Na ten przyklad podam oslawione tematy zwiazane z Islamem, Zydami czy innymi kuturami i religiami.
Wikipedia podaje, ze uzywanie zdjec zmasakrowanych zwlok zwierzat to Troling, szczegolnie gdy w tytule zobaczymy "barbarzynscy Zydzi".
A reguamin forum wyraznie mowi o :
"7.8 Zabronione są wszelkie formy rasizmu i nietolerancji tj. wypowiedzi antynarodowe i szerzące nienawiść, wypowiedzi wulgarne odnoszące się do innych nacji, kolorów skóry, wierzeń, osób, wypowiedzi obraźliwe skierowane pod adresem innych Użytkowników Forum."
A u nas temat przechodzi... I nikt sie nie czepia.
Filozofowie od dawna połapali się w fakcie, że działalność intelektualną znacznie łatwiej uprawia się na gruncie negatywnym. Oznacza to ni mniej, ni więcej, niż że dużo prościej wykazać niespójność cudzej teorii, niż wyprowadzić swoją własną. Argumenty „przeciw czemuś” gromadzi się szybciej, niż „za czymś”. Wynika to z samych założeń epistemologii i logiki: model falsyfikacji działa już w momencie, kiedy wykażemy niespójność rozumowania lub błędność którejś z przesłanek. Na drodze empirii wszelkie twierdzenia neguje się, wskazując na zjawisko przemawiające przeciw danej hipotezie. By obalić czyjeś przekonanie o tym, że wszystkie kruki są czarne, wystarczy wskazać jednego, który byłby biały. To, do jakiego stopnia łatwiej jest krytykować, niż postulować, w filozofii zostaje wyzyskane do granic ostateczności. Najmocniejszym stanowiskiem w myśli europejskiej do dzisiaj pozostaje sceptycyzm, któremu żaden system nie zdołał się w ostatecznym rozrachunku w sposób absolutny przeciwstawić. Wszelkie twierdzenia orzekające o tym, czy coś istnieje, a więc te z zakresu ontologii, w ujęciu intelektualnym mogą zostać poddane w wątpliwość. Sceptycyzmowi posuniętemu do granic możliwości co prawda przeciwstawia się zdrowy rozsądek, ale ten – paradoksalnie – nie może być argumentem samym w sobie, tym bardziej ze uzywany jest jako argument sceptykow.
Rzecz jasna krytykanctwo jest krzywdzące i niesprawiedliwe. Podcina skrzydła i zniechęca, a trudno nie odnieść wrażenia, że wszędzie jest go w nadmiarze.
Szczegonie na naszym forum, ktore nosi szumna nazwe "paranormalne", gdzie wszystkich walczacych o uznanie zjawisk paranormalnych, za paranormalne, traktuje sie z buta, osmiesza do granic moziwosci, okreslajac mianem "oswieconych inaczej" zasypujac lawina minusow w kazdej dyskusji i sprowadzajac bolesnie na ziemie ze stwierdzeniem -" tylko idiota moze w to wierzyc".
" W trollingu
Chętne używanie argumentów ad personam – atakujących osoby lub ich cechy szczególne, jak wiek/zainteresowania/etc., bez związku z tematem dyskusji,"
Z tym spotykam sie szczegolnie czesto pod postacia: Ty mag zyjesz w innym swiecie! Wez sie kobieto ogarnij, no jak mozna wierzyc w takie bzdury! Ty mag i te twoje poglady...
Czy to jest sceptycyzm?
Moj powrot na forum po roku nieobecnosci pozwolil mi zauwazyc i to bardzo szybko, jak ten proceder przybral na sile. Juz nic paranormalnego zamiescic nie mozna, nie narazajac sie na utrate sporej ilosci punktow reputacji. To nie jest koledzy fair, wobec tych co przygotowuja, wyszukuja tematy pod dyskusje! Poswieca sie wiele czasu na poszukiwania, opracowania, oraz potem na odpowiadanie w zalozonych przez siebie tematach. Rozwoj duchowy na tym forum wogole przestaje miec prawo bytu. Termin "wzrost swiadomosci" budzi ogolny smiech, bardzo niezdrowy smiech, tych co twardo siedza na i nie maja zamiaru brac udzialu w zadnym przebudzeniu, ze juz o ogolnych zmianach na lepsze nie powiem. Kto tu jest paranormalny? Chyba gdzies sie zagubilo w ferworze walk znaczenie tego slowa i zaczyna miec odwrotne znaczenie od wersji pierwotnej.
Traktowanie paranormalnych jak nienormalnych stalo sie norma na co dzien.
Drodzy "sceptycy" niedlugo nie bedziecie mieli ani o czym , ani z kim dyskutowac na forum oprocz polityki i hyde parku.
Pewnie kolega Staniq nie mialby tematu do artykulu gdyby uwazal, ze "paranormalne pl" jest jeszcze paranormalne.
Każdy może opublikować taką czy inną treść, a następnie dowolnej innej osobie wolno ją skomentować.
Skomentowac, a nie osmieszac. I tu sie historia ma cala, bo czy sami moderatorzy sa w stanie odroznic zdrowy sceptycyzm, ktory jest konstruktywny i napedza dyskusje, od różnego typu zabiegów erystycznych, czy w ostatecznosci chamskiego trollingu?
Czy ekipa aniolow strozujacych nad dyskusjami zdaje sobie sprawe z ogromu tego zjawiska i rozprzestrzeniania sie go jak zarazy z powodu braku podstawowych przeciwdzialan?
Dzki Kurak napisal mi w nominacjach, ze pora mi wzniesc sie wyzej i wysilic sie na moze goracy temat?
A jaki to jest dla mnie interes Drogi Adminie zarobic od Ciebie 20 punktow za goracy temat, a stracic 120?
Albo 5 popularnych, zakladajac, ze w dwoch ostatnich stracilam ok.50, to przy 5 bedzie ok. -150
Skorka za wyprawke! Piszac, dyskutujac we wlasnych tematach, poszukujac materialow, tylko tracisz punkty, a wiec reputacje i wiarygodnosc...
To przeciez paradoks! Dzialania odwrotne od zamierzonych i w dotatku wymierzone przeciw sobie!
Zadnej ochrony autorow tematow, oczywiscie, ze zniecheca, malo powiedziane odstrasza.
Moze lepiej zmienic nazewnictwo forum, na bardziej zgodne z prawda na dzien dzisiejszy, czyli
ANTY-PARANORMALNE PL.
Pozdrawiam wszystkich, ale nie napisze paranormalnych, czy innych, bo juz sama nie wiem kto jest kto.
Użytkownik mag1-21 edytował ten post 22.09.2013 - 13:00