22 odpowiedzi w tym temacie

[NetAnnalisa1932]

Kurcze to w mojej okolicy, ale mnie jeszcze wtedy na świecie nie było. Nigdy od nikogo z rodziny, ani wśród znajomych nie słyszałam o czymś takim. Ale popytam z ciekawości, może sama się dowiem czegoś interesującego. Temat UFO nie jest mi obcym wiec chętnie poszperam w przeszłości.

[hubiii p]

mi sie wydaje ze to co bejo pisze moze miec zwiazek z tym co widzieli członkowie mojej rodziny, ciotka mojego kuzyna opowiadała kiedys o dziwnych swiatlach nad baza ruską kolo legnicy. Mówiła też o jasnych obiektach na niebie kiedy ruskie się wyprowadzali. Niestety szczegółów nie znam. Cos podobnego widzial moj wujek z rodziną ( mieszka obok mnie - okolice wroclawia). Mówił o olbrzymim dysku z jakimis kolorami poswiacie i jakby takiej chmurze otaczającej ten obiekt. Dodatkowo jak pamiętam mówił ze obiekt leciał dość nisko pod chmurami i wolno niby nad linią kolejową. Wtedy często jeździły wojskowe pociągi i może w nich coś było przewożone ? i te obiekty były powiązane z tymi transportami ?

Nie pamiętam dat ale to wszytko śię działo w na przełomie lat 80 / 90 tych. Wujek coś mi wspominał, że o tych światłach pisały gazety ale niestety on wycinków nie ma. Wypytam sie go dokładnie o ten obiekt i opisze tutaj. Kiedyś sugerowałem mu że to mógł być bolid ale tamto nie zostawiało smugi za sobą.

 

A spotkaliście się z przypadkami np neutralizacji jakiegoś szkodliwego promieniowania przez ufo ? może w bazie coś się wydarzyło i zostało to zwalczone przez te tajemnicze obiekty? Może te światła byly efektem jakiegoś wybuchu ?

ciekaw jestem co to faktycznie mogło być, bo przy zjazdach rodzinnych ten temat czesto wraca

 

Odnośnie filmowania w tamtych czasach. Zdjęcia były w modzie, kolorowa klisza, przeźrocza - nawet kamery tylko na taśmę. mam full zdjęć z tamtego okresu. Troche się dziwie że nie ma żadnego źródła w postaci zdjęcia lub filmu. Telewizje miały sprzęt reportaże były, jak nie to aparaty były ogolno- dostępne, a obserwacja kilka godzin i nikt nic nie zrobił....

Pisałem kiedyś nawet w  sprawie tej obserwacji do nautilusa ale niestety nic nie odpisali.

Użytkownik hubiii p edytował ten post 23.04.2015 - 13:43

[Steven]

Noxi to trzecie zdjecie to chyba Gliwice? ; D tak mi sie cos uliczka kojarzy ; P

Notabene autor twierdzi ze samolot nie moze zawisnac w powietrzu, przeciez sa samoloty pionowego startu, jakbys gral w GTA SA ( lata 60-70) To bys mial okazje polatac mysliwcem Hydra ktory ma opcje zawisniecia w powietrzu, to dzieki zmianie polozenia strumieni z silnikow odrzutowych akurat w tym modelu, nie wiem jak jest z innymi modelami takich maszyn pionowego startu, ale ta technologia byla znana juz po 2 wojnie swiatowej

 

Rosjanie maja odpowiedniki swoje tego typu myśliwców, wiec napewno czesto na nich trenowali, mozliwe ze wlasnie taki zwisajacy nad ziemia obiekt widziany przez okolicznych tubylcow z widlami ktorzy nie posiadali aparatu fotograficznego byl tym UFO

Użytkownik Steven edytował ten post 23.04.2015 - 15:13

[bejo]

O czym Wy piszecie ? Samolot pionowego startu nie wydający żadnego dźwięku w kształcie kuli ? Ktoś z Was odważył by się w tamtych czasach publicznie o czymś takim mówić ? Żeby u czubków wylądować ? Po drugie na wsi kogo by to interesowało ?  Co miałem do sołtysa lecieć ( telefon był tylko u sołtysa ) i dzwonić ? Do kogo ? Zobaczyłem to zjawisko przypadkowo . Gdybym w tym czasie był w domu to byłoby to niemożliwe . Akurat w tym czasie wracałem ze sklepu . Jestem na 100% pewien że gazety to odnotowały bo sam ten artykuł czytałem . Nie wiem ? Może oprócz mnie są inni świadkowie ( moi rodzice i mój brat też to widzieli ) ? Może ktoś zrobił jakieś zdjęcia , film ? Jak ktoś tu na tym forum jest z tamtych stron to wioski koło huty . Czerwony Kościół  . Mniej więcej gdzieś nad tą miejscowością to mogło być .

[Syriusz]

Są już dwie opowieści o widzianych w tamtych okolicach dziwnych rzeczach.Ja nie wykluczam, że mogły być to testy poniemieckiej technologii. Niemcy skutecznie niszczyli pozostałości po sobie ale niewykluczone, że Rosjanie odnaleźli coś czego skutkiem mogły być obserwacje w późniejszych latach.

[bejo]

Zasadnicze pytanie . Zakładając że to jest prawdą co mówicie . Dlaczego by mieli Ruscy cokolwiek testować u nas w Polsce ? Przewaga nad NATO ? Jest jeszcze jedna rzecz , zaznaczam z góry że nie byłem tego świadkiem . Być może oba te zdarzenia mają ze sobą coś wspólnego ? Na drugi dzień rano opowiedziałem o tym co widziałem kolegom w pracy . Okazało się że oni też coś widzieli . W sąsiedniej wsi ( oddalona od mojej 2km na południe ) grupa osób ( ok. 10-15 ) czekała o godz . 5.30 rano na pracowniczy autobus . Nagle ujrzeli nisko nad ziemią coś w rodzaju spodka koloru ciemno szarego . To coś spuściło na ziemię promień koloru czerwonego w kształcie trójkąta  .Promień ten przesuwał się pomału po ziemi . Mówili że było słychać ciche buczenie , coś jak w transformatorze i czuli na całym ciele jakby pulsowanie powietrza .

Trwało to chwilę . Obiekt nagle z ogromną prędkością wystrzelił w górę i znikł im z oczu . Nie mogę tego opisać dokładnie ponieważ jak już wspomniałem nie byłem tego świadkiem . 

[WitekPOL27]

Kolego... Mówiąc szczerze, albo to był poniedziałek, i kolegów jeszcze trzymało po weekendzie... albo sobie z ciebie żartowali, po tym co ty im opowiedziałeś.

[bejo]

Dlatego zaznaczyłem że  tylko powtarzam . Dlatego nie mogę zaręczyć prawdziwości tego zdarzenia gdyż nie byłem tego bezpośrednim świadkiem . Jedynie mogę poświadczyć to co ja widziałem .  Za pewne są też i inni świadkowie tego zdarzenia . Tylko kto ma ich szukać ?