Skocz do zawartości


Zdjęcie

Absurdalne sny


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
11 odpowiedzi w tym temacie

#1

Zwiezda.
  • Postów: 26
  • Tematów: 5
Reputacja Kiepska
Reputacja

Napisano

Zdecydowałem się je opowiedzieć bo w końcu coś zapamiętałem po nocy i chcę wiedzieć o czym to może świadczyć. Dzisiejszy sen był właściwie serią różnych scenek.

1. Byłem u weterynarza i układałem na balustradzie u niego resoraki. Porównywałem polskie modele z zachodnimi (polskie wypadły bardzo słabo), następnie lekarz oglądał mojego kota i uciął mu jądra bez znieczulenia co mnie zbulwersowało.

2. Szedłem ze znajomymi ze szkoły ulicą i nagle powiedziałem do dziewczyny która mi się podobała w liceum "Magda Ty ku*wo". Następnie kolega doradził mi żebym poszedł na pielgrzymkę i poznał tam kogoś innego. Na to odpowiedziałem że nie chodzę na pielgrzymki bo jestem ateistą. Wówczas on uderzył mnie pięścią w twarz. Ja mu się zrewanżowałem i znokautowałem go a on zamienił się w małego kucyka a następnie tenże kucyk przemienił się w zabawkową gitarę, którą można było złożyć. Próbowałem ocucić tego kolegę rozkładając tą gitarę ale nic się nie działo. Stałem się wówczas obiektem krytyki innych znajomych więc żeby załagodzić sytuacje pobiegłem do sklepu po grę planszową która w istocie była bombonierką z czekoladami.

3. Szedłem pod górę wąską asfaltową drogą i z wielką prędkością jechał w dół samochód osobowy. Zjechał on na pobocze aby mnie ominąć. Następnie położyłem się w szlafroku i z ręcznikiem na głowie na asfalcie ale miałem problemy z przybraniem pozycji choryzontalnej ponieważ szlafrok był czymś wypchany. Następnie szedł tamtędy facet z wozem i małym konikiem którego osfajał z noszeniem uprzęży. Ogarnął mnie wówczas wstyd że leżałem na tej drodze.

4. W mojej miejscowości uruchomili drugą linię autobusową, którą (w zimie!) obsługiwał wózek elektryczny Melex obudowany kolorowymi kartonami, imitującymi piętrowy angielski autobus. Przystanki zaś wyznaczał lód na drodze.

 

Tego typu sny przydarzają mi się bardzo często i dziwnie się z tym czuje że śni mi się taka abstrakcja. Oczywiście nic nie biorę :)



#2

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Normalne sny, wielu ludziom śnią się jakieś głupoty.
Poza tym, nigdy mnie nie interesowały czyjeś sny.



#3

Zwiezda.
  • Postów: 26
  • Tematów: 5
Reputacja Kiepska
Reputacja

Napisano

Inny mój sen był wyobrażeniem Wszechświata przed Wielkim Wybuchem bądź też po Wielkim Rozdęciu. Wówczas i chwilę po wybudzeniu bardzo dobrze rozumiałem nicość która miała tam miejsce. Widzę bezkres, a jednocześnie nie mogłem się nigdzie poruszyć. Zrozumiałem że z tej nicości faktycznie mogło się coś wziąć.



#4

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Mi się kiedyś przyśniło, że umawiałem się z księdzem na szybki numerek. Zaproponował aby skorzystać ze żłobka w stajence, ale tu miałem obiekcje.





#5

Legendarny..

    King of Nothing, Slave to No One

  • Postów: 964
  • Tematów: 187
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Masz bardzo zabawne sny, ciesz się że takie a nie jakieś koszmary :D . Przypominają mi się trochę przez mgłę moje absurdalne sny, które kiedyś miewałem, ale już ich chyba nie miewam od jakiegoś czasu, no chyba że ich po prostu nie pamiętam po wybudzeniu się. W każdym bądź razie zdarzało mi się wtedy czasem, że budziłem się po takim śnie i odtwarzając sobie w pamięci wszystko co mi się przed chwilą przyśniło przysiadałem na łóżku i zaczynałem się śmiać na głos z tych głupot, bo po prostu śmiać mi się chciało, ubaw miałem przedni :D . Zabawne jest także to, że jeszcze w trakcie trwania takiego snu nie dostrzegamy tych absurdów, bo świat snów jest przez nasz mózg postrzegany jako rzeczywistość, dopóki nie jesteśmy świadomi że śnimy. Więc chichrasz się dopiero jak się obudzisz.





#6

set.
  • Postów: 121
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Mi sie np. Dzisiaj snilo ze polska nie istniala w europie tylko w afryce srodkowej ktora byla skuta lodem

#7

TheToxic.

    Faber est quisque suae fortunae

  • Postów: 1627
  • Tematów: 59
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Mnie wiele razy śniło się że zabijam człowieka. Widzę jak zadaje mu ciosy i jego śmierć. Nigdy w śnie nie czuję się winna tego czynu. Dlaczego ?
Parę razy śniła mi się brzydka twarz np. jak awatar Vaqowskiego albo kobieta z Ringu. Przestraszę się i obudzę. Takie pierdoły :/.

Użytkownik TheToxic edytował ten post 07.12.2016 - 20:32




#8

Hardy.
  • Postów: 150
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Swego czasu, postanowiłem prowadzić dziennik snów, w celu treningu LD. Ale w końcu, przestało mi się chcieć, wstawać w środku nocy i pisać, zwłaszcza, gdy muszę o 4:00 wstawać. Teraz, z reguły zapisuję tylko czasem, jak mi się przyśni coś bardzo absurdalnego, jednak takich, zazwyczaj i tak nie musiałbym notować, bo się wbijają w pamięć na dobre. :D Takie moje Top 3:

 

1.Goliłem, we śnie, głowę, w pewnym momencie zaciąłem się, i zraniłem, tak, że delikatnie zeszła mi skóra. Poirytowany tym faktem... zdjąłem sobie całą skórę z głowy i oglądałem swój mózg w lustrze. Potem, założyłem "górę" z powrotem, a następnie poszedłem do jednego kumpla, powiedzieć mu, że wiem, jak można zobaczyć swoją mózgownicę. :D

 

Moja interpretacja: Obstawiam, że na pewno, wzięło mi się to, od wielu seansów, podczas których, oglądałem filmy z gatunku horror/gore/snuff. 

 

2.Podobny do pierwszego, z tym że tutaj, zdjąłem sobie skórę z lewej części twarzy, przy czym rozmawiałem o czymś z Matką, i zastanawiałem się, jak teraz pójdę do pracy. :D

 

Moja interpretacja: Tutaj, oprócz romansów z odpowiednim kinem, powód był bardzo prosty. Po przebudzeniu, okazało się, że bolał mnie ząb, właśnie z lewej strony, więc śnił mi się, rzeczywisty ból, pokazany w alternatywnej rzeczywistości. ;)

 

3.A tutaj, sen sprzed kilku dni, byłem w mieszkaniu rodziców, w moim pokoju i kładłem się spać, zacząłem się krztusić i kaszleć, myśląc że do ust, wleciał mi jakiś paproch, usiadłem i... wyciągnąłem z gardła, około metrową nić z dywanu, (taką, która się robi, gdy się ów dywan rozerwie). 

 

Moja interpretacja: Zdecydowanie, musiałem się rzeczywiście, czymś zakrztusić podczas snu, jednak stuprocentowej pewności nie mam, bo po przebudzeniu, żadnej dolegliwości nie miałem.

 

 

To chyba był, odpowiedni temat, przy okazji to mój pierwszy post, po jakichś 10 latach, także fajnie, wrócić tutaj znów, tym razem jako dorosły, bogatszy w różne doświadczenia. Aż mnie nostalgia ogarnęła, jak przeczytałem te stare posty. :)



#9

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Śniło mi się wczoraj, że zostałem znanym w kraju modelarzem sklejającym modele samolotów z papieru. Wieść o tym dotarła do wysokich kręgów i w związku z tym przyjechał do mnie Kaczyński. Trafiło się jednak że gdy przybył, nie było mnie w domu. Rodzina potem opowiadała, że miło się uśmiechał, oglądał modele i mlaskał.

 

Mój mózgu, co co ci chodzi? :)





#10

Zuzełka.
  • Postów: 194
  • Tematów: 2
  • Płeć:Kobieta
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Sny zwykle są absurdalne! Mnie się śnią seriami: A to  mam sny o morzu i pływaniu, albo o drodze i wędrówce, o butach i nowych ubraniach, o rodzeniu i niemowlętach, bywają też serie ze zwierzętami, zwykle ranionymi, którym muszę pomóc. A wszystko jest tym, co wyrzuca nasza podświadomość... Jakby sobie przemyśleć, można fajnie sobie zinterpretować taki sen pod daną sytuację w życiu. Tylko trzeba się sobie przyjrzeć i pomyśleć co takiego się wydarzyło, że nasz umysł wyświetla nam właśnie te obrazy. 



#11

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wkradłem się do gabinetu Obamy i z kluczem który otwiera wszystkie zamki przeszukałem jego biurko. Najpierw zajrzałem do szufladek i szafek, potem wszedłem pod biurko i od spodu wysunąłem tajną szufladkę, w niej był zamek po którego otworzeniu znalazłem szufladkę (w tamtej szufladzie) w niej mniejszy zameczek zamykający skrytkę, w której był maleńki zameczek zamykający skryteczkę która... A potem zadzwonił telefon i się obudziłem. W każdym razie było tam coś strasznie cennego a wysunięcie tajnej szuflady uruchamiało alarm.





#12

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6631
  • Tematów: 766
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

"Skarb Narodów" oglądałeś? Tam Nicolas Cage też grzebał w biurku prezydenta USA.  :szczerb:







Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych