Oby ten pomysł nie dotarł do Giertycha... Bo może sie zrobić nieciekawie.
U nas w szkole lekcje religi i tak nie wyglądają najlepiej (babka coś tam mówi, nikt jej nie słucha itp.), a jeżeli jeszcze dojdą do tego egzorcyzmy w czasie lekcji to
:.
BTW: wiecie, że umieszczanie w budynkach publicznych (szkoły, urzędy etc.) insygniów religijnych (krzyże) jest niezgodne z konstytucją, na mocy której rząd i państwo (oraz wszystko, co jest częścią własności publicznej) pozostają całkowicie świeckie. Poza tym umieszczanie krzyży w budynkach publicznych to dyskryminacja wyznawców innych religi. (i nie pisać mi, ze 90% polaków wyznaje katolicyzm - bo konstytucja to konstytucja.
)