Myślę że to gra świateł generująca gdzieś w oddali ciemną postać a gwałtowna i histeryczna reakcja brata skłoniła cię do założenia tego tematu...
Ps.Urgon co Ty na to? zawsze twierdzisz że to kobiety zakładają takie wątki i masz na to nawet swoją teorię...
Ps.2 płód nawet do 2 m-ca nie przypomina nic....widziałbyś tylko skrzepy krwi.
Naprawdę nie rozumiem skąd Ci to przypominało ludzki płód...
,
Gra świateł, ale widze ją pierwszy raz. Trudno powiedzieć czy to gra świateł. Jestem raczej przekonany że prędkość tego była zbyt wielka jak na grę świateł. I to się nie rozjeźdzało. Tak, histeryczne zachowanie brata, skłoniło mnie do założenia tematu, a raczej to co mogł widzieć.
Kto powidział że to był 2 miesiąc i kto powiedział ze to było ludzkie dziecko, albo ogolnie, cokolwiek związanego z materią żywą.
Jakoś tak dziwnie się poczułem jak na to patrzyłem...
Rosną w Twojej okolicy jakieś drzewa przed tymi neonami? Lub czy są jakieś inne ruchome obiekty na drodze neon-dom które mogą rzucać cienie?
Skąd wiesz jak wygląda wyskrobany płód, widziałeś taki? Może ktoś wyrzucił torbę ze zużytymi pieluchami.
Jakby co sarny wydają dzwięki, takie lekko piskliwe szczekanie, sam sie wystraszyłem kilka razy
Tak, są drzewa. Jest ulica u góry.
Nie widziałem, i może właśnie dlatego sobie tak skojarzyłem. Możliwe, ale fekalia nie wyglądaja jak galaretowaty płyn rozlany przez pieluchy i papier toaletowy.
Nic nie słyszałem, bo słuchałem muzyki na sluchawkach.