84 odpowiedzi w tym temacie

[LayneStaleyRIP]

Up

 

Gdybym miał potwierdzenia to bym już dawno wisiał na gałęzi albo okładkach naukowych czasopism. To tylko intuicyjna proba nakreślenia obrazu świat z mojego punktu widzenia i doświadczenia. I to ma sens, ale dowodów nie mam. Być może ich nie moge mieć, bo matryca tego nie chce bo to by zaburzylo sens istnienia?

[Wszystko]

Jak już coś kopiujesz z neta to wypadałoby podać źródło. Autor tego tekstu to typowy przykład osobnika który niezbyt się zna na tym o czym pisze. Ty równiesz niewiele wiesz dlatego łykasz każdą bzdurę jak pelikan. Rezonans magnetyczny nie wpływa na pracę mózgu bo są to fale długie o małej energii fotonów porównywalną z falami radiowymi

Użytkownik Wszystko edytował ten post 08.04.2014 - 18:28

[Zevs]

Jak już coś kopiujesz z neta to wypadałoby podać źródło. Autor tego tekstu to typowy przykład osobnika który niezbyt się zna na tym o czym pisze. Ty równiesz niewiele wiesz dlatego łykasz każdą bzdurę jak pelikan. Rezonans magnetyczny nie wpływa na pracę mózgu

To Ty się nie znasz. Tylko jeszcze o tym nie wiesz. I jeżeli miałbym kogoś porównywać do zwierzęcia to właśnie Ciebie

 

 

Może wystarczy już tych przepychanek Panie i Panowie?

 

Kronikarz

[skittles]

AliceSpring, czy ty masz jakiekolwiek pojęcie o tematach, które poruszasz?

 

Szkodliwość impulsu elektromagnetycznego polega na tym, że po uderzeniu na obwodach urządzeń indukowane jest tak wysokie napięcie, że urządzenia te nie radzą sobie z powstałym prądem i psują się. Ile masz w mózgu przewodów?

Wymiana impulsów elektrycznych pomiędzy neuronami odbywa się na nieco innej zasadzie niż przepływ ładunku w przewodzie, a pamięć to kwestia raczej zmian chemicznych a nie magazynowanych gdzieś impulsów elektrycznych.

Użytkownik skittles edytował ten post 08.04.2014 - 18:55

[skittles]

To ty się zamknęłaś w swoich schemacikach i to tych najgorszych - tworzysz własną rzeczywistość nie opartą na jakiejkolwiek rzeczywistej podstawie. Wszystkie te twoje teorie wynikają tylko z tego, że wielu zjawisk po prostu nie rozumiesz, co doskonale wychodzi podczas rozmowy z tobą.

Tu nawet nie chodzi o to, że ty w coś wierzysz - ty po prostu zaklinasz rzeczywistość, czarujesz ją tak, by była bardziej magiczna niż faktycznie jest. W sumie nie ma w tym nic złego biorąc pod uwagę twój raczej młody wiek, życzyłbym jednak więcej pokory.

 

A co do tematu - mam wrażenie, że ostatnio pojawia się nowy trend - wyjaśnianie wszystkich nie do końca oczywistych i wyjaśnionych zjawisk na bazie bliżej nieokreślonych "zjawisk kwantowych".

[LayneStaleyRIP]

skittles

 

Jeśli pijesz do mnie, nigdzie w moich wątkach nie odnoszę się do żadnych stanów kwantowych . Nie jestem umysłem ścisłym. Staram się intuicyjnie wychwycić to jak może wyglądać wszechświat na podstawie słów Lanzy czy Tillera. Wielu zjawisk nie rozumiem - ty też wielu nie rozumiesz, i powiem ci coś jeszcze - wielu zjawisk nikt nie rozumie. Staramy się tylko otrzeć o problem ich rozwiązania, ale nigdy nie zostaną rozwiązane. Np: już słyszę że bazony Higgsa składaja się z mniejszych cząsteczek. O czym to świadczy? O tym w jak szalonej rzeczywistości a jak zarazem pięknej i ułożonej żyjemy. Chaos i porządek przeplata się wszędzie. Im głębiej próbujemy zajrzeć tym moc obliczeniowa naszych mózgów staje się za niska a i komputery nie mogą tu pomóc. Nie uważasz że gdybyśmy wiedzieli wszystko nasze życie straciło by jakikolwiek sens?

Użytkownik LayneStaleyRIP edytował ten post 08.04.2014 - 19:22

[skittles]

 

Wiesz, niektórzy nawet nie rozmyślają na tematy egzystencjalne, duchowe ani paranormalne...

By tego typu rozmyślania miały jakikolwiek sens trzeba mieć niestety (lub stety) jakieś podstawy teoretyczne, inaczej to zwykła "sztuka dla sztuki" z której nic konstruktywnego nie wynika.

 

Nigdy nie twierdziłem, że wiemy już wszystko, wręcz przeciwnie. Nie jestem też przeciwnikiem alternatywnych wyjaśnień dla zjawisk już w jakiś sposób wyjaśnionych, chciałbym jednak by opierały się one na jakichkolwiek podstawach, a nie polegały na zaklinaniu rzeczywistości wbrew wszystkiemu.

[Wszystko]

Nie wiem gdzie przeczytałeś o tym że bozony higgsa mogą składać się z mniejszych cząstek. Mówi się tylko o tym że może być ich kilka rodzajów. Stronę tego radioamatora znałem już wcześniej. Wklejał ją na wszystkich forach pewien koleś który miał obsesją na punkcie tej teorii i wszędzie pisał ,,świadomość to nie mózg" Autor tego testu mało wiele dobrze pisze do pewnego momentu, gdzie zaczyna już fantazjować i wyciągać absurdalne wnioski, np.

 

Są przypadki ludzi, w których jednym ciele, kryje się kilka osobowości Nazywa się to podwójną osobowością, i polega na tym, że przez jedno ciało, za pośrednictwem mózgu, kontaktuje się ze światem materialnym kilka świadomości (dusz).

 

 

Dalej jest napisane że lunatycy chodzą we śnie bo jakiś byt duchowy kieruje ich ciałem.

 

Kolejny nonsens:

 

Chodzi tu o to, że te substancje mają wpływ na pewne zjawiska kwantowe w mózgu (w mikrotubulach) znane jako siły Van der Waalsa.

 

 

Przecież wytłumaczenie jest dużo prostsze. Mózg łączy z krwi potrzebne mu substancje, gdy do mózgu dostają się halucynogeny to powodują zmiany w ich przepływie i zmiany tym samym w zachowaniu.

 

Ogólnie ten gościu również ma jakąś manię na punkcie kwantów. Używa tego słowa 100 razy w każdym zdaniu. Bez sensu.

 

To jest takie refleksje na zasadzie ,,biblia to słowo boże więc bóg istnieje".

 

A ty zeus nie pisz nic jeśli nic nie masz do powiedzenia. Bo z takimi dziecinnymi postami możesz sobie działać na forach dla gimnazjalistów albo na czaterii.

 

Natomiast co do cytowania to przyczepiłem się do tego, że w ciągu 14 lat wyszło wiele nowych prac i mogły pojawić się jakieś nowe teorie, które w jakimś stopniu mogą zaprzeczać tezom stawianym w podanej pozycji. Nie oznacza to, że uważam, iż praca jest błędna i neguje argument, ale że go osłabia.

 

Nie chce mi się pisać po raz któryś tego samego. Równie dobrze można się czepiać że ktoś cytuje teorię grawitacji bo już mogło coś się zmienić bo coś tam coś tam. Powołanie się było uzasadnione i tyle. Nudne to jest.

 

Czasami, gdy czytam Twoje wypowiedzi dziwi mnie fakt, że jako argumenty wysuwasz tylko i wyłącznie linki do różnych prac i cytujesz opinie innych osób

 

Wole cytować poważnych ludzi niż pisać tak jak inni że im się wydaje że wiedzą to piszą.

 

Znowu czepiasz się samego porównania i obrywa się biednemu telewizorowi.

 

Może coś więcej? Przykład telewizora był słaby ale od biedy może być i jak dla mnie tak samo jak mózg tworzy świadomość tak samo telewizor tworzy obraz, prosta sprawa. Niech ktoś dowiedzie że jest inaczej to przyznam mu rację.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 08.04.2014 - 19:51

[Daniel.]

Ale męczycie te tematy duchów. Alice już poleciała na bana, dziwie się, że zevs za te swoje posty jeszcze nie poleciał.

Rip poczytałbyś trochę forum to byś wiedział, że było to omawiane już dziesiątki razy, podważane i wyjaśniane. Setki zdjęć, setki historii, dziesiątki filmików i innych tego typu. Przecież jak Ty wierzysz w duchy to choćbyśmy Ci podali dziesiątki dowodów, obalili wszystkie filmiki to Ty i tak zdania nie zmienisz i będziesz wymyślał nowe teorie i wstawiał inne filmiki pisząc: "Tak? No to może mi powiecie co to jest mądrale? Tutaj w 1:23 na filmiku".

Po prostu niektórym nie chcę się już poraz enty wałkować tego samego, bo są naprawdę ciekawsze i poważniejsze tematy od tego, czy w jednym filmiku w czasie 1:35 jest duch, załamania światła, owad, padający cień, usterka kamery, brud na ekranie, etc.

Ty sam do końca nie jesteś pewien czy duchy istnieją czy nie, a najlepszym dowodem na to jest właśnie wstawianie tych filmików i domaganie się ich obalenia, bo to Ci dodaje takiej pewności, że jeśli na 100 sytuacji, jednej nie wyjaśnimy to czujesz, że a może jednak masz rację i duchy istnieją.

Wyjaśnień jest wiele. Przede wszystkim trzeba brać pod uwagę, że wiele z tych filmów to fejki, wiele z nich to żarty, których siedząc przed monitorem nie sposób udowodnić, bo nie jest się w stanie. Trzeba by było np pojechać tam, zobaczyć, poobserwować, itp. W którymś temacie na forum było wrzucane o takim gościu, pogromcy duchów czy jakoś tak, który jeździł po różnych nawiedzonych domach, itp i o dziwo nigdy żadnego ducha nie spotkał.

Wierzysz w duchy to wierz, niektórzy wierzą, że ziemia jest płaska, albo ma 2014 lat, nikt Ci przecież nie broni.

Użytkownik Daniel. edytował ten post 10.04.2014 - 19:01

[LayneStaleyRIP]

Daniel

 

Przynajmniej oglądałes te filmiki? Chociaż 1? Zobacz chociaż 1. To nie jest zwykla seria jakich wiele. Te zdjęcia są wręcz niesamowite jeśli nie zostaly sfałszowane, a o to trudno bo występują tam ludzie których można wyszukac w google i są to poważni ludzie. Jaką okropną bezczelnością musisz się pałać skoro porównujesz mnie do ludzi którzy się tu wypowiadają, chociaż ani razu się nie odniosłem się do ich teori czy słów. To że się wypowiadali w tym temacie, to nie moja sprawa. Ja wkleiłem swoje dowody i nikt nawet nie próbuje z nimi polemizować. Wyzywasz mnie a nie spróbujesz wyjaśnić chociaż 1 przypadku, chociaż masz nazwy tych miejsc i możesz wklepać w google. Niech chociaż 1 Z TYCH FILMIKÓW  będzie nie sfabrykowany, to mamy 100 % pewnośći że zjawiska paranormalne istnieją. Niech chociaż 1 relacja tych dziesiątek osob będzie prawdziwa a mamy dowod na istniej ZP. 

[Wszystko]

Nie piszę, bo nie ma z kim dyskutować na przyzwoitym poziomie, a poz tym nie mam aż tyle czasu. Przez ostatnie strony przeważają teksty ,,hhahahaha ty w nic nie wierzysz".

Co do tych filmów. W weekend je przejrzę. Jak na razie mogę skomentować wymienione fragmenty, to jest pierwszy film, że 5 minuta patrzeć. Widać leżący na ziemi jakiś miernik z lampką. Potem drzwi w jakiejś stodole które się otwierają. To zrobiło na tobie takie wrażenie.

 

Drugi film:

około 5:32.

Widzimy tam film nagrany w nocy kamerą. Film pokazuje drzwi otwarte i coś co pokazuje się z drugiej strony. Dla mnie to wygląda jak poduszka, albo jakiś pluszak. Jeden z tych nawiedzonych typów machnął tym za drzwiami.

 

Film trzeci. Koleś przechodzi obok otwartych drzwi. Co w tym niezwykłego? Tylko dziecko się na coś takiego nabierze.

 

Te filmiki to ustawione fejki, kolesie nagrywają je potem puszczają do internetu pewnie coś na tym zarobią, a wierzący w duchy się tym zachwycają.

[Zaciekawiony]

Ja przedewszystkim nie bardzo rozumiem co filmy duchów mają wspolnego z kwantową świadomością? Domyślam się że stworzyłeś sobie w myśli ciąg skojarzeń - naukowiec potwierdza istnienie kwantowej świadomości> ta świadomość to dusza> ergo dusza istnieje> ergo duchy istnieją toteż filmy z duchami dowodzą teorii kwantowej świadomości. Dlatego gdy przcisnęliśmy cię do muru wątpliwościami co do tej kwantowości, jako dowód przedstawiasz te filmy, bo na kwantach się nie znasz.

 

Tyle tylko że ten ciąg myślowy nie jest tak oczywisty i jedno nie musi wynikac z drugiego. Nawet gdyby na filmach były autentyczne duchy, to nie stanowiłyby dowodu dla teorii Lanzy. Więc teraz zastanów się - teoria Lanzy ma wedle ciebie uwiarygodnbiać duchy w których istnienie wierzysz, czy odwrotnie?

[LayneStaleyRIP]

Wszystko

 

Pierwszy film oglądasz od minuty 5.00 . Widać na nim jak drzwi (ciężkie drzwi ktore nigdy się nie otwierały same, znajdują się w kostnicy) otwierają się i zamykają. Miernik wykrywa wzrost promieniowania. Człowiek który bierze udział w tym eksperymencie jest sceptykiem i wysokim amerykańskim urzędnikiem administracji bodajże. Potem dziennikarze testują czy drzwi można otworzyć w jakikolwiek sposób. Mają problem we dwojke z otwarciem tych drzwi...

 

Drugi filmik Mozna zaczać oglądać od minuty 4.50 - 5.00 . Widać na nim czarną masę która pojawia się za drzwiami. W budynku wcześniej rejstrowano aktywność poltegeista. Rzeczy spadały z półek etc. W momencie pojawienia się czarnej masy nikogo nie było na górnym piętrze.

 

 

Trzeci film jest przerażający. Widać na nim cień w postaci mężczyzny (potężnie zbudowany, ubrany na czarno) który pojawia się za drzwiami , zagląda i znika. Nikogo nie było na tym piętrze. 

 

 

Czwarty filmik - kobieta śpi, coś wyskakuje na jej łóżko i znika (kombinacja małpy i kota..?) . Potem widzimy kroki na jej łóżku . Ewidentnie widać że zjawisko ciekawe, trudne do sfabrykowania bo istota różnorodna, ciekawa . tworca musialby miec dobrą wyobraźnie.

 

 

Zaciekawiony..

 

Mylisz się. Wszystko neguje istnienie duszy. Odpowiedziałem mu więc tą serią i może sobię ją zweryfikować. Nie ma to nic wspolnego z teorią lanzy. Swoją wersję lanzy przedstawilem we wcześniejszym wątku. Nie jestem fizykiem/matematykiem lecz humanistą, dlatego staram sie zbudować obraz oparty o możliwości swojego umysłu. 

Użytkownik LayneStaleyRIP edytował ten post 10.04.2014 - 19:55

[Wszystko]

Wierzysz we wszystko na słowo? Skąd wiesz że to był prawdziwy miernik? Przecież każdy może sobie zrobić coś takiego. Wystarczy wziąć jakąś małą diodę i wsadzić ją w pudełko wyglądające na profesjonalny miernik. Albo po prostu wsadzić telefon z lampą błyskową w taki plastik tak żeby ta lampa imitowała diodę. Zresztą nawet jeśli jest to prawdziwy miernik to przecież nie wiadomo czy ktoś tam czegoś nie włączył obok np. czegoś co mocno promieniuje np, suszarkę do włosów, obojętnie.

 

Dziennikarze we dwójkę mieli problem z otwarciem drzwi? To wstawili do kostnicy drzwi które muszą być otwierane przez dwóch facetów, i to z wielkim trudem? bardzo mądre rozwiązanie.

Jesteś zwyczajnie łatwowierny. Nie było cię tam, nie widziałeś tego na żywo, wierzysz na słowo.

 

To że nikogo na piętrze nie było, że rzeczy same spadały również można wziąć na wiarę bo tego nie da się sprawdzić czy to prawda. Równie dobrze mogliby nakręcić ludzie z naszego forum i opowiadać w nim że widzieli cienistych ludzi, duchy, zjawy etc. i tak samo by to było dla mnie mało warte.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 10.04.2014 - 20:10

[LayneStaleyRIP]

Wszystko

 

Nie . Po prostu ci ludzie są przekonywujący. Szczególnie ten urzędnik. Mozna podejrzewać Discovery o sfabrykowanie , ale czy wszystkich tych filmikow? Ile ci ludzie musieliby dostać w łapę żeby zgodzić sie w przypadku wykrycia przekretu ? Wielu z nich to urzędnicy, pracujący w poważnych instytucjach. Masz naziwska i imiona. Masz nazwy miejsc. Wystarczy wklepać w google. Sam myślalem nad tym czy nie jest to promocja barow, teatrow i domów straszydel. Myśle że stosunek nadinterpretacji do poważnych materiałów - nie sfabrykowanych jest 50: 50 %. Część jest sfabrykowana albo podkolorowana, ale część nie. Zresztą, oglądni wszystkie odcinki. Niektore zdjęcia są niezwykle ciekawe. Jeśli chociaż 10-20 % jest prawdziwe, nie fabrykowane, jeśli przedmioty same się przemieszczają i nie jest to sfabrykowane, jeśli ciężkie drzwi otwieraja się same bez przeciągu, bez sznurkow i nie jest to sfabrykowane, jeśli krzesla poruszają sie same, albo co najmniej podejrzane orbsy wykonują dziwne inteligentne jak na kurz czy inną bezrozumną mase manewry i nie jest to sfabrykowane, to jak to wytlumaczyć ?