Skocz do zawartości


Zdjęcie

Świadkowie Jehowy


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
50 odpowiedzi w tym temacie

#31

Blitz Wölf.
  • Postów: 495
  • Tematów: 7
  • Płeć:Nieokreślona
  • Artykułów: 1
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Kolejne posty odnoszące się li i jedynie do Kościoła katolickiego będą karane. Proszę wrócić do meritum.


  • 0



#32

Krzys19911.
  • Postów: 345
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Ja tego towarzystwa mam serdecznie dosyć,przyłażą ostatnio co tydzień,nawalają domofonami

 

Ale masz farta, do mnie nigdy nie zachodzą :(. Nie przeprowadziłem jeszcze z nimi żadnej dyskusji od początku do końca, a szkoda, bo bardzo bym chciał.

 

@Kuruša- Świadkowie Jehowy są chrześcijanami, gdyż opierają się na Nowym Testamencie.

 

Szok, ile żółci i nienawiści wylewa się z większości postów. Rozumiem, jeśli ta nienawiść wywodzi się z rygorystycznych zasad, które często są szkodliwe dla samych członków zboru, ale żeby nienawidzić ich za ewangelizację? Oni są ludźmi, którzy chcą rozmawiać. To nie jest ich wina, że żyją w społeczeństwie zakompleksionym, smutnym, o zamkniętych umysłach, ja jestem bardzo zadowolony, kiedy ktoś chce rozmawiać ze mną na tematy fundamentalne, takie jak religia. A jeśli ktoś nie chce rozmawiać, nikt nie wpada mu do mieszkania, nie wiąże go i nie każe mu słuchać. Także trochę otwartości, ludzie.

 

PS. Obalając jeden mit: do Świadków Jehowy można wrócić po uprzednim wyrzuceniu ze zboru. Mój ojciec jest tego przykładem.


  • 1

#33

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Latem na klatkę przychodziła cała rodzina - korzystali z tego, że klatka była otwarta. Ojciec, matka, starszy szyn i dwoje małych dzieci na rękach. Pukali i zaczynali rozmowę od "możemy wejść?". No i cztery razy nie mogli.


  • 0



#34

Kuruša.
  • Postów: 632
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

@Kuruša- Świadkowie Jehowy są chrześcijanami, gdyż opierają się na Nowym Testamencie.

 

 

Ale nie uznają Chrystusa za Boga. Jeżeli tak mamy rozmawiać, to okaże się że chrześcijanami są muzułamanie, ale też chociażby manicheici czy żydzi, którzy przyjęli Chrystusa za proroka itd itd.

 

Chrześcijaństwo (gr. Χριστιανισμóς, łac. Christianitas) – monoteistyczna religia objawienia, bazująca na nauczaniu Jezusa Chrystusa zawartym w kanonicznych ewangeliach. Jej wyznawcy uznają w nim obiecanego Mesjasza i Zbawiciela, który ustanowił Królestwo Boże poprzez swoje Zmartwychwstanie.

 

Tego krytycznego argumentu wyznawcy świadkizmu(jak określa ich kolega) nie spełniają. Wedle nich Chrystus jest tylko prorokiem, Synem- ale nie Bogiem, tak więc są chrześcijanami w takim samym stopniu jak muzułmanie czy żydzi uważający Chrystusa za proroka JHWH.

 

EDIT:

Swoją drogą, kolega z nawiasu też postać ciekawa. Jest zielonoświątkowcem i też dyskutowałem z nim w kwestiach teologicznych. Dyskusja była dość... zażarta. Mój kolega stwierdził, że go zmiażdżyłem merytorycznie i to w sumie kilkukrotnie, za to za żadnym razem nie chciał przyznać racji. Ostatnio zaś na wódce stwierdził, że nie lubi "świadkistów" bo nie dają sobie nic powiedzieć.

Cóż, są jeszcze religie, które nie dopuszczają do siebie jakiejkolwiek innej interpretacji Pisma...


Użytkownik Kuruša edytował ten post 22.10.2014 - 18:44

  • 0

#35

Persephone.
  • Postów: 60
  • Tematów: 3
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Czasem jak przynoszą gazetki to biorę, trochę się pośmieję. Do domu bym nie wpuściła. Szanuję ludzi, ale dla mnie to zbyt naiwne.
  • 0

#36

Krzys19911.
  • Postów: 345
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Tego krytycznego argumentu wyznawcy świadkizmu(jak określa ich kolega) nie spełniają. Wedle nich Chrystus jest tylko prorokiem, Synem- ale nie Bogiem, tak więc są chrześcijanami w takim samym stopniu jak muzułmanie czy żydzi uważający Chrystusa za proroka JHWH.

 

Ani Żydzi, ani muzułmanie, nie uznają Nowego Testamentu. Poza tym Świadkowie Jehowy uznają Chrystusa jako Mesjasza i Zbawiciela- z tymże Mesjasz i Zbawiciel nie oznacza Bóg. Nigdzie w Biblii wprost nie napisano, że Chrystus jest Bogiem.


  • 0

#37

Kuruša.
  • Postów: 632
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Owszem, uznają: w islamie występuje Issa, czyli Jezus, który jest jednym z najważniejszych proroków. Uważają jednak, że jego nauki zostały wypaczone i dlatego musiał przyjść najważniejszy z proroków: Muhammad. Natomiast jest też odłam żydowski, który przyjął proroctwo Chrystusa, i z tego powodu czytają ewangelię, ale nie wierzą w jego boskość. Nie pamiętam, jak się nazywali.

 

Nigdzie w Biblii wprost nie napisano, że Chrystus jest Bogiem.

 

 

Tu również się mylisz. Przykłady pozwolę sobie przytoczyć z pamięci, ale było coś takiego między innymi:

 

Ja i Ojciec jedno jesteśmy.

 

Dlaczego mówisz, że jestem dobry? Tylko Bóg jest dobry.

 

Nie będziesz wystawiał Pana Boga swego na próbę.


Użytkownik Kuruša edytował ten post 22.10.2014 - 19:15

  • 0

#38

StatystycznyPolak.
  • Postów: 2572
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ja natomiast mieszkam jakiś kilometr od Domu Świadków Jehowy w Łochowie. Co mnie urzekło to to że na spotkania podjeżdżają samymi wypasionymi furami. Więc raczej są zamożni.

Mnie już nie nachodzą, bo mnie poznali i wiedzą że sympatii do nich nie czuję :D
Ale pamiętam pewną historię w pracy, gdy wyszedłem na fajka i para świadków wypatrzyla mnie na horyzoncie (akurat pewnie po domach chodzili). Szybkim krokiem, między autami, nie po pasach podeszli do mnie, aby wręczyć mi książeczke i zaproszenie na ich spotkanie. Oczywiście chcieli jeszcze pogadać o Bogu, ale akurat mi się nie chciało :)
Nadgorliwość jest gorsza od Faszyzmu
  • 1



#39

erebeuzet.
  • Postów: 865
  • Tematów: 31
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Znam paru świadków.

Po bliższym poznaniu doszedłem do wniosku, że dzielą się na dwie kategorie.

 

1. Poddani praniu mózgu, próbujący nawrócić na swą wiarę każdego poznanego człowieka. Oporni na jakiekolwiek argumenty, często z ich braku reagujący zerwaniem kontaktów. Łażą po domach głosząc wybrane słowo boże. Trudni do naprawienia.

 

2. Cwaniaczki węszący dobro interes w należeniu do wspólnoty. jak powszechnie chyba wiadomo, świadkowie bardzo się wspierają. Potrafią dyskutować, nie odpierają z z czasem argumentów. Potrafią się przyznać do powodów przynależności. Nie głoszą, kręcą lody. Nienaprawialni.

 

Jedni i drudzy wykorzystywani do innych celów.

Jehowi to nie religia, to biznes.


  • 0

#40

Krzys19911.
  • Postów: 345
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Owszem, uznają: w islamie występuje Issa, czyli Jezus, który jest jednym z najważniejszych proroków. Uważają jednak, że jego nauki zostały wypaczone i dlatego musiał przyjść najważniejszy z proroków: Muhammad.

 

Uznają osobę Jezusa, ale nie Nowy Testament.

 

 

Tu również się mylisz. Przykłady pozwolę sobie przytoczyć z pamięci, ale było coś takiego między innymi:

 

Ja i Ojciec jedno jesteśmy.

 

Dlaczego mówisz, że jestem dobry? Tylko Bóg jest dobry.

 

Nie będziesz wystawiał Pana Boga swego na próbę.

 

Żaden z tych trzech cytatów nie mówi wprost, że Chrystus jest Bogiem. Cytat, który mówiłby wprost, że Chrystus jest Bogiem, to: "Ja jestem Bogiem". I wtedy nie byłoby możliwości interpretacji. Wszystkie te cytaty są otwarte na interpretację.

 

Chrześcijaństwo to religia, która bazuje na Nowym Testamencie, a nie religia, która uznaje boskość Chrystusa. Nie powiesz mi chyba, że Żydzi i muzułmanie bazują na Nowym Testamencie? Nawet wikipedia, z której przytoczyłeś definicję chrześcijaństwa, wlicza Świadków Jehowy do tej religii.


  • 0

#41

Kuruša.
  • Postów: 632
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Uznają osobę Jezusa, ale nie Nowy Testament.

 

 

[...]Islam bardzo precyzyjnie odpowiada na to pytanie. Każdy muzułmanin musi wierzyć w:

 

1) jednego Boga,

2) aniołów,

3) księgi święte – Torę, Ewangelie, Koran,

4) wysłanników i proroków – od Adama po Mahometa,

5) dzień Sądu Ostatecznego – a po nim raj i piekło.[...]

 

To księgi przekazane przez Boga ludziom na drodze objawienia. Koran wymienia jako teksty objawione – a nie natchnione, jak w chrześcijaństwie: Pięcioksiąg, czyli Torę (często uważa się, że pod tą nazwą kryje się cały Stary Testament, z wyjątkiem Psalmów Dawidowych, które są wymienione oddzielnie), Psalmy Dawidowe, Ewangelie i sam Koran. Koran ma miejsce szczególne wśród ksiąg objawionych, gdyż – jak uważają muzułmańscy teologowie – wcześniejsze księgi zawierają błędy i zniekształcenia Boskiego objawienia. W Koranie zaś objawienie ma formę ostateczną. Koran zarzuca żydom i chrześcijanom, że wypaczyli i zniekształcili boskie słowa, a przez to złamali przymierze z Bogiem.

 

[..]

 

Pierwszym wysłannikiem był Adam, pierwszy człowiek na ziemi. Inni ważni wysłannicy Boga to Noe (Nuh), Lot (Lut), Abraham (Ibrahim), Mojżesz (Musa), Jezus (Isa) i oczywiście sam Mahomet. Działalność Bożych wysłanników odbywała się według podobnego schematu – wysłannik głosi słowo Boże, przez większość jest odrzucany i wyśmiewany. Wtedy Bóg zsyła na grzeszników karę, często w postaci kataklizmu – powodzi, trzęsienia ziemi itp. Z kataklizmu ratują się tylko ci, którzy uwierzyli.

 

http://www.wiez.com..../index.php?id=6

 

Hadit przyznaje, że Chrystus - na­zwa­ny „Słowem Allacha” - narodził się z dziewicy, wiódł bezgrzeszne ży­cie i czynił cuda. Z podziwem wy­ra­żają się o Chrystusie także niektóre ustępy Koranu: że narodził się z dzie­wicy Marii (Sura 3,45-47; 21,91 itd.); że jest On najwyższym przykładem (43,57) i tylko On zo­sta­je nazwany „Isa”, czyli Zbawiciel (3,45). Mahomet nie potrafił czynić cu­dów (17,90-96; 29,50-52 itd.), ale czy­nił je Chrystus (2,252-253; 3,49), któ­ry zresztą w odróżnieniu od in­nych (jak Mojżesz, który czynił cuda na Boży rozkaz) czynił je z własnej ini­cjatywy (26,63 itd.), a nawet wskrze­szał umarłych (3,49; 5,110; 36,78-79 itd.). Co więcej, Koran ozna­jmia, że Mahomet był grze­sz­ni­kiem (9,43; 40,55; 47,19; 48,2; 294,1-3 itd.), Jezus jednak był bez grze­chu (19,17-19).

 

http://www.tiqva.pl/...lam-i-ewangelia

 

Podobnie jest z zielonoświątkowcami: przez dość długi czas próbowałem mu wyłożyć, że z założeń religijnych jest raczej żydem aniżeli chrześcijaninem. Kumpel zanotował, że kiedy mnie nie było to przyznał mi rację ;) i rzecz jasna tak samo jest ze świadkami.

 

Żaden z tych trzech cytatów nie mówi wprost, że Chrystus jest Bogiem. Cytat, który mówiłby wprost, że Chrystus jest Bogiem, to: "Ja jestem Bogiem". I wtedy nie byłoby możliwości interpretacji. Wszystkie te cytaty są otwarte na interpretację.

 

 

No i właśnie to powiedział, mówiąc "Ja i Ojciec jedno jesteśmy", jak tez podczas kuszenia powiedział "Nie będziesz wystawiał Pana Boga swego na próbę". Podobnie podczas lamentu powiedział coś w stylu "O Izraelu! Już tyle razy brałem Ciebie pod skrzydła a ty dalej mi nie ufasz" (dość to sparafrazowałem, ale jest tu dość logiczne że chodzi o starotestamentowego Boga)

 

Chrześcijaństwo to religia, która bazuje na Nowym Testamencie, a nie religia, która uznaje boskość Chrystusa. Nie powiesz mi chyba, że Żydzi i muzułmanie bazują na Nowym Testamencie? Nawet wikipedia, z której przytoczyłeś definicję chrześcijaństwa, wlicza Świadków Jehowy do tej religii.

 

 

No właśnie to między innymi mówię. Nie każdy żyd, ale jeden z liberalnych odłamów judaizmu: nie przekręcaj moich słów. Wikipedia z kolei to źródło popełniające w tej kategorii kardynalne błędy, również zielonoświątkowców zalicza do chrześcijan, a to już ruch z całą pewnością neo judaistyczny.


  • 0

#42

Krzys19911.
  • Postów: 345
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Koran ma miejsce szczególne wśród ksiąg objawionych, gdyż – jak uważają muzułmańscy teologowie – wcześniejsze księgi zawierają błędy i zniekształcenia Boskiego objawienia.

 

Właśnie przytoczyłeś zdanie, które obaliło twoją tezę. Uznawanie Nowego Testamentu to wiara w jego absolutną prawdziwość, a nie: "Ewangelia ma trochę racji, ale w paru fragmentach się nie zgadza z moją ideologią, więc to musi być wypaczenie"

 

 

No i właśnie to powiedział, mówiąc "Ja i Ojciec jedno jesteśmy", jak tez podczas kuszenia powiedział "Nie będziesz wystawiał Pana Boga swego na próbę". Podobnie podczas lamentu powiedział coś w stylu "O Izraelu! Już tyle razy brałem Ciebie pod skrzydła a ty dalej mi nie ufasz" (dość to sparafrazowałem, ale jest tu dość logiczne że chodzi o starotestamentowego Boga)

 

"Jezus powiedział: „Ja i Ojciec jedno jesteśmy” (Jana 10:30). Niektórzy przytaczają ten werset na dowód, że Jezus i jego Ojciec to dwie osoby współistniejące w trójjedynym Bogu. Ale co właściwie Jezus miał na myśli?

Przyjrzyjmy się kontekstowi. W wersecie 25 Jezus oświadczył, że dokonywał dzieł w imieniu swego Ojca. W wersetach od 27 do 29 mówił o symbolicznych owcach, które dał mu jego Ojciec. Oba sformułowania okazałyby się dla słuchaczy niezrozumiałe, gdyby Jezus i jego Ojciec byli tą samą istotą. Tymczasem Jezus niejako powiedział: „Mój Ojciec i ja jesteśmy ze sobą tak blisko związani, że nikt nie może mi odebrać owiec, podobnie jak nikt nie może ich odebrać mojemu Ojcu”. To tak jakby syn powiedział do wroga swego ojca: „Atakując mojego ojca, atakujesz mnie”. Nikt by nie pomyślał, że wspomniany syn i jego ojciec są tym samym człowiekiem. Ale każdy zrozumiałby, że łączy ich niezwykle silna więź."

 

http://wol.jw.org/pl...12/lp-p/2009652

 

Uwierz mi, Świadkowie Jehowy mają na każdy fragment Biblii swoją interpretację.

 

PS. Gwoli ścisłości- ja jestem katolikiem i uważam, że ich interpretacja Pisma Świętego jest błędna. Ale to nie ma znaczenia, bo skoro opierają się w pełni na Piśmie Świętym, to są chrześcijanami. Jeśli chrześcijaństwo to tylko jedna interpretacja Biblii, to znaczy, że tylko katolicy są chrześcijanami.


  • 0

#43

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Są bardziej chrześcijanami niż Mormoni, tylko że tłumaczą biblię po swojemu.


  • 0



#44

Kuruša.
  • Postów: 632
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Właśnie przytoczyłeś zdanie, które obaliło twoją tezę. Uznawanie Nowego Testamentu to wiara w jego absolutną prawdziwość, a nie: "Ewangelia ma trochę racji, ale w paru fragmentach się nie zgadza z moją ideologią, więc to musi być wypaczenie"

 

 

Nie do końca jest tak jak to przedstawiasz. Jeżeli bowiem tak, to należy zupełnie odrzucić Stary Testament- wszak głosi on zupełnie inne teorie niż NT. Muzułmanie uważają tak:

 

Było sobie Słowo Boże, był tez pierwszy prorok Adam. Ale ludzie nie chcieli go słuchać(mu też chyba zresztą średnio szło, ale mniejsza) więc Allah zesłał kataklizm. Potem byli następni prorocy, których ludzie nie chcieli słuchać, aż do Jezusa, Issy. I jego przesłanie zostało wypaczone(ten motyw był bardzo potrzebny, bo chrześcijaństwo robiło duże postępy w Arabii, sam Muhammad najprawdopodobniej był chrześcijaninem) i ludzie nie chcieli słuchać wielkiego proroka. Więc Allah zesłał ostatecznego proroka- Muhammada.

 

Teraz jak widzą to świadkowie:

Było sobie Słowo, był też Adam. Potem pojawiali się prorocy, aż do Jezusa. Nie był on bogiem, a jedynie prorokiem. Nauczają głównie ze ST, ponieważ jest to właściwe Słowo Boga(podobnie robią zielonoswiątkowcy), a słowa Jezusa są słowami proroka. Warto też wspomnieć, że uważają Chrystusa za archanioła Michała.

 

A jak to widzi chrześcijanin?

Było sobie Słowo, był też Adam. Pojawili się prorocy, aż do Jezusa. Tyle, że Jezus nie był zwyczajnym prorokiem, ale Bogiem, albo w osobie własnej(monofizytyzm) lub też jako bliżej nieokreślony byt eteryczny, nie posiadający ciała(doketyzm), albo też jako druga osoba trzy-lub-dwu-osobowego Boga(duofizytyzm). Łączy je jedno- Chrystus był Bogiem.

 

PS. Gwoli ścisłości- ja jestem katolikiem i uważam, że ich interpretacja Pisma Świętego jest błędna. Ale to nie ma znaczenia, bo skoro opierają się w pełni na Piśmie Świętym, to są chrześcijanami. Jeśli chrześcijaństwo to tylko jedna interpretacja Biblii, to znaczy, że tylko katolicy są chrześcijanami.

 

 

Nie, nadal będę się upierać, że tylko uznając Chrystusa za Boga można być chrześcijaninem. Jak już mówiłem, zielonoświątkowcy uznają wyższość ST nad NT, co czyni ich neo-żydami. Innym nurtem judaizmu są świadkowie. Jest mnóstwo odłamów chrześcijaństwa(mi najbliżej chyba do koptyjsko-syryjskiego), ale nie zaciera to podstawowego znaczenia, że Chrystus musi być uznany za Boga aby zaistniało chrześcijaństwo, i nie chodzi tu o żadną Trójcę ani nic innego.


  • 0

#45

Krzys19911.
  • Postów: 345
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Teraz jak widzą to świadkowie:

Było sobie Słowo, był też Adam. Potem pojawiali się prorocy, aż do Jezusa. Nie był on bogiem, a jedynie prorokiem. Nauczają głównie ze ST, ponieważ jest to właściwe Słowo Boga(podobnie robią zielonoswiątkowcy), a słowa Jezusa są słowami proroka. Warto też wspomnieć, że uważają Chrystusa za archanioła Michała.

 

Skoro uważają go za archanioła Michała, to jak mogą go uważać jednocześnie za zwykłego proroka :P? Jezus według nich nie był zwykłym człowiekiem, tylko Synem Bożym. A to jest ogromna różnica w stosunku do Islamu, który opisałeś tak podobnie do Świadków Jehowy.

 

 

Chrystus musi być uznany za Boga aby zaistniało chrześcijaństwo, i nie chodzi tu o żadną Trójcę ani nic innego.

 

Musi chodzić o Trójcę, bo jeżeli uznajemy Chrystusa za Boga, to albo przyjmujemy, że jest jeden Bóg w paru osobach, albo wchodzimy w politeizm.


Użytkownik Krzys19911 edytował ten post 22.10.2014 - 21:28

  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych