy telepatię. Doświadczenia z nim były robione po łebkach i mało starannie więc udało mu się zrobić pare odczytów. Ale po dokładniejszej analizie wyszło że facet łatwo oszukiwał.

Teraz widzę że szuka się nadziei w fizyce kwantowej i komp. kwantowych. Kiedy sie okaże że ich pomoc nic nie zdziała to będzie narracja że widocznie musimy poczekać na komputery plazmowo -kwantowe żeby udowodnić telepatie. I tak bez końca.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 28.05.2017 - 07:15

  • 0



#114

ppp.
  • Postów: 785
  • Tematów: 36
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Przez pewien czas posługiwałem się telepatią. Taki telefon komórkowy tylko bez samego telefonu ogólne ok. Technologii nie znam.


  • 0

#115

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Yhy, jasne...

Około 1850 roku zaczęli pojawiać się ludzie, którzy twierdzili, że posiadają zdolności teleptyczne. W gazetach opisywano ich rzekomo niewyjaśnione wyczyny. Pisano też artykuły naukowe. Jednak niemal od razu ukazywały się artykuły tłumaczące na czym to polegało. Ukazywały się też książki z naukowym opisem tych zjawisk.
Wyobraźcie sobie, że urodziliście się w tamtych czasach i czytaliście o tym wszystkim. Mijały kolejne lata, pojawiali się następni cudotwórcy, a wy z zaciekawieniem śledziliście kolejne doniesienia. Niestety okazywało się, że nie ma w tym nic niezwykłego, każdy przypadek został wyjaśniony jako zjawisko naturalne albo oszustwo. Z czasem wasze zainteresowanie zaczęło spadać do zera. Około roku 2000 kupiliście sobie komputer, weszliście na net i zobaczyliście na jakimś forum temat ,, jestem telepatą". Wasza reakcja była oczywista, zerowe zainteresowanie. Macie dość słuchania o tym, że trzeba zbadać czy telepatia istnieje.
Takich ludzi co twierdzili że mają jakieś zdolności telepatyczne, było pewnie ponad tysiąc.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 28.05.2017 - 10:17

  • 0



#116

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@Wszystko

Jak sam zauważyłeś, CIA nie posiadało dobrych narzędzi.  Tu potrzebne jest tylko taka "maszynka" co mocą i prędkością będzie chociaż na równi z naszymi umysłami.

Nie chcę badać "mocy", bo to prawdopodobnie żadna nadprzyrodzona moc nie jest, ale nie można tego wykluczyć. Chciałabym tylko wiedzieć, jak powstają te zjawiska, które dopadają wielu ludzi. Może to jest:

 

1. Odstępstwo od reguły - błąd systemu.

Informacja niechcący wpada tam gdzie nie powinna.

 

2. Umiejętność wyłapywania informacji z otoczenia.

Cały wszechświat jest ze sobą splątany kwantowo.

Cały wszechświat jest hologramem, a jak to w hologramie, mała część matrycy ( kliszy holograficznej) posiada informacje potrzebne do odtworzenia hologramu. Nasze umysły mają tą zdolność odczytu. 

 

3. Cały czas następuje wymiana informacji na poziomie podświadomym, dlatego się rozwijamy i nie ulegamy stagnacji a telepatia, zachodzi wtedy gdy  informacja, która dotarła  do podświadomości, przedarła się również do świadomości ( telepatia, wizje, prorocze sny, przeczucia)

 

Nie skupiajmy się na odbieraniu telepatii jak jakiejś mocy, ale spróbujmy poznać tylko jej mechanizm, który może nie koniecznie, dotyczyć nas, ale.. całego wszechświata, symulacji, matrixa etc.


  • 0



#117

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie ma sensu dalej tego badać, bo wszystko co wiemy jasno dowodzi, że coś takiego jak telepatia w ogóle nie istnieje.
A prorocze sny nie są żadnym zjawiskiem paranormalnym związanym z odbieraniem informacji z jakiegoś zewnętrznego źródła. Prorocze sny są proste do wyjaśnienia.
  • 0



#118

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@Wszystko

Ja uważam, że warto te zjawiska badać. Sądzę, że cały czas mijamy się z prawdziwą naturą prekognicji i telepatii. Mijamy się, bo za szybko zakładamy, że to zjawisko paranormalne i pod to je podpinamy, a co za tym idzie, właśnie pod takim kontem go badamy. W sensie, spadnie komuś na nos pyłek, to zaczynają się zastanawiać, czy ten pyłek naprawdę występuje i spada na nos. Tym czasem jest to zjawisko z zewnątrz i jest całkowicie niezależne od nas. Tak samo może być z telepatią. Cały wszechświat jest naszpikowany informacją, a my mamy w głowie takie odbiorniki i czasami coś sie dostanie w odbiór.

 

Tak samo jak kiedyś, za czasów starych telewizorów, szukając kanałów trafiłam na odbiór rozmowy przez policyjne radia. Słyszałam rozmowę dwóch funkcjonariuszy. Przypadkowo znaleźli się, na... podsłuchu.  Ta informacja, ta łączność, nie była zamierzona, ale jakimś cudem znalazła się w moim odbiorniku. To samo może być w przypadku telepatii, wizji etc.

 

A jak wyjaśnisz wizję, która sprawdza się na prawdę i to w 100%?


Użytkownik Endinajla edytował ten post 28.05.2017 - 13:17

  • -1



#119

skittles.
  • Postów: 1323
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

A jak wyjaśnisz wizję, która sprawdza się na prawdę i to w 100%?

 

Ale co to znaczy, że sprawdza się w 100%? Tak jak wcześniej pisałem - gdybyś ukryła przede mną 10 kart, wybrała jedną i kazała zgadnąć, którą wybrałaś, a ja bym za pierwszym razem trafił dobrze, to też miałbym 100% skuteczności moich wizji. Czy to jest jednak telepatia? Nie, prawdopodobieństwo wystąpienia takiej sytuacji wynosiło 10%, po prostu miałem szczęście.

 

Problem z ludźmi którzy twierdzą, że mają wizje jest taki, że te wizje to z reguły mniej lub bardziej dokładne sny. No a potem mija dzień, tydzień, miesiąc, pół roku i nagle coś z tego snu się sprawdza. I zaczyna się szał - o rany, miałem sen proroczy! Tylko nikt nie zastanowi się, że przez pół roku ten sen się NIE sprawdził. A to jest na tyle  długi okres czasu, że prawdopodobieństwo wystąpienia pewnych elementów snu w rzeczywistości jest stosunkowo wysokie. Dodajmy do tego upośledzoną pamięć snów i tendencję naszego umysłu do wypełniania zatartych wspomnień wspomnieniami fałszywymi i mamy prorocze sny.

 

 

Ja uważam, że warto te zjawiska badać.

 

Endinajla te zjawiska są badane non stop od dziesiątek lat na setki różnych sposobów. I... nic.


Użytkownik skittles edytował ten post 28.05.2017 - 13:35

  • 3



#120

Urgon.
  • Postów: 1297
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

AVE..

Ja uważam, że warto te zjawiska badać.

Powinniśmy też prowadzić badania nad hodowlą niewidzialnych, różowych jednorożców, wpływem moczu krasnoludków na kwaśnienie mleka, czy choćby nad przyczynami awersji wampirów do symboli religijnych, wody święconej i czosnku...

A jak wyjaśnisz wizję, która sprawdza się na prawdę i to w 100%?

Wyjaśnię tym, że zwyczajnie łżesz. Ale to normalne w twoim przypadku i wszyscy o tym wiemy. Swoją szosą czy jest jakieś zjawisko paranormalne,, którego nie doświadczyłaś, albo nie miałaś z nim kontaktu?

Użytkownik Urgon edytował ten post 28.05.2017 - 13:36

  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych