Skocz do zawartości


Zdjęcie

Wehikuł Czasu


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
23 odpowiedzi w tym temacie

#1

mr.fisz.

    In order to be able to think, you have to risk being offensive.

  • Postów: 143
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Witam.

Sprawdziłem czy taki temat już istnieje, okazuje się że nie. Mając do dyspozycji wehikuł czasu, który moglibyśmy użyć tylko raz i to w dodatku cofając się w czasie oczywiście teoretyzując. Chciałem zapytać do jakiego miejsca chcielibyście się cofnąć, do którego roku. Czy może cofnąć się o te 2000 lat i "przyglądać" się naukom Jezusa, czy też może bardziej w sprawach osobistych tj. kradzież i chcielibyście się dowiedzieć kto to był?? Odpowiedzi umieszczajcie w komentarzach.





#2

Kronikarz Przedwiecznych.

    Ten znienawidzony

  • Postów: 2247
  • Tematów: 272
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Trudne pytanie i dość frapujące, ponieważ każda najmniejsza ingerencja, nawet taka, która wydaje się nic nie znacząca, może doprowadzić do tragicznych skutków. Na przykład, uratujesz komuś życie a ten ktoś za kilka lat pozna Twoją mamę i już Ciebie nie będzie, będzie ktoś inny. Albo zabijesz Hitlera i zmienisz bieg historii, która wcale nie musi być dla Ciebie/nas lepsza czy ciekawsza. To ogromna odpowiedzialność.

 

Chyba, że rozpatrujemy to w kategoriach czysto sci/fi - żeby zobaczyć dinozaury, poznać Teslę czy obstawić 6 w Totka ;)

Ja chyba nie umiałbym się zdecydować, było tyle miejsc w których chciałbym być i zdarzeń, w których chciałbym uczestniczyć, że jeśli już to wolałbym mieć opcję wielokrotnego użytku. To byłoby przyjemne ale i niebezpieczne, bo co w przypadku kiedy bym zginął podczas takiej "akcji"? Albo został pojmany przez kogoś z tamtych czasów i torturowany, bo znaleźliby przy mnie komórkę? :D





#3

mr.fisz.

    In order to be able to think, you have to risk being offensive.

  • Postów: 143
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tak myslałem że pojawią sie takie pytania. Uznajmy że pozostaniemy "niewidzialni", jesteśmy tylko obserwatorami. Chodzi mi głównie o to, żeby potwierdzić czy dana postać istniała, czy dane wydarzenie miało miejsce tak jak uczą Nas o tym ksążki. To jest kwestia potwierdzenia. Dla przykładu: Chciałbym się przenieść te 2000 lat temu i zobaczyć na własne oczy jak Jezus przemienia wodę w wino w Kanie Galilejskiej tak jak jest to opisane w Ewangelii św. Jana. Można ten temat potraktować poniekąd jako zabawe. To my ustalamy warunki. Tak jak napisałeś kronikarz. Temat czysto Sci/Fi. Żadnej ingerencji w wydarzenia które miały już miejsce.





#4

Kronikarz Przedwiecznych.

    Ten znienawidzony

  • Postów: 2247
  • Tematów: 272
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Problem w tym, że to nie takie proste nie zareagować. A nawet moim zdaniem, zareagowałbyś na 100%. Wyobraź sobie sytuację, że wiesz, że Twój ojciec zginął w wypadku/strzelaninie jak miałeś 3 lata - wychowałeś się bez niego i zawsze Ci go brakowało, patrzyłeś na kolegów, którzy z ojcami grali w piłkę, uczyli się jeździć samochodami, wyjeżdżali pod namiot itp. Teraz masz opcję, że przenosisz się do dnia w którym Twój tata ginie i masz opcję zareagować i uratować mu życie. Jestem pewny, że rozum pójdzie w odstawkę i zrobisz co w Twojej mocy, żeby mu pomóc.

Inny przykład który sam podałeś, cofasz się 2000 lat a tu w Kanie Galilejskiej biegają owieczki i baranki i nikt nie słyszał o żadnym Jezusie. Nie ma kogoś takiego, co wtedy?





#5

Monolith.

    ótta

  • Postów: 1248
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

A co z przyszłością? Przypomina mi się świetna książka Wellsa.



#6

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

No wiesz, równie dobrze to że ktoś cofnął się w czasie i coś zmienił w przeszłości, może być właśnie tym, co doprowadziło świat do formy współczesnej. Czyli że na przykład podróżnik zabił kogoś kto byłby przodkiem kogoś kto w innej sytuacji zabiłby jego matkę. Czytałem kiedyś takie opowiadania gdzie wszystkie historyczne zawirowania i błędy okazywały się błędami nieudolnych podróżników, którzy zamiast naprawiać tylko napsuli.





#7

mr.fisz.

    In order to be able to think, you have to risk being offensive.

  • Postów: 143
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

A nawet moim zdaniem, zareagowałbyś na 100%

 

Inny przykład który sam podałeś, cofasz się 2000 lat a tu w Kanie Galilejskiej biegają owieczki i baranki i nikt nie słyszał o żadnym Jezusie. Nie ma kogoś takiego, co wtedy?

Jak widać to jest temat bardzo złożony i na osobny temat. Zostańmy przy głównym celu tego tematu. Chodzi mi o same wydarzenie, postać, które chciałbyś zobaczyć. Tak jak podałem w przykładzie. Skupmy się na tym. W pierwszym poście napisałem że ten wehikuł jest jednorazowego uzycia. Możemy to zmienić. Można podać kilka przykładów miejsc, wydarzeń, konkretnej daty do której chcielibysmy się odnieść. Jesli chodzi o przyszłość to specjalnie o niej nie wspominałem, bo jakby nie było nie mamy żadnego odniesienia tak jak to mamy w przypadku przeszłości. Na pewno istnieje wiele osób które chciałoby się przenieść w przyszlość i zobaczyć co ona Nam przyniesie/przyniosła. Ja nie jestem taką osobą która chciałaby poznać swoją przyszłość. Straciłoby to sens obecnej mojej egzystencji :) :)

Tak jak Kronikarz napisał jest tego naprawde duużo. Ale jeśli chodzi o mnie to:

1. Przenieść się w "czasy" nauczania Jezusa. Jeśli okazałoby się że taki ktoś jak Jezus nie istnieje hmm to jest wątek na inny temat.

2. Chciałbym się przenieść do 2003 r. (nie pamiętam konkretnej daty) i zobaczyć twarze osób które okradły mnie i moją rodzine.


Użytkownik mr.fisz edytował ten post 11.02.2015 - 15:49




#8

ThePrz.
  • Postów: 168
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

A co z przyszłością? Przypomina mi się świetna książka Wellsa.

 

Numery do totka  :lol .

 

A z przeszłości? Budowa piramid na przykład, albo ukrycie bursztynowej komnaty, śmierć hitlera, lub bitwa pod grunwaldem dla widoczku  :> . Opcji jest mnóstwo.



#9

Daniel..
  • Postów: 4137
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jakbym mógł się cofnąć w w czasie to hmm...tyle tych wydarzeń było, ale chętnie bym pooglądał sobie dinozaury. Z bardziej przyziemnych to chciałbym się cofnąć do czasów epoki lodowcowej, zobaczyć jakie wtedy naprawdę były zimy.

A jakbym mógł się przenieść w przyszłość to chciałbym systematycznie co powiedzmy 300 lat, żeby obserwować postęp i śledzić jego przebieg, bo gdybym się przeniósł do przodu o 2000 lat to mógłbym nie zrozumieć co się w ogóle tam dzieje. Oczywiście poznanie wszechświata, innych cywilizacji i odpowiedzi na nurtujące mnie pytania, byłoby bezcenne.





#10

Cait Sith.
  • Postów: 685
  • Tematów: 159
  • Płeć:Nieokreślona
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Czasy sprzed II wojny światowej, masa książek, map ze sobą i do Sikorskiego i Edwarda Śmigłego-Rydza się dostać ;)





#11

abnormal.
  • Postów: 129
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

obserwator, samą tylko obecnością wpłynie na bieg wydarzeń - kot Schroedningera



#12

Rot.
  • Postów: 7
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jeśli chodzi o przeniesienie się w czasie jako obserwator, pewnie jak każdy chciałbym poznać odpowiedzi na nurtujące nas tajemnice takie jak Jezus, dinozaury, Roswell, budowa Sfinksa. Jest tyle możliwości, że ciężko wybrać tylko jedną z nich.

 

Kiedyś pod wpływem jakiegoś filmu, którego tytułu niestety nie pamiętam zastanawiałem się nad trochę innym rodzajem podróży w czasie. Chodzi mi o przeniesienie się do swojego ciała sprzed jakiegoś czasu z zachowaniem teraźniejszej wiedzy oraz doświadczeń - przykładowo do czasu szkoły podstawowej.

Każdy z nas zapewne podjął w życiu jakieś decyzje których żałuje i chciałby mieć możliwość podjęcia ich na nowo. Pytanie tylko czy mając możliwość, po jakimś czasie nie zaczęlibyśmy żałować takiej zmiany? W końcu gdyby nasze życie potoczyło się inaczej, nie bylibyśmy takimi ludźmi jakimi jesteśmy obecnie.



#13

Kronikarz Przedwiecznych.

    Ten znienawidzony

  • Postów: 2247
  • Tematów: 272
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Kiedyś pod wpływem jakiegoś filmu, którego tytułu niestety nie pamiętam zastanawiałem się nad trochę innym rodzajem podróży w czasie. Chodzi mi o przeniesienie się do swojego ciała sprzed jakiegoś czasu z zachowaniem teraźniejszej wiedzy oraz doświadczeń - przykładowo do czasu szkoły podstawowej.

Każdy z nas zapewne podjął w życiu jakieś decyzje których żałuje i chciałby mieć możliwość podjęcia ich na nowo. Pytanie tylko czy mając możliwość, po jakimś czasie nie zaczęlibyśmy żałować takiej zmiany? W końcu gdyby nasze życie potoczyło się inaczej, nie bylibyśmy takimi ludźmi jakimi jesteśmy obecnie.

 

To jest niemożliwe, ponieważ jakbyś się przeniósł w czasie ze swoją wiedzą i zmienił jakkolwiek swoje życie, potoczyłoby się inaczej i nigdy nie mógłbyś się cofnąć w czasie, więc albo byś się nie cofnął albo nie wiem...zniknął ;)





#14

Rot.
  • Postów: 7
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Miałem na myśli raczej coś w rodzaju obudzenia się np. 10 lat wcześniej i przeżywania drugi raz tego samego, podejmując inne decyzje. Nie chodziło mi o ingerowanie w swoją przeszłość od zewnątrz. Bo chyba mówisz o paradoksie dziadka (zabij dziadka, a nigdy się nie urodzisz, więc nie cofniesz się aby go zabić), mam rację? :)

 

Edit: oczywiście zakładając, że byłoby to możliwe.


Użytkownik Rot edytował ten post 12.02.2015 - 00:38


#15

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Oj, zaczynamy się wikłać w paradoksy - gdyby ktoś cofnął się świadomością w czasie aby naprawić wszystkie swoje błędy i by je naprawił, to potem nie miał by powodu aby cofać się w czasie. Nie mając powodu nie cofnąłby się, nie naprawił błędów i miałby powód aby się cofnąć. I gdyby zatem się cofnął...






 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych