Skocz do zawartości


Zdjęcie

Nie jesteśmy gotowi do walki z UFO


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
114 odpowiedzi w tym temacie

#76

Robakatorianin.
  • Postów: 1732
  • Tematów: 41
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano


To mogła być równie dobrze kometa.

wg. Twojego rozumowania mogło być to spadające jabłko z drzewa :P Chyba jesteś leniem, nie chcę Ci się zainteresować tematem i stwierdzić, że Twoje stwierdzenie jest do błędne.

Czyż nie istnieje prawdopodobieństwo dzięki któremu kometa lecąca obok Ziemi uszczupliła trochę swej masy i odłączył się od niej sporej wielkości fragment składający się z rudy tytanu? Siła uderzenia spowodowałaby wytworzenie bardzo wysokiej temperatury (tytan ma niewiele ponad 100 większą tem. topnienia niż żelazo) dzięki której znaleziono by fajny kawałek tytanu. Podobny efekt mogło wywołać wielokrotne uderzenie piorunów w pokład tego pierwiastka (rudy). Po prostu szczęśliwy zbieg okoliczności-zawsze jest dobrą wymówką.

Nieliczne metale się nie rozkładają. Zawsze mogą być przez innych przetopione lub uznane za pozostałości jakiegoś meteorytu.


Tak ale metal potrzebny do statków które wytrzymają prędkość ponad świetlną musiałby być twardszy niż Tytan a Tytan to jedyny znany nam metal najtwardszy a o tym właśnie mowa. Mag zasugerowała właśnie to ze kiedyś migrowaliśmy do innych planet , by tego dokonać potrzebna była technologia i surowce bardziej zaawansowane niż te które teraz posiadamy, pozostałości takiej technologii musiałyby przetrwać.


Czemu nie skupić się na węglu-diament jest znacznie twardszy. Obecnie tworzymy syntetyczne diamenty które mogą znacznie wzmocnić powłokę statku. Można też skierować się w stronę nanorurek. Mi się wydaje że nie ma co się specjalnie skupiać na super mocnym pancerzu lecz na super szybkich i licznych robotach reperujących stale i systematycznie statek-nanotechnologia.

A jednak coś by odnaleziono.

Teraz też wiele odnaleziono-i co? Stara śpiewka-to cuda natury, zbieg okoliczności, tu ziemia się osunęła tam wulkan wyskoczył itd...

Wątpię by w czasach starożytnych uzyskano by temperaturę by stopić taki metal albo zniszczyć. Chyba że obcy przylatywali i szukali technologii by je zniszczyć całkowicie ale to mija się z celem skoro potem uprowadzili kilkanaście (kilkaset?) osób w dziejach historii.

Żelazo topili, z tytanem mieliby znacznie trudniej. Choć sama temperatura tematu nie załatwia-ale jak już wspomniałem jakiś cudowny zbieg okoliczności, połączenie pioruna z jakimiś kwasami i minerałami mógł doprowadzić do powstania czystego pierwiastka.

Niekoniecznie porywać musieli ci sami.

Bóg był wtedy jeden Syn Boży to było co innego niż Bóg....Biblia chyba jasno to określa czy nie.

Jeszcze raz:
Jezus Chrystus jako Syn Boży, Wcielone Słowo, jest równy Bogu Ojcu i Duchowi Świętemu co do bóstwa, majestatu, wieczności i wszechmocy

Nie wiem może jest ich ośmiu ale skoro wszystkie księgi piszą o jednym Bogu a nie o Bogach to chyba jest jeden i tak będę uważał póki co.

Pomyśl o tym tak: to taki boski transformers 8)

Co ty mi tu wstawiasz...Connor i Wszystko skomentowali ten artykuł poprawnie i nic dodać więcej. Ten artykuł to bajeczka i pół prawdy więc po co mi to zamieszczasz?

Obalenie wszystkich zagadek i niedociągnięć współczesnej archeologi przykładem Egiptu...Tam mogli to i wszędzie mogli.
Nie mogli-w innych regionach nie mieli ludzi, jedzenia, wiedzy i sprzętu a budowali rzeczy którym Egipcjanie by niedorównali.

Biorąc pod uwagę aktualne doniesienia o UFO i to jak wyglądają to kompletnie nie widzę związku z tym jak ich opisał Ezachiel w dalszym tekście. Opisał ich tak jak wyobrażamy sobie istoty anielskie czyli tak jak opisuje je Biblia a nie jak dotychczasowe doniesienia o UFO np Szarak, Reptilianin

Jest inna możliwość. Obcy (starożytni) poruszali się w pojazdach mechanicznych które kamuflowały swój prawdziwy kształt dzięki hologramom i dla gapiów wyglądały jak rydwany. Unikali paniki i rozpoznania.

Tak samo Sfinks czy Bóg Re albo inni są stworzeni na podobieństwo człowieka i zwierząt dobrze nam znanych. Kot, Koń, wilk nawet (chyba). Nijak nie widzę tam niskich istot o kolorze skóry szarej lub czarnej albo zielonej.

Jak wyżej. Hologramowy kamuflaż.

Jeżeli chcecie mnie przekonać do tego że UFO stworzyło religię czy Jezusa albo podawali się kiedyś za bogów to podajcie mi jeden powód czemu mieliby to robić.

Najprostszy znany ludzkości-dla próżności. Czego nie robili nasi władcy aby dogodzić swemu EGO...
Inny-bo mogli.
Następny-eksperyment naukowy.

Cascco
A moze "Oni" wcale sie za bogow nie podawali, tylko ich nimi okrzyknieto z powodu tego co potrafili robic, np.podrozowac latajacymi pojazdami do nieba i z powrotem. Sprobuj pomyslec jak moglabyc odebrana technologia przez starozytnych? Taki laser naprzyklad, albo pokaz mu teleskop, no na bank napaluje go na scianie jako wielkie wszystko widzace oko.

Kult cargo

Oczywiście, wcześniej odwiedzali ziemię np. z chęci poznania. Później zapewne stwierdzili, że pomogą nam w rozwoju cywilizacji.

No jak nam niby pomogli... bo nie bardzo wiem.

Podobnie jak rodzic dziecku pokazuje pewne rozwiązanie, drogą którą ma podążać. Wskazuje nie wyręcza aby dziecko samo się uczyło i rozwijało.

Mamy masę Religi i bogów i jakoś nie żyjemy w zgodzie i harmonii.

Znasz to: gdzie kucharek sześć tam nie ma co jeść?

Łapówki, konspiracje, obgadywanie, plotki, kłamstwa, pobicia, gwałty, morderstwa, narkotyki, patologia wojny takie jak w Syrii czy innych krajach, dyktatury, tortury, znęcanie się, wyzyski, oszustwa....no cóż harmonia jak nic wszystko jest w należytym porządku nie ma co.

Konsekwencje kultu pieniądza i wyścigu szczurów. Kasa, kasa, kasa...

Aby zapobiec naszej zagładzie musimy starać się załatwić wszystko na drodze pokoju.

Lub zachować się jak pies ogrodnika. Odpalić cały arsenał ABC-skoro my nie będziemy mieć Ziemi to i oni też.
Szanse zawsze mamy-chyba że oby opanowali prawa fizyki lub ich technologia może spowodować naszą masową eksterminację, wszystkich. Pozostałe pośrednie opcje dają nam szansę.
  • 0

#77

DM13.
  • Postów: 70
  • Tematów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Jest inna możliwość. Obcy (starożytni) poruszali się w pojazdach mechanicznych które kamuflowały swój prawdziwy kształt dzięki hologramom i dla gapiów wyglądały jak rydwany. Unikali paniki i rozpoznania.


Idąc tym tokiem rozumowania, czemu teraz mamy wysyp latających talerzy, a nie np. bliskich spotkań z latającymi Camaro SS, albo Mercedesami SLR, czy fordem focusem (żeby się w oczy nie rzucać zbytnio) ? ;)
  • 2

#78

Zbeeanger.
  • Postów: 504
  • Tematów: 67
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 9
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Przypomniał mi się dobry kawał :]

Umiera papież. U wrót raju Św. Piotr go pyta:
....
- Oni do tej pory działają!




Zastanawiam się dlaczego przeniesiono z tego postu mój kawał? JEST TU , a pozostał powyższy, wogóle nie związany z tematem, jak już tak mamy być skrupulatni drodzy moderatorzy :). Myślę że mój klawał jest jak najbardziej związany z tematem. Rozumiem zawierał niecenzuralne słowa ale był odzwierciedleniem moich myśli co sądzę na ten temat i postaram się to w tym poście udowodnić :).

Proszę was teraz o to byscie przeczytali tak rzetelnie mój post do końca. Chcę udzielić mojej szerej odpowiedzi. A przecież o to w tym wszystkim chodzi. Napiszmy sobie szczerze komunikujemy się ze sobą pisząc tematy na forum.
Odpowiedź jest uzależniona od formy przedstawienia tego co nam chce pisemnie przekazać i zakomunikować lub podzielić się swoimi spostrzeżeniami forumowicz. W końcowej fazie chce znać nasze zdanie na ten temat. My udzielamy jej poprzez włączenie się do tematu. Jak często odbywają się poważne rozmowy i rzeczowe wymiany zdań na konkretny temat wiemy sami ze swojego doświadczenia.

Ponieważ nie chcę przynudzać więc w skrócie powiem. Rozmowy na forach są jakie są ... poziom wypowiedzi jest jaki jest ... sami dobrze wiecie. W sumie zawsze oczekujemy szczerej odpowiedzi. Czy ona taka jest?To zależy od osoby z którą sie komunikujemy. Najważniesze żeby była związana z tematem. W tym temacie Nie jesteśmy gotowi do walki z UFO autor wątku (jeśli przeczytał to co napisałem) doczekał sie mojej odpowiedzi. Przedstawionej w formiew.w. żartu. Może rozwijając wypowiedź nie zostanie ona usunięta ;) (bez urazy drodzy moderatorzy).
Czy przejmuję się tym że nie jesteśmy gotowi do walki z UFO? Nie szczerze ... nie przejmuję się tym.
Dowody ...
FAKT-jak dotąd nikt nie przyleciał by nam grozić ani nas nie zaatakował.
FAKT-domniemujemy że ktoś tam jest ... ale sami jeszcze nigdy do nas oficjalnie nie przylecieli. Nie było kontaktu oficjalnego podanego przez nasze kochane media.
Jeszcze kilka faktów by się znalazło, że nie mamy 100% pewności o ich istnieniu .
Jest jeden znamienny... nie wiem po ile macie lat, ale za moich czasów nie było oficjalnego komitetu powitalnego, innych form życia spoza naszej planety. poprawcie mnie jeśli się pomyliłem.

A teraz dlaczego odpowiedziałem wcześniej w formie żartu. Zakładając że tak jest faktycznie jak mówią rosjanie. A jeśli tak mówią to albo jest to fakt, albo piszą bo temat jest na topie lub piszą chcąc wprowadzic np zamęt. Generalnie zakładają że mamy problem. Skoro obca cywilizacja chce nas zaatakować. Tu dochodząc moja wypowiedź na temat domniemanego ataku obcych na nasz świat w formie żartu.

Przedstawiłem tu nasze możliwe reakcje, na ewentualną wizytę obcych. Bo jeśli nie jesteśmy gotowi a obcy mają wobec nas złe zamiary to możemy się z****ć i to na poważnie, a jak przylecą w pokoju to łezka w oku nam się zakręci. Bo nie będziemy sami w kosmosie. Jak dolecą i się ujawnią to wtedy porozmawiamy jeśli nie będziemy z*****i i nie będziemy mieli czasu na siedzenie przed laptopami, komputerami.

Jak dotąd nam to nie grozi. I tak ... nie myślę że będzie, bo jeśli mam już zastanawiać się jak będzie wyglądał pierwszy kontak, to wolę go sobie wyobrazić pokojowo. Podobno jak myślisz tak masz...(to taka moja dewiza życiowa) i tak go sobie wyobrażam.

Więc to, czy się przysłowiowo z*****y czy uronimy łezkę, bedziemy mogli stwierdzić, jak do nas przylecą.

Czy udowodniłem że moja wypowiedź w formie żartu jest związana z tematem? Adwersaż dostaje moje szczere przemyślenia w takiej nie innej formie. Najważniejsze że są to szczere przemyślenia związane z tematem. Czego wam jak najbardziej życze tu na forum jak i w życiu.


Użytkownik Zbeeanger edytował ten post 18.10.2013 - 13:46

  • -2

#79

Robakatorianin.
  • Postów: 1732
  • Tematów: 41
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano


Jest inna możliwość. Obcy (starożytni) poruszali się w pojazdach mechanicznych które kamuflowały swój prawdziwy kształt dzięki hologramom i dla gapiów wyglądały jak rydwany. Unikali paniki i rozpoznania.


Idąc tym tokiem rozumowania, czemu teraz mamy wysyp latających talerzy, a nie np. bliskich spotkań z latającymi Camaro SS, albo Mercedesami SLR, czy fordem focusem (żeby się w oczy nie rzucać zbytnio) ? ;)

Spróbuję tak:

Może dlatego że te talerze to dzieło naszych naukowców testujących ich w naszej przestrzeni powietrznej. Latający miętek wzbudziłby istną sensację a chyba nie o to im chodzi. Zresztą te starożytne kamuflaże pełniły inną funkcję-miały wpływać na ludzi, podnosić swój autorytet, być bardziej czytelnymi dla nieucywilizowanego oka.
  • 0

#80

DM13.
  • Postów: 70
  • Tematów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano



Jest inna możliwość. Obcy (starożytni) poruszali się w pojazdach mechanicznych które kamuflowały swój prawdziwy kształt dzięki hologramom i dla gapiów wyglądały jak rydwany. Unikali paniki i rozpoznania.


Idąc tym tokiem rozumowania, czemu teraz mamy wysyp latających talerzy, a nie np. bliskich spotkań z latającymi Camaro SS, albo Mercedesami SLR, czy fordem focusem (żeby się w oczy nie rzucać zbytnio) ? ;)

Spróbuję tak:

Może dlatego że te talerze to dzieło naszych naukowców testujących ich w naszej przestrzeni powietrznej. Latający miętek wzbudziłby istną sensację a chyba nie o to im chodzi. Zresztą te starożytne kamuflaże pełniły inną funkcję-miały wpływać na ludzi, podnosić swój autorytet, być bardziej czytelnymi dla nieucywilizowanego oka.


Spoko tylko żartowałem, doskonale rozumie co chciałeś przekazać. :)
  • 0

#81

XGOŚĆ.
  • Postów: 429
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano


Aby zapobiec naszej zagładzie musimy starać się załatwić wszystko na drodze pokoju.

Lub zachować się jak pies ogrodnika. Odpalić cały arsenał ABC-skoro my nie będziemy mieć Ziemi to i oni też.
Szanse zawsze mamy-chyba że oby opanowali prawa fizyki lub ich technologia może spowodować naszą masową eksterminację, wszystkich. Pozostałe pośrednie opcje dają nam szansę.


Jeżeli widziałeś pełny Projekt Ujawnienia z 2001 roku, to było tam przemówienie jednego wojskowego z bazy z bronią atomową w USA. Opowiadał jak "oni" przylatywali i dezaktywowali uzbrojone głowice atomowe za pomocą podobnej technologi to microfal. :))
Opisy pilotów jak próbowali ścigać UFO, powtarzam próbowali :papapa:

Jeżeli zaczniemy to będziemy w 5literach :P :wtf:

Z historii wiemy przecież kto tu rozdaje karty. Oni dążą do tego abyśmy nie sprawiali kłopotów tak jak wspomiałeś wcześniej. Rodzic jest wtedy zadowolony jak dziecko nie robi mu problemów, a jak będą to będzie ostre manto. :diabel:

...
Jeszcze kilka faktów by się znalazło, że nie mamy 100% pewności o ich istnieniu .
...


Tu Cię zdziwię, mamy 100 a nawet 101% pewności o ich istnieniu. 8)
  • 0

#82

Cascco.
  • Postów: 589
  • Tematów: 9
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Tu Cię zdziwię, mamy 100 a nawet 101% pewności o ich istnieniu.


Nie mamy posiadamy tylko doniesienia o rzekomych porwaniach lub o obserwacjach niezidentyfikowanych obiektów. Jest tylko kilkanaście doniesień mogących być prawdziwymi spotkania z UFO.

Wszelkie filmy o obcych zostały uznane za fałszywe do czego nawet twórcy się przyznawali.

Nie twierdzę że nie istnieją, twierdzę że nie mamy 100% pewności.

Użytkownik Cascco edytował ten post 20.10.2013 - 15:26

  • 0

#83

Robakatorianin.
  • Postów: 1732
  • Tematów: 41
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jeżeli widziałeś pełny Projekt Ujawnienia z 2001 roku, to było tam przemówienie jednego wojskowego z bazy z bronią atomową w USA. Opowiadał jak "oni" przylatywali i dezaktywowali uzbrojone głowice atomowe za pomocą podobnej technologi to microfal. :))


Niestety nie widziałem-ale bym zobaczył.
Jest różnica między użyciem głowic wystrzeliwując w kogoś (w kierunku orbitujących statków kosmicznych) azrzuceniem sobie na głowę całego arsenału. Obcy musieliby w sposób ciągły bombardować nas EMP a to nie taka prosta sprawa-zwłaszcza w sposób globalny.

Z historii wiemy przecież kto tu rozdaje karty. Oni dążą do tego abyśmy nie sprawiali kłopotów tak jak wspomiałeś wcześniej. Rodzic jest wtedy zadowolony jak dziecko nie robi mu problemów, a jak będą to będzie ostre manto. :diabel:

I teraz musimy domyśleć się czy obcy są w odniesieniu do nas jak "rodzice" czy też jak "ogrodnik" lub "hodowca bydła" czekający na to aż zbiory lub zwierzyna będzie wystarczająco dorodna. Przypomniałem sobie o jeszcze jednej opcji-ci co oglądali film "Prometeusz" powinni skojarzyć.
  • 0

#84

XGOŚĆ.
  • Postów: 429
  • Tematów: 11
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Tu Cię zdziwię, mamy 100 a nawet 101% pewności o ich istnieniu.


Nie mamy posiadamy tylko doniesienia o rzekomych porwaniach lub o obserwacjach niezidentyfikowanych obiektów. Jest tylko kilkanaście doniesień mogących być prawdziwymi spotkania z UFO.

Wszelkie filmy o obcych zostały uznane za fałszywe do czego nawet twórcy się przyznawali.

Nie twierdzę że nie istnieją, twierdzę że nie mamy 100% pewności.


Cascco - historia się kłania :P
  • 0

#85

Cascco.
  • Postów: 589
  • Tematów: 9
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Cascco - historia się kłania :P


W podręcznikach od historii nic nie jest napisane. Oświeć mnie więc.
  • 0

#86

Cannabinol.
  • Postów: 360
  • Tematów: 19
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Pozostając niejako z boku całej dyskusji z paru ostatnich stron, chciałbym wrócić do wypowiedzi z drugiego posta.
(dla przypomnienia)

Samo to, że by do nas dotarli oznaczałoby, że nie mamy z nimi szans :)

Napisałbym, że nic dodać, nic ująć, ale miałem w związku z tym pewną rozkminę i chciałbym ją tutaj dorzucić.
Jak mamy być przygotowani na atak z kosmosu? Może się powtarzam z tym przykładem, ale to tak jak by ryby miały być przygotowane na obronę akwarium przed atakiem z ziemi. W praktyce one nawet nie wiedzą, że na nie patrzę i mógłbym wymyślić tysiąc sposobów na uśmiercenie ich z różnym skutkiem - niszcząc akwarium, lub nie niszcząc. Nie musiałbym nawet palca zamoczyć, nie mówiąc o wchodzeniu do wody. Nie byłoby żadnej walki. A żeby lepiej wyobrazić sobie możliwą przepaść rozwojową i ewolucyjną, wczujcie się w rybę a następnie spróbujcie rozkminić człowieka i jego wynalazki :szczerb:
A może obcy rzucaliby w nas z kosmosu kamieniami?
To się tyczy też galaktycznych podróży i sprowadza również do tego o czym pisał Cascco. Nie skupiałbym się jednak na poszukiwaniu superwytrzymałego metalu, bo nie to nas trzyma wciąż na ziemi. Powodem dla którego jeszcze długo nie polecimy w daleki kosmos jest ogromna bariera technologiczna i ewolucyjna, a nawet naukowa. Na razie nie wiemy za bardzo jak się za to zabrać, są jakieś teorie o zakrzywianiu czasoprzestrzeni itp, ale to wciąż jedynie czysta fizyka. Biorąc pod uwagę ogrom chociażby Drogi Mlecznej, póki co jesteśmy w stanie ledwie podskoczyć nad ziemię i to tylko na chwilę.

Użytkownik Cannabinol edytował ten post 21.10.2013 - 19:05

  • 1

#87

Robakatorianin.
  • Postów: 1732
  • Tematów: 41
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jak mamy być przygotowani na atak z kosmosu? Może się powtarzam z tym przykładem, ale to tak jak by ryby miały być przygotowane na obronę akwarium przed atakiem z ziemi. W praktyce one nawet nie wiedzą, że na nie patrzę i mógłbym wymyślić tysiąc sposobów na uśmiercenie ich z różnym skutkiem - niszcząc akwarium, lub nie niszcząc. Nie musiałbym nawet palca zamoczyć, nie mówiąc o wchodzeniu do wody. Nie byłoby żadnej walki. A żeby lepiej wyobrazić sobie możliwą przepaść rozwojową i ewolucyjną, wczujcie się w rybę a następnie spróbujcie rozkminić człowieka i jego wynalazki :szczerb:


Przylot obcych nie musi świadczyć o astronomicznej przepaści cywilizacyjnej i braku szans w wojnie defensywnej. MOże tak być lecz nie musi. Jak tu przylecą to prędzej "po coś". Najprędzej tym czymś będziemy my jako zabawki, mięso, niewolnicy lub atrakcja w kosmicznym ZOO.
  • 1

#88

Cannabinol.
  • Postów: 360
  • Tematów: 19
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Przylot obcych nie musi świadczyć o astronomicznej przepaści cywilizacyjnej i braku szans w wojnie defensywnej.


Nie musi świadczyć o takiej przepaści, tylko jeśli założyć, że obcy przylecieliby z bliska (np. z Marsa). Jeżeli przylecieliby chociażby z najbliższego układu (4 lata świetlne o ile się nie mylę) to już oznaczałoby ogromną różnicę w rozwoju. Dla nas technologia umożliwiająca takie podróżowanie to czyste SF. To tak jak by polecieć odrzutowcami na bezludną wyspę i walczyć z tubylcami. Bombardowanie i opryski z powietrza kontra dzidy i kamienie, albo powrót do średniowiecza i walka rycerze na koniach vs uzbrojeni żołnierze, miecze vs pociski przeciwpancerne. Mniej więcej tak sobie wyobrażam tę nierówną walkę. Obcy byliby po prostu poza naszym zasięgiem.

Użytkownik Cannabinol edytował ten post 25.10.2013 - 13:56

  • 0

#89

Robakatorianin.
  • Postów: 1732
  • Tematów: 41
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jeżeli przylecieliby chociażby z najbliższego układu (4 lata świetlne o ile się nie mylę) to już oznaczałoby ogromną różnicę w rozwoju. Dla nas technologia umożliwiająca takie podróżowanie to czyste SF.

Niekoniecznie.
My już mamy odpowiednią technologię-tylko nie mamy odpowiedniej motywacji aby ją globalnie wykorzystać.

To tak jak by polecieć odrzutowcami na bezludną wyspę i walczyć z tubylcami.

Na bezludnej wyspie nie ma tubylców ;)
Zapewne chodziło Ci o jakieś pierwotne plemię? Tu nie jesteśmy bez szans-dostawalibyśmy srogie baty lecz potrafilibyśmy ich niszczyć. Dobrym porównaniem jest Afganistan, Irak, Zulusi, Wietnam-i tym podobne konflikty gdzie partyzantka była bardzo skuteczna poprzez znajomość i odpowiednie wykorzystanie terenu.
Najlepiej wyszkolony i wyposażony żołnierz ma małe szanse na wygranie pojedynku z dzikusem znającym swój teren.

Bombardowanie i opryski z powietrza kontra dzidy i kamienie, albo powrót do średniowiecza i walka rycerze na koniach vs uzbrojeni żołnierze, miecze vs pociski przeciwpancerne.

Pamiętasz że nasi ułani na konikach skutecznie niszczyli czołgi niemieckie? Jeżeli zdobędziemy fragmenty ich technologii to będziemy mogli wykorzystać ją przeciwko nim samym.

Wątpię aby obcy przylecieli tu aby zniszczyć całą planetę-najbardziej prawdopodobne jest to że przylecą po nas, nowych niewolników, żołnierzy itp.
Mogliby tu przylecieć gdyż uciekali ze swej ojczystej planety i muszą skorzystać z naszej. Wtedy sytuacja jest patowa-skoro znamy ich główny cel to możemy go wykorzystać do obrony.
  • 0

#90

Cascco.
  • Postów: 589
  • Tematów: 9
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Pamiętasz że nasi ułani na konikach skutecznie niszczyli czołgi niemieckie? Jeżeli zdobędziemy fragmenty ich technologii to będziemy mogli wykorzystać ją przeciwko nim samym.


To samo pisałem wcześniej, jestem w 100% pewien że gdyby doszło do inwazji to nasza technologia wzrosłaby drastycznie, z pewnością nie dorównywałaby technologii atakujących ale z pewnością umożliwiałaby walkę i wygrywanie niektórych bitew.

Nie ma groźniejszego przeciwnika niż ten który nie ma już nic do stracenia.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych